Shoutbox 0 nowych PW 


3 Stron V   1 2 3 >  
Reply to this topicStart new topic
> Turbo zjadło mi silnik.., TDCi 130KM
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 15:40
Post #1


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





Witam, dziś miałem mega przykrą niespodziankę z największą sieczką wszech czasów zwaną Mondeo mk3. W trakcie podróży głośno zaświergotała turbosprężarka i z wydechu zaczęły się wydobywać kłęby dymu. Auto momentalnie straciło moc. Dojechałem na jakiś parking, zatrzymałem auto, bagnet oleju suchy, w turbinie coś stuka, puka i grzechocze... Pierwsza diagnoza mechanika- wysr*ła się turbina i wywaliło wydechem cały olej. Auto odpala ale czasami potrafiło coś zastukać. Obawiałem się obróconej panewki więc zostawiłem silnik już w spokoju. Turbo wysłałem do regeneracji, magikpostanowił na chwilę odpalić motor i co ciekawe przestał jakoś specjalnie stukać. Wydaje się że pracuje normalnie, nie telepie nim, poza tym że nie wkręca się powyżej 3000obr, ale pewnie dlatego iż odłączone są przepływka, EGR, turbo, odma itp... Nie mniej jednak mechanik stwierdził że po takiej awarii (prawdopodobne zalanie cylindrów olejem) mogę mieć problem z pogiętymi korbowodami lub zapchanymi wtryskiwaczami. Pomimo że silnik na wolnych i średnich obrotach pracuje ładnie to nie daje mi to spokoju. Czy mechanik ma rację? W jaki sposób stwierdzić pogiętą korbę?
W miarę możliwości proszę o pomoc bo jestem qwa mocno załamany... i nie wiem co dalej robić. ASO odpada bo tam są mega ceny. Spalić tej " fordowskiej" qpy jeszcze nie mogę bo potrzebuję czymś wozić doope do pracy.


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Tue, 09 Nov 2010 - 15:40
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
gość_Golfista_*
post Tue, 09 Nov 2010 - 16:14
Post #2









Twój mechanik odpalił silnik bez turbo?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
CrocodileReggae
post Tue, 09 Nov 2010 - 16:23
Post #3


Forum Killer
Dołączył: Thu, 12 March 2009





...ale nie udało mu się zmusić silnika do osiągnięcia powyżej 3000rpm tongue.gif
łopatki były połamane?


--------------------
moment i moc by www.rperformance.pl
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 16:28
Post #4


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





Tak odpaliliśmy silnik bez turbo aby zdiagnozować przyczynę stuków. Co ciekawe silnik bez turbo nie stuka, może dlatego że nie dostaje oleju w cylindry i nie kopci. Łopatki były całe ale rozleciało się łożysko- wirnik ma 0.5cm luzu.


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kiwi
post Tue, 09 Nov 2010 - 16:42
Post #5


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





CYTAT(Golfista @ Tue, 09 Nov 2010 - 16:14) *
Twój mechanik odpalił silnik bez turbo?


Nie widze w tym nic dziwnego ...pod warunkiem ,ze prawidłowo podłączył układ oleju.

Korby nie powinny być pogięte ...aż takiej ilości oleju do komory się nie dostały,
...może po jakimś czasie wyjść ,że silnik bierze olej ( choć nie powinien bo wirnik niby cały,muszla też??) ...bo opiłki z turbo porysują cylinder ...nie rozbierzesz silnika -nie dowiesz się....ja bym zapodał nowe turbo...wymienił olej...za 100km jeszcze raz i tyle

Trzeba by było spr ..dalaczego turbo padło -1.Niedostatecznie drożny przewód olejowy (w Fordzie jest sitko...jak jest to wywalić je)
-2.Może olej wcześniej wyssało wydechem,może odma zapchana
-3.Może po prostu przyszedł ten piękny dzień kiedy turbo powiedziało pa pa ( ale wcześniej powinny być jakieś znaki typu :olej w icku,wycieki z trbo,branie oleju ,kopcenie)


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 16:53
Post #6


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





kiwi# tak, wirnik cały i muszla też, prawdopodobnie ukręcona jest oś ale jeszcze dziś będę się widział z mechaniorem to zapytam go dokładnie WTF.
Przyczyna zdechnięcia turbo moim zdaniem jest taka iż było ono już regenerowane (jakieś 20.000km temu), od pewnego czasu przy mocnym przyśpieszaniu sprężarka "kwiczała" aż do teraz...


