Thalia - zawias zrobiony co dalej? Opcje

[Frolik]

A koniec końców i tak byle dziesięcioletni diesel ci nawkłada bez większego wysiłku i w relatywnym komforcie

Ale 10 letni diesel Passat, peugeot 508 czy bmw 520d kosztuje ok. 50 tysiecy, więc to zadne osiagniecie wyprzedzic auto warte 2-3 tysiace jak Thalia.

Najlepsze co da sie zrobic z Thalią to kupić NOWE DOBRE opony, jakies 15. Bez tego jakiekolwiek inne zmiany nie mają sensu.
W Thalii którą jeździła moja kobita zrobiliśmy taką zmianę kiedyś i były to najlepiej wydane na Thalię pieniądze. Wreszcie auto skręcało , hamowało i trzymało się drogi jak należy.
A co do krzesania mocy z tego pojazdu, to ja również popierałbym opcję SWAP.

[Wspieraj forum]

[BlackDaro]

AD. 1
Mikoda z tego co wiem robi dla Brembo, więc jakbyś mógł rozwinąć myśl to byłbym wdzięczny

AD. 2
Jedyna przekładka jaka dla mnie wchodzi w gre (która nie będzie generowała chorych kosztów) to wsadzenie 1.6 8v z Dacia, bo ma to w serii 90 kucy, a z megany czy innego auta zostaje nadl 75 kucy, ale dużo więcej momentu obrotowego, a jest dużo różnic innych po drodze, które utrudniają życie.

AD. 3
Zdaje sobie, że to jest bez sensu i nijak to się ma do opłacalności. Instalacja LPG mnie jeszcze trzyma, bo mam zestaw na max 120 kucy, a chciałbym uzyskać 90-100 koni z tego silnika, aby to miało jakąś racje bytu.

Nie ukrywam lubię pogrzebać przy aucie, a wiedząc, że powoli zbliża się wymiana jeszcze sprzęgła (przynajmniej tak mi się wydaje) to myślałem nad odchudzeniem koła zamachowego jak już będzie dostęp do niego. Tylko nie mam pojęcia jak to będzie wtedy jeździć przy codziennym użytkowaniu.

Jak dobrze Was rozumiem to abstrachując od racjonalności i sensu. To lepiej zostać przy tym co mam. Kupić coś mocniejszego i jedynie zadbać, aby obecne auto jeździło bezawaryjnie. Chyba zaczne szukać Thalie z silnikiem 1.6 16v Graty przełożę i będę miał już połowe sukcesu

1. Ta Mikoda GT to żaden cud, nie łap sie na to, że jak nawiercane i nacinane to zaraz zrobi sie spadochron przy wciśnięciu hebla. Równie dobrze możesz zostawić obecne tarcze.

2. Kuzynka miała kiedyś jako pierwsze auto clio 2 1.6 8v 90KM rocznik 99 lub 00, nie pamiętam już.

3. Lpg Cie trzyma mówisz. Chwila, moment. A ten Twój obecny 1.4 75 to jednopunkt i mikser, czy wielopunkt i sekwencja? Bo jak to pierwsze, to nawet przy zmianie na 1.6 16v dużo jest do wyrzucenia/przerobienia w samej instalacji.

[opornick]

Masz jakiś silnik który wchodzi p&p w miejsce obecnego a swap nie zajmie Ci więcej niż kilka wieczorow i jest w zasięgu finansowym? Jeśli tak to go wrzuć i jazda.
Koło zamachowe odelzyj przy okazji
Lekkie felgi też mile widziane
Krótsze fd i biegi jeśli coś jest z OEM skrzyn
Wszystko powyższe można zrobić w ramach swapa, nie za miliony, da wymierne korzyści, w razie awarii wciąż będziesz się opieral o seryjne czyli tanie graty.

[Frolik]

Tylko, że czasami warto stawiać na sprawdzone rozwiązania. Ja tam widze jakieś 1.6 lub 1.8 a najlepiej 2.0, ma to wtedy sens.

