Daily coupe do 45tyś, 350z, RX8, E92 Opcje

[alonzoo3]

U mnie jest ok

[Wspieraj forum]

[skrzatbz]

może zakładki pomyliłeś .... u mnie też ok, bardzo ładne fotki !

[Honada]

u mnie też lachon chociaz, lachon to za dużo powiedziane

[Boris86]

U mnie wyskakuje 4 rotor. Jak zrobić żeby foto były wyświetlone w temacie? to poprawie.

[siewcu]

proszę a możesz napisać o co chodzi z side portem? i multi side portem? tu na tej stronie, gdzie jest to opisane - http://www.mazdarotary.net/porting.htm - nic takiego nie znalazłem... i możesz napisać jak wysoko da się wankla zakręcić?

[Boris86]

Peripheral port to kanał na wprost rotora wiercony w Housingu czyli tej aluminiowej części w której obraca się rotor.
Side port to kanały w żeliwnych częściach silnika umieszczonych po bokach housingów.
Multi side port - to silniki Rx8 gdzie i dolot i wydech jest w części żeliwnej. a dodatkowo w przypadku wersji HP (kanałów dolotowych jest 6)
W starszych silnikach wydechy były na wprost a doloty po bokach.
Do zastosowań czysto wyczynowych stosuje się i dolot i wydech na wprost.

W gwarze wanklowej-tuningowej znajdziesz znajdziesz wszystkie rozwiązania pośrednie jak street port, half bridge port, bridge port, Jport, Monster port, semi pheripheral port i silniki z portami i w żeliwie i w alu jednocześnie.

Rx8 zaczyna gubić sugnał z triggera przy 10 tyś.
Rx7 osobiście jeździłem taką kręconą do 12 tyś.

[siewcu]

12 tyś robi wrażenie... jak kupię wankla to będę dzwonił na pewno z tematem składania takiego czegoś

[Porszak]

Miałem okazje troszke zapoznać sie z rx8, kilka min przy okazji szukania aut. po odpaleniu micha mi sie zajarzyła od ucha do ucha. jak dla mnie pieknie to gada, nie wiem czy barwa zmieni sie po rozgrzaniu czy nie, ale i tak super. wada tego konkretnego auta był szyberdach. mam 186cm, siedzenie max w dol, glowa na podsufitce. bez szybra bylby ok, ale z nim...
jesli zadowoliłoby mnie 230KM rozglądałbym sie za rx8

Boris , bajka .. i ładne tło Fajnie ze taki projekcik sie sklada.

@ledziu opróznij troche skrzynke

[Boris86]

Ja też mam dokładnie 186 i 86kg i nie mam wrażenie że auto jest uszyte na miarę. Pewnie różnice robią proporcje w budowie ciała.
Szyberdach faktycznie jest średnio w tym aucie potrzebny, ale nie dlatego że obniża podsufitkę, ale dlatego że mimo iż z zewnątrz wydaje się duży to ze środka po otwarciu otwór jest dość mały.
Ale tak naprawdę i tak jak działa klimatyzacja to mało kto go otwiera.

Dzięki za miłe słowa.

[K@rol]

Boris86 bardzo ciekawe to co mowisz o RX8,wlasnie czytajac lub sluchajac opinii w internecie odechciewa sie tego auta ze wzgledu na silnik, mowisz,ze nie ma takiej tragedii?

RX8 bardzo mi sie podoba,kazdy odradza do codziennego uzytku. To zalewanie z tego co piszesz wcale tak zle nie wyglada jak mowia.

Czyli jak np. Odpale rano auto, pojade zawiezc kobite do pracy 8km w obie strony, wroce, zgasze,po godzinie odpale pojade zawiezc dziecko do szkoly 1.5km, zgasze i za 5minut odpale bez problemu? Tego sie obawiam nie dosc,ze wkurzajace to jeszcze jaki wstyd stac i ''chechlac'' auto, kazdy sie gapi, a ty walcz zeby odpalilo

Dolewki oleju mnie nie martwia, to nie jkis problem dolac oleju do auta.

Nie jest to nudne auto, a mysle,ze dla rodziny 2+1 wystarczy, jak tam z miejscem na nogi, mam 185cm/100kg usiadzie za mna dziecko?

Fotelika paktycznie nie uzywam juz tylko podstawka.

