Witam
Szukam opini na temat kluczy takich firm jak STANLEY , YATO i innych z różnych półek. Głównie chodzi o wytrzymałość. Nie lubie kupować tego samego narzędzia 2 razy
z tego co sie orientuje to Stanley ma dozywotnia gwarancje i ciezko jest go popsuć
Proxxon, uzywam i sa dobre.
Gedore, robilem na takich w firmie, bardzo dobre klucze.
Yato- raczej srednie, ale nie sa złe. Dobry stosunek cena/jakosc.
No proszę. Tego bym sie nie spodziewał. A juz robiłem sobie liste narzędzi Stanleya Trzeba będzie to jeszcze rozważyć.
Pluto cały czas mam na myśli tego Stanleya, który jest sprzedawany w Polsce.
Stanley w Polsce już od kilku lat olał branżę motoryzacyjną.
Jak pracowalem dorywczo na wakacjach w firmie uzywali Stanley-ów. Nie mozna powiedziec ze sa zle. Odkrecali nimi sruby w TIR-e. Nawet sie nie pogiely a byla dospawana brezka.
proxxon jest bardzo dobry
Proxxon tez ma dozywotnia i wymieniaja bez gadania, nawet poprzekrecane grzechotki.
Ja ostatnio krece NEO, i wytrzymują naprawde dużo Napewno są wytrzymalsze od Stanleya, jedyna wadą jaką zauwazyłem jest to , ze gumowe nakładki na rączki np. na "żabke" po pewnym czasie poprostu spadaja. Mam też sporo nasadek Yato i złego słowa nie powiem , grzechotki owszem przekrecały sie, klucze do kół sie łamały .....ale nasadki mają pancerne
Jonnesway - jestem bardzo zadowolony, rozpadł mi się narazie tylko przegub 1/2". Poza tym zestaw dzielnie walczy, czasem pod pneumatami.
Gedore, Stahlwille - madafaka niezniszczalne. Podobnie Proxxon.
Yato, Stanley, Honiton itp - do amatorskiego kręcenia wystarczą.
Beta - nasz warsztat bazuje na tej firmie. Cena z górnej półki, jakość... pozostawię bez komentarza. Nasadkę 18mm rozwaliłem zwykłym pokrętłem, bez dwumetrowej rury. Rozpadła się grzechotka w dynamometrze, złamała przedłużka itp. Ogólnie odradzam Betę.
Przede wszystkim określ co zamierzasz robić - do garażu nie ma co przepłacać. Jak to ma robić w warsztacie, czyli dużo i ostro - no to tylko najwyższa jakość wchodzi w grę.
Polecam amerykańskiego Snap-on - np. mała grzechotka 12cm + nasadka 13tka + rura przedłuzająca 1metr = ukręca śruby. Potem rok czasu w basenie chłodni zakładowej pod wodą - wystarczyło ją wytrzeć i przesmarować. I tak już od 14 lat bez miałkniecia.
Narazie będzie robić w garazu z tym że też dużo i ostro. W niedalekiej przyszłości w warsztacie. Jak już sie skonczy budować
Więc preferowałbym raz a dobrze. Z tym że jakość/cena ma wychodzić jak najlepiej. Więc z tego co mówisz Beta odpada. Yato, stanley, honiton do warsztatu też.
Wszyscy jak narazie chwalą proxxona.
Nie padły dwie firmy Hazet i Facom. W sumie cały warsztat znajomego się na tym opiera. Narzędzia wydają się byc bardzo dobre. Nie raz nie dwa cos robilem przy swojej bialej puszce zwanej gti i gdyby nie te narzedzia byloby dużo trudniej i żmudniej. Nigdy nie zawiodly.
Jeśli do pracy zarobkowej to polecam Toptula może znana może nie ale klucze trudne do zaje...mam całą szafkę i nic się nie popsuło od 2 lat a pracuję przy ciężarówkach a nie rowerach inne klucze dajmy na to niemiecki Unior czy Mannesman to shit
działam na Yato, ze wzgledu na stosunek jakosc/cena potwierdzam fakt ze grzechotki po wzmozonej eksploatacji potrafia sie przekreci, nasadki z Yato uzywam na pneumacie i nie mialem przypadku zniszczenia ich
Proxxona nie uzywalem ekstremalnie wiec sie wypowiem, ale ludzie sobie to chwalą, jeżeli nie interesuje cie koszt zestawu to myslę ze proxxon to najlepsza oferta
Do amatorskiej roboty nasadki Yato nam zawsze starczały, nawet przy używaniu dość kowalskich metod i przedłużek robionych z czego popadnie.
Gedore i stahlwille cenami troche odstraszają. Z wyżej wymienionych odpowiada mi Proxxon i Jonnesway. Teraz tylko muszę zdecydować które z nich.
powtwierdzam yato daje rade. duzo mam rzeczy z yato w warsztacie, pancerne sa. jonnesway tez bardzo dobry polecam. nie polecam wynalazkow typu mannesmann czy coval i podobnych marchew okrutna
Moge powiedziec cos na temat proxxona, 4 razy wyjmowalismy skrzynie biegow z samochodu w ciagu 1.5mc, klucze bajer, zero zuzycia, procz rysek na 'lakierze' . Grzechotka odkrecalem sruby do ktorych robilem dzwignie z rury 50cm i dawala rade. Co do kluczy Yato nie mam ich za duzo, ale slyszalemze nei da superowe To cos dla tych ktorych nie stac na to aby wydac 400zl na zestaw proxxona lub stanleya. Jonesway mam tylko klucz do filtra oleju, ale wiem od kumpla z roverki.pl ze firma bardzo konkretna cos w rodzaju proxxona ale troche tansza.
również polecam proxxona nasadki jak dla mnie niezniszczalne , grzechotki naprawdę dużo przeżyły są już delikatne luzy( 1/4 ) lecz wyszła już nowa poprawiona seria na 52 zębach więc warto spróbować
stanley / yato jak dla mnie porównywalnie
Ja do amatorki polecam Honitona, stosunek ceny do jakosci IMO bardzo dobry
Ja tam sobie chwalę nasadki i płaskie klucze Stanleya , ukręciłem już niejedną śrubę M12 .
Mam również zestaw narzędzi Carolus , które w katalogu kosztowały w zeszłym roku 150euro ,a ja je wyrwałem za 150zł , i zmieniam nimi oraz grzechotką z zestawu koła w mojej becie , podczas gdy ori klucz bmw już sie trochę pogioł. Z pracami przy silniku , zawiasie oraz napędzie Carolusy również dają radę bez problemu.
Co do imbusów to odradzam Gedore i Stahlwille natomiast polecam japońskie EIGHT-y.
Stahlwille zjechałem po roku ,a Eightami pracowałem 6 lat bez żadnego uszczerbku ,
ja moge niepolecic tengtoolsa - grzechotki po miesiacu pracy maja luzy, nasadka 18 pekla(!) przy kreceniu dzwignia max 50-60 cm.
punktaki i przecinaki yato tepia sie momentalnie
Ja mam w swoim garazu (jezli chodzi o klucze, srubokrety, kombinerki itp) tylko Yato. Wszystko dziala jak nalezy i nie bylo sytuakcji kiedy mnie zawiodl ten sprzet. Jedyne ale mam do wkretakow, zwlaszcza plaskich... koncowki pekaja, wyszczerbiaja sie... Jak dla mnie padaczka...
Potwierdzam w/w opinie stosunek jakosc/cena to bajka. Mimo tego ze grzechotki raczej rzadko uzywane "tak jak trzeba" spokojnie wytrzymuja
Polecam (oprocz wkretakow )
Coval to Chińszczyzna produkowana dla firmy z Bytowa i opakowana w ładny chromik osobiście polecam Neo. niewiem jak teraz ale kiedyś polska Kuźnia robiła dobre klucze płaskie
Stanley na Ameryke to chlam...To sa baaardzo kruche narzedzia-wszystkie stanleye. Nie polecam. Juz szybciej craftsman, husky.
A dla kogos kto ma warsztat to snap-on - ale te ceny... :/
Ja mogę polecić narzędzia firmy King Tony.
Od kliku lat mam używam ich w warsztacie i są bardzo wytrzymałe.
Nieporównywalnie mocniejsze od Yato czy Stanley'a
Ja mam http://www.allegro.pl/item449515711_klucze_94_nasadowe_orginal_lopden_line_gratis.html zestaw i jestem bardzo zadowolony. Jakość wykonania bije w/w firmy (Yato, Stanley i Honiton). Grzechotki można całkowicie rozkręcić jak będzie potrzeba. Nie boją się przedłużek, żaden element jeszcze mnie nie zawiódł. Bardzo polecam, zestaw jest świetny dla kogoś kto lubi sam podłubać. Bardziej profi to już jak koledzy wspomnieli Proxxon.
ja mam zestaw Yato i np imbusa 8 juz złamałem odkręcając jarzmo zacisku... ale do domowego dłubania chyba wystarczą - producent to TO-YA (YA-TO)
z profi polecam CRAFTSMANa z USA, tez mają dożywotnią gwaranacje
Zgadzam się z poprzednikami, proxxon daje radę. Nie można narzekać choć czasami dostają prawdziwy wycisk.
Ktoś jeszcze może wypowie się na temam Jonneswaya?
Irwin - klucz do świec 16 mm stoczony o 40% (świece w silnikach GDi mają średnicę kanału większą od średnicy świecy o 0.6 mm) przy ogólnym osłupieniu tokarza (że tak twarde cholerstwo), pozwolił na ukręcenie świecy, służy mi dzielnie od 4 lat
Yato - kupiłem długą nasadkę 14, po 1 użyciu ma spore luzy - nie polecam
Stanley - ładnie pochromowany badziew - na śrubach głowicy dokręcanych 80 Nm oblazł chrom na nasadce (10 12-kątna)....popłynęła, ale nie pękła
Proxxon - potwierdzam są niezniszczalne od 5 lat używam, ukręciłem jak na razie przedłużkę odkręcając półośkę (nasadka 32) przy pomocy 2 m rurki - śruba poszła dopiero u wulkanizatora przy użyciu klucza udarowego do odkręcania kół w tirach. Zaniosłem do sklepu, gdzie kupiłem 2 części przedłużki, odebrałem 1 bez żadnego gadania po 4 latach...... Zestaw mam ręczny, ale używam go ręcznie i udarowo - nasadki 12, 14, 17 praktycznie nie wykazują zużycia przez 5 lat (bieżące naprawy dla siebie i przyjaciół + 4 swapy), a w Mitsubishi to podstawowe rozmiary...
PS. Jonnesway'a mam tylko przyrząd do zakładania pierścieni tłokowych - wykonany jest badziewnie, ale spełnia swoje zadanie
Witam.
