Shoutbox 0 nowych PW 


4 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Pojemny i ekonomiczny samochód do jazdy za 20k
gość_MultiSen_*
post Sun, 09 Jan 2022 - 14:57
Post #1









Cześć, przymierzam się z zakupem samochodu na trasy około 10/20km oraz czasami na dłuższe wypady po autostradzie. Robiłbym nim około 4/5 tyś km rocznie, ale mimo wszystko szukam czegoś w LPG. Mój budżet to 20 tyś, szukam czegoś co jest w naprawach i eksploatacji w miarę tanie oraz priorytetem jest również aby blacharka się trzymała i było w 5 drzwiach. Oprócz tego fajnie by było jakby w miarę się odpychało i posiadało chociaż te 200km z hakiem. Do tej pory śmigałem BMW E46 2.2 w sedanie, ale ze względu na zbytnio zabudowany bagażnik, ciągle brudzący się czarny lakier i małą elastyczność oraz brak perspektyw na rozwój silnika stwierdziłem, że czas się przesiąść na coś innego i najlepiej jakby miało jeszcze jakieś możliwości typu turbo bo lubię sobie grzebać przy samochodzie. Co do diesli to każdy mi odradza, ale w sumie jest sporo ciekawych propozycji i myślę, że eksploatacja Diesla a Turbo Benzyny w LPG będzie podobna.

Znalazłem takie samochody poniżej, ale nie wiem który wybrać i który będzie najlepszym wyborem aby spełniał moje oczekiwania. Tak na własną rękę kupiłem aktualne BMW i trochę żałuję bo na pierwszy rzut oka było spoko, ale co bym nie ruszył to się albo nie opłaca, albo nie daje takiego efektu jak powinno dawać lub trzeba dać kosz pieniędzy żeby coś wyrzeźbić, jakby to chociaż było 2.5 a ten 2.2 jest taki bez życia, niby dźwięk ma ale jedynie zwiększa się poziom głośności pojazdu podczas wciskania gazu i trzeba mieszać tymi biegami.

Opel Astra H 2.0T, Renault Megane II 2.0t, Seat Leon I 1.8t, Audi A3 1.8t, Audi A4 B6 1.8t, E46 2.8/3.0, Fiat Bravo 1.4T.

Oprócz tego bardzo mnie kusi: E46 2.0D, E87 2.0D, Seat Leon I i II 1.9TDI oraz A3 1.9TDI i VW Golf IV 1.9 TDI, Fiat Bravo 1.9 lub 2.0 TD. Śmigałem kilka dni Golfem 1.9 ARL i lepiej mi się jeździło niż moim BMW a szczególnie z 5 osobami w E46 czułem pasażerów a Golf i tak ładnie się odpychał. Tak samo znajomy ma E87 2.0D i jest fajne elastyczne a moim 2.2 trzeba piłować.

Co o tym wszystkim myślicie i czy warto teraz pakować się w Diesla skoro w wielu miastach nie wolno nawet wjechać dieslem do centrum. Pozdrawiam
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sun, 09 Jan 2022 - 14:57
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Frolik
post Sun, 09 Jan 2022 - 17:46
Post #2


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





Włóż do swojego 3.0 M54 i będziesz mieć samochod lepszy od kazdego który powyżej wymieniłeś, szczególnie od jakichś golfów czy leonów. No chyba że Twoje e46 jest gruzem i zupełnie nie warto w nie inwestować.
Ale 320d e46 będzie raczej krokiem w tył względem M54b22 który masz teraz.
Pomijając że te wszystkie e46 w dieslu to mają juz lekko licząc po 0,5 mln km przebiegu, a perełka w dobrym stanie kosztuje tyle co e60/e90. Pomijając że nawet ta perełka e46 320d to nie jest szybkie auto. Nawet patrząc na cyferki nie jest jakos specjalnie szybsze od 2.2 benzynka. Przy cenie ON dzisiejszej i jego osiagach i wysokiej usterkowości to nie widzę serio jakichś zalet takiego 320d.
330d e46, jakoś pomodzony to się jeszcze jakoś broni, ma osiagi swoje odpowiednie, ale też nie ma co liczyć że będzie tanio.
Tanio to będzie golf IV 1.9TDI na prostej pompie 90 KM.
W tak starych autach najważniejsza blacha jest, moim zdaniem.
Jeśli Twoje e46 jest OK a tylko brakuje Ci mocy to ja bym szedł w swap, jedno m54 na wieksze m54 to proscizna. Pewnie nawet skrzynie i most mozesz zostawić swoje.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rufios
post Sun, 09 Jan 2022 - 18:21
Post #3


