Tanie w ekslpoatacji glowne auto w rodzinie do 40k, na wycieczki i do miasta |
Tanie w ekslpoatacji glowne auto w rodzinie do 40k, na wycieczki i do miasta |
Fri, 26 Nov 2021 - 13:29
Post
#1
|
|
Super User Dołączył: Mon, 29 October 2012 |
Zastanawiam sie nad zastapieniem 1 auta do wszystkiego, dwoma bardziej dedykowanymi: jedno cos malego do zabawym, a drugie w miare osczedne i pakowne na wycieczki, ale nadajace sie tez do jazdy w miescie. I o to drugie chce podpytac w tym watku.
Sztywne wymagania: - auto ma byc glownym autem w rodzinie i sluzyc do dwoch glownych celow: wycieczki (wakacje, weekendy poza miastem i inne trasy) oraz dojazdy w miescie; - budzet do 40k, fajnie jakby to bylo 30k, ale jakby cos mialo byc super, to rozwaze dolozenie do 50k; - samochod ma generowac jak najmniejsze koszty (paliwo, serwis); fajnie jakby palil malo przy jezdzie w miescie i przy 140km/h; - ma byc w miare pakowny, pomiescic 4 osoby z bagazami; golf mk7 kombi jest ok, ale np. focus mk3 kombi jest za ciasny - dlugosc ok. 4,5m wydaje mi sie optimum; 4,7m moze byc malo poreczne w miescie, ponizej 4,3m bedzie pewnie za ciasno i malo stablinie na trasie; - musi byc w stanie pociagnac przyczepe kempingowa; z tego co patrze to DMC typowych przyczep oscyluja ok 1000-1300kg; Istotne, ale do rozwazenia: - ze wzgledu na w duzej czesci charakter rekreacyjny, fajnie jakby auto mialo duzy przeswit; nie chodzi o jazde typowo terenowa, ale chcialbym miec mozliwosc zjechania na nieutwardzone (albo bite kamieniem) drogi bez starchu o uszkodzenie silnika czy opon; - z drugiej strony auto ma byc glownie drogowe i wolalbym, zeby w miare pewnie sie prowadzilo (do tej pory zawsze jezdzilem czyms usportowionym, wiec jakis bujajacy statek moze byc nie do zaakceptowania); - wyglada nie jest najistotniejszy, ale na pewno bedzie brany pod uwage przez moja zone; preferowany wyglad zblizony do kanciastej terenowki, ale inne tez beda ok, o ile nie beda zbyt oble - francuskie suvy typu kadjar czy koleos, octavia mk2 czy multipla nie przejda; - fajnie jakby osiagi nie byly tragiczne, na pewno ponizej 10s do setki, a najchetniej ponizej 8s - auto bedzie jezdzilo m.in. w duzym miescie i w przypadku diesla, najlepiej zeby spelnialo Euro 5 (czyli po 2010 roku) - wygodne fotele - nawiew na tylna kanape - regulacja kierownicy w dwoch plaszczyznach (wiem ze w japonczykach to nie jest oczywiste) - im nowsze tym lepiej, ale powiedzmy od 2010 Nieistotne: - prestiz; - predkosc maksymalna (o ile jestem w stanie jechac 140 z niskim spalaniem, ew. 160 z akceptowalnym to wiecej nie wymagam); - wyciszenie (do tej pory jezdzilem dosc glosnym autem, wiec wydaje mi sie, ze mam wysoka tolerancje); - wyposazenie: poza automatyczna klima, tempomatem, elektryka szyb i lusterek nie mam duzych wymagan; (opcjonalnie mile widziane: grzana przednia szyba, grzane stolki, jakies radio z bluetooth, automatyczny tempomat); - jakosc plastikow we wnetrzu - bardziej zalezy mi na wygladzie deski i jej uzytecznosci niz na super miekkich tworzywach; W skrocie: w miare pakowne auto dla 4 osob, ktore da rade na trasie, w miescie i w lekkim terenie (szutrowki); ktore malo pali i sie nie psuje (a jak sie psuje, to naprawie