Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Dupowóz za kilkanaście tys.

Napisany przez: hubi91 Wed, 20 Feb 2019 - 12:43

Cześć,
jako, że na co dzień jeżdżę autami tylko sportowymi pojawia się problem komfortu (a raczej jego braku), stąd potrzeba zakupu czegoś, żeby postać w korku lub pojechać z pasażerem, który nie będzie narzekał na szarpanie i hałas.

Chciałbym kupić samochód, który daję normalny komfort jazdy (pewnie wystarczy jakiś zwykły pojazd klasy C/E nie potrzeba od razu Maybachu a i budżetu na to nie ma biggrin.gif)
Wymagania:



Budżet najchętniej 10k ale możemy iść w górę do 20k (tzn jesli w mojej ocenie samochod za 20k bedzie ponad 2x fajniejszy od tego za 10k to czemu nie)

O czym myślałem
saab 9-3 tak naprawdę najbardziej mi się podoba, co możecie o nim powiedzieć? (miałem epizod z 9-3 aero i dobrze to wspominam, wiem ze 9-3 blisko do vectry, ale czy to problem?)
peugeot 508 za nowy i za drogi, 607 jakoś mi się z wyglądu nie podoba
Lexus gs mk2 wygląda jak wygląda, a mk3 za drogi

Co można jeszcze sensownego dostać? (raczej wolałbym unikać US carów, ale czy francuz jest lepiej wykonany?)




Napisany przez: As_ Wed, 20 Feb 2019 - 12:55

jakaś maxima, legend albo camry
tylko że to pewnie z 25 tys. wyjdzie ale do 20 też coś się pojawia

Napisany przez: hubi91 Wed, 20 Feb 2019 - 13:04

oook, fajnie japończyki, tanie i niezawodne.
Maxima mi się nie podoba.
Legen fajny, ale mk3 stary kondom, a mk4 v6lpg automat raczej w tym hajsie bez szans?
Camry, o której mówisz?
Honda mnie trochę odrzuca z uwagi na blachę, mam ctr z 2006 roku i szału nie ma. (z resztą przechodziłem toyote, mazdę, nissana, kilka hond i toyota wypadała najlepiej pod tym kątem)

Napisany przez: Honada Wed, 20 Feb 2019 - 13:05

Citroen C5 3.0 V6 207 KM

Napisany przez: burski Wed, 20 Feb 2019 - 13:22

Volvo S60.

Napisany przez: BeeMiX Wed, 20 Feb 2019 - 16:46

GS300 mk2 piękny nie jest ale nie ma słabych stron jako muł do jazdy

Napisany przez: hubi91 Wed, 20 Feb 2019 - 16:55

Citroen c5 fajne, ale mówimy o tym nowym po 2006?

Volvo spoko?
Niestety gs mk2 mimo ze fajny to nie przejdzie wyglądem.

Napisany przez: yotomeczek Wed, 20 Feb 2019 - 18:03

CYTAT(hubi91 @ Wed, 20 Feb 2019 - 16:55) *
Citroen c5 fajne, ale mówimy o tym nowym po 2006?

Volvo spoko?
Niestety gs mk2 mimo ze fajny to nie przejdzie wyglądem.



Nowy Citroen C5 to od 2008, wcześniej lifting w 2004. Mój mechanior (spcjalizuje się w cytrynach) twierdzi że te po 2008 są fajne ale... (dużo droższe w eksploatacji - byle pierdoła 3x droższa, większość podzespołów wytrzymuje 2 razy krócej itd...)

Napisany przez: xxMAXIMxx Wed, 20 Feb 2019 - 19:23

Volvo S80 2.5T

Napisany przez: Driftman Wed, 20 Feb 2019 - 20:11

Zrób tak jak ja w takiej sytuacji.
Obojętnie jaka
Mercedes C klasa

a i tak latam bokiem

Mercedes to mercedes. Jako moje drift dayli daje mi sporo satysfakcji.

