Shoutbox 0 nowych PW 


5 Stron V  « < 2 3 4 5 >  
Reply to this topicStart new topic
> mercedes vs e39
MiC_street
post Thu, 03 Jan 2019 - 18:38
Post #61


Frequent User
Dołączył: Thu, 28 January 2010
Skąd: Kraków





CYTAT(pawel934 @ Thu, 03 Jan 2019 - 16:17) *
pomiędzy pracą a kolacją z dziewczyną/żoną/zabawą z dziećmi/itp.


laugh.gif laugh.gif laugh.gif gdzie Ty po tych dwóch kolacjach jeszcze znajdujesz czas na zabawę z dziećmi wink.gif


--------------------
MX-5 - track
E55 AMG - daily
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Thu, 03 Jan 2019 - 18:38
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
ju-by
post Thu, 03 Jan 2019 - 18:39
Post #62


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 11 June 2003
Skąd: Warszawa





Lexus GS300 JZS147 jak już ktoś wspominał. Jak buda się podda to silnik można przelozyc w inne nadwozie, zaturbic lub sprzedać na pniu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
ledziu
post Thu, 03 Jan 2019 - 19:01
Post #63


Forum Homee
Dołączył: Sun, 16 October 2011





CYTAT(Rezor @ Thu, 03 Jan 2019 - 16:45) *
O czym ty człowieku gadasz? Jakie mieszkanie? W afryce w lepiankach mieszkają, a co dopiero o mieszkaniu myślą, jest jakiś procent... bla bla bla biggrin.gif
Dlatego nie pisałem o budżecie zaczynając ten wątek. Zaraz jest wykwit takich porównań... Nie mam firmy, dłubię przy samochodach i nie mam z tym problemu. Jakoś żaden mnie nie zawiódł. Na stacjach diagnostycznych jestem tym upierdliwcem co to "żąda" sprawdzenia samochodu, a nie podbicia kwitka smile.gif


Rezor udajesz ze nie wiesz o co chodzi i tyle... bo chyba to co Ci piszemy nie jest trudne do zrozumienia ...masz czas i zajawkę bawisz się w naprawy a nie masz czasu i zajawki nie bawisz się w naprawy. Ta druga opcja jest właściwa dla 95% kierowców i czy chcesz tego czy nie...

A wspominałem o malowaniu mieszkania bo to jest taka analogiczna sytuacja... która może dotyczyć każdej dziedziny życia... masz czas bawisz się samodzielnie nie masz czasu bierzesz szpeni i tyle.
CYTAT(Rezor @ Thu, 03 Jan 2019 - 16:45) *
Dlatego opinie typu "Czekałem 2 miesiące na mechanika" są o kant tyłka. z resztą patrz 1szy akapit. Interesowały mnie rzetelne informacje, częstotliwość i uciążliwość usterek.

Więc e39 w Twoim budżecie będzie wymagało często zaglądania pod maskę, częstotliwość będzie duża a uciążliwość w Twoich kategoriach mała.


CYTAT(Rezor @ Thu, 03 Jan 2019 - 16:56) *
A jeszcze w temacie: e46 320i kupione za 13k, przez ponad 2 lata założony gaz, wymieniony nieszczęsny zbiorniczek wyrównawczy, amortyzatory i wahacze przód, klocki, tarcze. Sprzedany 11.9k
Z drugiej strony: Astra G kupiona za 32k, po wymianie (w serwisie!) strzelił rozrząd. Całe szczęście naprawa niedroga. W odstępach ok 1k km poszły łożyska, skrzynia zaczęła się pocić, po niecałych 2 latach poszła po paru tygodniach za 22k.
Ja wiem, że to przykład jeden z wielu ale szukając samochodu tymczasowo bardziej do mnie trafia niż "mam problem, żeby umówić mechanika"


No i znowu opowieść w skrócie... to może dodaj ile lat w momencie zakupu miała astra G a ile lat miała e46?