Podobno bardzo delikatne sprzeglo, w normalnej eksplatacji ile wytrzymuje?

Po prostu chodzi mi o to czy da sie tego uzywac na codzien? Sa jakies elementy ktore mocno sie zuzywaja,a sa koszmarnie drogie?

Jak wyglada sprawa z bagaznikiem, na weekend 3 osobowa rodzina sie spakuje do tego?

E46 coupe bylo takie w sam raz, mysle,ze RX8 chyba tez by bylo spoko tylko wlasnie tego silnika sie boje.

Jezdzac normalnie zamknie sie w cyklu mieszanym w 11l/100?

Mialem juz mase aut, sam nie wiem co teraz, RX8 jak pisalem podoba mi sie i buda wydaje mi sie,ze spelni moje potrzeby tylko ten silnik.....eh zeby tam byl fabrycznie ASZ

[K@rol]

A jeszcze dopytam, a olej to co ile sie tutaj wymienia, jaki trzeba lac i ile go wchodzi?
Taka typowa eksplatacja zabija portfel?

Lubie miec pewny samochod, sprawny, RX8 mozna jezdzic normalnie czy za kazdym razem trzeba zastanawiac sie czy motor sie nie rozssypie?

No i trasa, np. przelotowa 140-160kmh spalanie jest jakies tragiczne czy do zaakceptowania? Nie zabije takiego wankla jadac przec cale niemcy 160kmh?

[Boris86]

Jak masz sprawny akumulator, rozrusznik i zapłon to nie ma szans żebyś zalał choćbyś odpalał i gasił 20 razy pod rząd na postoju zimne auto.
Do zalania dochodzi najczęściej jak ktoś ma słabą baterię i na siłę wierzy że silnik kręcący się 10 obr na minutę jednak odpali. Wtedy nie odpali.

Ja mam 186cm i za mną normalnie da się usiąść. Nie jest to mega komfort ale jak na autko w jakimś tam stopniu sportowe to uważam że jest dobrze.
Do fotelików są te isofixy czy jak to się tam nazywa.

Sprzęgła zazwyczaj kończą się podobnie jak kompresja, 100-160 tyś. km, aczkolwiek mój sąsiad zajechał znacznie wcześniej:) No ale tak jest jak się wsiada w RWD pierwszy raz i na każdym parkingu trzeba kręcić bąki.
Przy pierwszej wymianie w zupełności wystarcza nabicie tarczy kewlarowej za 140zł, docisk spokojnie przyjmuje drugą tarczę jak chce się oszczędzić.

Nie ma elementów koszmarnie drogich.
Olej oryginalny Mazdy kosztuje 120zł, filtr 20zł, kompletny zapłon ->cewki, świece, przewody to bez zniżek 1500zł
Drogie są elementy silnika wewnętrzne, chociaż tak naprawdę przy innych silnikach chyba nie do końca. Płaszcze wodne 100-200USD, apexy od 200USD, komplet uszczelek na cały silnik włącznie z wymienionymi wcześniej 5000zł jeśli ktoś chce mieć wszystkie nowe.
Drożej trochę jak się nie otworzy mimo iż wiadomo że trzeba i zajeździ się silnik na Amen.
Wał nowy Mazdy 1200zł
Komplet panek 1000zł
Housingi 1700-2700zł
(oczywiście używki znacznie taniej, a idzie ładne kupić, a workshop manual określa dokładnie co się nadaje a co nie)

Bagażnik jest spory, ale wąski jest otwór ładunkowy, więc włożysz dość dużo, ale pod warunkiem że nie będą to wielkie walizy.

Spalanie moje w Łodzi to 15-16 litrów.
Trasa grzecznie 90-130km/h - 11 litrów
130-160km/h - 13 litrów.
160-220km/h - 15 litrów.

Nie ma szans na tryb mieszany i 11 litrów/100km
Mój wynik z pół miasto / pół trasa to 12,5-13litrów.

Bardzo dynamiczna jazda 20-22 litry.

