Straż miejska i sąd grodzki Opcje

[Brychu]

No nie ma świadka, bo mi sam strażnik powiedział że o to wymuszenie nie będzie dochodził, bo nie ma tego kierowcy więc się doczepił o czerwone światło, którego nie miał szansy zobaczyć. Nic nie podpisywałem. Mogę przyjść z dwudziestoma świadkami i ogłoszeniem z prasy że poszukiwałem świadków tego zajścia. A jak będzie trzeba to się poświęce i znajomy prawnik mnie poratuje jakoś. Co jak co, ale od straży miejskiej nie będę mandatów przyjmował.

A co Bullit: lepiej było przyjąć taki mandat od frajera i po raz kolejny zdawać egzamin na prawo jazdy ?

[Wspieraj forum]

[CzarnuchFKP]

mozesz zlozyc wniosek o samoukaranie, czyli takie przyspieszone postepowanie bez rozprawy (w ktorym piszesz, jak to wygladalo z Twojego punktu widzenia oraz prosisz o wymierzenie nizszej kary, np. 50 czy 100zl, bo jestes biedny itp.). Sad moze sie do tego przychylic albo nie - jednak przysluguje Ci jeszcze apelacja Gdy ostatecznie nie uzna Twojego wniosku - masz normalna rozprawe (od tego wyroku takze przysluguje apelacja ) Co do swiadkow: proponuje znalezc kogos (a najlepiej kilku), kto akurat tamtedy przechodzil i widzial cale zajscie. Osoba, ktora z Toba jechala czy tez np. ktos z rodziny raczej nic nie wskoraja. I nie badz taki pewny, ze wykiwasz straznikow - dla sadu jest oczywiste, ze wiekszosc ludzi chce sie jakos wymigac od mandatu. A wiec wyrok moze Cie letko zaskoczyc Dobre jest takze (jak juz tu ktos napisal) zapoznanie sie z notatka, ktora sporzadzil funkcjonariusz - bedziesz wtedy wiedzial, co mowic przed sadem

[_TOmEk_]

Witam,
Generalnie szkoda, ze nie znales przepisow regulujacych kontrole drogowa w wykonaniu SM bo mogles ile zalatwic na miejscu a tak bedzie troche kombinacji ale coz.

Na poczatek poczytaj sobie to:

Strażnicy straży gminnych (miejskich) są uprawnieni do wykonywania czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego w odniesieniu do kierujących pojazdami, niestosujących się do zakazu ruchu w obu kierunkach oraz uczestników ruchu naruszających przepisy dotyczące zatrzymania lub postoju pojazdów, ruchu motorowerów, rowerów, pojazdów zaprzęgowych o jeździe wierzchem lub pędzeniu zwierząt oraz ruchu pieszych. Od 15 stycznia strażnicy gminni dodatkowo jeszcze mają prawo do kontrolowania tych kierowców, którzy nie stosują się do wskazań sygnalizacji świetlnej oraz przekraczających dozwoloną prędkość. Wyraźnie należy zaznaczyć, iż kontrolowanie przez straż gminną właściwego zachowania na światłach oraz przestrzeganie dopuszczalnej prędkości może być realizowane wyłącznie przy użyciu urządzeń samoczynnie rejestrujących przekroczenie dozwolonej prędkości lub niestosowanie się do wskazań sygnalizacji świetlnej. Chodzi tu np. o fotoradary czy kamery. Funkcjonariusze straży miejskiej nie mają prawa zatrzymywać pojazdów w przypadku, gdy kierujący przekroczył prędkość lub przejechał na czerwonym świetle. Mandaty w takich sytuacjach mogą być nakładane jedynie na podstawie tego, co zarejestrowała np. kamera umieszczona na skrzyżowaniu. Nowe uprawnienia straży miejskiej (gminnej), reguluje rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 17 grudnia 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie kontroli ruchu drogowego (Dz.U. nr 230, poz. 2310).

http://bip.um.bielawa.pl/pl/bip/jednost ... e_przepisy

I to (rozporzadzenie):
http://bip.um.bielawa.pl/pl/bip/jednost ... e_przepisy

Moim zdaniem sprawa jest oczywista - nie ma zdjecia, nie ma kary.
ps. o ile sie orientuje to jest to najnowsze uregulowanie prawne dot. SM - jesli sie myle to moze mnie ktos poprawi.

[gooffy]

A co Bullit: lepiej było przyjąć taki mandat od frajera i po raz kolejny zdawać egzamin na prawo jazdy ?

brychu a moze czas zastanowic sie nad stylem jazdy i wyciagnac wnioski z tego

[///M3]

Słuchaj, naucz się że to co było na prawdę to jest niestety gówno warte w porównaniu z tym co powie władza (strażnik). A straznik powie swoją Prawdę i w tę Prawdę uwierzy sąd.

Przegrałeś i zacznij zbierać kasę.