CYTAT(Mis @ Thu, 03 Jan 2019 - 16:36) *
Hehe jeden chociaż doświadczył tego o ja, dlatego w temacie Accorda polecałem. wink.gif

O sorki jesteś w błędzie laugh.gif
Ja cały czas tego doświadczam bo w szczytowych momentach robiłem 100k.km. rocznie teraz już "tylko" koło 50k.km. Marką z JP, premium i nigdy mi szyba nie opadła, a zbiorniczek wyrównawczy widzę jak leje płyn do spryskiwaczy oczywiście w pobliżu zbiorniczka wyrównawczego wink.gif



Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mis
post Thu, 03 Jan 2019 - 19:29
Post #64


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 07 January 2009
Skąd: Rzeszów





CYTAT(ledziu @ Thu, 03 Jan 2019 - 19:01) *
O sorki jesteś w błędzie laugh.gif
Ja cały czas tego doświadczam bo w szczytowych momentach robiłem 100k.km. rocznie teraz już "tylko" koło 50k.km. Marką z JP, premium i nigdy mi szyba nie opadła, a zbiorniczek wyrównawczy widzę jak leje płyn do spryskiwaczy oczywiście w pobliżu zbiorniczka wyrównawczego wink.gif

Made my day. biggrin.gif
Widzisz, ale zaraz mnie zjadą, że każdy chwali swoje i pewnie wrzucą tu "spy photo" jak siedziałem ostatnio 5h w garażu "naprawiając psującego się japończyka" montując hak. cool.gif
Podroczyłbym się jeszcze, ale wątpię, że w tym wątku ujrzę E39 albo Meśka, w którym ktoś przez 13 lat i 230 000km (tak, tyle mam ten wóz jako dd) miał jedynie zepsute 8 rzeczy:
- czujnik abs,
- osłona katalizatora,
- harmonijka wydechu,
- silnik szyby przedniej bocznej,
- siłownik centralnego zamka,
- urwana osłona popielniczki,
- skorodowana i urwana półoś,
- przełącznik szyb,
- łożysko podpory sprzęgła-wałka.

Fala hejtu od posiadaczy E39 (wymiana czujników parkowania i silnika co miesiąc po jednym, gdzie u mnie są od nowości te same sprawne) za 3, 2, 1...
laugh.gif

Podsumowując za BMW jestem sercem, ale nie rozumem. A na daily lepiej kupować rozumem.


--------------------
RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance
Go to the top of the page
 
+Quote Post
HMP_inc
post Thu, 03 Jan 2019 - 20:31
Post #65


Forum Killer
Dołączył: Sun, 11 June 2006
Skąd: LU





"BMW - aryjska Alfa Romeo"

E39 fajne auto dla mechanika amatora. I sumie blacharza lakiernika po godzinach. I elektronika z piracką inpą z chomika.

Na forach dot. BMW sami hobbysci, pasjonaci i koniobijcy. Bo normalni kolesie na jedyne auto za 10-30 tys zl kupuja zwyklego malo problematycznego kompakta, a nie leciwe marki premium.

Btw taka obserwacja naszych rodaków. W Holandii sporo przyjeżdża na szparagi etc. Co kupuje robol Polak dojeżdżający do NL? Naturalnie Audi lub BMW. Dzis wpadla mi w oko A4 b6 Anglik(!) na blachach NSZ w poblizu Hertogenbosch. To dopiero zryty łeb. Ale gosc gownem nie jezdzi, ma audi. Z fartem mordeczki.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Lincoln e30ix
post Thu, 03 Jan 2019 - 20:32
Post #66


Forum Killer
Dołączył: Tue, 17 February 2009
Skąd: Pomorze





Nie wiem Panowie, albo macie pecha, albo ja mam farta.
Kupiłem kilka ładnych lat temu topowe e39, przejechałem ponad 60kkm jako drugi wóz i mimo 20lat rdza od dłuższego czasu to plama na klapie, kropki koło wlewu paliwa i przy malowanym błotniku, (co dwa lata wosk i gruntowne sprzatanie pod osłonami) Z elektryki to raz padła pompa paliwa (jazda na rezerwie - błąd użytkownika), wywala błąd przepalonej żarówki która się pali, czujniki przepustnic, regulator (lekko falowało napięcie), sonda i w prawej szybie nie działa domykanie z pilota. Zmieniarka, radio, węże, zbiorniczki, chłodnice, maglownica, spora cześć zawiasu, wnętrze, klima itd jest jeszcze oryginalne. Przez ten czas eksploatacja to może 20-25k, gdzie większość to opony i oliwa (wymiana co 6-7kkm). Nie ma na desce ani jednej zbędnej kontrolki w czasie jazdy, jak jest potrzeba jutro moge jechać na drugi koniec kraju. 99% robione we własnym zakresie hobbystycznie (co raczej wydaje się oczywiste na RF, jak nie masz czasu nie zaglądaj). Dwa powroty w postaci hol/laweta (wspomniana pompa kawałek od domu, drugi raz awaria na wałku rozrzadu, bo nie doczytałem TIS i nie zmieniałem śrub na wałku - obie to mój błąd). Mi osobiście ciężko odradzić i zgodzić się z wieloma opiniami. Dobranoc
Go to the top of the page
 
