Cześć.
Zastanawiałem czy opłaca mi się kupić samą budę nissana s14a i wsadzić tam jakiś fajny silnik.
Poleca ktoś namiar na warsztat, który sie zajmuje swapami silków 2jz, 1jz, sr20det?
Jakie są koszta mniej wiecej bez żadnych modów i tym podobne. ( wiadomo skrzynia wiązka i takie pierdoly)
Na początek dobrze byłoby, żebyś przedstawił jakąś pobudkę budowy takiego s14a.
Bo jedyną wytłumaczalną jest ratowanie japońskiego klasyka.
Jeśli marzy Ci się posiadanie "tjuningowalnego" auta, tudzież japońskiego RWD, to jest wiele, lepszych opcji.
Czasy się zmieniły i przy założeniu, że budujesz coś od gołej blachy to w cenie sensownej s14 można kupić budę do 350z, czy nawet 370z.
A najszybciej, najprościej i najtaniej będzie z RX8.
Poza tym mamy rok 2020 i profil forum się ''nieco'' zmienił i jeśli masz wydać 50k (bo tyle minimum wydasz na takie s14 z sensowną mocą), kup sobie lepiej współczesnego hothacha.
50k pojdzie w piec, wiazke i naped. Drugie 50k w bude i lakier.
Komplet opon to 3-4 tys. Drugie tyle sprzeglo. Trzecie tyle wydech. Emu black 4tys. Samo wystrojenie min 2 tys. Czarodziej mechanik 5-10k. Jak ma byc do jazdy to 100k braknie i masz auto do konca zycia albo warte na otomoto 50k.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)