Audi zmienia oznaczenia silników, zamiast 1.4 TFSI będzie 35 TFSI :) Opcje

[Honada]

Nowe nazewnictwo wersji silnikowych w Audi. Z jednej strony dobra opcja, z drugiej trochę będzie ferment w określaniu co jest pod maską.

Audi A8 3.0 TDI 286 KM będzie teraz oznaczane jako A8 50 TDI

http://dailydriver.pl

Już myślałem, że doczekam się nowej wersji Audi 80

[Wspieraj forum]

[Leo]

no, bo jakoś 1.4 na klapie limuzyny pokroju A6 to brzmi bardzo prestiżowo...

[[Yossarian]]

[Honada]

Yossarian - Mistrz!
Poza tym trochę słabo się dowiedzieć, że taki Superb ma niby ten sam silnik co A4, ale jednak ... mocniejszy A tak będzie Audi A4 45 TFSI i wuj!

[Maciek1234]

po raz kolejny marketing i pozoranctwo. Zamiast rzetelnej informacji, że silnik ma np. 1,4 ccm pojemności, albo że ma mocy 155KM (kiedyś tak Fiat oznaczał swoje samochodu), mamy jakieś BMW M550d, czyli BMW, które nie ma ani 5 litrów pojemności, ani 550KM. Teraz dojdzie Audi 70 TDI, które nie ma ani 7 litrów, ani 700KM. Bzdura na resorach, ale dział marketingu przekona klientów, że to ma ręce i nogi, a przede wszystkim jest fajne. No bo jak sąsiad zobaczy, że nasze Audi nosi oznaczenie A2 30 TFSI to od razu będzie nam bardziej zazdrościł, niż gdyby zobaczył znaczek A2 1,0 TFSI.

Jak widać, producenci aut oszukują nas na wszystkim - osiągi, spalanie paliwa, pojemność bagażnika, teraz oznaczenie silnika - te wszystkie parametry obecnie nie mają znaczenia, bo są wzięte zwyczajnie z kapelusza.

[Honada]

Maciek, tam ktoś dobrze zauważył w komentarzach. Audi wprowadziło nowe symbole bo musi zacząć walczyć z Mazdą 6 gdyż ta ma w ofercie większe silniki benzynowe niż A6 Pewnie się do tego przyzwyczaimy, ale ciekawostką jest fakt przekazany od kolegi z Autokulta, że pomysłodawca tych zmian już nie pracuje w Audi. Ciekawe czy miało to jakiś związek z tymi oznaczeniami, czy raczej zmienił sam firmę. Bo to raczej tylko przypadek

[matteusz]

Audi już nie sprzedaje 3.0 TFSI w A6?

[Honada]

Nie. Zostały tylko S6 i RS6. Za duży silnik jak na klasę Premium, więc A6 dostała słabszą wersję silnika z Superba Szkoda, bo ten 3.0 TFSI miał potencjał.

[Leo]

Audi chyba za bardzo patrzy na mercedesa, który może i notuje wzrosty sprzedaży, ale mu się to czkawką zaraz odbije.

[SajneK]

Serio Wam to robi taka różnice? Przeciez wiekszosc obecnych audi nie ma w ogole oznaczen albo ma tylko napis tfsi lub tdi... A A6 zaraz będzie nowa z nową gamą silników. Wiadomo mazdą większy lans bo jest 2.5 silnik tylko co z tego ze jest 60 koni słabszy od 2.0 audi normalnie sąsiad nie wytrzymie....

[FF2004]

Spójrzcie co robi z oznaczeniami BMW, Mercedes, Infinity.
Dlaczego gównoburza rozpoczęła się dopiero jak Audi powiedziało, że też to zrobi?

[Honada]

Tu nie chodzi o żadną gówno burzę. To jedynie informacja. Osobiście nie widzę potrzeby zmiany nazewnictwa, bo jak dla mnie na klapie A8 możesz być napis 1.2 TFSI. W końcu to nie wina oznaczenia na klapie bagażnika, że Audi ma tak wujowy silnik pod maską. I tak to niczego nie zmieni. Nowe nazewnictwo wprowadza za to ferment, bo nie widać klarownych reguł w poszczególnych grupach mocy. Takie jest moje zdanie.

[SajneK]

Czyli to samo co bmw robiło od dawna, wow, afera jakich mało

[Honada]

Dokładnie. Choć nie jest to afera.

[Honada]

Z tą jedynie różnica, ze w BMW nie zmieniono w sumie od razu nazewnictwa, ale zaczęto od zmian silników i dopasowania ich do oznaczeń juz istniejących. Z czasem dodano nowe oznaczenia. W Audi zmieniono zasady i wprowadzono grupy mocy. Tyle że te grupy nie zostaly usystematyzowane w pelni. I to jest wg mnie jedyna powazna wada.

[SajneK]

Sam nie wiem co gorsze, w BMW w pewnym momencie część oznaczeń się zgadzała część nie, więc zamęt był spory, poza tym podejrzewam że bardzo dużo ludzi myśli dalej że 330i to 6 cylindrów

[Honada]

Też prawda. Ogólnie mam wrażenie, że zarówno jednej jak i drugiej firmie słoma z butów wystaje, skoro sami nie potrafią zaakceptować tego jakie silniki znajdują się pod ich maskami. Mają albo za słaby PR lub za kiepską technologię, skoro nie są w stanie przekonać kierowców, że ich nowe, downsizingowe silniki są lepsze od poprzednich, wielkich motorów i musza ratować się takimi półśrodkami. Oczywiście jest to moja, prywatna opinia

[Tommo]

Moim zdaniem te zabiegi służą li tylko do przysłaniania wstydliwego tematu (jak się okazuje) dotyczącego pojemności skokowej silnika. Widać to bardzo dobrze we wszelkiego rodzaju broszurach czy reklamach informujących o danych technicznych samochodu. Znajdziesz tam moc silnika, średnie spalanie i zużycie CO2. Kiedyś zawsze była pojemność silnika podawana. Podobnie jest ze sprzedawcami nowych samochodów. Bardzo niechętnie mówią o pojemności czy liczbie cylindrów w silniku. W sumie mnie to nie dziwi. To jest parametr, którym można było się pochwalić a w obecnym czasie niestety zabiera się klientowi.

[stef]

Spójrzcie co robi z oznaczeniami BMW, Mercedes, Infinity.
Dlaczego gównoburza rozpoczęła się dopiero jak Audi powiedziało, że też to zrobi?

Infiniti właśnie zrobiło z tym porządek i oznaczają pojemność na przednim błotniku dokładnie taką jaka jest, więc przykład nietrafiony.

[wizard]

A Ford robi z oznaczeniami w odwrotną stronę. ST200 ma 215KM

Najwidoczniej działy marketingu BMW, Audi, Mercedesa doszły do wniosku, że większa część klienteli potrzebuje się dowartościować bo jak tu jeździć BMW serii 7 z silnikiem 2.0l Lepiej wkleić 740e zamiast 720e.