Z mojego doświadczenia (warsztat samochodów ciężarowych cięęężkie życie dla kluczy) sprawa ma się tak:
Jeżeli potrzebujesz kluczy do ciągłego użytku pod obciążeniami to warto zainwestować w porządne produkty w moim wypadku są to King Tony i Jonesway - Za te marki mogę ręczyć (choć oczywiście i one kiedyś nie wytrzymują).
Jeżeli poszukiwałbyś kompromisu cena/jakość to polecam Yato- jak narazie nie mam zastrzeżeń choć w użyciu od jakiegoś roku a poprzenie marki od lat.
Powyższe dotyczy głównie kluczy (nasadowych/płaskich) Co do śrubokrętów itp. to nigdy jeszcze nie trafiłem na produkty które by mnie zadowalały
Aaa i odradzam lansowaną często markę Beta.
Pozdrawiam.
Stanley z USA chlam? Moze teraz.
Mam sporo kluczy ktore moj ojciec kupil kiedy byl jeszcze w moim wieku, sa juz lekko wytarte ale dalej sa to swietne klucze ktore wytrzymja wszystko co nimi chce zrobic (a sily nieraz uzywam bardzo duzo, nie zawsze zgodnie z zalozeniem producenta), tyczy sie to nasadek, kluczy plaskich i grzechotek (ktore JESZCZE zyja). Narzedzia sa w wlasciwie ciaglej eksploatacji w warunkach posiadania 5 aut w domu, ciaglego ich serwisu + ogromnej ilosci majsterkowania. Chromu juz owszem na nich prawie nie ma ale w niczym to nie przeszkadza.
Oprocz tego uzywam Hansa (takze sie swietnie spisuja, zaden jeszcze sie nie ukrecil, nie wyszczerbil a czesto brakuje mi rozsadku jak mnie jakas sroba doprowadzi do furii). Plaskie bardzo fajnie sie uzywa, grzechotki jak narazie panerne i nie zuzywaja sie, torxy i inne cudaki tez ok.
W generalnym rozrachunku kazde z w/w narzedzi ukrecilo albo upastycznilo juz wiele srob, mowimy o srobach 10.9 i w gore, 5.8 ani 8.8 nie licze bo to byle gowno potrafi ukrecic.
Nie sa to warunki warsztatowe gdzie eksploatacja jest dzien w dzien ale kazdy klucz przynajmniej raz na tydzien na siebie zarabia (8, 10, 13, 15, 17, 19).
Srobokrety plaskie stanleya to niestety chlam, nie wytrzymuja bardziej brutalnego uzytkowania, odlamuje sie ten wzmocniony fragment koncowki, krzyzaki bezproblemowo znosza kating.
co do wkrętaków polecam forch, złego słowa powiedzieć nie mogę. poddają się dopiero kiedy zaczyna się ich używać jako przecinaków ... sprawdzone. Ale generalnie bez problemu wymieniają na gwarancji
Odkopuje żeby nie zakładać nowego tematu. Potrzebuję kupić sprawdzony klucz dynamometryczny. Którą firmę możecie polecić? Proxxon będzie ok? Jaki zakres klucza będzie najodpowiedniejszy? Oczywiście do użytku garażowo-warsztatowego.
edit:
Tak teraz przeglądam ebaya i za ok. 85 euro można dostać klucz Gedore-Carolus, jak z jakością tego klucza w porównaniu do np. Proxxona czy samego Gedore?
Ja używam YATO i daje radę bez problemu choć używany sporadycznie z racji uzytku czysto hobbystycznego.
Danke. Ogólnie nie znosze tandety więc jak już kupować to tylko konkretny sprzęt. Chyba się zdecyduje na proxxona. Poczekam chwile, może ktoś coś ciekawego napisze w temacie.
Stosuje ktoś elektroniczne klucze dynamometryczne ? Jak z ich trwałością? Opłaca się to kupować ?
A ja moge polecic Kamasa oraz Bahco.
Bahco uzywam od, niepamietam kiedy. Znalazlem ostatnio klucz francuski z przed 1954, ktory jakoscia bije wiele dzisiejszych firm.
Kamasa od 15 lat. Zadnych problemow, a klucze przeszly naprawde wiele.
Sa to doskonale narzedzia.
Ja moge polecic z całego serca firme Facom.Mamy cały warsztat wyposarzony z tej firmy,dosłownie wszystko.Uzywają ich uczniowie(wiadomo jakie mają pomysły) wszystko sie trzyma.Te narzedzia maja tez dozywotnia gwarancje.Szkoda że cena zabija.Ogolnie opłaca sie zaplacic i miec spokojna głowe.
Pozdrawiam.
Ja uzywam w wiekszosci narzedzi YATO i nie powiem, ale poki co nic sie nie dzieje z nimi.
Ostatnio trafilem wlasnie na klucze BAHCO normalny klucz z grzechotka ... wykonanie profesjonalne i narazie znosza brutalne traktowanie.
Imbusy STANLEYa - gowno jakich malo, ostatnio odkrecalem imbusem 4 srubke i ukrecilem klucz - od tamtej pory wymienilem na YATO i wiele wiecej wytrzymuja!!!
szukam wlasnie klucza do kół i zastanawiam się nad grzechotką firmy Yato lub Neo. Pytanie czy taka grzechotka nie przekreci sie przy zapieczonej srubie....
Warto inwestowac w klucz dynamometryczny ok 120pln czy to szajs?
Klucz potrzebny na track day'e.
Na jesień zmianiałem koła w gumiarni kluczem pneumatycznym .
Na wiosnę orginalny klucz bmw nie dał rady ,a grzechotka Karolusa z nasadką 17mm i z metrowa rurą dała rady.
wszystkie 20 śrub były tak dowalone że zgroza.
Ja u siebie w garazu uzywam kluczy TOPTULa i narazie niepowiem tez złego słowa na nie. Wiadomo ze na codzien nie zajmuje sie mechaniką ale przy tym co robie lekko nie mają.
A z ciekawostek moge dodac taka historie: u taty na warsztacie mechanicznym przerabiali taki pieroński reduktor ze sruby od dekla byly na klucz 60 i to jeszcze poprzyklejane. Odkrecali jakimis tam kluczami i sie pourywały. Kupili plaski klucz stanleya (nie pamietam czy plaski czy oczkowy - jakis taki) zalozyli 3m rure i dopiero jak suwnica podnosił za tą rure to nakretki puscily (reduktor wazyl 2t)
z doświadczeń znajomych mogę jeszcze polecić nasadki i grzechotki firmy Connex. U znajomego są od lat i są nie do zdarcia.
Nie czytałem całego wątku ,ale napisze od siebie ,że sam używam Stanleya ,głównie grzechotek - tak są ok ,ale mechanizm przestawiania odkręcanie/przykręcanie to jakaś porażka - przy odkręcaniu czy przykręcaniu zawsze muszę trzymać tą dźwigienkę bo sama się przestawia i szlag mnie trafia... Pozatym dosyć dobre.
Jeśli chodzi o klucze nasadkowe to mam z GEDORE i są zajebiste (odziedziczyłem jeszcze po ojcu... stare dobre Gedore - nie do zdarcia) .Dokupiłem też nasadki torx i imbus Yato i w sumie też są niczego sobie ,nie rdzewieją itd..
Ogólnie polecam , do średniej mechaniki idealne!
Nie kupujcie kluczy np. z Reala czy Selgrosa/Makro... porażka roku wyginają się jak plastelina
nasadki i bity yato potrafia peknac , przetestowane niestety.
Ja mam b. dobre doświadczenie z narzędziami YATO - mój ojciec handluje narzędziami roznych firm jednak do uzytku czysto hobbystycznego YATO daje rade. Z narzędziami Stanleya a dokladnie nasadkami i imbusami mam przykre doswiadczenia, lubią pękać. YATO przezylo juz kilka przekladek silnikow i ogolny serwis kilku nastoletnich i starszych aut w ktorych czesto lubi sie cos zapiec zatem przedluzki takze byly czasem niemale.
no to ogarne temat grzechotki Yato. 50cm długa, powinna dać radę. dzieki.
Ja używam narzędzi Jonnesway i King Tony jeszcze nic z tych zestawów mnie nie zawiodło uwielbiam zestaw KT na 1/4cala jest mocny i łatwo jest nim wszędzie dojść. dynanometryk jonneswaya tez dzielnie wszystko znosi. Oczywiście posiadam klucze z bazaru płasko-oczkowe za 10zł kpl też czasami wystarczają ;]
Stanley a przynajmniej imbusy to mozna o kant d... potłuc od 2 dni próbuje odkrecic mozowanie wydechu w motocyklu no i jeden imbus złamałem (przy okazji pokaleczyłem dłon) a drugi sie ukrecił i wyglada jak te ogrodzenia ozdobne ...
teraz nie mam wyjscia i musze zamówic pozadny klucz z netu
mam prosbe, moglby ktos polecic konkretny zestaw kluczy,grzechotki itp.? jakis link do konkretnej aukcji, sklepu.
chodzi o to ze potrzebuje skompletowac zestaw - teraz nie mam nic.
YATO to TOYA
ja juz urwałem bita imbusowego odkręcając jarzmo zacisku - ale do własnych zastosowań powinny styknąć
bardziej profesjonalne to Proxxon..
life time warranty daje na swoje narządy tez craftsman i mają zestawy metryczne, przy dobrym kursie USD to tez ciekawa opcja
bobr4: to wszystko zależy jaki zestaw chcesz i ile masz kasy na jego zakup
chcialbym zestaw do robienie garazowego. nie wiem nawet jakie to moga byc koszta - powiedzmy 2 tys? malo to czy wystarczy? nie chodzi o sprzet z gornej polki do serwisu, ale dobry sprzet zeby mi co chwila nie psul sie w przydomowym majsterkowaniu. jakas wymiana silnika, ale sporadycznie.
i jaka szafke na narzedzia polecilibyscie?
dziekuje bardzo za wskazowki
tak jak powyżej jeśli chcesz mieć spokój bierz proxxona ,
używam starszy zestaw już od kilku lat grzechotki już mają delikatne luzy,ale jeszcze chodzą( a wierz mi że nie mają lekko;)
No i Jakiś czas temu wprowadzili na nową serię z 52 zębami , więc nic tylko brać .
http://allegro.pl/item654865714_zestaw_proxxon_86el_1_2_1_4_gwarancja_2_lata.html
płaskie też mnie jeszcze nigdy nie zawiodły
http://allegro.pl/item659616613_profesj_klucze_plasko_oczkowe_proxxon_6_21mm_15cz.html
jak kupujesz zwracaj uwagę na dożywotnią gwarancje , reasumując lepiej kupić drożej ale móc na miejscu wymienić ,niż kupić na necie i w razie kłopotu sie bujać .
na minus kuźnia, stanley,
pozdro
dokladnie o taka odp mi chodzilo, bo pewnie sa rozne serie/modele/linie a ja chce wiedziec ktore sa TE DOBRE.
wielki - tzn ze np w sklepie moge dostac dozywotnia gwarancje a w necie nie?
cena nie jest tak istotna jak dobry sprzet.
gdzie w Warszawie kupic taki sprzet, zeby zrodlo bylo sprawdzone - a nie ze za tydzien sie zwinie czy sprzeda mi podrobki.
dziekuje za pomoc
Z tego co ja mogę polecić to http://swiatnarzedzi.pl/informacyjna-2.html
z Legionowa , tyle że z tego co patrzyłem nie mają zestawu na 86 elementów.