Co do oleju to Mazdy oryginał to 5W30 produkowany jest przez Total/Elf. Ja mu ufam, niektórzy leją Motula lub LM. Niektórzy leją 10W40 (Synteczyne- tak syntetyczne).
Każdy ma swoją teorię. Hamerykanie i mój przyjaciel mający jedną z piękniejszych Rx7 w PL do Rx7 leją Royal Purple 20W50 gęste jak Mazut i kosztujące 70z za litr.
To temat na który się nie chcę wypowiadać. Ja leję to co zaleca producent. Tak jak pisałem kosztuje to 120zł /5 litrów z logiem Mazdy.
Ja zmieniam co 8000km. Niektórzy co 10000, a niektórzy co 20000(tego już nie polecam).
Jak zmieniasz i przy okazji wyczyścisz miskę to wchodzi praktycznie 5 litrów.
Jak robisz szybką wymianę bez czyszczenia michy i nie czekasz godziny na spływanie to trochę ponad 4 litry.
Jak spuścisz z chłodniczek oleju i węży do nich idących to około 7 litrów.
Czyli jak każde normalne auto. Nigdy w oleje Long Life nie wierzyłem.

Co do tego czy trzeba się za każdym razem trząść ze strachu że następny raz nie odpali, albo że zdechnie po drodze. TO NIE!
Tak jak pisałem to uczciwe auto. I jak kupujesz i chcesz nim pojeździć długo to kiedyś przyjdzie moment że warto będzie otworzyć silnik i zrobić rewizję żeby cieszyć się nim kolejne lata. To jest oczywiste. Mazda pisze o tym w instrukcji, kawa na ławe.
Ale nie jest tak że masz dziś auto sprawne, a jutro mu się odwidzi i kompresja spadnie o kilka barów.
Jeśli czas otwarcia silnika będzie się zbliżał to będziesz o tym wiedział ze znacznym wyprzedzeniem. To auto informuje że potrzebuje już rewizji i robi to długo i wyraźnie. Odpala coraz dłużej i coraz ciężej, traci power. Potem zaczyna nie odpalać już na ciepło, ale na zimno dalej pali.
Trzeba wtedy poświecić pieniądze i grzecznie silnik otworzyć.

Podsumuję to inaczej. Mam kilka aut. Staram się je mieć sprawne. Poza autami z podpisu mam jeszcze i Clio i Focusa, jak mam jechać w dłuższą trasę to zawszę biorę Rx8 i nigdy mi się nie zdarzyło żebym do domu nie wrócił. A potrafię po 700km w weekend zrobić. To auto po prostu nie psuje się z zaskoczenia. Bynajmniej mi w kilkunastu egzemplarzach się nie zdarzyło.

W trasie tak naprawdę lepiej żebyś leciał 160km/h lub czasem agresywnie wyprzedził niż zamulał 70km/h bo silnik powyżej 4000rpm dawkuje dodatkowy olej do smarowania apexów.

[K@rol]

Super, dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz

Coraz bardziej przekonujesz mnie do tego auta, spalanie moge zaakceptowac, mam jeszcze jedno auto, takze ok.

PB 98+ tylko czy 95 tez lyka?

[Boris86]

95 bez problemu.

[KrisC]

jak czytam te zachwyty nad RX8 to mi się zbiera na wymioty. To auto w normalnej, dynamicznej jeździe np w Łodzi pali 18-20 litrów, jak jeździsz delikatnie to 16-18 w mieście a osiągów nie ma ŻADNYCH. Świetny środek, fajne audio, w sumie jest praktyczne, ale jako jedyne auto nie nadaje się ani trochę.

350z ale po lifcie jest z 50x lepszą decyzją, tylko niestety mało praktyczne przez to że jest dwu osobowe.

[prez_s]

Mam wrażenie, że to jeden z niewielu tematów, w których Rx został na tym forum omówiony więcej niż zdawkowo i fajnie że komuś chciało się tyle o nim pisać. Wnioski niech każdy wyciągnie sam, a jest z czego bo oprócz "zachwytów" mamy tu sporo merytorycznych informacji.
Autor tematu zdecydował się już na coś?

[alonzoo3]

Tak, dzięki wszystkim za zainteresowanie. Będzie to RX8 lub 350Z w zależności czy pojawi się dobry egzemplarz. Aktualnie więcej jest ogłoszeń RX8 ale 90% to zaniedbane silnikowo auta których od dłuższego czasu nikt nie chce kupić. Jeżeli ktoś ma informacje o zadbanym rexie na sprzedaż, prosze o pw