Super User
Dołączył: Wed, 12 November 2008
Skąd: znad morza





4-5 tys km rocznie, po co LPG......
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ledziu
post Mon, 10 Jan 2022 - 07:37
Post #4


Forum Homee
Dołączył: Sun, 16 October 2011





CYTAT(Frolik @ Sun, 09 Jan 2022 - 17:46) *
Włóż do swojego 3.0 M54 i będziesz mieć samochod lepszy od kazdego który powyżej wymieniłeś, szczególnie od jakichś golfów czy leonów. No chyba że Twoje e46 jest gruzem i zupełnie nie warto w nie inwestować.
Ale 320d e46 będzie raczej krokiem w tył względem M54b22 który masz teraz.
Pomijając że te wszystkie e46 w dieslu to mają juz lekko licząc po 0,5 mln km przebiegu, a perełka w dobrym stanie kosztuje tyle co e60/e90. Pomijając że nawet ta perełka e46 320d to nie jest szybkie auto. Nawet patrząc na cyferki nie jest jakos specjalnie szybsze od 2.2 benzynka. Przy cenie ON dzisiejszej i jego osiagach i wysokiej usterkowości to nie widzę serio jakichś zalet takiego 320d.
330d e46, jakoś pomodzony to się jeszcze jakoś broni, ma osiagi swoje odpowiednie, ale też nie ma co liczyć że będzie tanio.
Tanio to będzie golf IV 1.9TDI na prostej pompie 90 KM.
W tak starych autach najważniejsza blacha jest, moim zdaniem.
Jeśli Twoje e46 jest OK a tylko brakuje Ci mocy to ja bym szedł w swap, jedno m54 na wieksze m54 to proscizna. Pewnie nawet skrzynie i most mozesz zostawić swoje.

Fajny wywód o BMW tylko jest słowo "ekonomiczny" w temacie. Więc jak ktoś kogo stać tylko na takie śmieci jak e46 to chyba oczekuje innej ekonomiczności niż BMW w ogólnym tego słowa znaczeniu.

Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_MultiSen_*
post Mon, 10 Jan 2022 - 07:58
Post #5









Myślałem o swapie, ale jak sobie pomyśle ile zabawy będę miał z szukaniem np anglika i przekładce silnika + zabawa z przekładką, którą bym robił po godzinach i do tego później na takiego swapa każdy krzywo patrzy to stwierdziłem, że lepiej sprzedać tak jak stoi dołożyć trochę, kupić gotowy samochód. Bo tak to stracę na wartości samochodu, pracy włożonej w tego swapa i ogólnie na wszystkim.

A LPG przez to że nawet robiąc 5000km w ciągu roku mogę sobie pozwolić aby odłożyć i zmieniać opony co sezon. Lub po dwóch latach kupić gruza do pracy lub zabawy. Jeżdżę teraz na co dzień do pracy autem, które mi pali 6/7 na 100 i ma 90km a wychodzi w tankowaniu tyle co BMW które ma 170km.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Frolik
post Mon, 10 Jan 2022 - 08:18
Post #6


