Levorg, Mondeo, Insignia Opcje

[CrocodileReggae]

Trochę wstyd bo już prawie 20kkm a u mnie niestety jeszcze seria jest. Ale juz rozmawiałem z Witkiem z R Performance... Powinienem wyrobić się w styczniu. Jak będę już po wizycie na Mineralnej to dam znać co wyszło.

Jak komuś wystsrcza tyle miejsca co w Levorgu to warto pomyśleć o leonie.

[Wspieraj forum]

[Krisu_K13TL]

Znajomy ma tego Levorga, chyba ze skrzynią CVT i w Krakowie pali mu średnio 16-17l. Dla mnie kosmos...

[Maciek1234]

Za 130tys brutto można kupić superba z 280KM 4x4 dsg... po programie robi się 360KM... co pozwala na bardzo dynamiczną jazdę.

za 130 brutto to możesz szukać Octavii RS, a nie Suberba 280KM

Mam wrażenie, że ktoś tu jest oderwany od rzeczywistości - jeszcze mowa o wersjach L&K i skórze Nappa

Z taką kwotą to można pomyśleć o Superbie 180KM, albo Insignii CTDI 170KM w manualu. Insignia 260KM to +145 tysięcy.

A jak ma być szybko i w kwocie 120-130k, to albo Megane GT, albo Peugeot 308 GT. Na inne auta po prostu zabraknie kasy.

[tomek evo]

Też mi się wydaje, ze w kwocie 130 tys. nie ma szans na Superba 280 km 4x4 i dsg. Wg. konfiguratora takie coś wychodzi ok. 180-200 tys. wiec może 150 tys. jest realne ale 130 tys. już chyba nie za fabrycznie nowe auto.

[CrocodileReggae]

136 400 brutto cennikowo kosztuje do produkcji superb combi 2.0tsi 4x4 dsg combi w wersji active... do tego na firmę można liczyć ok 14% rabatu. Prywatnie też jest kilka %. Wiem bo odbieram w tym tyg kolejnego do firmy... Odsyłam do cennika aby nie mówić o wrażeniach, wydawaniu się i przypuszczeniach. Za wszystkomający owszem trzeba zapłacić ok 180 tys po rabatach...

[hexx #2]

ale golas...
dla 280KM i 4x4 jest sens brać coś takiego ?

[Maciek1234]

tak, Superb Active


bajka

ale po co człowiekowi więcej - w latach 90-tych Mercedesy miały szyby na korbki

[hexx #2]

no i fotele też na korbkę...no na dźwignię

[hexx #2]

Optima GT ....

[pawel934]

Jaki sens w ogóle ma taka dyskusja, jeśli jako argumenty wrzuca się fotki wnętrza Superba generacji nieprodukowanej od kilku lat?

Za okolice 130k brutto można kupić Superba 2.0 TSI 280 KM 4x4 w wersji Ambition, lub jeśli uda się lepiej ponegocjować to Style (odpowiednio 145k i 155k cennikowo w wersji kombi, w lifbacku trochę mniej). Nie są to żadne wypasy, ale też nie golasy i spokojnie można takim autem jeździć bez bólu. Lepsze to, niż wymuszanie najbogatszej wersji wyposażenia przy topowym silniku.

[Maciek1234]

ale golas...
dla 280KM i 4x4 jest sens brać coś takiego ?

sens to pewnie i jest, ale jak siądziesz z handlowcem do stołu, to szybko się okaże, że auto nie ma tego, tego i tego, na taki pakiecik jest teraz promocja, warto jeszcze dodać tyle, a skoro auto idzie w leasing, to grzechem byłoby nie wziąć jeszcze tego, tego i tego, bo to ratę podbije tylko o 100 złotych. Jak z handlowcem zaczęliśmy konfigurować Kodiaqa, to w podstawie było jakieś 150k, skończyło się na około 200k (a dodawaliśmy rzeczy naprawdę niezbędne do auta rodzinnego, typu nawigacja, rolety przeciwsłoneczne, rzęd tylny, obyło się bez szaleństw typu skórzana tapicerka), a i tak handlowiec wyciągnął niczym królika z kapelusza jeszcze bardziej dopasionego, z odbiorem natychmiast, w cenie 178k pln Flota może i kupi Activa, ale prywatny użytkownik, nie będzie siebie karał taką wersją.

[pawel934]

Tak masz rację, mi też nigdy nie udało się kupić auta w takiej wersji, jak planowałem (zawsze wychodziło sporo bogaciej). Ale jeśli ktoś ma sztywną granicę np. 130k, to chyba wciąż wolałbym takiego golasa 280 4x4, niż coś od konkurencji w lepiej wyposażonej wersji poniżej 200 KM FWD.

