Potrzebna porada prawna. |
Potrzebna porada prawna. |
Wed, 10 Feb 2010 - 10:18
Post
#1
|
|
Super User Dołączył: Sat, 25 March 2006 Skąd: Olsztyn |
Sytuacja wygląda następująco.
Jakoś w listopadzie miało miejsce następujace zdarzenie. Na drodze z pierwszeństwem przejazdu był korek. Ja stałem na drodze podporządowanej. Na środku skrzyżowania stanął autobus tak, że blokował wyjazd. Korek ruszył, ja wjechałem przed niego. Kierowca autobusu zaczął mrugać światłami, spojrzałem w lusterko zeby zobaczyć ocb, a przede mną korek stanął, więc dałem po heblach. Ten we mnie uderzył, przyjechała policja, nie przyjął mandatu. Na 1 rozprawie nie byłem, na 2 która się odbyła przed chwilą koleś został uniewinniony. Dałem dupy z tym, że zapomniałem powiedzieć o tym, że samochody stanęły przede mną i dlatego zahamowałem. Wyszło na to, ze zahamowałem bo koleś zaczął dawać długimi. Sąd uzasadnił, że zatrzymanie było bez sensu, a on miał prawo niewyhamować. Ja byłem wezwany jako świadek. Wyrok nie jest prawomocny, oskarżyciel czyli policja ma tydzień na odwołanie. Zderzak mam rozwalony, co z tym zrobić ? Dzieki za odpowiedzi. |
|
|
Wspieraj forum |
Wed, 10 Feb 2010 - 10:18
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Wed, 10 Feb 2010 - 10:24
Post
#2
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 21 September 2006 Skąd: Rzeszów |
zgłosić się na policję i złożyć wyjaśnienia(lub dodatkowe jeżeli już jakieś składałeś) będące podstawą odwołania dla policji bo to ona występuje jako oskarżyciel - jak nie będzie nowych aspektów sprawy to nie ma podstaw do odwołania - a sprawy twojego niestawiennictwa nie skomentuje :-) a uśmiał bym się gdyby Cię teraz pozwał kierowca autobusu z powództwa cywilnego :-) za nazwijmy to "straty moralne" oraz narażenie na stres związany ze zdarzeniem i rozprawą sądową papuga musi wziąć 3 tysiące ( u mnie na wsi) dla faceta chociaż z tysiąc żeby mi się chciało + koszty rozprawy dla Ciebie jako "winowajcy" i popłyniesz na 5 - 6 tysi
-------------------- F2.0/F2.5V6/F1.8/VW1.9TDI/VW2.0TDI/Audi2.7bt/Audi2.7bt/Fiat1.9JTD/Audi2.7bt/Forek 2.5T/XC70D5Aut
znaczy się zdziadziałem na poważnie :) |
|
|
Thu, 18 Nov 2010 - 11:45
Post
#3
|
|
Super User Dołączył: Sat, 25 March 2006 Skąd: Olsztyn |
Sprawa dobiegła końca. W wydziale karnym odwoławczym, po rozprawach i apelacjach w sądzie [edit]okręgowym[] zostałem uniewinniony. Ostatnia decyzja sądu rejonowego, brzmiała: 500zł za spowodowanie zagrozenia w ruchu drogowy, sędzina stwierdziła, że mogłem hamować "mniej gwałtownie. Paranoja.
Na dzisiejszej rozprawie, sędzia stwierdził, że nie widzi żadnych podstaw do tego by mnie ukarać w jakikolwiek sposób...warto walczyć o swoje teraz została jeszcze tylko zabawa z ubezpieczycielem MPK za uszkodzony zderzak...chyba, że da się ugrać coś więcej ? Pozdr |
|
|
Wed, 24 Nov 2010 - 21:36
Post
#4
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 28 September 2010 |
idź do jakiejś firmy specjalizującej się w odszkodowaniach komunikacyjnych, ponoć ładnie można na każdym wypadku zarobić, tylko nie wiem czy w przypadku kolizji coś ugrają..
-------------------- |
|
|
Wed, 24 Nov 2010 - 22:15
Post
#5
|
|
User Dołączył: Tue, 14 February 2006 Skąd: FNW |
Wiekszosc bazuje na uszkodzonych kregach szyjnych, ale na to juz za pozno w tym przypadku
-------------------- _http://www.youtube.com/watch?v=ClXAeGipkH0
_http://www.youtube.com/watch?v=aVzy3XQYcOU |
|
|
Wed, 24 Nov 2010 - 23:24
Post
#6
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 04 December 2007 Skąd: Wrocław |
Pewnie się da. Zapraszam na PM, mam kogoś, kto się tym zajmuje na poważnie (albo podpis)
-------------------- www.time4rally.pl
|
|
|
gość_bezduszny_* |
Thu, 25 Nov 2010 - 08:46
Post
#7
|
|
|
|
|
Thu, 25 Nov 2010 - 09:07
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
|
|
|
Thu, 25 Nov 2010 - 09:13
Post
#9
|
|
Administrator Dołączył: Wed, 17 August 2005 Skąd: go brać, skąd go brać? |
Sędzina, to marny sędzia, podobnie jak adwokacina, lekarzyna, urzędniczyna
... a tak poważnie. Sędzina w mowie potocznej, to jednak pani sędzia ... chyba, że to kwestia regionalna jak ze słynnym dworem i polem. -------------------- |
|
|
gość_bezduszny_* |
Thu, 25 Nov 2010 - 09:21
Post
#10
|
|
Sędzina, to marny sędzia, podobnie jak adwokacina, lekarzyna, urzędniczyna no chyba, że tak ... a tak poważnie. Sędzina w mowie potocznej, to jednak pani sędzia ... chyba, że to kwestia regionalna jak ze słynnym dworem i polem. to raczej kwestia niedouczenia lub mocnego "rozluźnienia" naszego języka kiedyś (dawno, dawno temu) jak byłem w szkole to nie było dysgrafii czy dysortografii.... po prostu było się matołkiem. Teraz idziesz i załatwiasz zaświadczenie o takiej "chorobie" i problem z głowy. |
|
|
Thu, 25 Nov 2010 - 09:40
Post
#11
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
Sędzina, to marny sędzia, podobnie jak adwokacina, lekarzyna, urzędniczyna Tak jest, można również używać tego przyrostka w ww. znaczeniu. ... a tak poważnie. Sędzina w mowie potocznej, to jednak pani sędzia ... chyba, że to kwestia regionalna jak ze słynnym dworem i polem. Nie. Jest to powszechny błąd, co nie oznacza, że jest to forma dopuszczalna. Nawet w mowie potocznej. Kończę OT. |
|
|
Thu, 25 Nov 2010 - 11:00
Post
#12
|
|
Super User Dołączył: Sat, 25 March 2006 Skąd: Olsztyn |
nudzi wam sie ?
http://www.sjp.pl/co/s%EAdzina @siewcu zoabczymy jakie stanowisko przyjmnie mpk, bedziemy w kontakcie |
|
|
Thu, 25 Nov 2010 - 11:05
Post
#13
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
|
|
|
gość_bezduszny_* |
Thu, 25 Nov 2010 - 11:07
Post
#14
|
|
nudzi wam sie ? http://www.sjp.pl/co/s%EAdzina a jak wójtem gminy jest kobieta to mówi się na nią "wójtowa" ? Szanujmy nasz język i bez urazy. koniec offtopa |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Sunday, 28 April 2024 - 00:27 |