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





No to z mocnych aut a jak najtanszych w użytkowaniu nic nie wyjdzie Ci taniej niż coś na platformie golfa 4. Czy to będzie 1.8T, czy 1.9TDI to juz sprawa własnych upodobań. Ja bym wolał 1.8T + LPG. Chociaż przy dzisiejszych cenach gazu nie wyjdzie chyba jazda taniej niż 1.9 TDI. Więc obie jednostki są godne rozważenia. Obie jednostki rozwojowe i tak jak chciałeś możesz je dłubać i podnosić moce. Grunt to kupic coś w bdb stanie, ale do 20 tysiecy złotych spokojnie coś ogarniesz.
Faktycznie swap to jest troche zabawy i koszty. Potem odprzedaż trudniejsza. Do tego e46 jednak mocno gnije, moje całkowicie bezwypadkowe w org lakierze miało kilka mocno zardzewiałych elementów już 10 lat temu. No i wszystkie części droższe niz do vw, konstrukcja bardziej skomplikowana i jednak trwalosc e46 jest sporo niższa niż golf4 TDI. Patrząc na koszty tak spalania jak i eksploatacji to golf 4 wygrywa.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_MultiSen_*
post Mon, 10 Jan 2022 - 12:06
Post #7









Akurat golfa bym postawił w kwestii blacharki na równi z E46 bo miałem oba i trzymają się lepiej niż japończyki, ale jednak nadkola lubi zjeść dość szybko. Co do 1.8t a 1.9TDI to po aukcjach widzę, że ładna sztuka 1.8t np leon lub a3 jest bardzo drogie a Szczególnie 4x4. Przez to napaliłem się na 1.9tdi 4x4 bo dużo ich jest, blacharka i środek ładnie wyglądają fajne wyposażenie i dużo tańsze niż 1.8t. Lecz nie wiem jak kwestia eksploatacji wygląda takiego np 1.8t 4x4 200km a 1.9 TDI 4x4 180km. Bo raczej tyle to teraz wystarczająco aby nie odstawać za furami 1.4t i 2.0 nowymi dieslami.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
hubi91
post Mon, 10 Jan 2022 - 13:17
Post #8


Super User
Dołączył: Fri, 17 June 2011
Skąd: Warszawa





CYTAT(MultiSen @ Mon, 10 Jan 2022 - 12:06) *
Akurat golfa bym postawił w kwestii blacharki na równi z E46 bo miałem oba i trzymają się lepiej niż japończyki, ale jednak nadkola lubi zjeść dość szybko. Co do 1.8t a 1.9TDI to po aukcjach widzę, że ładna sztuka 1.8t np leon lub a3 jest bardzo drogie a Szczególnie 4x4. Przez to napaliłem się na 1.9tdi 4x4 bo dużo ich jest, blacharka i środek ładnie wyglądają fajne wyposażenie i dużo tańsze niż 1.8t. Lecz nie wiem jak kwestia eksploatacji wygląda takiego np 1.8t 4x4 200km a 1.9 TDI 4x4 180km. Bo raczej tyle to teraz wystarczająco aby nie odstawać za furami 1.4t i 2.0 nowymi dieslami.

a o co chodzi z tym 4x4? Bo przy tej mocy to i napęd na jedno koło wystarczy jak kapeć nie będzie z muzeum, a może będzie łatwiej i taniej znaleźć?
Jak czytam Twoje odczucia to raczej bym Cię namawiał (o zgrozo) na diesla, bo tam masz tego kopa z dołu, chociaż sam bym wolał, żeby ludzie tym nie jeździli.
Co do zakazu w miastach to obecnie nic takiego nie obowiązuję w Polsce i raczej jak się pojawi to już będziesz się przesiadał na nowszą generację pojazdów...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_MultiSen_*
post Mon, 10 Jan 2022 - 16:43
Post #9









Wiem, że taniej można znaleźć. Ale jak jest możliwość to warto dołożyć parę groszy niż później narzekać. W ARLu trakcję gubiłem a opony jakieś najgorsze nie były, czasami z ronda na mokrym można było kilka biegów przerzucić. Co do 1.8t a 2.0t z opla astry i megane 2 jak to wypada? Z tego co widzę to części do astry i megane są dość rzadkie a od tego 1.8t to można się potknąć idąc w nocy ulicą. Chyba jednak na 1 miejscu będę szukał 1.8t a później 1.9tdi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
DeMarian
post Mon, 10 Jan 2022 - 16:50
Post #10