Osobiście dawno temu kupowałem w Castoramie, lecz cena była o około 50% droższa
- podróbek nigdy nie widziałem ,a każdy proxxon ma tylko jedną linię produkcyjną dzięki czemu różnią się tylko zestawami
,więc zasada jest prosta bierz jak największy zestaw czytaj 86 el. i masz spokój .
ps. dodatkowy plus to przy ewentualnym zgubieniu jakiegoś elementu możesz sobie pójść do Castoramy, Leroya i dokupic pojedyńczą brakującą część.
kupuj na alledrogo, w casto cena jest z dupy.
my w garazu uzywamy proxxona ale ten zestaw 56el (23040) plus te klucze plaskie ktore wkleil wielki..
do tego kup porzadny zestaw bitow, te yato sie niezbyt nadaja.
chociaz my jednego kingtony ukrecilismy...
z tego co wiem sprzedawcy na alledrogo bez problemu moga zamowic Ci ktorakolwiek koncowke,nasadke,bit..
to ktore bity sa dobre? proxxon?
dla mnie nie musi to byc jedna firma, jezeli cos konkretnie - np klucze plaskie, sa lepsze z firmy X niz z Y to wezme X, jezeli nity z Y sa lepsze to wezme Y.
wiesz, nie wiem,kupilismy sam zestaw bitow za 250plnow i jeden sie szybko poddal...
nie wiem czy sa bity proxxona.
kingtony wydaje sie byc niezla firma, ale mam mieszane uczucia.
Odgrzeje kotleta bo wkur***** się dziś niemiłosiernie, oto torx 55 z zestawu yato:
Poddał się podczas odkręcania śruby głowicy siła około 7kg*m kawałki poleciały oczywiście do silnika bo jakże by inaczej
W sumie powinienem użyć bardziej profesjonalnego torxa ale akurat miałem to gówno pod ręką i ... no właśnie.
Aha i mała grzechotka z tego kompletu poddała się i to przy wykręcaniu śruby osłony rozrządu fakt, że trochę zardzewiałej ale uprzednio poluzowanej. Dla mnie od dziś YATO = SHIT .
niestety,pisalem wyzej yato bity to shit
W warsztacie, w ktorym pomagalem przez jakis czas uzywaja narzedzi Yato. Dzialy sie na prawde rozne rzeczy z nimi, problemow brak... Polecic moge zestaw kluczy oczkowych z grzechotka Bahco - producent podaje 60Nm wytrzymałości, sprawdzone więcej...
mam troche doswiadczenia pracy przy osobowkach, tirach i maszynach hutniczych i moim zdaniem jak chcecie porzadne klucze to zostawcie yato proxxon stanley i inne tym podobne wynalazki.
GEDORE, STAHLWILLE, SNAP ON, FACOM
drogie ale wytrzymale, lekkie, dobrze zaprojektowane pod wzgledem ergonomii.
andrzej, plis nie wkaldaj do jednego worka proxxona i yato - do dlubania przy osobowych autach proxxon sprawdza sie wysmienicie i nie ma z nim najmniejszych problemow.
Panowie ja uzywam YATO i BETA,jak narazie rzadne z tych narzedzi mnie niezawoidło!!!!!!
Wiadomo ze jak ktos uzywa grzechotki do odkrecania/zerwania/luzowania śrub i do tego jeszcze rury jako przedłuzki to kazda szlak trafi nawet FACOM I hans
Do takich rzeczy słuzy pokretka,anie grzechotka
czy miał ktoś do czynienia z kalibratorem do kluczy dynamometrycznym BETA ?
Kupiłem ostatnio klucz dynamometryczny http://www.allegro.pl/item795066859_mannesmann_klucz_dynamometryczny_10_210nm_fv_gwara.html
sprawdzałem go wczoraj na kalibratorze i okazało sie że klucz ma przekłamania na + 6nm do 9nm .
mogę wierzyc na 100% kalibratorowi i wyregulować sobie na nim klucz ?
kalibrator ma świadectwo wzorcowania z którego wynika ,że ma błąd pomiarowy nie przekraczajacy 0,8nm przy niskich siłach i zerowy błąd przy 400nm.
ja bym prędzej wierzył kalibratorowi niż kluczowi za 90 zł.
nowka za 90pln..
mam, a właściwie miałem, ten klucz mennesmanna. Skończył się po kilkunastu śrubach, poszedł do śmietnika.
Dla mnie Gedore sa nie do pobicia jesli chodzi o klucze plaskie, oczkowe itp wynalazki. Imbusy i "srubkowkrety" polecam firmy Wiha. Kleszcze, szczypce, zabki to tylko Knipex. Maja pare naprawde dobrych wynalazkow jak tzw. "papuga".
A jakiego producenta polecicie w przypadku kluczy płasko-oczkowych w umiarkowanej cenie do hobbystycznego (ale w niedalekiej przyszłości możliwe że częstego) użytku??
Rozważam takie opcje:
http://moto.allegro.pl/item876176395_yato_klucze_plasko_oczkowe_25_cz_6_32mm_yt_0365.html
YATO - szeroki wachlarz rozmiarów (od 6 do 28 po kolei) . Jakość zadowalająca.
http://moto.allegro.pl/item876948125_zestaw_kluczy_plasko_oczkowych_craftsman_26_pc.html
CRAFTSMAN - Klucze po kolei do numeru 22 ale chyba przy samochodach rzadko kiedy więcej potrzeba (mam jeszcze zestaw King Tony). Jakość podobno świetna no i cena tych z aukcji chyba przystępna.
Lub polećcie coś innego za te max ~250zł +/- kilkanaście złoty jeżeli naprawdę warto
Do domowego użytku kluczepłasko oczkowe (a więc proste konstrukcyjnie) yato powinny zdać egzamin.
A już king tony czy jonesway napewno. Jeżeli masz już jeden zestaw king tony to jako drugi spokojnie możesz kupić yato. Co do Craftsman - nie wiem, nie miałem styczności.
A teraz Panowie pytanie z mojej strony:
Czy gdzieś można kupić same pokrowce na klucze płasko oczkowe? Mam komplet kluczy ale z pokrowca już prawie nic nie zostało...
Craftsman to zajefajne narzędzia. Polecam, naprawdę najwyższa jakość. W sumie zadziwiająco niska cena na tej aukcji.
Jak wiadomo na allegro mozna wyhaczyc niezle perelki np udalo mi sie zlapac plaskie grzechotki proxxona za 200zl a kosztuja 2x tyle. Co do plaskich to mam takie Yato jak w pierwszym linku i sa ok, fakt ze zazwycxaj pracuje proxxonem, ale Yato do grzebania raz na jakis czas powinny byc dobre:)
Panowie,tylko zeby komus nie przyszlo do glowy wyhaczyc narzedzi WURTHA!!!
Jestem zmuszony pracowac z WURTHEM (kontrakt) i powiem tyle ,ze jesli komus przyjdzie do glowy zakup tego czegos ,to niech lepiej kupi w Biltemie lub w Praktiker najtansze narzedzia jakie znajdzie, napewno nie beda gorsze ,ale beda duuuuzo tansze!
Polecam:
Facom (super)
Hazet (pare nasadek peklo,ale chyba mialy prawo ) ,
ELOFORT - zajebiste!!! sto lat temu calego STARA nimi rozkrecilem , jakas naczepe do TIRa ,i cala mase innych gratow jak koparki ,widlaki,i nic sie nie poddalo!!!
Snap-on
Craftsman
EDIT:
ktos tu wspomnial o KNIPEX - potwierdzam bardzo dobre obcegi przecinaki itp.nie do zarypania.
Hmmm. Mam kilka gadżetów z Wurtha i nie narzekam. Choć faktycznie, większośc to Beta (nie polecam) i Jonnesway (zdecydowanie lepiej i za niższą cenę). Z Wurtha to się chemię kupuje.
"Z Wurtha to się chemię kupuje."
To fakt chemia jest naprawdę super.
A co powiecie o zestawach Drapera? zastanawiam sie nad kupnem tego zestawu:
http://www.tool-catalogue.co.uk/tools.php/cPath/31079_31183/products_id/14146
Lub Bahco:
http://cgi.ebay.co.uk/BAHCO-S106-SOCKET-SPANNER-SET-1-4-1-2-DRIVE-OFFER_W0QQitemZ320484338772QQcmdZViewItemQQptZUK_Hand_Tools_Equipment?hash=item4a9e5aec54
Wydeaje mi sie ze Bahco lepiej sobie poradzi.
A wy co byscie wybrali?
Oczywiscie do profesjonalnej roboty.
Odgrzewam kotleta.
Jakie jest Wasze zdanie na temat narzedzi KS Tools? Cos czuje ze to taka dolna polka 'zawodowa' ale moze mi sie zle zdaje...
Mam zestaw torx'ów tej firmy. Nie polecam, twarde, pękają. Nie wiem jak inne narzędzia tej firmy ale byłbym ostrożny
Hmmmm... zalicytowalem jeden duzy zestaw za minimalna. W sumie 2 stowki wiecej niz sama pusta skrzynia Na pojezdzawki moze wystarczy,przeciez to bardziej dla spokojnego sumienia. Zobaczymy.
Jak odgrzewamy, to odgrzewamy. Imbusy Chesco -- warto?
r.
mam od lat zestawik tych imbusów - polecam, nie do zajechania
A ja potrzebuje zakupic zestaw kluczy oczkowych z grzechotka (koniecznie 16,17,18,19 musza byc w zestawie) .
OK 200zl, max 250zl do wydania .
Klucze musza byc mozliwie jak najciensze (a szczegolnie ich czesc "robocza") bowiem wg mnie od tego rowniez w znacznym stopniu zalezy porecznosc i przydatnosc tego typu klucza.
Co byscie polecali ??
