Amerykanski krazownik |
Amerykanski krazownik |
Sat, 24 Jan 2015 - 14:53
Post
#1
|
|
User Dołączył: Sat, 30 March 2013 |
Witajcie.
Odklozylem troche gotowki i chciałbym spelnic swoje marzenie o amerykanskim krazowniku. Mimo, ze wymagan raczej nie mam zbyt duzych to i tak nie wiem jak sie do tego zabrac. Interesuja mnie auta z lat mniej wiecej 85-95. Wyglad raczej bez znaczenia.mchcialbym wydac 10 max 15k. Jest sens w ogole sie za czyms rozgladac w tej kasie, czy raczej odpuscic? Auto ma byc uzywane typowo weekendowo. Za czym sie ogladac a czego unikac? Jakie bolaczki tych aut, co srawdzic? Co powinienem wiedziec przed zakupem? Jaknz czesciami do takich aut? |
|
|
Wspieraj forum |
Sat, 24 Jan 2015 - 14:53
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sat, 24 Jan 2015 - 14:57
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Wed, 01 December 2004 Skąd: Suburbicon |
ale o czym myślisz? RWD? FWD? Caprice? Crown Vic? Cadillac?
doprecyzuj nieco ogólnie części są a jak nie ma 2-3 tygodnie czekasz i masz (kwestia $) to nie lata 90-te skrzynia to jest najsłabszy i najmniej idiotoodporny element |
|
|
Sat, 24 Jan 2015 - 15:39
Post
#3
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
mocno ogólnie napisane bardzo mocno ale spróbujmy:
1. doprecyzuj co chcesz: sportowe, limo, pickup?? 2. amerykanskie auta są tanie, wiec kwota dla tych rocznikow i nie za duzych wymagac zupelnie wystarczająca 3. sprawdzac to co przy normalnym uzywanym aucie: nadwozie, silnik/skrzynia, elektronika itd 4. jakieś wstepne typy które mi sie przewijają w głowie: cadillac STS 95 (ale to fwd), caprice z lat 90tych (rwd), mustangi, camaro, firebirdy, a jak chcesz jakiegoś kanciaka z lat 80tych to bierz co będzie ciekawego (tzn w dobrym stanie) na rynku, jeszcze ford thunderbird dobry stosunek value for money... ogolnie jak się facebookiem nie brzydzisz to zapytaj na grupie "usa cars właściciele i uzytkownicy" czy jakims forum ale uważaj, bo tam sami fanatcy:) -------------------- V8
|
|
|
gość_Młody-Bydgoszcz_* |
Sat, 24 Jan 2015 - 16:03
Post
#4
|
|
Ja polecam Caprice. Jeden typ z Bydgoszczy śmiga takimi na codzień i bardzo sobie chwali. Często zmienia, bo nimi handluję.
|
|
|
Sat, 24 Jan 2015 - 16:08
Post
#5
|
|
User Dołączył: Sat, 30 March 2013 |
FWD/RWD - zupelnie obojetne
Typ nadwozia - tu wlasnie nie wiem, ale raczej limo ew cos sportowego. Pickupy i vany odpadaja. Dzieki za wzmianke o grupie - na pewno poczytam Co do skrzyni - to jakiej natury sa problemy z nia zwiazane? Dziekuje za wszystkie odpowiedzi |
|
|
Sat, 24 Jan 2015 - 18:59
Post
#6
|
|
Forum Killer Dołączył: Sun, 11 June 2006 Skąd: LU |
Nie wiesz co chcesz, nawet nie masz typu, a pytasz o typowe bolaczki "aut amerykanskich". Zobacz ile modeli produkowali jankesi w latach 80 i 90, pytanie z gatunku kuriozalnych.
|
|
|
Sat, 24 Jan 2015 - 22:43
Post
#7
|
|
Forum Killer Dołączył: Sun, 17 February 2008 Skąd: W-wa |
Typowe bolaczki to
- silniki których pojemność trzeba podzielić przez 2 żeby mieć porównanie to Europy czy Japonii. - mulowate skrzynie - Fatalne zawieszenia i hamulce - Bardzo kiepskie plastiki w środku Napisz na czym Ci zależy. Ma być duży? nietypowy? Ładnie bulgotac z wydechu? Czy ma mieć 20 calowe chromowana felgi ze spinnerem*? * jak sie zatrzymasz to środek felgi sie nadal kręci. Tak sie to chyba nazywało -------------------- papierowe konie + oszukane 4x4
|
|
|
Sun, 25 Jan 2015 - 12:00
Post
#8
|
|
Moderator Dołączył: Sat, 19 November 2005 Skąd: From Hell |
-------------------- "We are made of emotions(...)It's only a question of finding the way to experience them." - Ayrton Senna
|
|
|
Sun, 25 Jan 2015 - 19:46
Post
#9
|
|
Super User Dołączył: Thu, 04 September 2008 Skąd: Łódź |
FWD/RWD - zupelnie obojetne Typ nadwozia - tu wlasnie nie wiem, ale raczej limo ew cos sportowego. mało konkretnie bo wiesz, za tą kasę mozesz miec to co wrzucił raceboy przykladowo (chociaz ja bym szedl w nowszego caprice'a jesli juz) a możesz miec tez Camaro 3,8 z 2000r ktore bedzie zupelnie innym autem (IMO bardzo pzyjemnym, choc v8 to nie jest) trzymalbym sie z daleka od wszelkich małych i srednich wynalazkow fwd jednak...bo co to za frajda, jeszcze w amerykancu, szczegolnie ze wynalzazkow w tym okresie bylo sporo. ze skrzynią no jest taki problem, że jak sie rozsypie to jest do remontu:) za 2-4k pln powiedzmy. ale bez przesady, jak sie dba o olej i uzytkuje z glową to jest ok, skrzynie w amerykancach są prostej konstrukcji i sa wytrzymałe, przy przejazdzce im mniej szarpnięc tym lepiej, ma zmieniac biegi na wszystkie sposoby płynnie i zgrabnie. fakt że przebieg auta ja może wykonczyc...ale mi np przez 3 lata w camaro '95 nie padła a poprzedni wlascicele raczej przesadnie o auto nie dbali -------------------- V8
|
|
|
Mon, 26 Jan 2015 - 08:30
Post
#10
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 21 September 2006 Skąd: Rzeszów |
kupić amerykańca bez v8+rwd? to w takim razie po co ? i jak camaro to tylko to...
http://exporg.com/iroc-camaro-all-picture-.../iroc-z-camaro/ (ale to nie te pięniądze niestety) gumowate zawieszenie, gumowaty układ kierowniczy, bardzo słabe zabezpieczenie antykorozyjne i brak hamulców w dodatku na automacie z tamtych lat 250KM to jak 1.8T w passacie po chipie tyle tylko że to jest specyfika tych samochodów a nie bolączki i albo się to lubi i akceptuje albo nie -------------------- F2.0/F2.5V6/F1.8/VW1.9TDI/VW2.0TDI/Audi2.7bt/Audi2.7bt/Fiat1.9JTD/Audi2.7bt/Forek 2.5T/XC70D5Aut
znaczy się zdziadziałem na poważnie :) |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Monday, 29 April 2024 - 18:17 |