[FSO Polonez] Jaka kombinacja wydechu jest najkorzystniejsza? Opcje

[Daniel22]

Witam
To mój pierwszy post na forum. Interesuję się nieco możliwością wyciśnięcia dodatkowej mocy z naszej rodzimej, starej konstrukcji, tkwiącej technicznie w latach 50 XX wieku. Z tego powodu zrobiłem kompletny remont silnika na nowych częściach w moim polonezie caro, porting głowicy, wyważenie korbowodów i tłoków, dzięki czemu auto nabrało mocy, i nie powoduje kompleksów nawet na autostradzie. Ale do rzeczy: mając dużego fiata, i będąc miłośnikiem brzmienia jego wydechu, postanowiłem podobny układ tłumików zamontować taki, jakie miały starsze polonezy (sprzed ery caro): wyglądał on tak:





Różni się on konstrukcją od tłumików, które były stosowane w polonezach do 1991 roku - jest nowocześniejszy i cichszy, składa się z kolektora żeliwnego, dwururki, pierwszego i drugiego tłumika przelotowego i trzeciego - komorowego.



W moim aucie została zamontowana hybryda + kolektor rurowy z modelu GSi, który ma znacznie lepiej obrobione kanały:



Wyszedł z tego taki układ, a więc: kolektor rurowy z modelu GSi, pierwszy tłumik z modelu caro, rura polonez stary typ, 1 tłumik środkowy komorowy PN stary typ, tłumik końcowy przelotowy PN stary typ. Wygląda więc to tak:



Zastanawiałem się, czy jest sens montażu pierwszego tłumika z caro, jeżeli fabrycznie w starszych polonezach był tylko kolektor, dwururka, a potem dwa tłumiki, w którym z tego, co zrozumiałem drugi pełni funkcję komory rozprężnej (czy jest możliwe, aby w starym polonezie dwururka pełniła częściowo taką funkcję, bo i taką wersję słyszałem?). Czy bylibyście w stanie powiedzieć, czy wycinając pierwszy tłumik i wstawiając w jego miejscu rurkę (co od początku chciałem zrobić, bo pierwszy tlumik z caro tak mocno wycisza układ, że o brzmieniu "borewicza", czyli cichego warkotu nie ma mowy, pracuje zupełnie bezgłośnie) powoduję pozbawienie wydechu pierwszej komory rozprężnej, przez co "zmulę" auto, czy wręcz przeciwnie - pierwszy tłumik w tym układzie przeszkadza i wprowadza tylko chaos, ponieważ tłumik środkowy powinien przejąć funkcję komory rozprężnej, i mogę bez obaw się go pozbyć, przy okazji auto zacznie brzmieć, jak oczekiwałem? Czy coś jeszcze byście polecili zmienić w tym układzie tłumików?

Przepraszam za ewentualne błędy - w tematyce tłumików jestem kompletnym amatorem.

[Wspieraj forum]

[Rudiger]

Pewnie nikt nie odpowie bo nie praktykował. To jest zagadnienie na podmianki i od razu pomiary na hamowni bo walka jest jest o 2-3KM?
W temacie zmian w wydechu to ja bym proponował Dellorto DRLA pionowe lub poziome DHLA/ADDHE/DCOE.
To dopiero da ci ciekawszy dźwięk. Kolektor wydechowy masz już w miarę sensowny.

[Daniel22]

Problem w tym, że nie chcę innego dźwięku . Borkowy gwizd/warkot jest dla mnie najprzyjemniejszy dla ucha - ale nie chcę zamulić dla dźwięku auta. Walka jest o 2-3KM - podejrzewam, że tyle da się wycisnąć z wydechu. Kolektor jest świetny, efekty czuć w porównaniu do seryjnego.

Czyli nie ma możliwości czysto teoretycznie rozważyć, czy pierwszy tłumik w tym układzie jest potrzebny/zbędny dla przyśpieszenia, oraz czy dwururka starego typu w tym wypadku robiła za komorę rozprężną w starym typie tłumików? To jest dla mnie najisotniejsze. Fakt, że spaliny będą miały dość długą drogę wtedy do komory rozprężnej.

[ju-by]

Daniel22 : poszukaj użytkownika LukaszFSO na tym forum i podpytaj go, to uczynny gość (na codzień pomaga użytkownikom m.in PTK) i ma rozeznanie w temacie. Jestem przekonany ze uzyskasz od niego merytoryczna odpowiedz.

[Daniel22]

Wyciąłem dzisiaj pierwszy tłumik wstawiając zwykłą rurkę. Dźwięk się poprawil, ale mam wrażenie, że auto straciło trochę na elastyczności, ale chyba dopiero na hamowni się dowiem, czy rzeczywiście, czy różnica jest niewielka/brak - może to tylko autosugestia. Możliwe jednak, że pierwszy tłumik za kolektorem jednak daje tak dużo, a w przypadku starszego poloneza - długa dwururka?