wszedzie i niewielkim kosztem). Do tego w miare pewnie sie prowadzi i ma akceptowalne osiagi. Wiem, ze niektore wymagania czesciowo sie wykluczaja; jakby wybor byl prosty, to bym tutaj nie pytal Ponizsze rozwazania sa oparte na teoretycznej wiedzy, wyczytanej i obejrzanej, jesli rzeczywistosc wyglada inaczej, to prosze o sprostowania Pierwsza kwestia to wybor zrodla zasilania, kusi mnie diesel euro 5, ze wzgledu na niskie spalanie i w miescie i na trasie, duzy moment (ktory pomoze z przyczepa) i zasieg na trasie. Obawiam sie tylko usterkowosci przy jezdzie w miescie. Z tego, co sie zorientowalem to najlepiej pod tym katem wypadaja francuskie konstrukcje z mokrymi filtrami, typu 1.5dci, 1.6dci, 1.9dci, 2.0dci, 2.0hdi po 2010 roku. Nie wiem jak jest np. z dieslami od VAG, tj. 2.0tdi CR, 1.6tdi? Druga opcja to pewnie jakis maly silnik 1.0-1.4t - tylko pozostaje kwestia spalania i niezawodnosci. No i w tipo jest 1.4t-jet - jakby zrobic program i zalozyc lpg to tez moglby byc siekawy wybor. Jesli chodzi o wybor konkretnego auta to wydaje mi sie, ze duzo latwiej by bylo, jakbym zrezygnowal z wysokiego przeswitu/przydatnosci terenowej. Wtedy w gre wchodza kompaktowe kombi, np. golf mk7 z poczatku produkcji, pezot 308 SW, Renault Megane 3 kombi, ktore potrafia na autostradzie spalic w okolicach 5-6litrow/setke. Albo tez cos pokroju nowszego i30, ceeda, czy tipo (tu tez opcja 1.4t-jet + lpg) Ale na chwile obecna zalezy mi na tym przeswicie. Wiec z drugiej strony mamy rozne suvy, wsrod ktorych jednak duzo ciezej o niskie spalanie na trasie i ktore duzo gorzej sie prowadza. No i niewiele suvow w tym budzecie ma francuskie diesle (oszczedne i z mokrymi filtrami). Pare pomyslow: - Kuga mk1 2.0tdci (lub 2.5t + lpg w opcji) - z opinii dobrze sie prowadzi, ma francuskiego diesla (chyba z mokrym filtrem), ale moze byc ciasny i spalanie na autostradzie raczej w okolicach 8l/100 - Qashqai mk2 - budzet kolo 50k, z opinii slabo sie prowadzi, ale wg. raportow 1.5dci i 1.6dci maja niskie spalanie i sie nie psuja; ladne wnetrze - Duster - mk1 na chwile obecna nie podoba mi sie wizualnie (i wnetrze i srodek), mk2 mi sie bardzo podoba wizualnie, ale jest troche poza budzetem i slabe silniki i slabe prowadzenie na asfalcie; auto jest dosc lekkie - przez co moze nei byc najlepszym wyborem na holownika; - Nissan Xtrail, Mitsu Outlander - calkiem fajne z wygladu i wnetrza, ale: potencjalne problemy z dieslami (dpf i nie tylko), dosc ciezkie, sporo palace i slabo sie prowadzace na asfalcie? - Jeep Patriot - wizualnie by siadl idealnie, ale Jeep nie kojarzy mi sie z niskimi kosztami eksploatacji ani z niezlym prowadzeniem; no i zerowa podaz; alternatywnie Compass mk1 Z aut suvovatych, mialem okazje prowadzic 2: QQ1 i aktualny Jeep Compass. QQ1 prowadzil mi sie slabo (baaardzo sie kladzie), Compas byl w miare akceptowalny (ale oczywiscie jest poza budzetem). Najbardziej odpowiednie do moich wymagan byloby chyba podniesione kompaktowe kombi (powinno niezle sie prowadzic, ale tez dawac rade na szutrowkach), ale w moim budzecie ciezko o takie auto - golf alltrack, czy leon xperience, to raczej 60k+. Jakies inne pomysly? Gdzies wyczytalem na forum, ze ktos polecal Altee Freetrack. Nie wiem, czy wyglad bylby do zaakceptowania, ale poza tym jak diesel vaga 2.0tdi CR spisze sie w moich zastosowaniach? I czy to auto rzeczywiscie niezle sie prowadzi na asflacie? Bede wdzieczny za podzielenie sie wrazeniami z uzytkowania podobnych aut w odniesieniu do moich wymagan i inne sensowne propozycje. |