Wysłany Czw Lip 08, 2004 11:00 am:

Wogóle to ci współczuję bo masz teraz pierdzielenia się po jakichś sądach na końcu świata. I wogóle słabo ci sie zrobi na kompetencje sędziny która cie będzie wysłuchiwała bo to młoda i głupia psita będzie, która dopiero co zaczęła start w tej profesji.... I to co jej wpadnie lewym uchem wypadnie prawym bądż przez usta jak sobie będzie poziewywała. Ożywi się tylko jak zobaczy strażnika.

Zobaczysz. Przerąbane.

Nie jest tak do końca.

Pierwsza instancja mu dowali, ale jak się odwoła to moim zdaniem, jeżeli nie powie jakiejś głupoty, uniewinnią albo umożą sprawę.

Albo masz jakieś dziwne doświadczenia, albo nie miałeś nigdy sprawy, albo się poddałeś po pierwszej insatncji.

Ja wielokrotnie miałem sprawy w różnych sądach i jeszcze w kolegiach i pierwsza instancja zawsze dowala, bo tak ma być, potem jest juz zawsze lepiej.

Wysłany Czw Lip 08, 2004 1:40 pm:

A co Bullit: lepiej było przyjąć taki mandat od frajera i po raz kolejny zdawać egzamin na prawo jazdy ?

brychu a moze czas zastanowic sie nad stylem jazdy i wyciagnac wnioski z tego

A Ty może zmień forum na jakieś wędkarskie?

[Molako]

brychu: nie słuchaj Bulitta nie ma racji, ja przeszedlem kilka razy przez takie rzeczy. Podstawa to Garnitur, i uparcie ciągle mowisz to samo bez zająkniecia. straznik nie bedzie pamietał i takie tam bla bla bla - z resztą juz bylo na forum o podobnych akcjach - poszukaj.
Bullitt - Nie masz racji. A jesli jakis sad tak ciebie potraktowal i odpusciles - no cóz - szkoda mi ciebie.

[vampeer]

czy oni nie powinni mu dac jakiegos swistka? bo chyba niepotrzebna ta dyskusja...

[///M3]

czy oni nie powinni mu dac jakiegos swistka? bo chyba niepotrzebna ta dyskusja...

Nie muszą nic dawać.

[vampeer]

ale chyba powinien cos podpisac? ze odmawia przyjecia mandatu?

[///M3]

Nie.

Są czasami takie sytuacje, kiedy Policja chce, żebyś coś podpisał a Ty kategorycznie odmawiasz, co by wtedy było? Nie było by spraw bo kierowca walnął focha? Po prostu podpisujesz swoje zeznania, jeżeli chcesz, lub oni chcą Cię przesłuchać na miejscu zdarzenia. Jeżeli nie, to zostaniesz wezwany na komisariat w celu wyjaśnień i to wszytsko, a potem sprawa.

Zresztą nie chce mi się dyskutować na ten temat, w każdym razie ja wielokrotnie miałem sprawy w sądach a dwukrotnie nic, kompletnie nic nie podpisywałem, tylko potem dostawałem wezwania celem złożenia wyjaśnień.

Im wystarczy, że Cię wylegitymowali, mają Twoje dane i mogą sprawę zrobić.

[Marlon]

Na razie to bym czekał, czy w ogóle przyjdzie wezwanie

[///M3]

Na razie to bym czekał, czy w ogóle przyjdzie wezwanie

Dokładnie.
Moim zdaniem nie przyjdzie...

[Bullitt]

Ja nic nie podpisywałem... Własnie jestem w trakcie odwołania po wyroku skazującym....

[sopel-rx7]

Własnie jestem w trakcie odwołania po wyroku skazującym....

Bullit to Ty jestes wyrokowcem normalnie...

A tak na powaznie powracajac do tematu sprawy, to po przeczytaniu tego rozporzadzenia co napisal TOmEK, to chyba wszystko jest jasne, nie maja kamer w celu udowodnienia, wiec oscyluje ze nic z tego nie wyjdzie, chyba ze sa gdzies na tym skrzyzowaniu i Ty nawet o tym nie wiesz, a oni zalacza nagranie jako dowod... - to wtedy to juz inna sprawa...

[Brychu]

Ja bym się cieszył gdyby to było nagrane, bo wszystko było zgodnie z przepisami, po prostu zobaczyli 2 młodych w aucie co rusza na pisku i szybko i postyanowili się doczepić.

Ok, temat się chyba wyczerpał - można zablokować i zostawić dla potomnych. Jeśli dojdzie do rozprawy to będę informował na bieżąco i otworzę nowy temat lub pooproszę adminów o odblokowanie tego - ale to nastąpi (o ile w ogóle) pewnie nieprędko.

Dziękuję za wszystkie uwagi.

[kivik]

Na podstawie tego co jest napisane w tych rozporzadzeniach ktore podal TOmEK w ogole oni nie mieli prawa Cie zatrzymac.
Dodatkowo nie mieli kamery, a tylko na podstawie tego moga Ci wlepic mandat.
Nie mieli tez prawa sprawdzac Ci dokumentow.
Nie mieli prawa wspominac Ci o wymuszeniu pierszenstwa bo nie nalezy to do ich kompetencji.