+Quote Post
KrzysiekT
post Thu, 03 Jan 2019 - 22:14
Post #67


Rookie
Dołączył: Sun, 06 February 2011





Wydaje mi się, że ty już podjąłęś decyzje że chcesz sprawdzić E39 - no to szukaj zdrowej budy i nie tdsa. Reszte zrobisz sam lub po znajomościach. Części w cenie dla mnie akceptowalnej, większym kosztem jest tutaj czas twój lub twojego mechanika. Ja używam jako drugie daily, ale jako jedynego auta w rodzinie, albo dyletantom motoryzacyjnym bym nie polecał, można się rzeczywiście wkurwić na duperele typu uszczelki / czujniki. Trzeba się znać, żeby nie dać się skroić.

Kupiłem w maju kolejne E39, 525 2002 gaz, ksenony, PDC komforty android duperele za 16k, zrobiłem do dziś 15kkm, włożyłem w pół roku 3 tysiące. Generalnie jestem zadowolony, celowo przepłaciłem. Auto ma 17 lat, premium, BMW, więc szacuję 2-3 tysie na rok na same naprawy. Wszystko się starzeje, guma parcieje, blacha się utlenia. No i to nie Opel Corsa.

Budżet miałem 30k, kryterium LPG, RWD, manual, robiłem przymiarkę do E60, ale odpuściłem - duże ryzyko. E39 to dalej stare dobre czasy E3x, mojej młodości, to se ne vrati. Czuć mięso, znowu można pójść bokiem 4fun. W E60 wystraszyły mnie koszty utrzymania (2-3x więcej niż E39). Robiłem przymiarke do młodszego segmentu D i C, ale nie podeszło mi - nie mój świat, mam dużą i wygodną dupę. Też mi się spodobało C5 i W124, ale nie znam marek/mechaników. E39 dalej stosunkowo komfortowe, no i zajebisty ksenon (ale po regeneracji na lepszych soczewkach, koszt 300 zł sztuka). Przy 150km/h na A/S komfort i cisza w środku, auto płynie. To bardzo lubię. Nie wiem czy jest jeszcze cichsze auto od E39 przy prędkościach autostradowych w tych pieniądzach.

Gdybym miał dużo $, to szedłbym w jakiś wynajem długoterminowy i co 3 lata nowa fura. Ale kto nie ma miedzi... Dla mnie ciekawy jest temat co za te 3-5 lat po E39, o dobrym komforcie wyposażeniu itd. Merc W212 wygląda pod spodem na w miarę solidny wóz, jestem ciekaw co z niego będzie w wieku 15+.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rezor
post Thu, 03 Jan 2019 - 22:33
Post #68


Forum Killer
Dołączył: Mon, 26 October 2015





@ledziu
Wydaje mi się, że raczej Ty nie zrozumiałeś. Tak z ciekawości przejrzyj ten wątek. Z mojej perspektywy wygląda to tak:
Pytam o starszego merca bmw w sedanie, z silnikami benzynowymi co najmniej 6cio cylindrowymi z gazem. Dokładnie takich informacji potrzebowałem. Dla wyjaśnienia opcji które rozważam jest parę: od chryslera 300M, forda taurusa przez puga 407, audi a6, po wspomnianego gs300 (nawet rozważałem ISa zakładając wątek z pytaniem odnośnie osiągów jeszcze przed odbiorem VOLNO) ale ja w tym wątku nie o tym... W zamian w odpowiedziach dostaje sugestie zakupu nowszego hatchbacka w dieslu, accorda, informacje o problemach z X3 czy TDSie w e39, i wiele innych nijak nic nie wnoszących do tematu odpowiedzi.
W sumie i tak lepiej niż na elektrodzie bo tam jedynie czego można się spodziewać w takim temacie to "BYŁO!" i ban biggrin.gif
Nie pytam na jaki samochód mnie stać tylko konkret. Budżet rzuciłem luźno i jak widać z mizernym skutkiem bo nie chciałem się dowiadywać na jaki samochód można sobie pozwolić tylko o konkrety odnośnie podanych egzemplarzy. Nawet sam nie zweryfikowałem do końca stąd rzucone 10k PLN na 2.8, gdzieś kojarzyłem, że po tyle chodzą. Ale jakby mnie interesowało w jakim budżecie kupować e39 czy w140 to bym pytał czy 10 albo 20 tysięcy na te samochody wystarczy.
CYTAT
No i znowu opowieść w skrócie... to może dodaj ile lat w momencie zakupu miała astra G a ile lat miała e46?