|
|
Wspieraj forum |
Fri, 26 Nov 2021 - 13:29
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 15:45
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Z wymagań to mi wychodzi np 508 rxh. Francuski diesel i podniesiony zawias. Dodam że nie mam pojęcia co to warte bo nigdy nie jeździłem, ale pod to co napisałeś chyba pasuje. Ewenualnie insignia country tourer może. Choć tam z miejscem z tyłu troche średnio. Musiałbyś zobaczyć czy ci starczy.
|
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 16:39
Post
#3
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Odpowiedzią jest zawsze .. Mazda
Nie wiem czy 165 mm prześwitu to wystarczająco, dla mnie to potężny prześwit, po kampingach leśnych nierównych z przyczepą , 4 os, full bagażu, full na dachu jeździłem i się nie zawieszała. 100 kg na dachu bagażnik potężny miejsca w środku masa waży tyle że z przyczepą DMC 1400 można na kat B jeździć koszty eksploatacji minimalne, choć z przyczepą benzyna pali sporo - z kempingową kilkanaście litrów po autostradach, ale gdyby przepisowo jechać to coś z 10-11. Z lawetą 9-10 (silnik 2.0 automat) Bez przyczepy to już jakieś znikome spalania Ale główne "oszczędności" eksploatacyjne to po pierwsze bezawaryjność praktycznie totalna, minimalna obsługa - żadnego turbo, rozrządu do wymian okresowych, żadnego oleju czy serwisu okresowego skrzyni, dostęp do filtrów banalny , wymiana oleju to samo. Jeździ się bardzo przyjemnie, co trzeba jest. O dziwo manewrowanie w mieście bardzo wygodne. Kompletnie się nie mam do czego w tym aucie przyczepić po ponad 6ciu latach, do tego że przed podwyżkami drugą dokupiłem bo ma już nie być 6tek w kombi. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 16:57
Post
#4
|
|
Rookie Dołączył: Tue, 09 November 2021 |
Wymagania to masz spore, tylko zwiększ budżet x2 lub 3.
|
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 17:29
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 12 November 2016 Skąd: Stolica |
jakaś octavia scout może?
-------------------- Sleeper R30T 744KM 789Nm
0-100 2.99 100-200 5.8 ET 10.539 |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 17:55
Post
#6
|
|
Super User Dołączył: Mon, 06 December 2004 Skąd: Czechowice-Dziedzice |
Nie wiemy chyba jakie starocie lubisz.
Natomiast 4,7 m długości ma Volvo V70. Jest też xc70, ale trzymaja cenę mocno. |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 18:29
Post
#7
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Napisał że lubi starocie po 2010 roku.
|
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 18:54
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Sat, 23 November 2002 Skąd: Słupsk |
Octavia scout, golf albo Passat b7 alltrack. Jak ktoś wcześniej zauważył taki wóz dealnie wpasuje się w wymagania. Miałem alltracka b7 i był bardzo fajny. Wygodny, szybki, w miarę cichy. Za 50 spokojnie coś kupisz.