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Kodem
post Tue, 09 Nov 2010 - 17:02
Post #7


User
Dołączył: Sat, 29 August 2009





Ile kilometrow jechales na ten najblizszy parking? To przesadnie madre nie bylo... No i przy wszystkich usterkach tego auta, ktore wystepuja u wielu ludzi (dwumas, wtryski) akurat Twoj problem nie swiadczy zle o aucie. Rozpad regenerowanego turbo (w ktorym padlo lozysko) moze skonczyc sie grozniej, powinienes dziekowac niebiosom za to, ze silnik odpalil i dziala jakos...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Tue, 09 Nov 2010 - 17:04
Post #8


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





jak wywaliło olej przez wydech to moglo pogiąć korby..

ja miałem unfall turbo w 1.9 TDI to wykręciłem wtryski bo rozrusznik nie mógł zakręcić.... wyplułem cały olej z cylindrów... potem zaślepiłem zasilanie turbiny w olej jakimś czujnikiem oleju z malucha ale mozna tez śrubą z koła (ten sam gwint) i odpaliłem silnik

w zakresie od 1800 do 1900 miałem lekkie drgania... ale założyłem nowe wieksze turbo smile.gif i zrobiłem 40 tys km, silnik miał moc jak trzeba (160KM) mało palił, korekcja na tym cylindrze była ciutke wieksza chyba 1,2 ...

po roku jak robiłem zaplanowany remont głowicy, to okazało sie po zdjęciu czapki że jeden tłok jest nizej z 2mm i korbowód lekko w eSke sie poddał - na 1 cylindrze, tam gdzie najwiecej oleju zadysponował kolektor z AWX smile.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 17:37
Post #9


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





CYTAT(cowboy @ Tue, 09 Nov 2010 - 17:04) *
jak wywaliło olej przez wydech to moglo pogiąć korby..

Ale olej lał się turbiną do wydechu a nie przez zawory.


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Tue, 09 Nov 2010 - 19:30
Post #10


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





racja... jak sie rozszczelniła strona gorąca to silnik nie zassał... u mnie pekła oska wirnika a na blacie miałem licznikowe 2,2 PLN na "niemieckiej autostradzie" smile.gif

tyle że ja praktycznie jak poczułem że nie ciągnie auto odpuściłem, za chwilke zobaczyłem biały dym za sobą i podcisnienie na zegarze doładowania smile.gif i się zatrzymałem bo akurat była zatoka

u Ciebie jesli na ten parking długo nie jechałeś i nir mrugneła Ci kontrolka cisnienia oleju to mozliwe ze nic sie nie stało.. awarto wymienić olej, niektórzy zalecają wypłukac miske olejowa z opilków itd...


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
sbartek
post Tue, 09 Nov 2010 - 20:52
Post #11


User
Dołączył: Sat, 27 December 2008
Skąd: Łódź





Nie mam doświadczenia z 2.0TDCi ale w 1.8TDCi zdjąłbym miskę i głowicę, usunąłbym w ten sposób jakiekolwiek opiłki i sprawdził od góry czy któryś z korbowodów nie zgiął się odrobinę - po zdjęciu głowicy można pokręcić wałem i od razu widać czy coś jest nie tak. No i skoro turbo już gwizdało, świszczało, grało i było regenerowane to przecież sorry ale nietrudno było się domyślić, że zaraz padnie..., tak więc tytuł posta powinien brzmieć: "zjadłem silnik na własne życzenie". Ciekaw jestem ile dałeś za tzw. regenerację? Ja gdy dałem za regenerację 1.200zł to pojeździłem tak 2-3 miesiące, a gdy dałem 2.700zł za nową jeżdzę już rok i nic się nie dzieje. I żeby było jasne, nie pouczam tutaj ale pragnę obiektywizmu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 21:13
Post #12


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





Kontrolka oleju nigdy się nie zaświeciła. Dziś byłem u mechaniora, sprawdzaliśmy mu kompresję i na każdym garze wyszło po 23atm. Czy daje to jakiekolwiek nadzieje że dół przeżył? Turbo regeneruję w TURBO-SERVICE Warszawa, ul. Obozowa 82a. Koszt ok 1500zł.


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Czacza
post Tue, 09 Nov 2010 - 21:30
Post #13


Forum Killer
Dołączył: Mon, 22 March 2004
Skąd: Żory





sbartek - darłeś kiedyś miskę w 1,8TDxI??


--------------------
Tire smoke and coffee. Breakfast of champions
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kiwi
post Tue, 09 Nov 2010 - 21:34
Post #14


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





CYTAT(sbartek @ Tue, 09 Nov 2010 - 20:52) *
Nie mam doświadczenia z 2.0TDCi ale w 1.8TDCi zdjąłbym miskę i głowicę, usunąłbym w ten sposób jakiekolwiek opiłki i sprawdził od góry czy któryś z korbowodów nie zgiął się odrobinę - po zdjęciu głowicy można pokręcić wałem i od razu widać czy coś jest nie tak. No i skoro turbo już gwizdało, świszczało, grało i było regenerowane to przecież sorry ale nietrudno było się domyślić, że zaraz padnie..., tak więc tytuł posta powinien brzmieć: "zjadłem silnik na własne życzenie". Ciekaw jestem ile dałeś za tzw. regenerację? Ja gdy dałem za regenerację 1.200zł to pojeździłem tak 2-3 miesiące, a gdy dałem 2.700zł za nową jeżdzę już rok i nic się nie dzieje. I żeby było jasne, nie pouczam tutaj ale pragnę obiektywizmu.

