Focus II FL 1.8-2.0, A może coś innego? Opcje

[Szydło]

Cześć,

Przymierzam się do zakupu forda focusa II FL w roczniku od 2008 w górę z silnikiem, no właśnie:
1.8 16V 125km zwany jako Flexi fuel bądź
2.0 16V 145km`.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów miał styczność z takimi modelami ? Jakieś wady, problemy ?

A może zamiast tego polecicie coś innego w kwocie ok 25 - 30 tys pln ? Musi być benzyna i nie przepadam za bezpośrednim wtryskiem.

[Wspieraj forum]

[tjwasiak]

Vectra C może? Auto jednak klasę większe, w tym budżecie można już znaleźć rozsądne egzemplarze.

[mihas66]

Vectra c klasa wyżej dobre sobie albo ja za długo smigam audi... A tak na poważnie słowo klucz to Saab 93 niby Vectra ale dopiero on jest klasę wyżej jeśli chodzi o wypas i silniki...

[pawel934]

Jeśli chodzi o 2.0 145 KM to wielokrotnie słyszałem same złe opinie o tym silniku, ale w Mondeo, że sporo pali jak na swoje parametry i nie jedzie. Możliwe, że tutaj będzie palił trochę mniej i jechał trochę lepiej

mihas66, możesz sobie śmigać nawet Maybachem, ale nie zmieni to nigdy tego, że Vectra C jest klasę większa od Focusa.

[tjwasiak]

Powiem Wam tylko tyle - też mi się kiedyś wydawało że Opel jest do niczego, a VAG taki fajny. Szkoda tylko że po 10 latach eksploatacji w VAGu wszystko rozpada się w rękach (podciśnienia, gumowe przewody paliwowe, wiązka elektryczna silnika chociażby) - i to jest samochód eksploatowany od nowości w domu, a aż tylu problemów nie stwierdzam w pełnoletnim Oplu, kupionym od któregoś tam właściciela... Nie mówię że Opel jest super hiper i nie wiadomo co, bo musiałbym skłamać, ale w niczym nie odbiega od innych niemieckich samochodów - po prostu w pewnym momencie koncerny zmieniły filozofię i samochody przestały być tak wytrzymałe jak kiedyś. Najlepiej te zmiany widać po Mercedesach niestety.

Co do Ford'a - poza zawieszeniem te samochody do mnie nie przemawiają wcale. Gdybym już miał kupować, to raczej Mondeo niż Focus'a. Co do tego że 2.0 "nie jedzie" i "dużo pali" - dla mnie to raczej normalne, pojemność niby duża a jednak osiągów niewiadomo jakich nie gwarantuje, a spalanie na pewnym poziomie wynika z masy samochodu i właśnie pojemności silnika.

[FF2004]

2.0 w Focusach i Mondeo były kompletowane ze skrzynią 5-biegową o bardzo krótkich biegach. Przy 160km/h masz 5000 obr/min. Do miasta fajnie, w trasę (szczególnie autostrady) to porażka. Poza tym nic się nie dzieje.

[grale]

Może i Focus jest bezawaryjny, ale kompletnie nie jedzie. Ewidentnie brakuje mu momentu obrotowego. Jak napisał FF2004 5-biegowa skrzynia też nie jest zaletą.

[Szydło]

Nie chcę mondeo vectry c itp. wolałbym coś mniejszego (czasem będzie jeździć nim dziewczyna) , benzynowego, bez wtrysku bezpośredniego.
Muszę się przejechać takim focusem 2.0 aż tak fatalnie z tą dynamiką, auto ma jeździć w 80% na mieście ?
nikt nie słyszał nic o jakiś wadach tych durateców , typu rozrząd pompa oleju czy coś ?

Zastanawiałem się jeszcze nad hondą civic ufo 1.8 ale to pewnie bardziej nie jedzie niż focus czy się mylę ?

[Koki]

Civic UFO nie wiem jak jeżdzi ,wiem tylko że nadal szybko zmieniają właścicieli...
Proponowałbym Mazdę 3 2.0 16V , prowadzenie Focusa a awaryjność praktycznie zerowa , silnik daję radę i skrzynka ma 6 biegów.
Wiem coś o tym bo męczymy taką w domu od nowości tzn. 11 lat i nic poza korozją , ale ten problem wyeliminowali po 2006 roku.

[Q40]

Foka MK2 jest porównywana do astry h, może warto się zastanowić?
U forda unikać silników z zmiennymi fazami rozrządu(drogie w eksploatacji).
Jak masz zamiar zagazować to 2.0 jest dobra opcją(chyba), co innego jak nie a chcesz jeździć w mieście, gdzie przy agresywnej jeździe spalanie do 14l/100 a na trasie 7,5(dane z raportów autocentrum).