E klasa to już locha i nie polatasz tak bokiem w ciasnych zakrętach biggrin.gif
Na miasto zdecydowanie C klasa z uwagi na wagę, poręczność i gabaryty.

Silnik do wyboru do koloru.

Nie wiem jak Ty ale ja zawsze kieruje się stanem auta a nie rocznikiem.
W tych pieniądzach szukaj starszej dobrze utrzymanej sztuki i zapomnij o latach.
Jak chcesz mam zajebistego w124 2.5 d oryginalny przebieg 340tyś (czyli śmiało przed nim z 1.000.000 kilometrów). Fura jest zdrowa jak dzwon. W sport pakiecie. 16 lat w rodzinie. Czarny. Czysty i bardzo dbany i kochany. Mogę uroczyście przysiąc żę nie jest bity i ma oryginalny przebieg. Fajnie jakby został w dobrych rękach.

C5 też dobre jako odskocznia ale koniecznie z hydrozawiasem bo bez niego to już nie to.

Napisany przez: Honada Wed, 20 Feb 2019 - 20:36

CYTAT(hubi91 @ Wed, 20 Feb 2019 - 16:55) *
Citroen c5 fajne, ale mówimy o tym nowym po 2006?

Volvo spoko?
Niestety gs mk2 mimo ze fajny to nie przejdzie wyglądem.

Citroen C5 I po faceliftingu. Za 12 tys. zł są ciekawe sztuki na gieldach. Mysle, że miękka cytryna to fajna odskocznia od stricte sportowych aut. Ja na co dzień śmigam Pugiem 406 (kanapa) i jak wsiadam jakiegoś mocnego daily drivera to od razu czuje jak świetnie może się takie auto prowadzić, reagować na ruch kierownicą, hamować i utrzymywać stabilność na granicy przyczepności wink.gif To jest świetny tandem. Ogólnie to i 406 bym Ci polecił, ale pewnie za stare już dla Ciebie. Zajebista jest też Laguna I po lifcie. Ale ciezko o dobrą sztukę.

Napisany przez: hubi91 Wed, 20 Feb 2019 - 21:31

CYTAT(Driftman @ Wed, 20 Feb 2019 - 20:11) *

Może być i z 1999 byle by wyglądało jak s2000
Chodzi mi o to, że rocznik i przebieg nie ma znaczenia, ale niestety przed rokiem 2004 wszystkie wspomniane samochody wyglądem mi nie leżą. Nie chce kanciaka z retro w środku. o mercu myślałem ale tylko w211 (ale to pewnie musiałbym jakiegos z polecenia po znajomości)
Hydrozawiasów nie chcę. C5 mk1 polift nie podoba się, wolę dołożyć hajs niż kupić coś co mi nie leży.
S80 jest ok.
Ta cena od 10k to jest tylko umowna, laguna I, hmm nawet II ani III nie wchodzi w grę biggrin.gif
Silnik ma być mocna benzyna -> r4 turbo albo widlak
CYTAT(Honada @ Wed, 20 Feb 2019 - 20:36) *

To już pędzej 408

Napisany przez: MadeInPoland Wed, 20 Feb 2019 - 21:51

W203 v6 + 7b automat. To inna liga niz saaby czy japonce male. Dajcie spokoj z citroenem.

Napisany przez: Honada Wed, 20 Feb 2019 - 22:14

Zrozumiałem że ma być wygodnie, oklice 10 tys. zl i tanie części stąd propozycja wink.gif Jak można poszaleć to W203 calkiem niezly. Gośc ktory sprzedawał mi Puga miał W203 z kompresorem. Ale jego był w usportowionej wersji więc jakieś mega wygodne to to nie było. Musisz szukac Avangarde.