Frequent User
Dołączył: Tue, 02 October 2012
Skąd: Bytów





Laguna III 2.0dci+chip / 2.0T.
Zdrowe 2.0 dci ma po sofcie koło 200KM a mechanicznie chyba wszystkie warianty mocowe są takie same.
2.0t ma w serii 200KM, przyjmuje gaz a i softa można zrobić.


--------------------
Laguna 3 2.0dci
E36 323i
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_MultiSen_*
post Mon, 10 Jan 2022 - 20:54
Post #11









Laguna 3 jest chyba poza zasięgiem mojego budżetu bo na to auto to by chyba pasowało już ze 25 przygotować. Poza tym zastanawiając się nad samym FWD bo do 200km z hakiem raczej nie trzeba mi AWD to czy nie lepszym wyborem od takiego VW, Audi, Leona był by jednak Opel 2.0t ? Bo w tej cenie chyba wyłapie coś z 5 lat młodszego niż te z silnikiem 1.8t, ale nie wiem jak kwestia ogólnie eksploatacji i jakości samochodu bo nie zawsze nowsze to lepsze. Trochę razi mnie jednak dostępność części do tego Opla a np Audi lub Leona.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
uxon
post Wed, 12 Jan 2022 - 21:14
Post #12


Super User
Dołączył: Mon, 29 October 2012





A wedlug mnie naped 4x4 w aucie z turbo daje sporo. Bo koni moze tylko troche ponad 200, ale niutkow juz moze byc dobrze ponad 300 (co innego w wolnossacym silniku). I wystarczy, ze asfalt jest wilgotny to w osce na 2. i 3. biegu mielisz przy mocnym dodaniu gazu, a z haldexem po prostu wyrywasz do przodu. Juz nie wspominajac ile frajdy to 4x4 moze dac w zimie, gdzie na sliskim zakrety mozesz brac bokiem smile.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
duchu22
post Wed, 12 Jan 2022 - 22:48
Post #13


Frequent User
Dołączył: Tue, 29 December 2009





Kupno 20letniego auta to loteria. Czasami spoko wygladajace e46 wymaga wkladu 5-10tys na serwis, wycieki, stukajacy zawias itp pierdoly. A i tak nie masz pewnosci ze nie padnie alternator albo modul swiatel czy inny wezyk na ktory od 5 lat kapie olej i tylko czeka zeby eksplodowac. Jak nie masz kasy to kup cokolwiek co trzyma sie kupy i nie patrz na konie tylko na stan techniczny i blacharke.

Ja mam Superba z podpisu bo juz mi sie nie chce naprawiac mojego samochodu. Chcialem 535d f10, bo kolega mial na handel ale nie mialem akurat 40tys. Dzwonię za tydzien a on ze lipa wyszla z tym bmw bo panowie kupili i po 100km autostrada wyszla korba.

Moja siostra kupila za 90k nowa Kia optima kombi 2.0 chyba 150KM, zalozyla do tego gaz i jezdzi juz ze 4 lata ma 100k przebiegu a w serwisie jest na zmiane oleju.

Ps:
Znajomy ma e46 320ci i lagune iii 2.0 dci. W e46 wyrwane sanki i jakies tulejki wahacze 3tys zl. Laguna trafila dzika i np zderzak w kolor 2500 lampa xenon 700, maska blotnik i plastiki 1200.