-------------------- S3,
A4 |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 19:35
Post
#9
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 |
honda CRV III, ale jeżeli chodzi o spalanie, to każde podniesione auto pali więcej, fizyki nie da się oszukać. Poza tym spełnia wszystkie założenia
|
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 19:39
Post
#10
|
|
Super User Dołączył: Mon, 29 October 2012 |
Dzieki za propozycje, ale chyba nie doczytaliscie wymagan (zedytuje posta, zeby bylo jasniej): 4,7 metra to juz wg. mnie za duze auto, a passat b7, 508, mazda 6 maja blizej 4,8m niz oczekiwane przez mnie 4,5m. (auto ma rowniez jezdzic w miescie, a nie tylko byc typowym autem w trase).
Octacia scout tak, ale mk2 wizualnie odpada, a mk3 nie lapie sie w budzecie (podobnie jak golf alltrack). |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 20:33
Post
#11
|
|
Super User Dołączył: Sun, 04 August 2013 Skąd: Kraków |
Chyba ciężko będzie o auto spełniające więcej wymagań, ale pewnie żona powie, że nie ładne...
https://www.olx.pl/d/oferta/seat-altea-xl-2...D5-IDMIjgd.html Jeździłem kilka lat peugeotem 5008 i bardzo spoko wóz, 3008 jest bardziej "suvovaty", w opcji 2.0hdi+ automat jeśli mieści się w budżecie to też bym brał. -------------------- Było: e36 323ti, e36 328iT, e46 325ti, e39 m5
Jest: e81 n54b30a |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 20:36
Post
#12
|
|
User Dołączył: Sun, 02 August 2009 Skąd: Sosnowiec |
Altea freetrack prowadzi się dość dobrze jak na auto pokroju vana z podwyższonym prześwitem. Na pewno lepiej niż octavia 3, zawieszenie dość sztywne więc nie kładzie się na boki, układ kierowniczy dość precyzyjny. Jako auto rodzinne sprawuje się bardzo fajnie ale to wiadomo zależy co kto lubi.
Co do wyglądu to wszystko sprawa gustu, żonie się podoba ale znam osoby które się pytają czemu jeżdżę delfinem z domem... |
|
|
Fri, 26 Nov 2021 - 20:48
Post
#13
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Dzieki za propozycje, ale chyba nie doczytaliscie wymagan (zedytuje posta, zeby bylo jasniej): 4,7 metra to juz wg. mnie za duze auto, a passat b7, 508, mazda 6 maja blizej 4,8m niz oczekiwane przez mnie 4,5m. (auto ma rowniez jezdzic w miescie, a nie tylko byc typowym autem w trase). Octacia scout tak, ale mk2 wizualnie odpada, a mk3 nie lapie sie w budzecie (podobnie jak golf alltrack). Jak planujesz lekkie małe jako drugie torowe to bagażnika nigdy dość w holowniku. My używamy 6tki jako uniwersalne, w tym miejskie , jeździ codziennie po mieście, ona jest naprawdę b zwrotna, widoczność przyzwoita, w zal od wersji kamerki itd, do tego bez turbo więc krótkie codzienne 2-3km jak ulał jej leżą. Nie wiem czemu się utarło że miejskie auto to małe musi być. I tak nie będzie skuterem i się nie wciśnie między rzędy w korku itp. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 10:18
Post
#14
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 22 August 2006 Skąd: Rzeszów |
Tak jak Andrzej już powiedział odrzuć wymóg 4,5m.
Może C5 na hydro? Z asfaltu spokojnie zjedzie. Przychodzi mi do głowy jeszcze coś w stylu forester, no ale tego raczej nie naprawisz wszędzie. -------------------- 306 GTI-6
|
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 13:48
Post
#15
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Subaru Forester lub Outback. Wolnossak 2,5 lub jeśli mocy mało to 2,5 turbo. Myslę że fajniejsze i lepiej prowadzące się auta od wszystkich wymienionych powyżej. Nic lepszego tej wielkości w tych pieniądzach i z prawdziwym napędem 4x4 i wyższym prześwitem jak dotąd nie zbudowano.