Napisany przez: kinko Wed, 20 Feb 2019 - 23:31

Może e38 728i LPG? Silnik nie do zabicia, części średnio drogie, jedyny problem to ewentualna korozja i poprzedni właściciel. Te auta o ile są zadbane to nadają podróżom fajny klimat smile.gif

Napisany przez: Frolik Thu, 21 Feb 2019 - 06:48

CYTAT(Honada @ Wed, 20 Feb 2019 - 20:36) *
Citroen C5 I po faceliftingu. Za 12 tys. zł są ciekawe sztuki na gieldach. Mysle, że miękka cytryna to fajna odskocznia od stricte sportowych aut. Ja na co dzień śmigam Pugiem 406 (kanapa) i jak wsiadam jakiegoś mocnego daily drivera to od razu czuje jak świetnie może się takie auto prowadzić, reagować na ruch kierownicą, hamować i utrzymywać stabilność na granicy przyczepności wink.gif To jest świetny tandem. Ogólnie to i 406 bym Ci polecił, ale pewnie za stare już dla Ciebie. Zajebista jest też Laguna I po lifcie. Ale ciezko o dobrą sztukę.

Zrobiłem różnymi wersjami 406 ponad 700 tys km, generalnie polecam.
Jeśli ktoś chce coś nowszego to peugeot 407 też nie jest złym daily carem. Albo 2.0 HDi, albo v6 benzynka (ten sam silnik co w c5).

Napisany przez: Malisz Thu, 21 Feb 2019 - 11:06

CYTAT(MadeInPoland @ Wed, 20 Feb 2019 - 21:51) *
W203 v6 + 7b automat. To inna liga niz saaby czy japonce male. Dajcie spokoj z citroenem.

Fajna propozycja, ale niestety 7G wychodzi tylko w politach, gdzie montowano go razem z silnikami z grupy m272, które nie należą do najtańszych w eksploatacji. Z kolei przedlifty to wieczna walka z rdzą.

Napisany przez: burski Thu, 21 Feb 2019 - 11:11

CYTAT(hubi91 @ Wed, 20 Feb 2019 - 16:55) *
Volvo spoko?

CYTAT(xxMAXIMxx @ Wed, 20 Feb 2019 - 19:23) *
Volvo S80 2.5T


Volvo zawsze spoko. S60, S80 bez różnicy - zależy jaki gabaryt potrzebny.
2.5T lepiej jakieś późne, bo te 2.5 o pojemności 2.4, to takie średnie są - tuleja i te sprawy.
W S80 brałbym T6, w S60 T5 lub 2.0T lub późne 2.5 o pojemności 2521 cm3 - ale to może przekroczyć budżet.

Napisany przez: MadeInPoland Thu, 21 Feb 2019 - 11:24

CYTAT(Malisz @ Thu, 21 Feb 2019 - 10:06) *
Fajna propozycja, ale niestety 7G wychodzi tylko w politach, gdzie montowano go razem z silnikami z grupy m272, które nie należą do najtańszych w eksploatacji. Z kolei przedlifty to wieczna walka z rdzą.