W tej cenie to NEO chyba znajdziesz a jakosciowo nie jest zle ostatnio kupilem grzechotke bo proxxona bylo szkoda przedluzka 2 m i ogien, nie poddala sie
Niewiem czy Neo sprzedaje w zestawie tylko, choc osobiscie polecam dolozyc 100 do budzetu, ja wyrwalem taki zestaw za 329 zl:
http://www.allegro.pl/item1077097410_proxxon_klucze_plasko_oczkowe_z_grzechotka_kpl_6sz.html
Jezeli oczkowe z grzechotką to tylko z łamaną główką, pozniej bedziesz zalowal ze od razu takich nie kupiłeś.
Mam takie z łamaną i sztywną. I powiem szczerzem że gdybym miał wybrać, to ze sztywną. Czasem w trudno dostępnym miejscu (jak nie ma jak wsadzić drugiej łapy do trzymania grzechotki na śrubce) to lubią sobie złazić.
no jak głowka lata jak zyd po pustym sklepie to nie ma sie co dziwić Ja mam takie z wurtha/zebry i nawet dzialaja niezle.
Przejrzalem allegro, rzeczywiscie chyba te grzechotki z przegubem beda lepsze .
Na takie wiec sie tylko nastawilem.
Za taki sensowy zestaw z przegubem to tylko proxxon jest - za 407zl. za drogo jak dla mnie
W nieco tanszych zestawach bety czy neo nie ma rozmiarow 16 i 18.
A one sa dla mnie konieczne.
Co sadzicie o firmie COVAL ? bo do zakupu ich kluczy sie najbardziej sklaniam w tej chwili. Czy one przypadkiem nie sa produkowane w Polsce ?
Wole chyba je niz yato, mialem np. nitownice COVAL i byla swietna, mialem profesjonalna niby nitownice yato 2x drozsza od covala i byla kompletnie do bani i szybko sie zepsula.
NEO nizsza polka od Proxxona.
Beta teoretycznie wyzsza, ale przykre rzeczy o niej koledzy pisza.
Coval... i klucze robia, i widly, i nakolanniki
Te plaskie grzechotki sa - w porownaniu do normalnych plaskich kluczy - dosc delikatne. Wiec jesli juz cos kupowac, to zdecydowanie z gornej polki, zwlaszcza ze potrzebujesz tylko 4 klucze. Snap-On, Gedore, Hazet, Stahlwille, Facom. Lepiej kupic 4 takie niz duzy zestaw posledniej marki. O ile np. dynamometryczny kupilbym by JonnesWay czy Proxxon, bo z zasady nie moze pracowac pod wiekszym obciazeniem niz przewidziano o tyle w przypadku tych kluczy bym nie zalowal. Chyba ze bedziesz luzowal zwyklym kluczem, a pozniej krecil grzechotka.
Zeby tak sie jeszcze powymadrzac, to nie jest to narzedzie typu "must". To jest fajny bajer ulatwiajacy zycie, wiec jak juz szalec...
www.motoallegro.pl/item954482243_tenaco_klucze_oczkowe_z_grzechotka_bahco.html Miałem do czynienia z czymś takim, nawet sprawnie to działa. PODOBNO ma 60Nm wytrzymałości, ale różne rzeczy się z tym robiło
dokładnie są dosc delikatne i nie służą do dokręcania/odkrecania na maksa. tak samo jak grzechotka nie sluzy do tego zeby na nia 2m rure zakladac i cos odkrecac/dokrecac.
Co nie zmienia faktu zeby na grzechotki zakladac przedluzke z rury i swiadomie ja niszczyć. Tak trudno sobie zwykłe pokrętło 1/2 cala sprawić?
Testuje jakosc wykonania i wytrzymalosc sprzetu
aby moc sie podzielic opinia na Racingforum
no chyba ze tak fakt faktem neo wydaje sie mega-marchwią jak za taką cene a jest całkiem przyzwoite
A ja zdecydowalem. Kupuje zestaw Proxxona tych grzechotek plaskich z przegubem. Wyczailem za 380zl , odbiore osobiscie .
Troche mnie zdziwiliscie z tym ze nie mozna mocno cisnac tymi grzechotkami. To co to za klucz ? Wiadomo ze przez rure nie bede nimi dociagal, ale mysle ze dokrecac sruby nimi bede i to wcale nie lekko. Bedzie to dla mnie lekka zenada jak klucze po 60zl/szt poddadza sie przy zwyklym uzytkowaniu.
A notka Wurtha o tym ze klucze mozna stosowac TYLKO do ODKRECANIA poluzowanych srub jest nieco zabawna .
Moja zwykła grzechotka Proxxona znosi bez problemu 15 minut nawalania w nią młotkiem, odłupał mi się tylko kawałek tego guzika od ustawiania lewo, prawo ale sam mechanizm ma się dobrze
Zwykla to i ja mam , juz ponad rok i nic sie z nia nie dzieje (tzn. caly zestaw nasadki + grzechotki proxa).
Przepraszam bardzo, widziałem i macałem ponad 20stoletnią żabę Wurtha, którą były odkręcane różne dziwne rzeczy. Zero śladów zużycia...
Stanley tez 20 lat temu byl nie do zajechania
Wiec nie poruwnujmy tego co jest do tego co bylo
Porównujmy
No tak, zgadza się, tylko miałem nadzieję na to, że tak duże firmy nie pozwolą sobie na coś takiego... Niestety byłem w błędzie
Kupilem Proxxony, grubosc - moglyby byc ciensze ;/ ale zle nie jest. Przegub nie lata zbyt luzno, stawia odpowiedni opor przy poruszaniu. Co moge wiecej poki co napisac - moglyby byc troszke krotsze ...
Moze troche O/T ale jaki podnosnik typu "zaba", do 2000-2500kg wystarczy , polecacie w kwocie do 300zl ??
dzieki
pozdr.
Piotrek
WYSTARCZY taki za 70 PLN z Selgrosa Oczywiscie mowie o pojezdzawkach, bo jak do dlubania przy aucie to wiekszy (drozszy) lepszy, bo mozna wyzej auto dzwignac. Mysle ze ten spokojnie http://www.allegro.pl/item1096052594_podnosnik_hydrauliczny_zaba_3t_fv_lewarek.html
Jeśli masz zamiar wchodzić pod auto podniesione żabą, nie oszczędzaj na tym...
O to wlasnie chodzi ze troche strach chce lekka "zabe" tak zeby mozna bylo ja bez wiekszego wysilku przenosic z miejsca na miejsce. Do tego wole cos opatrzonego jakas marka, a nie chinski noname . Choc mialem zabe topexa pewnie za kase rzedu 50zl, z 10 lat ale w koncu szlak ja trafil - uszczelniacz poszedl i olej sie wylal.
Wiesz, ja znam przypadek gdzie lewarek zawiódł... No i polecam kupić w zestawie do żaby jakieś kobyłki, żeby w razie w auto nie spadło prosto na Ciebie...
Podstawki to obowiązek. Na samym lewarku to można koło zdejmować ,ale jakieś poważniejsze naprawy to obowiązkowo na kobyłkach lub innych podstawkach.
Jak czesto sie dlubie auto to lepiej zrobic podnosnik nozycowy
Idzie takowy zrobic za ok 400-500 zl
Denerwujace to sciaganie auta z kobułek bylo
Pod auto bez kobylek bym nie wchodzil. Na allegro sa zadziwiajaco tanie kobylki Facoma (tanie jak na Facoma oczywiscie).
Teraz i na mnie czas. Potrzebuję komplet grzechotka+podstawowe nasadki(powiedzmy od 10 do 2x) na 1/2", w miarę tani(powiedzmy do 100zł). Jest coś, co wytrzyma ? Widziałem ostatnio Proxxona w tej cenie i się zastanawiam co to warte. No i jeśli nie w tym budżecie, to jaki jest potrzebny żeby kupić coś sensownego jak najtaniej(nie będą odkręcane mega hardcore'owe śruby, od tego są inne klucze )
Proxxon ma rewelacyjny stosunek jakosci do ceny.
A jaka jest gwarancja na niego ? Nie mam zamiaru używać przedłużek i innych dziwnych rzeczy na grzechotce, ale głupio by było, jakby się rozpadła.
Zestaw Proxxona za 100zl ? gdzie tak tanio ?
Gwarancja jest 2 lata, slyszalem ze jak cos z zestawu sie uszkodzi to daja caly zestaw nowy.
Kiedys grzechotka proxxona na 1/4 z adapterem na bity 'zbudowalem' biblioteczke. Grube na 3cm polki zawieszone na stalowych profilach do sciany. Wisi to na 60 czy 80 kotwach, a dokladniej najwiekszych dostepnych wkretach z lbem stozkowym i grzyzykowym gniazdem (musialo byc na plasko po dokreceniu). Zeby calosc lepiej siedziala to uzylem kolkow, w ktore na sucho ciezko wchodzilo. Kilka wkretow nie wytrzymalo - mimo ze hartowane - kilka bitow sie zeszmacilo, srubunki grzaly sie tak ze reka nie mozna bylo dotknac. Kilka godzin krecilem, a grzechotka dala rade, jak nowa.
Za 100 PLN to mozna miec jeden z mniejszych zestawow 1/4". Nowych, bo z drugiej reki czesto polowa ceny albo mniej.
Taka gwarancja to dobra rzecz. Kupilem rok temu na allegro multitoola Leatherman, mocno zuzytego i niestety z przeskakujaca blokada. Zanioslem do najblizszego przedstawiciela z pytaniem czy da sie to jakos naprawic. Zero paragonu, opakowania itp. Po 2 tygodniach zaproszono mnie po odbior nowego prosto z fabryki Zarobilem na tym jakies dwie i pol stowy, hehehe.
Widziałem jeden komplet na allegro, ale cena była chyba mocno promocyjna... Szybko zniknęło
szkoda marnować 100PLN na byle co, warto zaczekać i za ok 220 z alle polecam proxxon 23020, za tą $$ sporo tego tam, tylko nasadkę 13 na 1/2'' trzeba dokupić:/ Od pół roku testuję przy ciągniku, nie ma litości. Odkręcanie nie ruszanych od 20 lat śrub 30mm z 2-metrową rurą nie straszne.
Jak potrzeba do składania mebli, to i topex wystarczy, ale o przedłużkach nie ma co marzyć
Kupilem ta popularna na allegro 2tonowa ,niska zabe YATO, poki co dziala , jakos wykonania nie jest jakas tragiczna, duzy minus to jednak brak uchwytu do przenoszenia podnosnika, w komplecie jest jednak kuferek z raczka na ta zabe, ja go odrazu wyrzucilem, ale jak ktos uzywa podnosnika "na wyjazdach" to fajna sprawa.
Ogolnie ...jak za te pieniadze (ok 170zl) to nic lepszego chyba nie da sie kupic (ja chcialem ale nic fajniejszego do 250-300zl nie widzialem).
