Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Technika jazdy samochodem po zakrętach _ Dobór opon do toru i warunków

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 10 Feb 2016 - 13:08

Rożne tory różną dla opon nawierzchnię mają - Ułęż na przykład chropawy, przyczepny ale zdzierający opony. Kielce - ślisko miejscami szczególnie, ale dla opon łagodnie (w sensie zużycia).
Do tego różne warunki - sucho/gorąco - do zimno/mokro. To wiem.

O ile na ten gładki asfalt Kielc czy Jastrzębia teoretycznie mniej więcej wiem co stosować, to mam pytanie o Wasze doświadczenia z Ułężem (i pewnie innymi lotniskowymi nawierzchniami):
-jakie opony stosować na mokro - deszcz - deszczowe slicki chyba zejdą tam po 1 okrążeniu bo są mięciutkie - wóz FWD 150KM 1160kg pusty.
Na Jastrzębiu po ok 90-100km treningu początkowo deszcz później wysychające, deszczowe slicki Dunlopa (ale >10cio letnie) zgubiły pół grubości, może ciut więcej. Ale tam asfalt gładki, fajny.

A może jakiś semislick ? jeździłem tam na Nankang NS-2R (ta bardziej miękka z dwóch dostępnych) jeszcze cywilnym i cięższym wozem i całkiem dobrze zniósł, ale było sucho i ciepło. Jeździłem też na pełnym slicku > 10 letnim i wykazwyał większe zużycie po dniu treningu. Ale też było sucho i ciepło.
Więc co na mokro byście radzili i żeby po jednej wizycie nie wyrzucać ? Może jakieś profile na deszcz -super miękki na tył a miękkie na przód ? - mogłyby się szybciej zużywać ale tanie za to? Coś innego ?

Napisany przez: Tommo Wed, 10 Feb 2016 - 14:16

Ale jaki jest Twój priorytet?
Ma być przyczepność czy żeby guma długo żyła?
W Ułężu co byś nie założył to szybko poleci smile.gif
Generalna zasada: im miększa mieszanka tym większe zużycie. I nie zawsze odpowiada to przyczepności.

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 10 Feb 2016 - 16:46

Tak, tą zależność rozumiem. Oczywiście chodzi o jakiś kompromis - na ile potrafię sprecyzować to tak może : aby po jednym trackday'u takie deszczowo-Ułężowe opony jeszcze mogły pojeździć ze 2-3 trackday'e na gładkim typu Kielce czy Jastrząb.
(jeden trackday to ok 80-100km na torze przyjmijmy)
Więc na pewno nic takiego miękkiego jak te deszcze Dunlopa slicki.
Na pewno też najlepiej byłoby mieć inny komplet na treningi a inny na starty z pomiarami czasu. Ale właśnie o coś pomiędzy mi chodzi. Może w kierunku tych startów na czas, ale nie tak żeby 1 komplet na jeden dzień z 7 okrążeniami toru.
Czytałem tu parę przychylnych uwag co do Profili miękkich na deszcz. Ktoś ich na Ułężu czy innych lotniskach używa/ł? nie odpada ten bieżnik na takim asfalcie ?

Napisany przez: lukass5 Wed, 10 Feb 2016 - 17:37

A rozmiar opony? Bo to często ogranicza dobór/wybór

Napisany przez: Andrzejsr Wed, 10 Feb 2016 - 18:15

195/50/15 czy też 185/580/15 , czyli małe.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)