Swego czasu pytałem o E46, ale jakoś tak czytam i szukam to dość ciężko tak wiekowy samochód znaleźć jako dobra baza.
Dlatego trzeba iść w coś nowszego. Pytanie kosztem czego? Co w E46 jest lepsze od tych które wymieniłem?
Nie ukrywam że nie chodzi mi o typowego killera na tor, którym zagonię wszystkich w kąt.
Mam to w zadzie. Chcę się dobrze bawić, coś jak karting.
I jak już coś kupię i przerobię będzie na spokojnie na kilka lat.
Przez pierwsze 2-3 lata będzie to taki misz masz tor/droga. Później już typowo: kat. B+E, Ford F150, laweta i tylko wypady na tor.
Dlaczego 335i? Bo w sumie cała reszta jest wolnossąca, a boję się że będę się nudził przy tej masie i 200 KM.
Dlaczego 135i, jak wyżej, z tym że zakładam że od razu ma heble, zawieszenie inne niż 120 i można go dłubnąć w dłuższej perspektywie jak masaż pleców się znudzi.
Jestem też ciekawy szacunku kosztów i koniecznych zmian w takim aucie. Klatkę na razie wykluczam bo będzie to też daily.
Dopiero gdy będzie to typowo torowe auto będę się nad tym zastanawiał.
Zakup zapewne z Japonii (a jakżeby inaczej ), stąd pytanie o automat z tymi silnikami?
Tak się zostawia czy dłubie się coś innego - ręczna, DKG (cokolwiek to znaczy )?
jesli takie plany to bierz z manualem, obojetne czy 335 czy 135
poliftowe e82 135i dct + szpera z 1m jak musi byc manual to 1m
jak zabawka to tylko seria jeden, jest jakaś taka fajniejsza, taka dziksza Taki pies wesoły pies co ciągle chce się bawić
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)