Kosztowo też nie jest tragicznie, wolnossak 2,5 skrzynia napędy wszystko pancerne. Oczywiście nie ma tego prestiżu co passat b7 alltrack czy inne volvo xc70, ale prestizem się nie jeździ. |
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 13:55
Post
#16
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Jeszcze jedno auto mi przyszło na myśl, jeśli chcesz proste trwałe tanie w eksploatacji, z fajnym przeswitem, a nie musi być napęd 4x4 to polecam Mitsubishi ASX. Za 40 tysiecy spokojnie kupisz bdb młodą sztukę, jako nowy 2 lata temu kosztował 59 tysiecy.
Ma jakies 4,3 metra długosci, na miasto bardzo poręczny, od taki większy podniesiony kompakt, z tyłu miejsca duzo jak dla 2 osób, wiecej jak w Octavii czy Golfie. Silnik prosty pancerny, auto nieobciążone przyspiesza niezle jak na wolnossaka 1.6. Mam takiego pod opieką od 5 lat, przez ten czas i 50 tys km zero najmniejszych awarii czy problemów. Tylko wyposażenie dość ubogie i przy duzych prędkosciach dosc głosny, ale jak nie musisz smigac 200 km/h tylko dużo jazdy miejskiej, to ja bym takiego ASX własnie kupił. To nie jest auto w długie bardzo szybkie trasy, ale jak rozumiem takiego nie szukasz. |
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 14:42
Post
#17
|
|
User Dołączył: Sun, 11 October 2020 |
Te Subarowe 2.5 turbo nie miały przypadkiem problemów z trwałością?
|
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 15:15
Post
#18
|
|
Super User Dołączył: Tue, 11 June 2013 |
Jeszcze jedno auto mi przyszło na myśl, jeśli chcesz proste trwałe tanie w eksploatacji, z fajnym przeswitem, a nie musi być napęd 4x4 to polecam Mitsubishi ASX. Za 40 tysiecy spokojnie kupisz bdb młodą sztukę, jako nowy 2 lata temu kosztował 59 tysiecy. Ma jakies 4,3 metra długosci, na miasto bardzo poręczny, od taki większy podniesiony kompakt, z tyłu miejsca duzo jak dla 2 osób, wiecej jak w Octavii czy Golfie. Silnik prosty pancerny, auto nieobciążone przyspiesza niezle jak na wolnossaka 1.6. Mam takiego pod opieką od 5 lat, przez ten czas i 50 tys km zero najmniejszych awarii czy problemów. Tylko wyposażenie dość ubogie i przy duzych prędkosciach dosc głosny, ale jak nie musisz smigac 200 km/h tylko dużo jazdy miejskiej, to ja bym takiego ASX własnie kupił. To nie jest auto w długie bardzo szybkie trasy, ale jak rozumiem takiego nie szukasz. Chłop chce tym jeszcze kemping ciągnąć. Tym asx sie niby da, ale na rewelacje w tym temacie bym nie liczył. |
|
|
Sat, 27 Nov 2021 - 23:21
Post
#19
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Subara z AWD też raczej eksploatacyjne tanie nie są. Spalanie masa dodatkową gdzie w 90proc niepotrzebna , jakies dbanie o napędy, turbo.. po co to w aucie eksploatacyjnym mającym nie zawracać głowy , biorąc pod uwagę równoległe lekkie do prawdziwej jazdy?
Jedna zaleta na błocie czy przy wyciąganiu łódki z wody fwd pod górę może mieć kłopot. -------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Sun, 28 Nov 2021 - 07:50
Post
#20
|
|
Super User Dołączył: Sat, 23 November 2002 Skąd: Słupsk |
ASX to zgniłek, 2-5 letnie auta to sama korozja na podwoziu. To zły kierunek….
-------------------- S3,
A4 |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 28 March 2024 - 19:20 |