Moim zdaniem w ogole nie bedziesz mial sprawy, bo jak sie oni zastanowia to dojda do wniosku, ze nie mieli prawa do kontroli Ciebie.
W razie czego oskarz ich o bezprawna kontrole.

Wombat, wedlug mnie SM nie ma prawa zatrzymac cie do kontroli dokumentow samochodu, chyba, ze akurat jestes na drodze na ktorej jest zakaz ruchu dla ciebie.
Mozesz sobie stac na swiatlach obok nich, halasowac wydechem, miec niezapiete pasy i brak rejestracji z przodu i SM moze ci naskoczyc. Nie maja prawa cie zatrzymac i koniec. Nawet jak pojedziesz na czerwonym i maja to na kamerze to nie moga cie zatrzymac - moga jedynie wlepic ci mandat (poczta)

[Molako]

Odmawiasz przyjęcia mandatu=niczego nie podpisujesz. Jak psy są złośliwe to zabierają cie na komisariat i piszą przy Tobie protokół. Jak nie to puszczają cię wolno. I wtedy
a) wypisują papierki i po ok 14 - 21 dni przychodzi wezwanie do sądu.
j.w. przychodzi wezwanie tyle zeby stawic sie do swojej komendy rejonowej w celu złożenia wyjasnien i dalej albo odpuszczają albo kierują wniosek do sądu grodzkiego
c)nic nie przychodzi i po ok 1 miesiąca sraczki mozesz być z siebie dumny ze wydymałes frajerów.
Trudno dokladnie ocenic sytuację. ale jesli gośc zaczyna cie straszyć ze w sądzie dostaniesz 10 razy wiecej i w ogole ze masz przewalono to chce cię zmusic do przyjecia mandatu bo wie ze przed sądem nie ma szans i nie chce mu sie papierków wypsywać - czyli na 90% odpusci sobie. Ja przełaziłem kilkukrotnie przez kolegium i sąd grodzki. Takie są moje doswiadczenia.

[///M3]

Wombat, wedlug mnie SM nie ma prawa zatrzymac cie do kontroli dokumentow samochodu, chyba, ze akurat jestes na drodze na ktorej jest zakaz ruchu dla ciebie.
Mozesz sobie stac na swiatlach obok nich, halasowac wydechem, miec niezapiete pasy i brak rejestracji z przodu i SM moze ci naskoczyc. Nie maja prawa cie zatrzymac i koniec. Nawet jak pojedziesz na czerwonym i maja to na kamerze to nie moga cie zatrzymac - moga jedynie wlepic ci mandat (poczta)

Mam takie samo zdanie na ten temat.

Tzn oni zatrzymywać mogą, ale Ty możesz ich olać.

Wysłany Czw Lip 08, 2004 11:34 pm:

a) wypisują papierki i po ok 14 - 21 dni przychodzi wezwanie do sądu.

Po 3-6 miesiącach kolego

[FilipN]

eeeee.... chyba przeoczyliście ostatnią zmianę przepisów.... SM ma już prawo (przeszkoleni funkcjonariusze) zatrzymywać samochody, podobnie jak dostali uprawnienia do obsługi foto i wideo rejestratorów wykroczeń

[_TOmEk_]

Na podstawie tego co jest napisane w tych rozporzadzeniach ktore podal TOmEK w ogole oni nie mieli prawa Cie zatrzymac.
Dodatkowo nie mieli kamery, a tylko na podstawie tego moga Ci wlepic mandat.
Nie mieli tez prawa sprawdzac Ci dokumentow.
Nie mieli prawa wspominac Ci o wymuszeniu pierszenstwa bo nie nalezy to do ich kompetencji.

A jak juz sie zatrzymamy to mozemy poprosic dokument stwierdzajacy iz w ogole ten SMowiec moze wykonac kontrole drogowa - maja jakies legitymacje czy cos - podpisuje sie pod tym komendant Policji i wtedy (w okreslonych rozporzadzeniem sytuacjach) moga kontrolowac.
aha, na tej "legitymacji" jest tez cytat z rozporzadzenia wiec mozemy Pana zapytac pod ktory punkt sie zalapalismy

Moim zdaniem w ogole nie bedziesz mial sprawy, bo jak sie oni zastanowia to dojda do wniosku, ze nie mieli prawa do kontroli Ciebie.
W razie czego oskarz ich o bezprawna kontrole.

To takie oczywiste nie jest - czlowiek na pl.misc.samochody sie nie zatrzymal i sad ! wlepil mu lacznie cos kolo 700zl ! W ogole nie sluchal, ze SM nie ma prawa ... ale jakby sprawe pociagnac to IMO wygrana jest bankowa.

Generalnie najlepiej sprawe zalatwic na miejscu - zatrzymac sie i zrobic wyklad co im wolno a co nie bo bardzo czesto naduzywaja uprawnien a ludzie o tym nie wiedza !