GS430 Mk III vs Legacy V GT Opcje

[maurycy]

Lexus GS430 Mk III (4.3, 283 km) vs Subaru Legacy V GT (2.5T, 265 km)
Jw. biorę te dwa auta pod uwagę. Auto używane jako samochód na, co dzień, roczne przebiegi ok. 15-20 tys. km Które z tych dwóch polecicie? GS kojarzy się z niezawodnością, zaś Legacy świetny napęd, silnik bokser turbo, czy obawiać się UPG? Jakieś rady na, co uważać, co Wy byście wybrali?

[Wspieraj forum]

[ptq]

Brałbym Lexa bez zastanowienia. To wyższa półka niż Legacy stanowczo.

[Frolik]

Ja bez zastanowienia brałbym Legacy GT. Doskonałe auto. Nie bój się UPG. Jak nie będziesz mocno upalał, nic się nie będzie działo.

A ze Lex nieco wyzsza półka? To można wybrać Mercedesa W220, jeszcze wyzsza pólka niż taki Lexus. A czy lepsze auto - to już dyskusyjne...

[Joker]

Lex ma już Common Rail w tym GS po lifcie?

Frolik - IMO Lex fajniej wygląda niż W220, które już jest oklepane i kojarzy się ze starością. GS MK III z fajnym kołem ma dość ponadczasową linię - jednak bez krzykliwości.

[maurycy]

Z tego, co wiem 430'stka ma normalny wielopunktowy wtrysk, tak jak GS430 Mk II, LS430 (odmiennie niż w pozostałych wersjach GS: 300, 350, 460, 450h). Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi.

[ju-by]

O jakim budzecie rozmawiamy?

[maurycy]

+/- 55-65k pln (może z malutkim zapasem, jeśli pojawiłoby się coś ciekawego)

[ju-by]

Jesli mozesz dolozyc szukalbym URS191 czyli GS460 mk3 FL. Miedzy 1UR-FE a 3UZ-FE nie ma wprawdzie przepasci, ale warto szukac 460-tki ze wzgledu na 8 biegowa skrzynie serii AA. Do tego po lift wyglada swiezej. Niestety europejskich ofert jak na lekarstwo. UR ma juz wtrysk bezposredni D4-S, UZ ma klasyczne SEFI. Jesli chcesz gazowac - tylko 430-tke.

GS a Legacy to dwa zupelnie rozne auta, jesli ma byc komfort to Lexus jest duzo lepszym wyborem. Kupujac cokolwiek z EJ25 powinienes miec subkonto z kwota 12k zl na ewentualnosc "faila". Europejska wersja wystepuje tylko z automatyczna skrzynia co pozbawia ja najwazniejszej zalety Subaru. Serwisowo oba sa dosc kosztowne, Subaru ma tansze czesci, szczegolnie jesli komus nie przeszkadza serwisowanie na czesciach z rozbiorek (choc ze wzgledu na spore roznice miedzy rynkami kupowanie czesci to loteria, w czwartej generacji Legacy GT sa np. 3 rozne wersje czujnika ABS-u - akurat wczoraj kolega przerabial ten problem). Niestety przy okazji ma tez kilka wad konskrukcyjnych ktore wczesniej czy pozniej uszczupla portfel. UPG to tylko wierzcholek gory lodowej. Nie wierz w solidny remont EJ25 za 8k zl. W Legacy niektore czynnosci obslugowo-naprawdze wymagaja opuszczenia lub wyjecia silnika z auta. EJ25 nie lubi gazu.

EDIT : Wiem ze IS XE20 to nie GS, V6 to nie V8, ale w zadanym budzecie szukalbym IS350 GSE21 (RWD) a najlepiej GSE26 (AWD) - choc to marzenie scietej glowy.

[JJacek]

Akurat jestem posiadaczem takiego Legacy GT V gen. w wersji europejskiej.
Warto zwrócić uwagę, że GT podobnie jak jego poprzednik czyli Spec B ma amortyzatory Bilsteina (B6) więc auto jest twardsze niż standardowe Legacy.
Skrzynia, czyli klasyczny pięciobiegowy automat, jest całkiem szybka w przeciwieństwie do tej w Legacy IV. Podejrzewam, że gdyby taka sama skrzynia była w poprzedniku to o wiele więcej osób by się na nią decydowało. W sprincie do 100 km/h jest wolniejsza o mniej niż 0.5 sekundy od manuala, w poprzedniku było to dobre 1.5s.
Jeśli chodzi o serwisowanie to np w Warszawie jest bardzo dużo konkurencja i jest w czym wybierać. Części eksploatacyjne nie są drogie, chociaż trzeba pamiętać, że np. raz na jakiś czas wymienia się olej w skrzyni i w dyfrach. Silnik, jak informowały broszury reklamowe, taki sam jak w WRX 265, ale z tego co sprawdziłem ma inną turbosprężarkę (IHI VF52 vs VF54). Co do awaryjności to trudno coś powiedzieć konkretnie o WRX 265 i LGT bo sprzedało się ich w Polsce bardzo mało. Na pewno latanie non stop z v-maxem nie przysłuży się dobrze uszczelce. Jeśli chodzi o gaz to za dużo nie powiem, generalny problem w Subaru jest taki, że w przypadku, niektórych silników trzeba do czynności serwisowych trzeba wyciągać silnik (np H6). Wtedy trudno mówić o oszczędnościach. Nie wiem nic o innych wadach konstrukcyjnych, ale może ju-by coś więcej napisze.
Lexusem nie jeździłem, ale pewnie jest lepiej wyposażony, lepiej wykonany w środku i bardziej komfortowy.
Podsumowując zacytuje jedną wypowiedź z amerykańskiego forum "The car could have been a poor man's 5 series." (a dotyczyło to braku skrzyni aut. i lepszego zawieszenia w wersji US czyli to co ma wersja europejska).

