Silnik po panewce. Użytkownik nie wyłapał problemu i upalał dalej. Wszystkie panewy mocno zniszczone, szlam w układzie olejowym.
Pytanie czy gładzie cylindrów przeżyły. Zdjęcie robione od dołu silnika. Głowica narazie nie była ściągana, bo ... nie chce mi się tego robić
Zdjęcie:
https://ibb.co/4SSrZX6
Prośba o opinię.
Coś ze smarowaniem się dobrze usrało, jeśli nie wyczuwalne pod palcem to i honowanie może starczy. Ale to wróżenie z fusów i wątpie w to, bo rysy są także po "bokach" cylindra, a jak tam już się nie mieścił to niezłe tarło tam było. Co to za motorownia?
Czapki z głów. O ile prawa strona jeszcze nie straszy acz niepokoi to lewa strona na zdjęciu nie napawa optymizmem. Co gorsza domyślam się, ze motor zakuty więc szkoda fantów;/
Dysze natryskowe są super póki wszystko jest ok. Jak tylko delikatnie panewka zasypie miałem, ten otwiera na stałe (blokuje) zaworek dyszy i ciśnienia oleju na biegu jałowym szukaj wszędzie ale nie w silniku;/ Ciekawe co było pierwsze, jajko czy kura.....
motor to rb25 używany w drifcie, zakuty
silnik nie jest mój , miałem tylko "rzucić okiem", więc dalej rozbierać mi się nie chce
wszystko wskazuje na to że nadaje się to na śmietnik :/
na wałkach minimalne rysy są, więc może chociaż głowica do uratowania
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)