Renault chyba nie miało żadnego sensownego 1.8 w tych rocznikach wartego i prostego do przełozenia, w Lagunach 1 i 2 coś tam montowali, ale to chyba bez sensu.
Jeśli ma być budżetowo i prościej to zdecydowanie 1.6 16v, jeśli trochę większy budżet to 2.0.
Był też w Clio II (nie wiem czy w Thalii, ale to nie ma znaczenia) ten 1.4 16v 98 koni, to się ładnie dość odpychało. Może coś takiego? takie auta skorodowane, uderzone, zdekompletowane ale z całym silnikiem, wiązką, osprzętem, da się i po 1000zł wyrwać. To na prawdę niska cena na dzisiejsze czasy jak za silnik i SWAP.

[mrugaczek]

BlackDaro, to hamulce ATE/Brembo + Federo DS najlepiej włożyć z tego co pisałeś wcześniej. Clio 2 1.6 8V to rzadkość, a łatwiej znaleźć Daćkę LPG mnie trzyma bo instalacja jest na pełnej sekwencji z zapasem mocy do 120 kucy.
opornick, silnik o którym myślę to wchodzi P&P, ale nie widzę sensu zmieniać silnika jak jest zdrowy. Odchudzone koło zamachowe nie będzie męczyć w codziennej jeździe? Z tego co czytałem potrafi zabić swoją kulturą oraz podczas podjazdów pod górki. Ze skrzynią nie chce kombinować, bo bez tego mam już poczucie, że na tor jest za długa, a na trasy za krótka.

[[Yossarian]]

Wydasz kupę kasy na rzeźbę w tym silniku żeby zaoszczędzić trochę PLN na dostosowaniu instalacji LPG pod silnik po swapie - gdzie w tym sens?

[Frolik]

Dobre opony 15 cali nowe i do tego jakieś fajne lekki felgi. To da więcej niż jakiekolwiek inne rzeźby.

[As_]

jak już robić SWAPA to nie z 75 na 90 koni

[Dziku]

Ale jaką skomplikowaną elektrykę? Tam ani zmiennej fazy, ani zmiennego dolotu, no nic.
Na dobrą sprawę możesz to postawić na serii z korekcjami detem, albo równolegle do serii np speeduino postawić.
Chyba że ci ktoś ogarnie strojenie seryjnego kompa, nie wiem co tam siedzi i ile umie...
A co do gazu, to jaki problem, reduktor prędzej czy później i tak do wymiany/regeneracji, a zmiana na coś co starczy do 200km to nie jest jakaś wielka różnica, z wtryskami to samo, reszty starczy. No chyba że na mixerze jeździsz to fakt będzie 3/4 instalacji do wywalenia...

[KIVI]

Wybacz szczerość, ale szkoda każdej złotówki. Za ~15 tysięcy kupisz Twingo RS i będziesz miał od wejścia wszystko lepiej.

[drag_op]

Butly z gazem nie zmieści tam

[opornick]

Za 5-7k 206s16 i może nawet butla już będzie

[Reaper]

Ale 10 letni diesel Passat, peugeot 508 czy bmw 520d kosztuje ok. 50 tysiecy, więc to zadne osiagniecie wyprzedzic auto warte 2-3 tysiace jak Thalia.

Ale czego jest większość na drogach? Takich diesli czy Thalii za 2-3 tys? Tu dochodzimy do sedna - z gowna bata nie ukręcisz, jakakolwiek ingerencja czy „krzesanie mocy” mija się z celem, bo podwaja albo wręcz potęguje wartość bazy. Lepiej sprzedać i za zakładany budżet kupić coś, co już z fabryki będzie miało ręce i nogi.

