Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Off-topic _ Tor żerań do zamknięcia?

Napisany przez: OMEGA Thu, 18 May 2017 - 19:40

WTF
http://www.antyradio.pl/Adrenalina/News/Kolejny-tor-motorsportowy-zamkniety-pod-budowe-osiedla-15096

Napisany przez: siewcu Thu, 18 May 2017 - 21:41

Popier... do reszty po prostu. Zaraz lotniska pozamykają, bo samoloty robią hałas wzdłuż ścieżek podchodzenia i startu...

Napisany przez: Linarr Thu, 18 May 2017 - 22:53

smutne to sad.gif sam tam pare razy nawet byłem

Napisany przez: Tejit Fri, 19 May 2017 - 10:40

Świetne miejsce to było... To jakiś skandal, zamykać taki tor... Ciekawy jestem czy ludzie będą zadowoleni jak wyjedziemy wszyscy na ulicę i tak zacznie się dziać chociaż w połowie to co na torze. Ciekawe co wtedy będą ćwierkać. Bo nie wierzę że miłośnicy tak po prostu przesiądą się na rowery.

Napisany przez: OMEGA Fri, 19 May 2017 - 21:06

A żeby to zamykający miślał o innych.... kasa musi się zgadzać...

Napisany przez: Tom-Lee Fri, 19 May 2017 - 23:49

Dokladnie, nad takimi tematami nie ma co debatowac. Hajs ma sie zgadzac, reszte mamy w dupie, niestety takie mamy obecnie czasy. Oby tylko do reszty istniejacych obiektow nikt nie wyciagal lap.

Napisany przez: Frolik Mon, 22 May 2017 - 10:35

Prawo kapitalizmu. Własciciel gruntu ma prawo z nim robic co chce.
Tor w (prawie) centrum miasta to też sprawa niemal absurdalna, bo takie obiekty (chocby ze względów rynkowych) mają szanse istniec jak są w pewnym oddaleniu od miasta.
Skoro eksmitują rodziny z dziecmi, ludzi którzy mieszkali w danym mieszkaniu i płacili czynsz 50 lat, to kogo będzie bolec cos takiego jak strata toru?

Napisany przez: Misior Mon, 22 May 2017 - 17:20

Może tor był wcześniej niż zabudowania koło niego?
Jeśli tak jak w Lublinie mieszkania koło toru były połowę tańsze (przykładowo)w zakupie dlatego, że są koło toru to teraz po likwidacji powinni wszystkim kazać dopłacić druga połowę (tym co się podpisali pod likwidacją).

Napisany przez: Wombat Tue, 23 May 2017 - 00:30

jakby ktoś miał gruby hajs z tego że tor istnieje to by istniał bo by się znaleźli ludzie gotowi tej sprawy bronić (gotówki). A tak jest wymierny interes developera kontra hobby grupki pasjonatów

Napisany przez: SAS Parts Tue, 23 May 2017 - 15:41

CYTAT(Misior @ Mon, 22 May 2017 - 17:20) *
Może tor był wcześniej niż zabudowania koło niego?
Jeśli tak jak w Lublinie mieszkania koło toru były połowę tańsze (przykładowo)w zakupie dlatego, że są koło toru to teraz po likwidacji powinni wszystkim kazać dopłacić druga połowę (tym co się podpisali pod likwidacją).


Jest jeszcze coś takiego jak "plan zagospodarowania przestrzennego" i trzeba sprawdzić jak to ma się do kłopotów jakie mają lub będą mieć tory samochodowe w tym kraju. I możesz kupić sobie dom w lesie ale Twoje dzieci po 60 latach będą już walczyć o ten dom bo plan zagospodarowania się zmieni na teren przemysłowy bo włodarze sobie utworzą w tym miejscu "specjalną strefę ekonomiczną". Tak było z torami lotniskami, kopalniami itd. Gdyby przy takim Torze Łódź czy Tor Poznań władze nie rozszerzały w planie zagospodarowania stref budownictwa mieszkaniowego, to ludzie by się nie budowali "bo tanio". Kolejna sprawa to efekt skali. Czyli przy lotniskach, przy torach ludzie się budowali w jakimś tam stopniu, tylko było ich za mało aby "coś zrobić" -> czyt ta grupa mieszkańców nie była znaczącym % głosujących w wyborach. Ale gdy postawiono 2 czy 5 osiedli i już skarżyć się zaczęło kilka tysięcy ludzi to sorry rządzący muszą coś zrobić -> czyt przyznać racje większości.

A z żeraniem sprawa jest prosta, jak z każdą sprywatyzowaną własnością. Zakład padł, państwo sprzedało ..... yyyy sorry sprywatyzowało, majątek w ręce prywatne. I te ręce prywatne mogą zrobić co chcą i kiedy chcą ze swoją własnością.

Ja mam tylko żal o jedno. To miejsce jakby nie patrzeć historyczne, pomijając już genezę powstania toru (że to "dar" od matuszkii rasiji, ale jednak pierwsza fabryka samochodów w polsce na taką skalę, bo pierwsza to był PzInż przed wojną ale to raczej manufakturka garażowa była). Bardziej widziałbym tam park, jakieś centrum rekreacji dla tej części warszawy. Miejsce do upalania faktycznie mocno średnie, a biorąc pod wzgląd PR organizatora który reklamował miejsce jako "sianie terroru" "upierdalanie jak popadnie" nie uwzględniając żadnych norm głośności stanu technicznego samochodów (połowa poobijana, skorodowana do granic możliwości) itd itp wręcz tragiczne. To cud że to tyle czasu funkcjonowało w ogóle.


Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)