Nie wiem gdzie regenerowałeś turbo za 1200pln,że Ci się wysrało po 3 miesiącach ,w Łodzi jest kilka firm które robią to dobrze -sprawdzone. Mi się trafiły 3 nowe garety w których albo po wyjęcia z pudelka wirnik był zablokowany ,albo nakretka wirnika była luźna ...więc różnie to bywa.
Świst też niczego nie musi sugerować...w dieslach 16v fiata ...turbo gwiżdże od nowości praktycznie na zimnym silniku...żadnych wycieków,zero luzu na wirniku ..tak jest i tyle wink.gif

CYTAT(Tata_Jerzyka @ Tue, 09 Nov 2010 - 21:13) *
Kontrolka oleju nigdy się nie zaświeciła. Dziś byłem u mechaniora, sprawdzaliśmy mu kompresję i na każdym garze wyszło po 23atm. Czy daje to jakiekolwiek nadzieje że dół przeżył? Turbo regeneruję w TURBO-SERVICE Warszawa, ul. Obozowa 82a. Koszt ok 1500zł.


Kompresja ok...kwota za regeneracje normalna


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Tue, 09 Nov 2010 - 21:38
Post #15


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





No nic, daj Panie Boże aby dół przeżył i po złożeniu całości ta sieczka jeździła...


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Tata_Jerzyka
post Wed, 10 Nov 2010 - 08:24
Post #16


User
Dołączył: Mon, 08 November 2010
Skąd: Przasnysz





Koledzy proszę jeszcze o takie info: czy równiutka kompresja na cylindrach może świadczyć o tym że korbowody są proste?


--------------------
Gdyby 1L gnojówki kosztował 80gr, Polacy przerabiali by na to auta...
(f)FSO POLONEZ Atu |3.2GLI V6|
Go to the top of the page
 
+Quote Post
specu
post Wed, 10 Nov 2010 - 08:42
Post #17


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 16 August 2005
Skąd: W-wa





Załóż turbo, po małym przebiegu zmień olej jeszcze raz i będzie wsio żyć smile.gif


--------------------
ET 11.58s Mistrz Polski FWD NA 2011r, 2014r, 2015r. 2016r. 2017r. Puchar Polski & King of Poland
Powered by Niuton & Re5pect.pl & Penrite.pl & Syr Garage
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Wed, 10 Nov 2010 - 09:04
Post #18


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





IMO wszystko jest OK... nie wiem czy w TDCI jest cos takiego jak klapa gasząca (jak w VAG) gdzieś przy EGR, bo wtedy po przekręceniu kluczyka jest sznasa że olej no dostanie sie do kolektora ssącego

ja bym miski nie sciągał tylko wymienił olej, jakie opiłki , u mnie pół wirnika zmieliło smile.gif

weż rozkręć dolot i sprwadź czy nie ma tam oleju, jesli nie bedzie to masz pewność że olej nie poszedł w dolot i nie ma szans na skrzywinienie korby smile.gif


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kiwi
post Wed, 10 Nov 2010 - 12:43
Post #19


Forum Homee
Dołączył: Sun, 25 October 2009
Skąd: Łódź





CYTAT(Tata_Jerzyka @ Wed, 10 Nov 2010 - 08:24) *
Koledzy proszę jeszcze o takie info: czy równiutka kompresja na cylindrach może świadczyć o tym że korbowody są proste?


Jezeli jest równo i okolicach 23 ....to powinno być ok...nie rozbieraj silnika ..zakładaj turbo,nowy filtr + olej.....100km wymien jeszcze raz i tyle.

Ważne!!! Niech mechanik sprawdzi czy przewód który doprowadza olej do turbo jest drożny ( czy jest sitko które się mogło zapchać...ew czy jest jakaś inna przyczyna zapchania)!!!!!!


--------------------
quattro
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bullitt
post Wed, 10 Nov 2010 - 16:35
Post #20


I live here !
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: z dupy...





CYTAT(Tata_Jerzyka @ Tue, 09 Nov 2010 - 21:13) *
Kontrolka oleju nigdy się nie zaświeciła. Dziś byłem u mechaniora, sprawdzaliśmy mu kompresję i na każdym garze wyszło po 23atm. Czy daje to jakiekolwiek nadzieje że dół przeżył? Turbo regeneruję w TURBO-SERVICE Warszawa, ul. Obozowa 82a. Koszt ok 1500zł.


Uuuuuu najlepszy adres.... Licz się z ponowną wymianą po pierwszym odpaleniu silnika...


--------------------
530---------------220koni
LC----------------230 koni
Evolution V------496 koni
V12--------------408 koni
Go to the top of the page
 
+Quote Post

3 Stron V   1 2 3 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Sunday, 28 April 2024 - 13:18