Pytan kilka, bo potrzebuje:
1. klucz dynamometryczny do prac glownie przy kolach. W cenie ponizej 190 PLN moge miec Jonnesway lub Tengtools, zakres 40-200Nm. Proxxon wychodzi juz drozej, Facom, Hazet wiadomo Poniewaz to ma sluzyc do niewyszukanej roboty przy zawieszeniu, a do tego bedzie jezdzic na treningi (wytrzepie sie w podrozy i zaraz ktos pozyczy) to nie chce za duzo inwestowac. Macie doswiadczenia z ich kluczami?
2. nitownica do malych nitonakretek. Co polecacie? Czy taki kombajn http://allegro.pl/item1143314195_nitownica_3w1_ncg_do_nitow_nitonakretek_i_molly.html , ktory jednoczesnie nituje samozrywalnymi i zaciaga sruby do karton-gipsow, aleduzo kosztuje, czy cos budzetowego? Kilka tanich nitownic polamalem...
3. wiem ze nie powinno uzywac sie zwyklych nasadek do udaru, bo niszy i nasadki i wrzeciono w pistolecie. Jak zas wyglada uzywanie nasadek udarowych na recznej pokretce? Sa jakies minusy?
1. Ja mam dynamometryka Jonnesway'a i sobie bardzo chwale. Test kalibracji po 1,5 roku użytkowania zmieścił się w dopuszczalnym zakresie różnic więc szkoda tylko że nie jest lewo/prawo bo by się przydało już kilka razy.
2. Nitownice też mam Jonnesway'a małą i po takiej ilości nitów jakie przerobiła sobie chwale.
3. rozwalisz pokrętło zamiast nasadki?
Przymierzam się do zestawu nasadek Jonneswaya http://allegro.pl/item1180143356_nasadki_1_2_1_4_jonnesway_94_czesci.html co o nim sądzicie? mam jeszcze kilka pozycji w garażu z Jonneswaya i sobie bardzo chwalę więc myślę że tym razem się nie zawiodę?
http://allegro.pl/item1185162711_profesjonalny_zestaw_kluczy_yato_120_el_yt_3880.html panowie jedno pytanie warto??
Tak na szybko, to chyba srednio.
Zestaw kluczy BETA 53cz. 903A/C53 Klucze(numer 1177461459)
http://moto.allegro.pl/item1177461459_zestaw_kluczy_beta_53cz_903a_c53_klucze.html
355,00 zł za sztukę
Zestaw kluczy nasadowych narzędzi 94szt Jonnesway(numer 1178678242)
http://moto.allegro.pl/item1178678242_zestaw_kluczy_nasadowych_narzedzi_94szt_jonnesway.html
339,00 zł za sztukę
Zestaw kluczy nasadowych 55 szt. Hans Tools(numer 1182754293)
http://moto.allegro.pl/item1182754293_zestaw_kluczy_nasadowych_55_szt_hans_tools.html
320,00 zł za sztukę
Znajmowy mechanik ma duzy wozek Hansa i chwali. Kupil w InterCars.
Zestaw kluczy nasadowych 55cz. PROXXON 23040(numer 1181541490)
http://moto.allegro.pl/item1181541490_zestaw_kluczy_nasadowych_55cz_proxxon_23040.html
290,00 zł
PROXXON ZESTAW KLUCZY NASADOWYCH 1/4'' 1/2'' 23020(numer 1155915225)
http://moto.allegro.pl/item1155915225_proxxon_zestaw_kluczy_nasadowych_1_4_1_2_23020.html
218,00 zł za sztukę
Do tego komplet srubokretow (najlepiej takich do pobijania), kluczy plaskich, pare torxow i imbusow, jakis mlotek i kombinerki. Tak na prawde nie musisz miec wszystkiego. Ja sie znajomych mechanikow zapytalem jakie rozmiary musze miec do Subaru Celowalbym w te mniejsze Proxxony i dokupil brakujace elementy.
Nie wiem, nie uzywam ani jednego ani drugiego. Widzialem kiedys toptula na pojezdzawce i to w dobrze wyposazonym boksie. A hansa uzywa kolega.
http://allegro.pl/item1184193654_niskoprofilowy_podnosnik_2500kg_od_89_457_yt_1721.html - warto?
daje rade
Panowie, podepnę się do tematu. Szukam dobrej jakości skrzynki narzędziowej, na kółkach, maksymalna wysokość jakies 80cm, szuflady na rolkach z jakimś odpowiednim wyłożeniem, o nośności jakieś 3-400kg. Budżet nie jest duży, nie musi to być Formuła 1 skrzynek narzędziowych na kółkach, byle byłoby trwałe i funkcjonalne.
Ja mam chinczyka z allegro. Daje rade, wszystko chodzi ładnie, wykonanie takze na plus.
Klucze płasko oczkowe Dedra - good shit?
Kupiłem w reloy merlin 12szt za 37zł i znajomy mówił że dobre.
Więc jak wasze doświadczenia z nimi??
He mialem ten shit zostało pare sztuk, slużyły dzielnie przez dwa lata (czasem byly mlotkowane)
No ale zostaly mi dwie sztuki, reszte zgubiłem
Panowie potrzebny zestaw nasadek typu E na 3/8 co wybrac?
PROXXON moj faworyt nie produkuje na 3/8 a kluczem e10 i e12 na 1/2 cala ciezko skrzynie odkrecic w BMW
ciasno tam troche
Panowie
http://allegro.pl/prof-klucz-dynamometryczny-5-25-nm-gw-5-lat-i1200353523.html zna ktos tą firme? niby 5 lat gwarancji ale czy warto ?
Powyzej o to pytalem i koledzy napisali ze badziew.
dzieki panowie!
witam słyszał ktoś o kluczach oczkowych odgiętych z napisem TAREK.
Słyszałem że posiadają grubą ściankę na oczku. Są to chyba starsze klucze .
Wie ktoś może jaka jest ich jakość i czy są bardzo dobre.
Z góry dzięki
a jak jakość produktów Jonnesway ?
Przymierzam się do zakupu wózka narzędziowego... i ten optycznie wygląda dobrze: http://allegro.pl/jonnesway-wozek-warsztatowy-266-cz-promocja-i1221726333.html
dzięki
Mamy kilka gratów Jonnesway w warsztacie. Większość kluczy pogubiona/popożyczana ale z tych narzędzi co został, i czasem korzystam, to złego słowa nie mogę powiedzieć. Najdłuższy śrubokręt (profil pręta kwadratowy) mamy właśnie z Jonnesway i służy dobrze już bardzo długo przy wszelkiego typu "podważaniu" itp. No i gwiazdkowe śrubokrętasy też ma zajebiście wyprofilowane
Nasadek zostało jeszcze kilka i w sumie jeszcze nigdy nie zawiodły, w przeciwieństwie do kilku tych samych rozmiarów YATO lub TOPTUL.
Najgorzej to zaoszczędzić... i kupić coś taniego a potem się wkoorwiać i ponownie kupować.
Bezduszny, za podobny wozek YATO zaplacisz sporo mniej a tak naprawde jakosc jest b. podobna. Moj ojciec handluje juz ponad 15 lat narzedziami recznymi i jezeli traktujesz YATO z glową to jest naprawde dobry wybor. Jakbys chcial to moge sie zapytac o cene wozka YATO, tyle żę ma 177 elementow.
Mam jeden nieduży zestaw z bitami YATO i prawdę powiedziawszy trochę mieszane uczucia mam co do jego jakości.
Bity po 3 miesiącach stania w pokoju pokryły się ...rdzą.
Chciał bym jeszcze zobaczyć taki wózek SATA.. bo na obrazku prezentuje się okazale.
Yato ma niezle klucze plaskie, nasadowe, sciagacze i zaciskarki do konektorów a nozyce do blachy tez mam pare lat
ale bity i srubokrety to jakies nieporozumienie
Jonesway to dobra firma porownywalna z PROXXONEM ale maja lepszy wybór wiec osobiscie kupuje proxxona ale jak czagos brakuje w ofercie to przegladam katalog jonesway
Ja sie wypowiem, bo uzywam jakis czas polecanych w tym temacie narzędzi firmy Lopden Line i sa dla mnie mega kozakami.
Terkota, zarowno mala jak i duza jest nie do zerwania. Nieraz dostawaly rury i mlotow, i zadna jeszcze nie przeskoczyla ani razu. Nasadki sa nie do rozgiecia, dzieki tym smiesznym polokraglym rogom ktore maja uniemozliwiac omkniecie sruby naprawde ciezko jest jakas "zjebac". Jak juz to sie ukreci.
Terkoty firm Yato i Stanley bylem w stanie zerwac rura, np. odkrecajac nimi przeguby. Terkota od Lopden Line nie puscila.
Guzior też mam loplden line walizkę i potwierdzam - narazie nie do zabicia, jedynie małe bity odstają jakością.
A co myslicie o tym kompresorze:
http://allegro.pl/kompresor-bass-100l-pionowy-390l-min-gratis-zestaw-i1271246582.html
Ma byc przeznaczony glownie do klucza pneumatycznego i szlifierki
Myslicie ze da rade ?
A tak troszkę z grubszej beczki.Na jaką firmę zdecydować się wyposażając wulkanizacje?Dwie wyważarki i dwie montażownice z czego jedna runflat,dwa niskie podnośniki.Interesuje mnie dobry stosunek jakość/cena.
Zrobić samemu na 3 sprezarkach tłokowych i bani minimum 200l. Naprawde sie opłaca. kosztować bedzie Cie to w granicach 2tys zł a w tej kasie nie kupisz zadnego profesjonalnego sprzetu.
A co z tymi tańszymi opcjami?Nie piszę tu o chinolach ale o producentach takich jak ATH?
Dzięki Panowie za pomoc.Coś w tym jest ze biednego na dziadostwo nie stać.
Pzdr
Możesz poszukać jakiegoś markowego, dobrej jakości... używanego.
Wypiaskować go i pomalować. Będzie jak nówka.
No właśnie mam taki zamiar,zwłaszcza że ceny używek są dość atrakcyjne.