Mam już trochę tych mercedesów, a silników jeszcze więcej. Graty do naprawy rozrządu w ASO MB 1400 PLN brutto tyle, że trzeba silnik wyciągnąć. Odwdzięczy się małym zużyciem, u mnie po 15 000km w c350 3.5 m272 7,9 litra/100 średnie. Nie ma szaleństwa, ale nie ma też zamulania. Przy 130km/h gpsowe na autrostradzie spali 8-9l. C5 V6 bo miałem niestety w życiu taki krótki epizod spalał 10l przy takiej jeździe. Mój przedlift 2001, z którego robię rajdowca buda jest ideał więc reguły nie ma, tym bardziej, że tego c350 polift bardziej rdza bierze.
Dla mnie nie ma tańszego wozu obecnie niż w203 do jazdy jak i do sportu. Dodam jeszcze, że rozbierałem c5 w drobny mak, jak również trochę wozów, z których robiłem rajdówki i jak zobaczyłem budę z w203 to nie wsiadam z rodziną do żadnych paździerzy poza MB i lexusem (jako, że mam 2 tonowego LS). Jak stoi ep3 obok w203 z pustą komorą silnikową to się człowiek zastanawia jak to możliwe, że ta honda ma dopuszczenie do ruchu. Wysokość przedniej podłużnicy za kielichem honda 10cm, mercedes 26. Gabaryty wozu podobne, ale merc waży więcej 300kg. Mam fotki, ale nie wiem jak tu wrzucić to byście zobaczyli co to znaczy mb. Nawet jak tam rdza zje połowę blachy to i tak ta buda jest pancerna przy jakimś C5 czy 406. A te nawisy przednie z 407 to nie ma co komentować nawet smile.gif
P.S. Dla jasności da się kupić pewnego i sprawnego polifta v6 na naście koła (dzięki kochanemu rozrządowi), piszę z doświadczenia, przedlifty to do 8 koła pewne i sprawne chodzą. Niedowiarków zapraszam do siebie do garażu, buda 2001 wóz kupiony za 7k ze średnim przebiegiem, 25k zrobione po cywilu przed robotami, teraz buda po klatce przed lakierowaniem można zobaczyć jaka straszna ta rdza. Oczywiście zdarzają się pordzewiałe, ale nie jest to reguła i jak ktoś ma trochę doświadczenia to nie kupi chyba gruza?

Napisany przez: hubi91 Thu, 21 Feb 2019 - 13:41

To może odwrotnie. Co sensownego z w211 można dostać do moich wymagań i ile to ma kosztować?

Napisany przez: MadeInPoland Thu, 21 Feb 2019 - 13:43

w211 to w zasadzie ogranicza Cię do 2.6 v6 m112 bo takie chodzą po naście koła i możesz sobie manual kupić. Plus jest taki, że jak mocy braknie to zmieniasz motor na 3.2, a takie słupki chodzą po kilka stówek i wymiana to tylko sam słupek, wszystko zostaje z 2.6. M112 to pancerny motor z łańcuchem rozrządu, nie łańcuszkiem zdjętym dziewczynce z szyi jak nowszy m272 (który jednak ma więcej mocy i wyraźnie mniej pali).
Z w211 pamiętaj o pompie SBC, ale z drugiej strony ma sworznie wahaczy na przód do kupienia za grosze, a w w203 kupujesz całe przednie wahacze relatywnie często bo padają i nie są najtańsze. Ja przelatałem 25k jednym i 15 drugim 203 i moje wahacze całe, ale chłopaki nieraz marudzą, że padają im często.
Czterocylindrowe silniki w w211 niestety mają łańcuszek cieniutki jak m272 i ten sam problem z tym związany, tyle, że można to wymienić bez targania silnika. Targanie silnika w mercu to nie jest jednak taka męka jak w jakimś citroenie czy reno i pierydolenie z półosiami, wiadomo.

Napisany przez: hubi91 Thu, 21 Feb 2019 - 18:16

Dziękuję za informacje. Chyba istotne jest to, że całkowicie mam zamiar tym samochodem zrobić 20-30k km (i to przy dobrych wiatrach), więc jakaś niesamowita trwałość nie jest mi potrzebna. Zdecydowanie wystarczy przeciętna bezawaryjność. Swapy nie wchodzą w grę. Automat to jest must have, fajnie jakby był jakiś szybszy niż wolniejszy, ale jak nie może być to trudno.
Ta pompa SBC to hamulcowa, co oni tak spierdzielili, że o tym piszesz?
Nie mam napinki na żaden konkretny model, ale skoro W203 jest ok to może W211 jest lepiej.
Z tego co widzę za sensowną w211 20k trzeba położyć, dobrze myślę?