[Andrzejsr]

Klas 1.4 i tak nie ma. 1.6 już się nie zbierają. Czasem wrzucają ich do 2.0 i robią zamieszanie te hondy

A poważnie choć to też poważnie. To myślę że jak już wydawać na to auto to na jego utrzymanie na chodzie i bezawaryjnie. Co pozwoli na nauke jazdy a nie zgadywanki.
Co do tego zamachu to ja odelzonym nie jeździłem po drodze A wiele ale w lekkim aucie myślę że nie będziesz nawet czuć różnicy z takim odelzonym ze standardowego. Więc nie zaszkodzi jak już i tak wymieniasz sprzęgło i na trwałość nie wpłynie jak kompresory i turba.
Hamulce już wiesz że nie dziurkowane a klocki jak najlepsze jakie możesz sobie pozwolić ferodo ds. I jeździć a nie wiecznie robić. I tak będzie masa wydatków i exploatacji opon stłuczek itd itp. jakies pasy porządne kombinezon buty kask Hans syst gaśniczy takie rzeczy . Ma co wydawać będzie bez krzesania mocy

[mrugaczek]

Dla sprostowania przekładka z 1.4 na 1.6 to zmiana samego motoru, bo wiązki są te same bez żadnej innej ingerencji.
Opornick, aż poszukam z ciekawości, bo może coś się wyrwie
Reaper, nie mam zamiaru robić z tego auta demona prędkości, a poprawić w rozsądny sposób i w relatywnie rozsądnych kwotach osiągi
Andrzejsr, Thalie zanim cokolwiek poprawiałem to wpierw była w stanie jak z fabryki, a potem przy każdej naprawie/wymianie czegoś dobierałem odpowiednie części pod siebie. Tylko zawieszenie uważam za skończone i myślę co można dalej z tym autem zrobić aby to miało racje bytu jako daily oraz sprzęt do okazjonalnego wypadu na tor. Auto jest prawie codziennie w ruchu, więc nie chce się z nim uziemić na więcej niż na 3-4 dni, bo praca, rodzina i rozrywki na tym ucierpią. Co do zamachu to jeszcze poczekam, bo może ktoś jeszcze doświadczony się wypowie. Jak chodzi o rzeczy dla siebie to nie ukrywam, że szukam budżetowych rękawiczek i myślę, szukam i czytam czym najlepiej obszyć kierownice, bo skóra po odnowieniu i jeżdżeniu w lecie to strasznie się klei
Dzięki za uświadomienie co i jak, a w szczególności w temacie hamulców

[Reaper]

To w tym wypadku najlepiej zachowaj ja w jak najlepszym stanie technicznym i ciesz się bezawaryjna jazdą i tania eksploatacją. Do upalania kup jakiś gruz i tyle.

[Frolik]

Z thalii można zrobić szybkie fajne auto, ale trzeba robić to z głową. I po kolei. Zacząłbym od kół 15 i dobrych NOWYCH opon. Potem hamulce większe, da się. A potem już można myśleć o zwiększaniu mocy, może jakiś SWAP, moze cos innego? Zainwestujesz kilka tysięcy i będziesz mieć na prawdę fajne auto, i co ważne o niskich kosztach eksploatacji.
Każdą dyskusję można sprowadzić do absurdu, że coś tam jest szybsze, dozbieraj więcej i kup coś innego. Najlepiej 911 albo M5 z salonu.
Jeśli ma się dobre, zadbane auto, to wg mnie warto w nie inwestować. Jeśli kogoś nie stać wydać lekką ręką te 200 koła na coś na prawdę szybkiego i w miarę nowego.

[prnit]

chwile mnie nie było a tutaj temat o tuningu thali..no tak to juz rozumiem czemu mnie nie było

[done4]

Thalia to przecież świetna baza na sportowy samochód, trzeba tylko kupić zadbany egzemplarz.
Najlepiej taki nie katowany w motosporcie.

[_adams_]

Na szczęście autor otworzył wszystkim oczy - każdy by powiedział: nie, to nie może być. A on jest tym jedynym który o tym nie wiedział i po prostu zrobi to