Sprawdziłem moment zrywajacy terkote LopdenLine - koło pasowe dokrecone na 200Nm, potem dociagane trajkota, poszlo jeszcze jakies 45st co daje ok 250Nm. Potem trajkota ustapila.
osobiscie polecam proxona i niemieckiego condora moze nie tak znane ale naprawde bardzo dobre klucze plasko oczkowe ciagniete na rurach i robia robote
www.narzedzie.pl to ich strona
wlasnie mi szwagier przekrecil mala grzechotke proxxona, ale mowil, ze miala prawo nie wytrzymac.
zobaczymy teraz jak bedzie z gwarancja, bo kupilem 4 miesiace temu na allegro, ale w obecnych aukcjach sprzedajacego nie ma zadnej wzmianki o gwarancji (nie pamietam czy cos bylo jak kupowalem).
poza tym zestaw sprawuje sie ok. jedyny minus jaki poki co zauwazylem, to strasznie dlugie nasadki z imbusami (hxl7, 8, 10), przez co mialem problem z odkreceniem zaciskow w e34.
nie wiem czy wszyscy wiedzą że YA-TO to TO-YA
mam taki zestaw YATO i jakiś imbus (bit) rozleciał się jak odkręcałem jarzmo zacisku
life time warranty mają narządy craftsman-a ale to USA i z tego co kiedys szukalem to nie maja TYLKO metrycznych zestawow ale poloczone calowe i metryczne...
w przypadku czesci do kompa (np. ramy) wymieniaja bez problemu po zakonczeniu produkcji danej czesci. no i wymieniaja na nowsze modele.
do jakiego czasu tak wymieniają ?
nie wiem dokladnie, ale na pewno dluzej niz do zakonczenia produkcji.
chyba jest tak, że do zakończenia produkcji.. ale nie mniej niż (i tu nie wiem ile)
ale mogę to sprawdzić
Jak chodzi o nasadki 1/2 imbusy tylko i wyłącznie Kingstony. Fakt tanie nie są, ale mamy w 100% pewność że nas śruby wewnątrz nie zrobi w jajko.
a ja znowu powtarzam, że stahlwille albo gedore...ewentualnie facom...
i super liga w wytrzymałości i co najważniejsze w DOKŁADNOŚCI wykonania powierzchni, które współpracują z łbem śruby, z nakrętka itp
ceny wcale nie są takie straszne tak naprawdę jak się przyjrzec. Wspomnianą tutaj gwarancje też mają.
witam jestem początkowym Mechanikiem i chciał bym dobrych rad o kluczach nasadowych miałem Stanley i Neo nie przekonały mnie taka tandeta słyszałem ze bardzo dobre klucze są CRAFTSMAN co sądzicie o nich jakie opinie??
z góry dziękuje.
Damian
Jesteś też "początkowym" użytkownikiem więc przejrzyj temat i będziesz wiedział co kupić.
zanim sie rozpadna to sie wczesniej zgubia
trochę muszę ponarzekac na FACOM a dokładnie na grzechotkę 1/2"...dziś taką udało mi się przekręcic
buda_12 chłopie czego masz tutaj mało - idź i kup stahlwille 1/2" z systemem Quick Release - lepszych nie znajdziesz. chyba, że GEDORE 1993-U3 ...
z tych tanich zestawów ~94el. (do niezbyt częstej amatorki) - który zestaw warto zakupić ?
czy wszystko to jeden chińczyk i tylko kwestia opakowania ?
CRAMP, HONITON, YATO, COVAL, ... ?
Mam taki zestawik yato , ogólnie tragedii by nie było gdyby nie te bity , to jakaś patologia , łamią się one jak zapałki .
a hazet jak ?
Dokladnie tak, high-end.
ja uzywam od dluzszego czasu juz klucze itp firmy PROXXON i jestem z nich bardzo zadowolony po proastu jak dla mnie rewelacja i nie ma znaczenia czy pracuja na mrozie czy w cieplym wszystko jest ok i smialo polecam
Ja odniosłem małą grzechotkę do sklepu i nic nie chcieli
Z tą gwarancją dużo zależy od punktu handlowego i dobrej woli sprzedawcy. Właściwie to przede wszystkim od tego zależy jak gwarancja zostanie rozpatrzona
szukam grzechotki na 1/2" w cenie ~150zł, możecie polecić coś co po tygodniu użytkowania nie przyprawi mnie o myśli samobójcze
mocno zastanawiam się nad taką http://allegro.pl/grzechotka-1-2-s-161-facom-i1360880199.html, warta swojej ceny?
Warta.
Chcesz troche taniej to wez taka http://allegro.pl/gedore-grzechotka-1-2-1993-u3-fak-vat-i1318842151.html
Tego tez raczej nie zepsujesz http://allegro.pl/grzechotka-1-2-in-profesjonalna-craft-usa-i1352997992.html , http://allegro.pl/grzechotka-1-2-in-craftsm-usa-i1352997837.html
ta jest ciekawą opcją, wizualnie wygląda na taka "do ręki"
http://allegro.pl/grzechotka-1-2-in-profesjonalna-craft-usa-i1352997992.html
To ja mam pytanie nie tyle o markę co o typ nasadki, czym się w praktyce różni nasadka 6 od 12-kątnej, czy maja jakieś inne zastosowania ?
12-katna dwa razy latwiej nasadzic na srube i ma mniejszy skok. Tzn. gdy krecisz taka nasadka 12-katna na pokretce bez grzechotki (albo kluczem oczkowym 12-katnym) w ciasnym miejscu, gdzie mozesz ruszyc kluczem tylko kilka centymetrow, to masz jakas swobode dzialania. Pokrecasz, zdejmujesz, zakladasz o kolejny zabek itd. Przy 6-katnej moze sie okazac ze niewystarczajaco obrociles srube, zeby znow klucz nasadzic w polozeniu poczatkowym. Nie wiem czy jasno to napisalem
Czsem 12-katne moga miec problem z obrobionymi srubami, ale takie to sie powinno od razu wyrzucac a nie zakladac ponownie.
Teoretycznie 6-katne sa pancerniejsze, ale to teoria.
Teoretyznie to 6 i 12 katne sa do innyh lbów srub 12 katna zalozona na 6 kat ma mniejsza sile natarcia i latwiej srube zjechac
Jaki klucz dynamometryczny do kół polecacie w cenie do 160 PLN ? BASS , YATO 0760 ? O Yato opinie sa raczej dobre a klucze wyglądają jak bliźniaki z jednej fabryki (być może róźnica jest w kontroli jakości). Do użytku prywatnego - nie do warsztatu
BASS chińska podróbka YATO! doszli do wniosku że warto to podrabiać
Chińska, nie chińska. Ale to znaczy zamiast 120 Nm będzie 220N i zerwę śruby a klucz rozpadnie mi się w rękach ? Skośnoocy koledzy potrafią zrobić czasami dobre rzeczy jeżeli ktoś pilnuje kontroli jakości. Kupić klucz Bass-a czy omijać szerokim łukiem a w tych samych pieniądzach wziąć tańszy klucz Yato ?
ja bym brał YATO
Jak do kół to w granicach 100nm potrzebujesz, więc nie patrz nawet na te badziewia tylko kup Jonneswaya za 150zł do 110nm, tylko on jest na 3/8. Jeżeli koniecznie ma być na 1/2 to za ok. 200zł jak dobrze poszukasz masz Jonneswaya do 210nm. I jego jakość w porównaniu do zabawek typu Bass to przepaść.
Do moich kół trzeba niestety 120Nm. Poszukam a w ostateczności poszukam Yato.
przecież Yato to chińskie http://toya.pl/index.phtml#grupa_toya na stronie niema nawet fabryki wymienionej tylko centa logistyczne. Poszukaj coś z facom lub tengtools
tengtools http://www.ceneo.pl/1163990s
facom cena odstrasza
koledzy zamówiłem trochę w ciemno ten klucz
http://www.majsterkownia.pl/product-pol-328-Klucz-dynamometryczny-1-2-20-200-Nm-Promat.html
znacie jakieś opienie?
KrisSz nie wiem co się tak uparłeś na to Yato, które z tego co widzę jest droższe od markowego Jonneswaya, ale Twój wybór.
Co do Facoma dynamometrycznego i ogólnie grzechotek z Facoma to NIE polecam. Nie chodzi tu tylko o cena/jakość, ale także o samą jakość która delikatnie mówiąc jest wątpliwa. Znacznie lepiej brać Gedore.
Na nic się nie upieram. Yato 0760 można kupić za 110-130 PLN,0761 za 160+ a mój budżet to do 150 PLN. Jonnesway kosztuje koło 190 PLN. Chyba że wiesz gdzie można dostać Jonnesway w cenie lepszej od Yato to proszę o namiary lub link.
Chłopy a kto by polecił migomat tak do 1200zł?Fajnie jak by miał opcje zasilenia 400v.Oglądam i oglądami i wszystko z dolnej półki jakieś takie słabe jakościowo.
Miałem Bestera 1800 ale zaginą więc może używkę Bestera?
Pzdr
Ja tylko dopisze że w pracy teraz NEO i Honitona używam jeśli chodzi o komplety narzędziowe, nasadki, grzechotki itd, super sprzęt, neo idealne do śrub już trochę obrobionych, honiton o tyle fajny że nasadka jest 3in1, normalny rozmiar np. 12, calowy zbliżony, i zbliżony E.
co do zerwanych torxow splinow i innych, to jak sie kreci rozmiarem 10 albo 12 z mocowaniem na 8 ciagnac "rureczka", zwlaszcza grzebiac w mistrzach zgnilizny - czyli w fordzie i mercedesie gdzie bez palnika nie podchodz - to sie nie ma co dziwic ze sie kazde urwie.. ..dobra rada o narzedziu, nie tylko w takich przypadkach niepodwazalnie nr 1 - (I O BARDZO DUZYM WSKAZNIKU STOSUNKU CENY DO UZYTECZNOSCI !) - czyli o MLOTKU! obowiazkowo jak nie idzie - przywalcie se najpierw chlopce mlotkiem po lbie! tylko na plasko co by dobrze rezo poszlo, a nie zeby z lbaa grzyba narobic... i dopiero wtedy przykladac duzy moment na srube hehehe..
a jak sie ma problem z duzymi srubami TO SIE KUPUJE KLUCZYKI NA 3/4 ze sztywnym patykiem, a nie zaklada 2-metrowa rure na 25 cm raczke grzechotki 1/2 gdzie producent i ogolnie konstrukcja nie przewiduje zakladania czegokolwiek i zwiekszania sily 8krotnie- tylko trzymania raczka za gumowa raczke bez wzgledu jakie literki sa na niej nawypisywane.
powiem tyle - wypatroszylo sie "kilka" wozow do zera, "conieco" sie im wspawalo a potem znowu do kupy zrobilo i w zestawie nasadowek yato, przez rok rzezni (fakt faktem z glowa i czasem palnikiem) pekla, osobiscie oceniam ze tylko: 18ka na 1/2, rekojesc pokretla srubokretowego na 1/4 i mala grzechotka przy kreceniu na chama przygnitej nakretki 8-ki na amen. coz - strata lacznie na niecale 30zl na "allegrze" - mysle ze zarobilo na siebie.
..najbardziej poddatne sa klucze plaskie. tu lepiej nie oszczedzac - hazet, sandvik czy armstrong usa nie zwadzi. ...a jak sie nie ma siana albo ma sie tylko na co innego i trzeba tanio, to tylko satynowe yato. gdyby ktos nie wiedzial to toya oferuje 2linie yatow jedne po 270 a drugie po 430 za 25pcs.
swoja droga - niech ktos mi znajdzie na polskim "allegrze "cos lepszego z checia rzuce okiem
Ja mam płaskooczkowe honitony kpl 14 sztuk, wajchy, młotki im nie straszne. Stosunek cena/jakość wzorowy.