Napisany przez: MadeInPoland Thu, 21 Feb 2019 - 18:51

W211 nie mialem. SBC to padliwa pompa hamulcowa w przedliftowych 211, ktora jest czesto przyczyna dobrych ofert na ten woz.
Automat to wg mnie w203 c320 bedzie wyborem. Za 10k kupujesz pewny sprzet, a za 15k perly allegro. Automat 5b z 3.2 wychodzil, pancerny motor i automat. Za 20k mozesz myslec o w203 polift z 7biegowym szybkim automatem z motorem m272 lub o przedliftowym w211 z motorem m112 i automatem 5b.

Napisany przez: hubi91 Thu, 21 Feb 2019 - 18:56

w203 nie miałem styczności, w211 jeździłem tylko e270 cdi, jesteś w stanie coś powiedzieć o odczuciach w dynamice jazdy. (np v6 vs r4 kompresor/ automat 5b vs 7b)
(nie chodzi mi o pełny ogień, tylko takie normalne jeżdżenie / dynamiczna jazda, piłowanie do odciny mam w innych wozach)

Napisany przez: MadeInPoland Thu, 21 Feb 2019 - 19:05

Mam w cywilnych w203 porownanie r4 2.0 kompresor 163 KM, 2.6 v6 oraz 3.5v6 ale wszystko manuale bo to wozy z przeznaczeniem sportowym kupowane. 3.5 fajnie bryka, ale to ma papieeowe 272 KM, chociaz moja dupohamownia nie da wiecej jak 250. 2.6 sie fajne jezdzi, r4 zamontowalem male kolo na kompresor i to dalo przyrost Nm na dole, ale moc nie wzrosla. Polecam 2.6 i 3.2 m112 w wersji tanszej lub 3.5 m272 w drozszej.

Napisany przez: Frolik Fri, 08 Mar 2019 - 08:56

CYTAT(MadeInPoland @ Thu, 21 Feb 2019 - 18:51) *
W211 nie mialem. SBC to padliwa pompa hamulcowa w przedliftowych 211, ktora jest czesto przyczyna dobrych ofert na ten woz.
Automat to wg mnie w203 c320 bedzie wyborem. Za 10k kupujesz pewny sprzet, a za 15k perly allegro. Automat 5b z 3.2 wychodzil, pancerny motor i automat. Za 20k mozesz myslec o w203 polift z 7biegowym szybkim automatem z motorem m272 lub o przedliftowym w211 z motorem m112 i automatem 5b.

A jak z wadami M272? To rzeczywiście tylko rozrząd?
Jak te silniki sprawują się w eksploatacji?
jeśli nie są aż tak złe jak wieść gminna niesie, to taki C350 może rzeczywiście być niegłupim autem...

Napisany przez: ja456 Fri, 08 Mar 2019 - 11:53

M272 do ktoregos numeru fabrycznego miały wadliwe kolo walka wyrownowazajacego. Do wymiany jest niestety caly walek z kolem zębatym.

Napisany przez: MadeInPoland Fri, 08 Mar 2019 - 13:47

M272 ma cieniutki lancuch rozrzadu, ktory sie zuzywa i wydluza. Trzeba go wymieniac. Dodatkowo kolo zebate walka przy czym niby zostalo poprawione. Na co dzien fajnie jezdzi ale na przyklad c320manual m112 kombi na 6b odjezdza c350 man coupe ze wzgledu na krotszy dyfer.

Od tygodnia mam c320 kombi m113 manual i jest to zadziwiajaco zrywny woz jak na te 220 KM wlasnie m.in. krotki dyfer. Gora w m272 jest wyraznie lepsza niz w m112. Po tysiacu km szacuje, ze 3.2 spala co najmniej litra wiecej od c350. Wkrotce zmiana 3.2 na 5.4 i zobaczymy jak 5.4podaje z manualem.

Napisany przez: Dzilas Sat, 09 Mar 2019 - 21:24

Właśnie teraz posiadam C5 mk1 V6 w manualu i nie poleciłbym. Układ kierowniczy, spowalniacze, precyzja prowadzenia i charakter auta nie nadąża za V6, mimo że żadnym demonem to nie jest.