Nie wiem, nie pamiętam. Co ma do tego wiek w chwili zakupu? Ubytek wartości w oplach jest spory i nie jest to jedyny przykład. Jak chcesz więcej to Zafira kupiona w Austrii od znajomych parę lat temu, typowo na handel bo sprawdzając wtedy portale ogłoszeniowe modele w kraju były powiedzmy za 40~45k zł. Po przeliczeniu cła, akcyzy itp za samochód wychodziło 30k. No żal nie brać. Sprowadzony, zrobiony chyba cały serwis: klocki, rozrząd, olej w skrzyni AT. Użytkowany przez pół roku, całe szczęście bezawaryjnie. Po pół roku średnia cena 35~40k... Wisiał ponad miesiąc i poszedł za 36k. Właścicielka nacieszyła się nim niecały rok. Coś się działo z elektryką, pierdoła typu mrugające światła i zapalające się kierunki zamiast stopu. W serwisie wymienili jakiś moduł, parę kilometrów za bramą samochód spłonął...
Kolejne: Szwagier 4 lata temu miał Astrę G. Kupił za 12k. Po roku nie było co z samochodu zbierać. Szwagrowa pojechała na stację. Nie chciał już potem odpalić. Postał 2 tygodnie. Poszedł do mechanika i zaczeła się gehenna. Poszedł na żyletki
Dojeżdżałem do pracy z typkiem co miał Omegę. Facet chciał ją sobie zrobić na tip top. Odpuścił i stwierdził, że ją zajeździ bo pójdzie z torbami smile.gif

Z drugiej strony takie BMW jak ktoś już stwierdził można odsprzedać jak się znudzi bez większej straty


--------------------
Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM
Praca: Rimac <TBD>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Thu, 03 Jan 2019 - 22:49
Post #69


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Gdybym miał dużo $, to szedłbym w jakiś wynajem długoterminowy i co 3 lata nowa fura

I co byś wziął w ten najem? Opla za 1,8k/m-c? Znajomy tyle płaci za Mokkę 1,2turbo w gazie laugh.gif I cyka się jak gdzieś ma dalej jechać bo limit km ma na 2 lata, a jak przekroczy to słono zabuli.

Nie ma już chyba tanich dobrych aut, jak tanio kupisz to będziesz drogo serwisował, chociaż to jest nadal pojęcie względne i widać to na drodze, szczególnie w mniejszych miejscowościach gdzie wydawanie 1-2k na naprawę auto to kosmos. Tym bardziej tyczy to aut które mają budzić emocje. Toyota to podobno szara myszka, auto dla emeryta, ale w sumie nie słychać żeby właściciele zmagali się z uciążliwymi usterkami. A BMW budzi emocje, często skrajne wink.gif

Albo trzeba zapłacić za świeże i mieć spokój, co znaczna większość ludzi zajętych wybiera.

150km/h to nie jest prędkość autostradowa wink.gif Z autostradową to już każdy współczesny wóz klasy średniej jest cichy, pojedź tą BMką 200+ tak ze 100km ciągiem i napisz wtedy jakie wrażenia cool.gif


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
TeddyBear
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:09
Post #70


Super User
Dołączył: Wed, 24 December 2008





Tak z ciekawości zapytam. Co innego zamiast problematycznego 528i polecają forumowi eksperci. Za 10k zł i 7,5s do 100. W LPG. Żaden egzotyk, żeby można było potem sprzedać. Coś jak takie BMW, ale coś innego bo ono jest ble. Poważnie pytam i nie odpowiadajcie, że się nie da, bo się da, właśnie 528i.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:16
Post #71


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Ładne te BMki nawet:

https://allegro.pl/ogloszenie/bmw-528i-m-pa...-alu-7756193559

Na weekend brałbym takie auto. A na co dzień w tej klasie 1.8T tongue.gif

https://allegro.pl/ogloszenie/audi-a6-1-8-t-7745093892


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rezor
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:16
Post #72