Warto poprzeć polską firmę, Kuźnia robi jedne z najlepszych na świecie jeśli chodzi o klucze płaskie
mam kilka plaskooczkowcow z kuzni. porownal bym je z worelem. nie lamia sie tylko dlatego, ze nie trzymaja wymiarow i nakretki robia sie okragle przed zlamaniem klucza- ujda co najwyzej do naprawy rowera ;D
jak sie chce grzebac przy samochodzie w komforcie, trzeba miec zestaw (a najlepiej zdublowany) gdzie wystepuje w miare kazdy mozliwy rozmiar. 14 rozmiarow to troche malo (rozmiary srub w samochodzie nie koncza sie na 22 a i wystepuja czesto 18ki, 16ki, 9ki i inne ktorych w malym zestawie majsterkowicza nie uswiadczysz)
duze klucze na sztuki wychodza kilkakrotnie drozej jak w zestawie - nie oplaca sie kupowac malego zestawu i uzupelniac go kupujac na sztuki, tak wiec podtrzymuje - SATYNOWE 25-elementowe yato (6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 30, 32) jak na razie, przynajmniej na allegro, nie maja konkurencji.
No ja mówię akurat tylko o wytrzymałości Honitona, fakt faktem z tych większych to akurat mam innych firm gięte oczka i płaskie
ostatnio kupiłem duży zestaw płasko-oczkowych Stalco za 200zł - na razie kilka upartych śrub uległo ich wytrzymałości czas pokaże co są warte ale gościu zapewniał że wymieni od ręki jak połamie i nie będzie śladu że waliłem po nich młotem.
Potrzebuje kupić klucz Dynamometryczny
mam od 40-210Nm Jonnesway i to średnio do niektórych czynności przy silniku odpowiada niekiedy jest za dużo
szukam czegoś od 5 do 40Nm ale widzę że się dużo rozbiega... Co polecacie? fajną opcją wydaje się Tengtools
http://allegro.pl/klucz-dynamometryczny-5-25-nm-3-8-i1798080651.html
bo mają jednocześnie kątomierz na sobie ale żeby wypełnić w pełni przedział jaki poszukuję potrzebuje 2 kluczy.
Czy taki ściągacz sie do czegoś nadaje i można tym wycisnąć zapieczone końcówki drążków ?
Yato:
Vorel:
YATO używałem, daje radę. A i tak żaba i młotek 5kg to najlepszy zestaw - dobrzy strzał i zawsze zejdzie
Podepnę się pod kluczę
http://allegro.pl/akumulator-starter-450a-blackdecker-bdjs450-i1834562009.html Ktoś korzysta z takiego prostownika albo może polecić inny dobry prostownik do 600zł ? ma ładować akumulatory do 110ah i miło jakby wspomagał odpalanie.
Czy może ktoś polecić jakiś dobry wciskacz/wyciskacz tulei (np plywających) do zastosowania na aucie?
Wiadomo, że najlepiej zrobić to prasą, ale trzeba cały wahacz/zwrotnicę wyciągać.
Może jest jakiś uniwersalny śrubowy "ściągacz"?
Może jakiś ściągacz do łożysk (dwa ramiona)?
tu masz ściągacze, coś pewnie wybierzesz
http://toya.pl/brand_yato.phtml?page=products&cat_category_id=1202&page=products
Więc tak potrzebuje dobry klucz dynamometryczny do składanie motorowni. Cena bez znaczenia najważniejsza jest powtarzalność! co polecacie? Facom? Sata? Proxxon? czy coś innego?
Jonnesway'a, Yato i inne pomińmy
Z doświadczenia. Dynamometryczny Facom-nie polecam, poszedł na gwarancji. Szukaj Gedore, można w dobrych pieniążkach znaleźć. I takie pytanie: czemu odrzucasz Jonneswaya? Bo jak dla mnie to bardzo dobre narzędzia, jakość identyczna z Proxxonem.
Jonnesway'a odrzucam bo się na nim nauczyłem że ma trochę niską powtarzalność co raczej nie jest wskazane przy dokręcaniu np. głowicy. A drugi temat że mi się rozkręcił samoczynnie jak ustawiałem na nim moment. Po prostu tył klucza mi wyjechał...
Panowie mam pytanko odnośnie kluczy, a raczej zestawu. Mam do wyboru wózki trzech firm, konfiguracje zostawię już sobie, ale bardziej zalezy mi na opinii o trwałości i niezawodności tych narzędzi. Więc mam do wyboru zestawy TengTools'a, Boxo i Kamasy, przyznam się szczerze, że nie używałem narzędzi żadnej z tych firm a wydatek kilku tysi na wózek, wymaga odpowiedniego wyboru. W grze ciągle jeszcze pozostaje (choc cena do wyposażenia zabija) Wurth, z którym mam doświadczenia, i znam jego możliwości, jednak cena co do ilości narzędzi w wózku troche niszczy, więc wolałbym miec lepiej wyposażony wózek, nie tracąc zbytnio na jakości. Warunki warsztatowe, nie rzadko bez kompromisów.
Ogólnie chodzą opinie, że Kamasa jest bardzo dobra i wytrzymała, ale cena też nie najmniejsza więc nie wiem jak wyjdzie w stosunku do wurtha, pewnie porównywalnie, może ciut taniej. Tengtool's nie najgorsze ale raczej do nich nie byłbym nastawiony pozytywnie. A o boxo się nie wypowiem.
Osobiście nie miałem złych, mam trochę nasadek i spisują się bardzo dobrze ale obiło mi się o uszy, że płaskie nie są najlepsze, może się mylę... Osobiście mogę polecić też stahlwille, mam jedną grzechotkę, swoje lata ma, a trzyma się rewelacyjnie ale uważam, że ceny kluczy tej firmy są trochę przesadzone.
Ma ktoś sklep jakis internetowy/bądź tez stacjonarny z możliwa wysyłką z narzędziami, chodzi mi o Yato głównie, musze małe zakupy zrobić na przyszly rok, zna ktoś coś poza allegro? W sumie sama drobnica, ale miłoby bylo jak by coś choć taniej niż na allegro:) Pzdr!
Może podaj indeksy narzędzi jakie Cie interesują?
Może podaj indeksy narzędzi jakie Cie interesują?
Mnie by interesowało YT-1266, YT-1442, YT-1246, YT-1248, YT-0062. Na stronie YATO wg. cen netto wyjdzie ładne parę stów, ile maks można z tego urwać?
A możesz podać ceny w jakich to możesz najtaniej kupić?
Mnie interesuje YT-3879 na allegro 215+12zł wysyłka razem 227zł Da rade to coś taniej? ewentualnie też zainteresowany byłbym YT-0396 około 85-90zł (92zł u mnie w sklepie w mieście) oraz YT-0400 z 2-3 kpl tego cena w przybliżeniu 65zł. Pozdrawiam!
No to generalnie na allegro najtaniej.
Ołkej to biore z allegro, dzięki za zainteresowanie!
Spytaj jakiegoś sklepu z allegro czy nie sprzedaliby taniej poza allegro . Czasem może się udać przy większym zamówieniu.
iktorn92 użytkuje te YT-3879 od ponad roku i moge szczerze polecić, robiłem tym pare rzeczy w tym rozbierałem na kawałki D15B2 i wytrzymały duzo, bo niektóre śruby były bardzo zapieczone. BIERZ!
To ja się też wypowiem na temat tego zestawu YT-3879, ogólnie bardzo dobre wrażenie jak za taką kasę, grzechotki mogłyby być lepsze, ale po nasmarowaniu (niestety da się tylko tego dokonać poprzez niewielki otwór po śrubce ponieważ są zanitowane) chodzą dosyć fajnie i dużo ciszej i przyjemniej. Poza tym cała reszta fajna i do przydomowego garażu wystarczająca, jedynie te torxy i różne bity mogłyby być twardsze gdyż te niewielkie typu T-10 łatwo ukręcić. Jednak za takie pieniądze naprawdę warto kupić szczególnie porównując do innych marek jakościowo lepszych ale i kilka razy droższych.
Zastanawiam się jak się do jakości tego zestawu yato ma analogiczny lecz o połowę tańszy zestaw jaki można znaleźć na alledrogo, który różni się kilkoma elementami ( np ten nr aukcji 2004369983 )? To samo tylko inaczej obrandowane?
Mozecie jeszcze zapytać na tego maila:
SKLEP@WSM.ORG.PL
To jest adres z innego forum gdzie gość jest przedstawicielem YATO.
Dodam że niema nic wspólnego z tą firmą, nie wiem jakie mają ceny i jeśli mój post jest niezgodny z regulaminem to prosze usunąć.
Wiem koledzy, ze ten zestaw Yato jest spoko, pracujac w citroenie sa dwie takie walizki na hali i jak do tej pory 3-4 rok działa wszystko z tego zestawu Hm ogolnie niestety do grzechotek Yato mam mieszane uczucia lecz cena no jak by nie patrzeć jest na tyle atrakcyjna, ze warto myślę zaiwestować tą kasę szczegolnie, ze część rzeczy będzie mi sie dublować z tym co mam takze spoko Co do torxów i imbusów to kupiłem wczoraj w sklepie w miescie w cenie takiej jak na allegro YT-0400 który śmiało polecam na prawdę świetnie daje radę
Zagieliście mnie tym zestawem Geko, nie slyszałem niestety zadnych opinii o tym, wie ktoś coś, bo jednak prawie 50% ceny a wyglada no wręcz identycznie, pytanie tylko jak z jakością... ;/
Tak wyglada odpowiedź od sklepu który podał Misior:
yt-3879 358zł
yt-0400 84,60zł
yt-0396 91zł
Cena za 0396 jest na prawdę spoko, ale brac kazdą rzecz od kogo innego to bez sensu Czekam jeszcze na jakieś wypowiedzi odnosnie zestawu Geko, choc juz jestem chyba zdecydowany i bede zamawiac wieczorem Pzdr!
To sie wysilił z cenami
Heh dokładnie. Byłem dziś w sklepie u mnie w mieście i pytam sie panów o zestaw yt-3879. Mowia ze nie maja (swoja droga maja sporo yato), ale mogą sprowadzić. Kwestia ceny 348zł. Mówie ze no to troche drogo, na allegro po 215... Panowie oczy jak 5złotych.. nie wierzę wchodza na allegro.. no faktycznie... chwila ciszy.. za 270 mozemy panu od ręki puścić
Zamówilem na allegro za 215 mam nadzieje ze kurier dojedzie do piątku! Pozdro!
witam, przyszly do mnie wczoraj te klucze ,jeszcze ich nie wyprobowalem ale wygladaja bardzo fajnie , takze jak za ta cene 215+wysylka super sprawa.