[Tommo]

Lubią wypić olej te silniki, szczególnie jak się szybko gania po autostradzie.

[ju-by]

Nie wiem nic o innych wadach konstrukcyjnych, ale może ju-by coś więcej napisze.
Lexusem nie jeździłem, ale pewnie jest lepiej wyposażony, lepiej wykonany w środku i bardziej komfortowy.
Podsumowując zacytuje jedną wypowiedź z amerykańskiego forum "The car could have been a poor man's 5 series." (a dotyczyło to braku skrzyni aut. i lepszego zawieszenia w wersji US czyli to co ma wersja europejska).

Poza uszczelka pod glowica na szybko :
- olej raz ze silnik pije sam z siebie to jeszcze przy przebiegach 100 000+ leje na zewnatrz, poci sie nie tylko po uszczelkach
- pekajace tloki
- pekajace glowice jesli poprzedni wlasciciel uznal, ze moze sie pocic, poki jezdzi to sie jezdzi. jest to grozne szczegolnie w zestawieniu z automatyczna skrzynia gdzie uklad chlodzenia ma mniejsza pojemnosc ze wzgledu na umiejscowienie chlodnicy skrzyni (tak wiem jest na to patent, ale IMO druciarski)
- panewki
- brak termometra cieczy chlodzacej mimo opisanych wyzej problemow z termika to juz ze strony FHI czysta zlosliwosc

- wybijajace sie silentblocki
- zamykanie szyb do konca tylko z drzwi pasazera
- fabryczny kombajn multimedialny z nawigacja i kamera cofania - jesli juz nie zostal zastapiony zamiennikiem bedzie jedna wielka usterka
- sztywnosc nadwozia mimo zmiany kontrukcji drzwi jest gorsza niz w 4gen przez co wystepuje problem pekajacej budy na kolumnach szczegolnie w autach bez rozporki

[ju-by]

oczywiscie literowka myslowa co do szyb - tylko z drzwi kierowcy

Zeby nie bylo na codzien mam wiele wspolnego z Subaru i tych wozow przewijam wiele. oprocz ej20 tylko toyobaru ma sens. A w omawianej budzie H6, choc tez nie bez zastrzezen

[JJacek]

Po kolei:
- picie oleju, rzeczywiście są egzemplarze, które trochę go piją są takie, które tego nie robią; pytanie dlaczego, pewnie rozbiórka silnika dałaby odpowiedź
- pocenie silnika, hmm oglądałem kilka egzemplarzy, 3-4 letnich i żaden z nich nie pocił się; każdy miał przebieg w okolicy 80-120 tys km lub jeszcze więcej
- o pękających tłokach, głowicach i problemach z panewkami w WRX 265 i Legacy GT nie słyszałem/nie czytałem
- termometr cieczy chłodzącej i oleju rzeczywiście by się przydał
- jeśli chodzi o wymianę silentblocków to w moim egzemplarzu (130 tys km) nic takiego się nie zdarzyło, dwa razy była wymieniania guma stabilizatora
- z ciekawości sprawdziłem w Mondeo i Audi A4 b8 jest podobnie, w wielu autach jest inaczje?
- j.w. co w nim jest taką usterką? jest problem z mapami, ale okazuje się, że doskonale pasują mapy z Volvo, obsługa rzeczywiście jest trochę toporna, ale idzie się przyzwyczaić
- o pękających kolumnach też nie nie słyszałem, a tym bardziej niczego takiego nie zaobserwowałem w moim i innych egzemplarzach

[ju-by]

Po kolei:
- picie oleju, rzeczywiście są egzemplarze, które trochę go piją są takie, które tego nie robią; pytanie dlaczego, pewnie rozbiórka silnika dałaby odpowiedź
- pocenie silnika, hmm oglądałem kilka egzemplarzy, 3-4 letnich i żaden z nich nie pocił się; każdy miał przebieg w okolicy 80-120 tys km lub jeszcze więcej
- o pękających tłokach, głowicach i problemach z panewkami w WRX 265 i Legacy GT nie słyszałem/nie czytałem
- termometr cieczy chłodzącej i oleju rzeczywiście by się przydał
- jeśli chodzi o wymianę silentblocków to w moim egzemplarzu (130 tys km) nic takiego się nie zdarzyło, dwa razy była wymieniania guma stabilizatora
- z ciekawości sprawdziłem w Mondeo i Audi A4 b8 jest podobnie, w wielu autach jest inaczje?
- j.w. co w nim jest taką usterką? jest problem z mapami, ale okazuje się, że doskonale pasują mapy z Volvo, obsługa rzeczywiście jest trochę toporna, ale idzie się przyzwyczaić
- o pękających kolumnach też nie nie słyszałem, a tym bardziej niczego takiego nie zaobserwowałem w moim i innych egzemplarzach

Moj serdeczny przyjaciel serwisuje Subaru, czesto bywam u niego w firmie, wiec jestem na bierzaco. W tym sezonie z mniej wiecej 20+ EJ25 ktorymi sie opiekuje poddalo sie 8 sztuk, z czego tylko jedna przez zakatowanie. W dwoch pekla glowica.

[maurycy]

Temat zakończył się kupnem GS430 . Pozdrawiam.

[ju-by]

Temat zakończył się kupnem GS430 . Pozdrawiam.

Gratuluje!

[ptq]

Temat zakończył się kupnem GS430 . Pozdrawiam.

Poka, poka