Forum Killer
Dołączył: Mon, 26 October 2015





CYTAT(_adams_ @ Thu, 03 Jan 2019 - 22:49) *
Toyota to podobno szara myszka, auto dla emeryta, ale w sumie nie słychać żeby właściciele zmagali się z uciążliwymi usterkami. A BMW budzi emocje, często skrajne wink.gif

Z Toyotą też nie jest tak różowo smile.gif z bratem w jednym czasie mieliśmy flotowe t25. Brat niby pancerne 2.0D-4D, ja niby gorsze 2.2. Sprzedałem swoją przy 0.5kk km samochód niemal jak nowy. Ani razu nie zawiódł przez 3 lata użytkowania. Jedynie martwiło mnie nadmierne kopcenie przy ostrym przygazowaniu. Brata 2.0 o rok młodsze 2006 i sprzedawał przy przebiegu 320k. Przed sprzedażą byłem się nią przejechać bo akumulator padł i odpalałem ze swojej. Trzeba było zrobić rundkę żeby sie podładowało. Wrażenie straszne no ale poszła szybciej niż moja: Wytłuczone zawieszenie, kopciła niemiłosiernie. po rozgrzaniu nawet 2 razy zgasła.
Do tego nowe Aurisy. Dziś usłyszałem, że auris ma jedną zaletę: nadaje się do staniu w korku biggrin.gif


--------------------
Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM
Praca: Rimac <TBD>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
KrzysiekT
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:23
Post #73


Rookie
Dołączył: Sun, 06 February 2011





@_adams Brałbym G15 wink.gif (nowa 8er). Ratka pewnie jakieś 10 000 zł/mc.

Jeżeli chodzi o prędkości 200+, to nie mam odwagi jechać tyle pełnoletnim autem. Pewnie nic by się nie stało, ale mimo wszystko. No i straszne ulepy wkleiłeś tongue.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:34
Post #74


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Tak wiesz, stosownie do tematu tongue.gif


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rudiger
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:38
Post #75


Forum Killer
Dołączył: Sat, 08 October 2011





CYTAT(Maciek1234 @ Thu, 03 Jan 2019 - 09:15) *
Nad morzem ludzie kupują stare domy, wyburzają i budują nowe apartamentowce. Mieszkanie po 100 lat to stare dzielnice, gdzie kamienic z jakichś powodów nie można wyburzyć (a jeśli można, to się je burzy i stawia nowe domy). Pociągi, autobusy, samoloty mające po kilkadziesiąt lat to głęboka Afryka. W Polsce każda poważna firma wymienia tabor na jak najnowszy. Jaka firma transportowa oprze się na 30-letnich ciągnikach siodłowych?


Z tymi strupami traktowanymi jako daily to jest tak - niby awarie tanie w naprawie, niby każdy mechanik to ogarnie - ale: wbij się w termin do mechanika, zawieź mu ten samochód, potem zorganizuj sobie transport do domu. Potem bądź przez 1-2 dni bez auta. Następnie znowu organizuj transport, odbierz samochód. No i oczywiście inny mechanik od blacharki, inny od mechaniki, jeszcze inny od elektryki, a zupełnie inny od elektroniki. Normalnie szpilki na mapie. Przerabiałem to przez wiele lat, jeżdżąc +10-letnimi wozami tzw. premium (Audi, BMW, Jeep). A nie daj Boże podjechać takim autem na normalny serwis klasy ASO. To, co u grzebków było: 'Panie, jeszcze na tym można jeździć, ja bym nie wymieniał', w serwisach kwalifikowało się do natychmiastowej wymiany, a podczas rozbiórki auta, kolejne części szły do wymiany, natomiast rachunki szły w tysiące (najbardziej chyba bolało zawieszenie w Audi na najlepszych częściach). I po tych kosztownych naprawach auto zaczynało jeździć zupełnie inaczej niż przed. Tylko nie było gwarancji, że za pół roku kolejne podzespoły nie będą wymagały poważnych napraw.Potem w garażu stanął kilkuletni kompakt w dieslu (w cenie 15-letniej beemki) i wycieczki po mechanikach stały się miłym wspomnieniem, a auto było użytkowane bardziej intensywnie. Jako auto daily, do intensywnego jeżdżenia bierze się jak najmłodsze auto. Stare grzmoty można brać pod warunkiem, że dysponujesz jakimś drugim autem.