Z tym samym motorem o niebo lepiej jeździło mi się laguną II. Była w automacie i posiadała bajecznie przestawiony limiter, którego w żadnej inne lagunie 2 V6 nie spotkałem (kręciła się do ponad 7200 mimo, że 7200 maks obrotomierz pokazywał, a w standardzie odcinka chyba na 6500 była).

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 10 Mar 2019 - 15:17

Dajcie spokoj z c5. Najgorszy woz jaki w zyciu mialem. Halas w kabinie, zero komfortu i do tego cieknace przewody hydrozawieszenia. Woz mialem pewny 50 tys przebiegu i widze, ze koles nim nadal jezdzi. Mialem bxy xantie, ale c5 to byla mina.

Napisany przez: Damzzii Sun, 10 Mar 2019 - 17:02

Mam podobne wspomnienia po c5, tylko silnik był tam dobry (2.2 hdi biturbo). Na początku zajarany zawieszeniem, skrętnym bixenonem z ciągłą regulacją wysokości (świecił lepiej niż w niektórych aktualnych autach premium).
Później zaczęły się problemy, łożyska w skrzyni, półosie, czujnik wysokości (potrafił od tak się opuścić), przewody hydrauliki (żeby wymienić główny idący od pompy do tyłu trzeba popuścić bak, przednie i tylne sanki...). Ręczny na przodzie, linki zapieczone w prowadnicach to standard a wymiana upierdliwa (demontaż fap, osłon wydechu i chyba też opuszczanie sanek, już nie pamiętam).
Ogólnie nadwozie nie za bardzo było przystosowane do momentu jaki ten motor generuje, taki trochę niebezpieczny ponton, choć to może kwestia preferencji. Nagłośnienie słabe mimo że był jbl, fajna nawigacja.

Dla mnie w kwestii dupowozu za kilkanaście tysięcy wygrywa volvo, czy to będzie s60/v70 czy s80 to już według potrzeb, ale komfort, wyciszenie, świetne benzynowe silniki, ciężko to przebić.

Napisany przez: wujek_ Sun, 10 Mar 2019 - 20:00

s60 lub s80 z 2,0T + asb. 180PS do stania w korku obleci, cisza i komfort w pakiecie. Slupki w razie draki 800zl. Awaryjnosc mala - cewki padaja ale nowa kosztuje 100zl.


c5 mialem nowe i w pierwszej trasie gasly nam swiatla na autostradzie, potem aso nie moglo ogarnac reszty drobnych usterek. Po 20kkm oddalismy go w cholere wink.gif

Napisany przez: burski Mon, 11 Mar 2019 - 11:34

CYTAT(wujek_ @ Sun, 10 Mar 2019 - 20:00) *
s60 lub s80 z 2,0T + asb. 180PS do stania w korku obleci, cisza i komfort w pakiecie. Slupki w razie draki 800zl. Awaryjnosc mala - cewki padaja ale nowa kosztuje 100zl.

Nic dodać, nic ująć. Użytkowałem V70 w takim specu i przy 340 000 km kompletnie nic się z tym autem nie działo - zarówno skrzynia, jak i silnik bez zarzutu. Wnętrze i karoseria też świetnie znoszą taki przebieg.

Napisany przez: jagus Mon, 11 Mar 2019 - 12:29

CYTAT(Damzzii @ Sun, 10 Mar 2019 - 17:02) *
Mam podobne wspomnienia po c5, tylko silnik był tam dobry (2.2 hdi biturbo). Na początku zajarany zawieszeniem, skrętnym bixenonem z ciągłą regulacją wysokości (świecił lepiej niż w niektórych aktualnych autach premium).
Później zaczęły się problemy, łożyska w skrzyni, półosie, czujnik wysokości (potrafił od tak się opuścić), przewody hydrauliki (żeby wymienić główny idący od pompy do tyłu trzeba popuścić bak, przednie i tylne sanki...). Ręczny na przodzie, linki zapieczone w prowadnicach to standard a wymiana upierdliwa (demontaż fap, osłon wydechu i chyba też opuszczanie sanek, już nie pamiętam).
Ogólnie nadwozie nie za bardzo było przystosowane do momentu jaki ten motor generuje, taki trochę niebezpieczny ponton, choć to może kwestia preferencji. Nagłośnienie słabe mimo że był jbl, fajna nawigacja.