--------------------
E36 3.0t 400/500 drift
Superb III 2.0t 350/500
Go to the top of the page
 
+Quote Post
InnyLogin
post Thu, 13 Jan 2022 - 04:12
Post #14


Super User
Dołączył: Thu, 02 April 2020





CYTAT(MultiSen @ Sun, 09 Jan 2022 - 14:57) *
trasy około 10/20km oraz czasami na dłuższe wypady po autostradzie. Robiłbym nim około 4/5 tyś km rocznie

Serio? Trolowanie, trasa 20km, 5 tyś rocznie, rower był do tego idealny.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Frolik
post Thu, 13 Jan 2022 - 08:07
Post #15


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





CYTAT(duchu22 @ Wed, 12 Jan 2022 - 22:48) *
Kupno 20letniego auta to loteria. Czasami spoko wygladajace e46 wymaga wkladu 5-10tys na serwis, wycieki, stukajacy zawias itp pierdoly. A i tak nie masz pewnosci ze nie padnie alternator albo modul swiatel czy inny wezyk na ktory od 5 lat kapie olej i tylko czeka zeby eksplodowac. Jak nie masz kasy to kup cokolwiek co trzyma sie kupy i nie patrz na konie tylko na stan techniczny i blacharke.

Ps:
Znajomy ma e46 320ci i lagune iii 2.0 dci. W e46 wyrwane sanki i jakies tulejki wahacze 3tys zl. Laguna trafila dzika i np zderzak w kolor 2500 lampa xenon 700, maska blotnik i plastiki 1200.

Prawdziwie pisze przedmowca. Juz 10 lat temu z przebiegami +/- 200 tys km e46 nie było mistrzem bezawaryjności, a co dopiero 10 lat pózniej i 100 tys km więcej. To delikatne i jak na tamte czasy dość skomplikowane auta. Swoja sztukę miałem w latach 2007-2013, i mimo niskiego przebiegu była dość kapryśna i już wtedy rdzewiała. Pozbyłem się tego auta z ulgą wtedy.
3 lata temu też przyszedł mi pomysł na kupno idealnie utrzymanego e46/e39 na daily, tylko potrzebowałem kombi. Szukałem benzyny bo nizsze przebiegi mają. Obejrzałem z 10 sztuk z wyzszych widełek cenowych 20-25 tys zł, każda wymagała sporych inwestycji, srednie przebiegi 300 tys km +, obejrzałem kilka sztuk za około 15 tysiecy, część była podobna do tych za 25, ale 2-3 sztuki nadawały się wyłącznie na złom. Czesto to są masakrycznie skordoowane auta, przypudrowane na sprzedaż, a nieraz nawet nie pudrowane. A nuż ktoś nie obejrzy podłogi przed zakupem?


W końcu za 4 tysiace kupiłem Peugeota 406, salon Polska, 1 właściciel przez kilkanaście lat, wygodne kombi, 160 tys org. przebiegu. Przez ten czas i 20 tys km zero awarii i usterek , koszt jazdy to paliwo + raz w roku olej, raz klocki hamulcowe, nie rdzewieje, nie bierze oleju. Nie jest tak szybki i nie prowadzi sie jak e46, ale co wymagać za 4 tysiace złotych? Jak chodzi o korozję, to taki peugeot trzyma się lepiej niż najlepsze ogladane przeze mnie bmw z tych lat...


Nie namawiam do akurat tego modelu, tylko do tego by kupić auto w jak najlepszym stanie. A da się nawet niedrogo, jak tego peugeota, kupić coś takiego.
Tylko trzeba iść na kompromisy z mocą, wyposażeniem.
Oczywiście nie jest to trzylitrowe e46, ale do jazdy na codzień i wożenia gratów wystarczy.

Połączenie 20 tys zł + mocne auto +ma być tanie w eksplaotacji + bezawaryjne - nie jest raczej mozliwe do spełnienia. Albo mocne, albo tanie w eksploatacji i bezawaryjne, przynajmniej w budżecie 20 tys zł.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Frolik
post Thu, 13 Jan 2022 - 08:13
Post #16


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





CYTAT(InnyLogin @ Thu, 13 Jan 2022 - 04:12) *
Serio? Trolowanie, trasa 20km, 5 tyś rocznie, rower był do tego idealny.