Wymieniłeś pół auta, wciąż pojawiają się nowe usterki i piszesz, że dramatu nie ma. OK, moim zdaniem jesteś bardzo dobrym podsumowaniem tematu. To jest po prostu indywidualna kwestia oczekiwań. Dla ciebie ta lista to nie dramat, inny powie, że tak właśnie wygląda gruz.


rolleyes.gif rolleyes.gif

trochę z przymrużeniem

Volvo 850

25 lat już, daily
przez ostatnie od 285k do 355k w moich rękach
wymieniłem
- chłodnicę
- nagrzewnicę
- końcowki drążków, wahacze przód.
- tarcza, docisk
- wydech
Reszta to bieżący serwis.
Niestraszno ruszyć w wakacyjną trasę, brak rdzy, brak problemów z elektroniką (błędy odczytujesz z migadełka pod maską). Ostatnio myślałem nad zamianą na ciekawą Zafirę - nowsza o jakieś 16 lat, świeższa i takie tam. Ale przyszedł mróz wsiadłem do Volvo, włączyłem podgrzewanie foteli i zdałem sobie sprawę że Opel nawet podgrzewanych siedzeń nie ma.
Często męczone z lawetą i co 3 weekend z kempingiem na Mazury.
Jakbym miał zmieniać to powiem szczerze - NIE WIEM NA CO! I to mnie trochę martwi... Mam awersję do serwisów i mechaników i awersję do awarii których przyczyn nie pojmuję. Chyba jestem już grzybem smile.gif



--------------------
narkotyczny zapach dogrzanych slicków...
powered by PENRITE
vmistrz klasy 2-1300 Classicauto Cup 2012
mistrz klasy 2-1300 Classicauto Cup 2015
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rezor
post Thu, 03 Jan 2019 - 23:55
Post #76


Forum Killer
Dołączył: Mon, 26 October 2015





Znam ludzi którzy na daily kupowali alfy, AMG, jaguary, strupy, wynalazki. Ludzie kupują samochody, które wobec obiegowej opinii powinny się psuć i w ogóle są do dupy. A Ci jak na złość jeżdżą, samochody mają sie dobrze, nic się nie psuje (nic we wszystkich kategoriach "normalności" biggrin.gif). Znam przypadki, że niezniszczalne, czy nowe z salonu się psuły...
Weekend mam wolny. Komisów w pobliżu kilka. Pojeżdżę, przetestuję, porównam. Temat wg mnie albo do zamknięcia, albo niech sobie żyje własnym życiem. Mam wrażenie, że lada moment dojdzie do osobistych wycieczek biggrin.gif. Parę ciekawych wniosków sobie wyciągnąłem smile.gif.


--------------------
Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM
Praca: Rimac <TBD>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Mis
post Fri, 04 Jan 2019 - 00:37
Post #77


Forum Clubber
Dołączył: Wed, 07 January 2009
Skąd: Rzeszów





CYTAT(Lincoln e30ix @ Thu, 03 Jan 2019 - 20:32) *
przejechałem ponad 60kkm
Przez ten czas eksploatacja to może 20-25k, gdzie większość to opony i oliwa (wymiana co 6-7kkm).

Jak Cię lubię to w daily wozie za kilkanaście tysięcy (tyle wydaje autor) taki koszt utrzymania przez 60kkm to KPINA, a oprócz kasy sporo dłubania i smutna mina, że "ciągle coś".
Japończyka utrzymasz za połowę z tego lub mniej w stanie mint.


--------------------
RS3 8V2 nardo limo pl 540HP 680NM
109-Performance
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Frolik
post Fri, 04 Jan 2019 - 08:28
Post #78


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





CYTAT(KrzysiekT @ Thu, 03 Jan 2019 - 22:14) *
Też mi się spodobało C5 i W124, ale nie znam marek/mechaników. E39 dalej stosunkowo komfortowe, no i zajebisty ksenon (ale po regeneracji na lepszych soczewkach, koszt 300 zł sztuka). Przy 150km/h na A/S komfort i cisza w środku, auto płynie. To bardzo lubię. Nie wiem czy jest jeszcze cichsze auto od E39 przy prędkościach autostradowych w tych pieniądzach.


