E46 N42B20 swap na 2.8/3.0 |
E46 N42B20 swap na 2.8/3.0 |
gość_Serge_* |
Sun, 01 Aug 2021 - 11:05
Post
#1
|
|
Cześć, stoję przed dylematem jaki silnik zamontować do swojej E46 Touring N42B20 z 2002 roku. Zastanawiam się nad M54B30 lub M52TUB28. O M54 słyszałem wiele dobrego, ale również ludzie narzekają na koszty eksploatacji a M52 mimo, że słabszy to bardziej pancerny i ogólnie tańszy a myślę, że około 215km idzie z niego wydłubać i to już będzie fajnie się odpychać a z touringa wyścigówki nie zrobię i raczej wystarczy mi tania dynamiczna jazda a patrząc na ceny M54 i M52 to w cenie samego M54 już można kupić M52 i zrobić pół remontu.
Poza tym słyszałem, że montując M52 będzie problem z niektórymi bajerami typu DSC i lepiej jednak M54 bo mniej rzeczy do przeróbki będzie niż w przypadku M52, ale w moim E46 nie mam DSC tylko ASC więc chyba z tym problemu nie będzie oprócz tego DSC to jakie problemy mogą wystąpić przy takim swapie mając całego dawce obok ? Jak widzicie ten temat i co byście zrobili na moim miejscu M52 czy M54, M54 jednak kusi bo te 30km robią robotę, ale miałem kiedyś M54B22 i mimo, że motor był zdrowy to elektronika się sypała w nim ciągle. Jak nie sonda to przepływka, sterownik się w jakiś sposób uszkodził i wywalał błędy mimo, że nie było problemu z silnikiem i podzespołami. Po wymianie sterownika przepustnica nie otwierała się całkiem itd. Sprzedaż i kupno nowej fury odpada bo mój egzemplarz mimo, że zadbany to dużo za niego nie wezmę ze względu na to iż korozja zjadła tylny błotnik i został wstawiony od zdrowego egzemplarza, ale jednak trochę szpachli poszło i mimo, że jest zrobione profesjonalnie to jednak tą szpachle na czujniku widać no i gdy chciałem sprzedać dużo było narzekania na to więc zrezygnowałem. Pozdrawiam i liczę na jakieś porady i wskazówki. |
|
|
Wspieraj forum |
Sun, 01 Aug 2021 - 11:05
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 01 Aug 2021 - 14:09
Post
#2
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 |
lepiej iść w m54, m52 dziś już mają jeszcze więcej problemów z elektryką niż m54. Te problemy co miałeś ogarnięty tuner ogarnia szybko, jedyne o co trzeba dbać to o sondy przed katem oraz czujniki wału i wałków.
|
|
|
Sun, 01 Aug 2021 - 15:49
Post
#3
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 18 April 2011 Skąd: Gdańsk |
Sprzedać i kupić 328/330. Teraz po prostu trochę taniej go puścisz, ale robiąc SWAP kompleksowo, czyli z zawieszeniem, napędem i heblami wyjdzie drożej niż zakup serii, a pieniędzy tym bardziej nie odzyskasz.
|
|
|
gość_Serge_* |
Mon, 02 Aug 2021 - 18:58
Post
#4
|
|
Widziałem, że anglika Touringa 330i można kupić za 8/10 tyś. A zadbany egzemplarz 330i trzeba liczyć pewnie ze 20 tyś. Gdy szukałem swojej E46 to za 12/15 tyś 330 raczej nadawały się do niezłego remontu i były lepione trochę po najniższej linii oporu. A znając życie to nawet kupno ,,zadbanego egzemplarza" wiążę się z dodatkowymi ukrytymi kosztami. które wychodzą podczas pierwszych tygodni eksploatacji.
|
|
|
Mon, 02 Aug 2021 - 19:41
Post
#5
|
|
Forum Killer Dołączył: Tue, 17 March 2015 |
kinko ma rację, że najlepiej to po prostu kupić od razu 330i, kundla ciężko sprzedać, mało jest swapów dobrze zrobionych w Pl
Zaraz będzie klocek, tarcza, uszczelka i inne duperele i będzie +4k |
|
|
gość_Serge_* |
Sun, 08 Aug 2021 - 22:22
Post
#6
|
|
Tylko, że z drugiej strony kupując takiego 330 za ok 20 + to co wyjdzie po kupnie też pewnie zakręci się w okolicy 2/3tys. Raczej nikt sprawnego auta nie sprzedaje a jak juz to rzadko. A tak to anglik ok 10k oraz odjąć to co zostanie z anglika i mojego auta można sprzedać i na klocki plus ewentualne problemy po swapie można wydać.
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 00:45 |