Do mnie też przyszły Faktycznie grzechotki sa takie sobie lekko mowiąc, ale wlałem oliwy i jest ciszej i przyjemniej Do reszty nie mam zastrzeżeń Myślę, że dadzą radę w okazyjnych naprawach. Dzięki za pomoc!
Generalnie Panowie na allegro można się naciąć na podróby Yato. Mój ojciec handluje narzędziami, w tym sporo Yato i przestrzegają przed dużo tańszymi ofertami. A od stycznia ceny u nich powędrowały o prawie 20% w górę :/
A da się to jakoś rozpoznać?
EDIT: Ogolnie walizka kupiona ze sklepu, paragon jest więc chyba lipy nie będzie.
Popytam ojca w weekend Jak była jakaś oficjalna notka to wrzucę tu.
Dziękować!
Może tu jest przyczyna własnie dlaczego na allegro narzędzia są o 30% tańsze.
No mi się aż wierzyć nie chce, yato nie kosztują aż tyle żeby opłacało się to podrabiać tym bardziej żę same klucze nie są jakiejś super jakości.
Kolega mi ostatnio mówił, że jak kupował yato to koleś w sklepie powiedział, że są one produkowane w dwóch fabrykach. Jedne w Chinach, drugie chyba na Tajwanie. I jedne z nich są lepszej jakości. Tylko teraz nie pamiętam dokładnie o który kraj chodziło. Będę się z nim widział to się spytam i napiszę.
O ile wiem to Yato jest robione w tej samej fabryce co Honiton/Jonnesway i jest to Tajwan albo przynajmniej jeszcze kilka miesięcy temu był. Łatwo znaleźć fabrykę w necie, wyślijcie zapytanie o ofertę i automatycznie dostaniecie przekierowanie na Wrocław Trochę ojcu pomagam w biznesie i mam kontakt z cennikami, także sam się dziwie skąd ludzie mają takie ceny na allegro - zresztą kilka razy przedstawiciel Toya był w niezłym szoku widząc ceny na allegro. Ale jak jest rachunek to w sumie nie ma problemu bo jak coś się podda to zawsze jest gwarancja. A jakość produktów YATO poszła ostatnio bardzo w górę ( albo inne znane marki strasznie się popsuły ).
Ceny sprzedawców na allegro są niskie bo po prostu sprzedają z małą marżą i kupują tego od razu kilka palet i wtedy kupują taniej. Nie dorabiajcie dziwnych teorii.
Nie ma spójnej polityki sprzedaży dla yato. Dystrybutorowi yato nie zależy na wspólnej polityce cenowej dla swoich sprzedawców. Niektórzy sprzedawcy z allegro sprzedają nawet i w swojej cenie zakupu gdy kończy już im się termin płatności i szybko muszą mieć kasę na zapłatę faktury.
Temat był już wałkowany w sklepach i hurtowniach wiele razy.
Ja natomiast znam widełki cenowe jakie oferuje TOYA i niektóre ceny się nie mieszczą nawet przy zamówieniach powyżej tysiąca sztuk ( na jedna pozycje ). No ale może niektórzy dokładają do interesu hehe
Ja kupiłem normalnie ze sklepu na paragon wszystko niby okej więc nawet jak ,, podróba" to zobaczymy co z tego będzie. Odginałem dziś 1/2 przedłużką pręt bo blokował bramę i nawet ryski nie ma Takze moze sie uda heh
Patrząc na polskie realia to nie wiem co Wy tak wierzycie w te paragony...
Witam mam pytanie co myślicie o tych kluczach , czy warto je kopic i czy się nie psuja?
http://allegro.pl/klucz-dynamometryczny-1-2-10-210nm-niemiecki-i2035596876.html
http://allegro.pl/klucz-dynamometryczny-10-210-niemiecki-krakow-i2033553073.html
Lepiej trochę dołożyć i kupić coś takiego choćby, a niemiecki to on tylko z nazwy jest
http://allegro.pl/42-210nm-klucz-dynamometryczny-profes-yato-yt-0760-i2001589664.html
Polecam NEO , dużo wytrzymują , aczkolwiek jednego torksa ukreciłem - tzn odprysnał (srubokret + przedłużka z zestawu do srubokreta)
satsun ten co podałeś ma zakres od 42Nm więc do większości prac warsztatowych nie będzie się nadawał. Chyba ze robisz same głowice i koła pasowe na wale
Qbejs, a mogłbyś dla porownania podać za ile ten zestaw 3879 Twoj tata mógłby najtaniej sprzedać? Pzdr!
Ja używam dynamometrycznego Vorela ale to amatorsko w swoich projektach , skręciłem kilka głowic i jestem zadowolony z niego , co jakiś czas sprawdzam go z lepszymi kluczami czy się nie rozjeżdża i narzazie jest ok ;]
Vorel dynamometryczny też przeszedł testy u mnie i daję radę do amatorskiego zastosowania. Natomiast wczoraj przejechałem się na bitach Yato M12 przy odkręcaniu glowicy w mietku w201 i krótki i długi poległy a Stahlson z Brico Depot dał radę Chyba czas na zestaw bitów Proxxona.
Stahlson jest na prawde bardzo doobry. Jest produkcji castoramy 25lat gwarancji, mam kpl plaskich i kpl. nasadek i to po prostu działa. Ziom ma walizkę taka najwiekszą i tez juz swoje te narzędzia zrobiły. Polecam!
Potrzebuję klucz dynamometryczny w okolicach 20(40)-200Nm, mogę na to przeznaczyć do 400-450zł. Co polecacie? Zrobiłem małe rozeznanie rynku dynamometryków i takie klucze mam do wyboru w tych okolicach:
- Facom 40-200Nm
- Beta 40-200Nm
- Carolus 20-200Nm
- Promat 20-200Nm
Carolus to tańsza wersja Gedore, różni się tym że ma podziałkę co 10Nm a nie co 1Nm. Raczej nie powinno to przeszkadzać, przy momentach tego rzędu 5Nm w jedną czy drugą stronę nie robi aż takiej różnicy.
Co do Promat'a to znalazłem o nim niewiele opinii użytkowników, jedyne co wiem, to że jest produkowany w Niemczech. Znacie tą markę?
A może lepiej kupić tajwański klucz typu Jonnesway, Proxxon i jakieś 100-150zł zostanie w kieszeni? Chociaż raczej skłaniam się ku opcji żeby kupić porządny klucz na lata niż potem męczyć się z ciągłymi kalibracjami tańszego klucza.
Pozdrawiam i doradźcie!
Z tego co wymieniłeś wybór jest prosty- Facom
A nie bierzesz pod uwagę TOPTULA który też ma zakres 20-200Nm?
A jak z jakością Facoma, bo chyba 2 lata temu wykupił ich Stanley i coś gdzieś usłyszałem że jakość nieco spadła.
Toptula nie brałem pod uwagę, powinienem? Chyba trochę niższa półka.
No nie wiem czy niższa - może trochę. Stanleya teraz to można kupić żeby na półce położyć a toptul ma dożywotnią gwarancję i przeważnie się nie psuje.
sprzedaje trochę narzędzi w tym cale wózki toptula i uszkodzone narzędzia to rzadkość, a oprócz śrubokrętów i bitów wszystko jest uznawane bez problemu (jeśli już się przytrafi).
Powiedz gdzie kupić Snap-On'a za 450zł to biorę od razu Bo nawet w Stanach kosztuje on koło 300$. Tu nie chodzi o listę fajnych kluczy, tylko co wybrać z tej listy powyżej, bo z tych firm znalazłem klucze w moim zasięgu. Wiem że są lepsze firmy, ale chcę się zmieścić w podanej kwocie.
z listy wziąłbym Facom.
A ja bym wziął raczej Jonneswaya czy proxxona jeśli to ma być klucz do garażu a nie do warsztatu gdzie będzie regularnie użytkowany. Ewentualnie tak jak mówią jeśli z listy to chyba Facom, zastanowiłbym się też na tym carolusem, ale nie wiem jak bardzo on odstaje od Gedore więc ciężko mi powiedzieć.
Ok, dzięki za opinie. Jeszcze robię mały research jeśli chodzi o klucz Promat - wygląda identycznie kropka w kropkę jak Carolus i Rahsol - czyli rodzina Gedore, produkowany również w Niemczech, a cena zdecydowanie niższa. Napisałem do Gedore Polska - zobaczymy. Na niemieckich forach spotkałem się z pozytywnymi opiniami, jedynie wykończeniem odstaje nieco - może stąd niższa cena.
Używa ktoś kluczy dynamometrycznych Beta? Wiem że ogólnie narzędzia mają bardzo dobre, ale nie wiem jak dynamometryki.
Dostałem odpowiedź od dużego sklepu narzędziowego na Śląsku, że klucze Promat są produkowane przez Gedore, ale sprzedawane przez inny koncern narzędziowy (Nordwest Handel). Także teraz jestem raczej nastawiony na kupno tego klucza, mam nadzieję że jakością nie odstaje od bardziej markowych braci - Caorlus, Rahsol, a cena dużo niższa. Porównanie w stylu 'znajdź różnice':
Carolus:
Rahsol:
Promat:
Pozdrawiam!
optycznie może być to samo
ciekawe czy materiałowo też
No też jestem ciekaw.... Wydaje się że powinno być to samo, ale to już niestety jest nie do sprawdzenia. Chyba jednak taniej produkować identycznie to samo niż dwie linie produkcyjne tworzyć. Promat'a najtaniej znalazłem za 370zł, Carolus za 460zł, Rahsola już chyba nie produkują tego modelu. Sprzedawca zachwalał i twierdził że od kilku lat sprzedaje i nie było reklamacji (w ofercie ma też Gedore i Carolusa więc pisał to raczej obiektywnie).
Jedyne co mi w tych kluczach nie pasuje (a co polecany przeze mnie TOPTUL ma) to nasadki blokowanej kulka na przycisk. Tutaj nasadka może spaść, a przy blokadzie niema szans.
Ale jeśli kulka dobrze działa to też Ci nasadka przecież nie spadnie, większość przedłużek chociażby masz bez przycisku i nasadki nie spadają. A tu jest ta zaleta że klucz działa w obie strony po przepchnięciu tego trzpienia na drugą stronę. Nie ma przełącznika prawo-lewo przez co grzechotka działa zawsze w jednym kierunku, więc teoretycznie rozwiązanie trwalsze. Tak na mój rozum.
Mam identyczny klucz tylko z brandowany przez Wurtha. Znosi katowania od 3 lat. Polecam.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)