W tym wypadku autor do fiata 125p zrezygnował ze środkowego tłumika, wstawiając za kolektorem GSi komorę rezonansową stożkową - jak myślicie, ma to sens (z tym, że u mnie zostaje tłumik środkowy)?

https://web.archive.org/web/20080314104731/...od_wydech_2.htm

[addam24]

Problem tych silnikow jest takize one dzwonia-nie przyjmuja zaplonu.Odrazu pojawia sie stuk.Wiec najlepiej jak to jezdzi na gazie.Zle zaprojektowana komora spalania.Tak naprawde to najlepiej sprawuja sie,te modele na gazniku.Typu rocznik 93 i okolice.Ten gsi to juz w ogole padalec jest.Ale kolektor wydechowy ma lepszy.Odetkaj troche seryjne wydechy i tyle.

[Daniel22]

A czy strumiennica w takim wypadku zastąpi komorę rozprężną (pierwszy tłumik)?

[Daniel22]

Ponawiam pytanie.

[Dabrowsky94]

Nie obraź się Danielu, ale zdanie "auto nabrało mocy" po takich grubych modach brzmi dosyć komicznie na tym forum. Chcesz zbudować wydech o odpowiednim brzmieniu? Zadzwoń do EL-Teca/MG Motorsport, może Ci pomogą uzyskać gwizdanie, warczenie czy co tam byś chciał, bo tutaj na pewno nikt tego typu "modów" nie robił. Na PTKu Ci nie pomogli, ale tu zaskoczenia nie ma, spróbuj może na AK, jest tam parę kumatych osób w temacie, np. OLO.

[kompot]

Ten Olo?



EOT

[Dabrowsky94]

Hehehehe. Dokładnie ten OLO. Każdy z nas kiedyś popłynął, ale wiedzy nie można mu odmówić.

[Daniel22]

Ciekawe, kto kryje się pod tym tajemniczym nickiem Dabrowsky94 . Owszem, auto nabrało mocy po wymianie silnika - ja wiem, że to nie subaru impreza z trzycyfrową liczbą koni pod maską, ale poprzedni silnik był kompletną ruiną, więc poczułem różnicę po remoncie. Liczyłem, że na forum rajdowym znajdzie się ktoś ogarnięty w temacie wydechów, kto wyjaśni kilka kwestii, ewentualnie naprowadzi na dobry trop. Jak widać, nie piszę tu nic o gwizdaniu i warczeniu, więc zostawmy tamte kwestie na petek, bo kompletnie nie o tym jest ten temat. Zastanawiałem się nad wpływem pierwszego tłumika i jego braku na przyśpieszenie auta, ewentualnie zastąpienie go czymś innym, co jeśli nie poprawi, to chociaż nie pogorszy osiągów auta.

Dzięki za sugestie, FSO AK jest martwe, więc niczego się tam raczej nie dowiem. OLO już chyba nie wchodzi od pewnego czasu na oba fora.

[Bogdan9999]

Wywalając tłumiki przelotowe jedynie warczeć będzie inaczej i kilka kg mniej bo lekkie nie są. Jeśli nie zależy ci na tym aby był cichy to ten kolektor stalowy co wstawiłeś + dwa tłumiki środkowy i końcowy przelotowe lepszego nie skleisz.

[miket]

Możesz eksperymentować ale to strata czasu, pieniędzy, a wyniki mogą być żadne. Eltec to jest miejsce, gdzie mogą uważam pomóc.
Biorąc pod uwagę, że silnik OHV to konstrukcja stara i nierozwojowa, moim zdaniem nie ma co specjalnie prężyć mięśni i zapalać do nie wiadomo jakiego wydechu, skoro i tak dużego efektu nie osiągniesz.
Jeśli masz zrobiony cały silnik, tak jak napisałeś, to już masz 90% sukcesu. Te pozostałe 10% stanowi moim zdaniem dobrany wydech. To będzie kropka nad "i", ale nie nastawiaj się, że z nowym wydechem przeskoczysz na nowy poziom dynamiki auta:)
Na pewno będzie lepiej, ale ta różnica nie wciśnie Cię w fotel:)

Gratuluję chęci walki z rodzimym OHV i kibicuję

[Daniel22]

Dzięki Zdaję sobie z tego sprawę, ale dynamika tego auta po małych modyfikacjach mnie zadowala, teraz tylko zrobić porządny wydech. Mam już plan: pierwszego tłumika nie będzie, za to będzie długa dwururka z borewicza zespawana z kolektorem GSi. To chyba najlepsze, co można wymyślić.

[bartekk]

Proponuje udac sie do P.Chojnackiego z Nadarzyna