Są ludzie którzy jeżdzą nawet 3-4 tys km rocznie, ale bezwzględnie potrzebują samochodu. Rower zimą, rower do wozenia dzieci do szkoły, rower na zakupy do marketu, rower na działkę 100 km na weekend...no słabo to wygląda. Wyobraźni trochę.
Tym bardziej że dzisiaj można kupić dobre wygodne trwałe i bezawaryjne auto za 4-5 tys. zł, zatem w cenie średniego roweru.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_MultiSen_*
post Thu, 13 Jan 2022 - 09:49
Post #17









Przez to szukam samochodu do 20 tyś bo często i gęsto te same modele zaczynają się od 10 a kończą na 30 tyś i często cena samochodu jest uzależniona od tego czy to handlarz czy osoba, która ma ochotę po prostu pozbyć się szybko samochodu bo ma jakieś inne lub wyjazd za granicę ewentualnie potrzebuje pieniędzy bo szuka czegoś innego. Co do tego, że szukam jednak czegoś mocniejszego to przez to bo spalanie wychodzi około 1/2l więcej niż jego odpowiednika o prawie 100km słabszego. A moje trasy 5tyś rocznie są przez to że na co dzień mam inne auto, którym robię 15 tyś rocznie, ale to taki samochód roboczy, który ma jechać i być tani, ale jazda nim np autostradą przez 500km to jest męka. Poza tym lubię sobie czasami przycisnąć jak jest do tego jakaś okazja lub w zimie obrócić kilka razy auto na parkingu lub jakiś dłuższy łuk zebrać na bocznych drogach.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kylo
post Thu, 13 Jan 2022 - 12:47
Post #18


Super User
Dołączył: Tue, 11 June 2013





Podstawa to mieć troche szczęścia i trafić przyzwoitą sztukę.
Ja np od pięciu lat jeżdże najgorszym autem na świecie z listy bodajże autoświata czyli bmw e61.
I co w związku z tym? Nic. Przez te pięć lat wymieniłem chłodnice i przewód od wody, akumulator bo ten który był od nowości już nie dawał rady, świece żarowe ze sterownikiem i ramie wycieraczki. No i jeszcze ostatnio naprawiałem wiązke od tylnej klapy bo wycieraczka świrowała i dokupiłem nowy guziczek do otwierania szyby.
Tyle awarii, reszta to raczej eksploatacja typu klocki, tarcze, opony czy wycieraczki.
Jak dla mnie jak na najgorszy wóz jaki można mieć to bez tragedii. Choć ktoś inny powie że złom bo w nowym przez pięć lat nic nie wymieniał, a jeszcze inny w rocznym czy dwuletnim mercedesie będzie zwiedzał Chorwacje na lawecie bo trik z odsysaniem czy tam dmuchaniem ustami do wlewu ad blue nie pomógł. Mam chęć zmienić niedługo auto na nowsze czy tam nawet nowe, ale przez to ssanie wlewu jakoś mam mieszane uczucia.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ledziu
post Thu, 13 Jan 2022 - 13:01
Post #19


Forum Homee
Dołączył: Sun, 16 October 2011





CYTAT(kylo @ Thu, 13 Jan 2022 - 12:47) *
Podstawa to mieć troche szczęścia i trafić przyzwoitą sztukę.
Ja np od pięciu lat jeżdże najgorszym autem na świecie z listy bodajże autoświata czyli bmw e61.
I co w związku z tym?


Zagraj w totolotka wink.gif , na tej zasadzie polecam subaru diesla też nic się nie zepsuło i to od nowości albo 1,8tsi bo znam takie co nie brało oleju... biggrin.gif

To jest tak zwana równoległa rzeczywistość RF laugh.gif


Go to the top of the page
 
+Quote Post
kylo
post Thu, 13 Jan 2022 - 13:53
Post #20


Super User
Dołączył: Tue, 11 June 2013





Jeszcze bym wygrał i pieniądze by mnie zepsuły. Po co mi to?
Go to the top of the page
 
+Quote Post

4 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 28 March 2024 - 20:12