[jankes6]

Ja ostatnio szukalem auta z tego segmentu..fla mnie Focus 2 to tragedia...siedzi sie jak na stolku z dodatkowa poduszka..jakosc wszystkiego tragiczna i glosno w tym jak w polonezie..
Poza tym 2.0 w benzynie praktycznie nie wystepuje chyba ze w automacie...
Dla mnie focus 1 a 2 a to dwa zupelnie inne swiaty nie majace ze soba Wiele wspolnego poza zawieszeniem ktore ciezko jakkolwiek docenic przy bylejakosci calej reszty

[Szydło]

Civic UFO nie wiem jak jeżdzi ,wiem tylko że nadal szybko zmieniają właścicieli...
Proponowałbym Mazdę 3 2.0 16V , prowadzenie Focusa a awaryjność praktycznie zerowa , silnik daję radę i skrzynka ma 6 biegów.
Wiem coś o tym bo męczymy taką w domu od nowości tzn. 11 lat i nic poza korozją , ale ten problem wyeliminowali po 2006 roku.

No właśnie a co powiecie o mazdzie ? Każda 2.0 16V ma skrzynię 6b ?

[the Hitcher]

civic ufo IMO lepsza opcja pod katem przyjemnosci z jazdy, dynamiki a spalania, awaryjnosc raczej porównywalnie mala

[Driftman]

A nawet zerowa. Mimo, że te auto mnie nie przekonuje(moja siostra ma od nowości) ze względu na wygląd i plastik. Trzeba przyznać, że jest dynamiczne(1.8) i może mieć fajny wypas.

[MichalST]

FF2 2.0 Duratec występuje w manualnej skrzyni. Problemem jest wogóle dorwać jakiekolwiek mk2 z tym silnikiem. Popyt jest niesamowity, podaż mała, jak się rzuci okiem na otomoto wybór jest prawie żaden. Silnik ten sam co w mondku mk3, więc z częściami nie ma problemów, rozrząd na łańcuchu. Nie lubi gazu (zawory i gniazda zaworowe). 1.8 - praktycznie rzadkość. Ogólnie silniki benzynowe w mk2 nie uchodzą za oszczędne i jak ktoś liczy każdy litr, niech lepiej wybierze inne auto. Raczej omijać 1.6 Ti-VCT (padają kółka zmiennych faz, kosztują), 1.4 to wogóle omijać bo pali tyle co 1.6 a nawet więcej i wcale nie jedzie. Rozsądek mówiłby zwykły 1.6 100-konny, albo któregoś z diesli (byle nie DPF, lub go zlikwidować).

W budzie lubią gnić ranty nadkoli, bądź tył na łączeniu ze zderzakiem. W gniciu wypada zdecydowanie lepiej niż mk1, ale to co wychodziło w przedlifcie mk2, w polifcie nie poprawili. Wnętrze, fakt, dziwna pozycja za kierownicą, ale po maksymalnym jej opuszczeniu i ewentualnym przybliżeniu siedzi się ok. Fotele niby te same, ale prawdopodobnie od różnych poddostawców, bo różnie się siedzi. W niektórych jak siedziałem twarde niczym taborety. Uszczelnienie drzwi, podszybia - czasami trzeba samemu poprawić, bo to one są odpowiedzialne za szum w środku.

Zawieszenie rewelka, prowadzenie bomba. W razie remontu koszty do wielowahaczówki z tyłu tańsze niż np. do Passata z przodu. Pasują z tyłu niektóre wahacze z mk1 (więc nie dajcie się ogołocić u handlarzy). Problem może stanowić zapiekające się śruby w wahaczach i odkręcanie to koszmar (fabryka faszerowała na całego Loctite).

Ogólne podsumowanie to tak jak każdy inny średni samochód, nie jest zły, ale nie jest czymś super.
Jak ktoś jest dusigroszem i prócz paliwa liczy każde grosze na naprawy czy remonty niech lepiej wybierze jakieś inne auto na belce z tyłu (jak przyjdzie robić zawieszenie to trzeba wydać mamonę).

[Qulek]

Jeśli chodzi o 2.0 145 KM to wielokrotnie słyszałem same złe opinie o tym silniku, ale w Mondeo, że sporo pali jak na swoje parametry i nie jedzie. Możliwe, że tutaj będzie palił trochę mniej i jechał trochę lepiej

W focusie nie jest lepiej.. Nie wiele się dzieje , pali dość dużo. Jeździłem takim służbowym kombi - pali 9-12l/100 miasto trasa 7-8 (zależy od nogi - mnie się nie udało poniżej 7 zejść z A/C). Pamiętam że auto miało jakieś problemy z niedoborem mocy (ASO nie było w stanie tego wyeliminować) - ja nie wiem jak się to skończyło bo w tym czasie miałem już inne służbowe. Na plus dobre hamulce jak na serię (300mm z przodu , 280mm tył), ustawny bagażnik i nie za drogi serwis. Auto nigdy nie odmówiło posłuszeństwa i nie padło na drodze. Focus sam w sobie fajny, ale silnik nie zbyt.