C5 właśnie ma podobne wyciszenie przy wyższych prędkościach jak e39.
A cichsze auto od e39 w tych pieniądzach? No na pewno peugeot 607 polift. No i ksenon tez ma lepszy niż e39.
No A8 czy e38 nie wspominam, bo to klasę wyżej.
Oczywiście mówimy o benzyniakach, bo taki jest temat. Diesli nie testowałem w tych modelach.

W124 komfort daje przeogromny, ale wg mnie to auto nie nadaje się na podróże z dużymi prędkościami. No i jest głosniejszy w srodku niż e39/P607.
Mega solidne auto, komfortowe, jeśli ktoś nie musi robic tras po 500-1000 km to polecam. To auto do zwykłej spokojnej jazdy.
Z tym że te auto trzeba rozumieć i kochać. Dla większości to będzie kolejny stary trup bez przyspieszenia i żłopiący hektolitry.

Mam trzech znajomych z W124. Trzymają się modelu, mimo większych możliwości finansowych. Jeden zmienił nawet na BMW f10 530d. Pojezdził rok, ale koszty serwisu i napraw zdrowej sztuki z małym przebiegiem zniechęcily go. Z ulgą wrocił do W124.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Frolik
post Fri, 04 Jan 2019 - 08:43
Post #79


Forum Homee
Dołączył: Wed, 05 September 2012
Skąd: Warszawa





CYTAT(TeddyBear @ Thu, 03 Jan 2019 - 23:09) *
Tak z ciekawości zapytam. Co innego zamiast problematycznego 528i polecają forumowi eksperci. Za 10k zł i 7,5s do 100. W LPG. Żaden egzotyk, żeby można było potem sprzedać. Coś jak takie BMW, ale coś innego bo ono jest ble. Poważnie pytam i nie odpowiadajcie, że się nie da, bo się da, właśnie 528i.

Jeśli może być 8 sek do setki, a nie 7,5 to wybor jest spory.
Audi A4b5 2.8, A6c5, peugeot 406 v6, peugeot 607 v6, safrane, laguna, c5, vectra v6, omega v6, jakiś merc w202 itp. itd

Zresztą ja osobiście 528i nie uważam za wyjątkowo problematyczne. Jak chodzi o trwałość przeciętne auto, może nawet lepsze niż przeciętna, bo wiele aut konkurencji nie wytrzyma takich przebiegów i takiego traktowania jak e39 . Po prostu najmłodsze mają 20 lat i średnio 0,5 mln km, z czego kilkaset tysięcy w polskich rękach. I tyle.
Ci szczęśliwcy którzy mają e39 zadbane, z niskimi przebiegami, udokumentowane, doinwestowane, będą chwalić, to naturalne. te sztuki pewne są bliższe cenowo 20 tys zl.
Większosc na rynku ma 0,5 mln km i więcej i wiele trudnej przeszlosci za sobą i niestety kres tych aut jest coraz bliższy. Te sztuki są z tych tańszych, to jasne.
Prawda lezy gdzies po srodku, a najbardziej zależy od tego jaki egzemplarz kupimy.

Ja na miejscu autora nie napalałbym się na markę/model, tylko pojeździł kilkoma, sprawdził kilka różnych i wybrał co będzie w najlepszym stanie.
rozumiem ze ktoś nie chce młodszego kompakta, to zrozumiałe smile.gif
Ale padlo w tym temacie kilka ciekawych alternatyw dla e39. Tańszych, trwalszych, równie wygodnych, z podobnymi osiągami, może bez napędu RWD, może mniej prestiżowych, ale też dających radę i jakąś tam przyjemność z jazdy.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
andrzejbadgirl
post Fri, 04 Jan 2019 - 09:17
Post #80


Super User
Dołączył: Sun, 10 February 2008





CYTAT(Frolik @ Fri, 04 Jan 2019 - 08:28) *
No na pewno peugeot 607 polift. No i ksenon tez ma lepszy niż e39.


no właśnie ja nie wiem co jest z tymi xenonami w e39 co oni tam wsadzili. wsadziłem nowiutke lampy z aso za kupe kasy oczywiście xenony do m5 e39 i dalej świeci to średnio w porównaniu z innymi autami.

jak lubię e39 to te lampy mnie denerwują w nocy:)
Go to the top of the page
 
+Quote Post

5 Stron V  « < 2 3 4 5 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Friday, 19 April 2024 - 14:43