Dla mnie w kwestii dupowozu za kilkanaście tysięcy wygrywa volvo, czy to będzie s60/v70 czy s80 to już według potrzeb, ale komfort, wyciszenie, świetne benzynowe silniki, ciężko to przebić.


Mowa o modelu 2000-2006? Te od 2007 też mają ręczny na przód?

Napisany przez: ju-by Thu, 14 Mar 2019 - 14:08

Ford, tfu Jaguar X-type 3,0 V6 AWD. 2001-2006. Tylko czy wygląda wystarczająco nowocześnie?

Napisany przez: Damzzii Thu, 14 Mar 2019 - 14:29

CYTAT(jagus @ Mon, 11 Mar 2019 - 12:29) *
Mowa o modelu 2000-2006? Te od 2007 też mają ręczny na przód?

To był 2008r polift, ostatni wypust. Jeżeli masz na myśli III generację, to już jest "klasycznie" ręczny na tył, zresztą tam już dużo zmian jest, inne auto.

Napisany przez: burski Thu, 14 Mar 2019 - 14:29

Jaguar też nie jest wolny od połamanych napędów...

Napisany przez: jagus Thu, 14 Mar 2019 - 15:03

CYTAT(Damzzii @ Thu, 14 Mar 2019 - 14:29) *
To był 2008r polift, ostatni wypust. Jeżeli masz na myśli III generację, to już jest "klasycznie" ręczny na tył, zresztą tam już dużo zmian jest, inne auto.


Warto się interesować c5 III? Ceny około 20-25 tys wyglądają zachęcająco.

Napisany przez: monev Fri, 14 Jun 2019 - 08:46

Odgrzewam kotleta +OT. MadeInPoland wiedzę że dobrze jesteś oblatany w temacie tych starych Meroli, masz jakieś doświadczenia z C32 AMG? Jest tego trochę na rynku i mają w miarę przystępne ceny (nie mówię o tych mieszczących się w budżecie który jest w temacie tematu, bo wiadomo...) Warto się tym w ogóle interesować? Czy lepiej celować w c320 z 7b automatem przez tańszą eksploatację i pewnie lepsze wrażenia w jeździe autostradowej?

Napisany przez: MadeInPoland Fri, 14 Jun 2019 - 09:51

Z c32 mam tylko silnik nie jezdzilem. Jak potrafisz zniesc przelozenia skrzyni i jej wolne dzialanie to samochod OK. Pamietaj ze przedliftowe 203 miewaja problemy z korozja. Zasadniczo 203 to taki troche spartanski woz nawet szyby musisz uchylac butem bo wlaczniki nie sa w zasiegu reki, ale jest smiesznie tani i mozna miec szybki niezawodny woz za marny grosz

Napisany przez: Malisz Sat, 15 Jun 2019 - 21:58

CYTAT(monev @ Fri, 14 Jun 2019 - 08:46) *
\Czy lepiej celować w c320 z 7b automatem przez tańszą eksploatację i pewnie lepsze wrażenia w jeździe autostradowej?

W W203 C320 skrzynię 7G będziesz miał tylko w dieslu smile.gif 320 benzynowe jest spięte z 5G i występuje tylko jako przedlift (niestety).

Napisany przez: MadeInPoland Sun, 16 Jun 2019 - 01:43

Wystwpuja polifty 3.2 z manualem nie wiem czy z 7b, ake z pewnoscia sa 3.5 polifty z 7b.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)