[hexx #2]

Paweł, widziałeś jakie jest wyposażenie w standardzie ?

[error.]

Na twarzoksiążce KIA Motors wywiązała się ciekawa dyskusja jednego z użytkowników Optimy GT, który miał problemy z automatyczną skrzynią. Podczas, gdy jego auto było na serwisie, dołączyły do niego dwa kolejne z tym samym problem. Ile w tym prawdy nie wiem, ponieważ dyskusja została skrzętnie usunięta, natomiast zbadać temat zawsze możesz jeśli wziąłbyś to auto pod uwagę.

[hexx #2]

Optima ma taką sama skrzynię co i Sorento.
Niestety, w każdej skrzyni hydraulicznej im bardziej dajesz w dupę... tym olej szybciej traci właściwości a skrzynia zaczyna gorzej zmieniać biegi.
Co najciekawsze, producent nie przewiduje zmiany oleju w automacie... dziwne i bez sensu, ale tak jest.

Natomiast można samemu to zrobić lub w ASO.
Kupuje się Amsoil ATL w ilości 7 butelek za 350 PLN brutto... i po temacie. Skrzynia to chyba kopia AISIN'a, bo nie trzeba zmieniać filtra i nie ma miski + kilka innych rozwiązań rodem z tych skrzyń.

Ja wymieniam olej co 15-20k ... ale u mnie samochód lekko na trasie nie ma
Bo skrzynie jako takie nie są awaryjne, więc zakładam, że chodzi o olej a nie o typową awarię.

[tomek evo]

Faktycznie kombi w wersji Active kosztuje 140 400,00 zł. Problem w tym, że nie wiem kto takie coś kupuje i to auto w takiej opcji chyba tylko do produkcji. No i jaki sens to nie wiem. Znajomy ma mega rabaty u swojego dilera bo brał u niego już 9 aut i wersje2.0 TDI Kombi 190KM 4x4 dsg Laurin&Klement + dodatki wycenili mu na 155 tys. po wszystkich możliwych rabatach więc mega rabat jest możliwy ale za dobrze wyposażone na pewno dużo większy niż za golasa. Fakt faktem, że za te pieniądze to nawet w wersji Active to jest dobra oferta ze względu na silnik, napęd i wielkość auta ale to się bez odpowiedniego wyposażenia kupy nie trzyma.

[tomek evo]

Na twarzoksiążce KIA Motors wywiązała się ciekawa dyskusja jednego z użytkowników Optimy GT, który miał problemy z automatyczną skrzynią. Podczas, gdy jego auto było na serwisie, dołączyły do niego dwa kolejne z tym samym problem. Ile w tym prawdy nie wiem, ponieważ dyskusja została skrzętnie usunięta, natomiast zbadać temat zawsze możesz jeśli wziąłbyś to auto pod uwagę.

No cóż to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że czasy kiedy totalnie można było się nie znać na autach i ufać w ASO/producenta dawno minęły. Jak Hezz pisze to prawdopodobnie kwestia szybko zużywającego się oleju i wystarczy jego regularna wymiana ale znając ludzi to większość nie będzie miało tej świadomości aż do czasu jak coś się nie zacznie dziać z autem. Szczególnie pewne grupy właścicieli aut japońskich są wyjątkowo odporni na wiedzę i nie dopuszczają do siebie, ze ich niezawodna Toyota może wcale taka niezawodna nie być. BTW mam znajomego, co się chwali, ze mu się Toyota w ogóle nie psuje ale podczas rutynowego przeglądu w ASO potrafi zostawić 2 a nawet 3 tys złotych bo coś mu tam wymienili (nie wie co) ale przecież nic się nie psuje.

[hexx #2]

Olej w pikapie Ford Ranger (skrzynia ZF) zajechałem... w 1500 km
a wystarczyło w pospiechu przejechać w obie strony A4 .. przy czym od Krakowa do Rzeszowa z prędkością 185 km/h na tempomacie.
Na zjeździe w Rzeszowie.. skrzynia przestała zmieniać biegi.

9.5 litra oleju + uszczelka + filtr... i jeździmy dalej
Tylko trzeba być świadomym takich rzeczy.

[tomek evo]

Olej fabryczny czy już wymieniany wcześniej a jak tak to jaki ? 185 km/h na tempomacie w Rangerze - nieźle

[hexx #2]

fabryczny się skończył dość szybko... a testowany był Millers, Motul i Amsoil
na Millersie najbardziej skrzynia przeciągała zmiany, Motul miał strasznie wysoka lepkość i skrzynia z uderzeniem zmieniała biegi..
Najlepiej wypadał Amsoil