Nowa turbina Opcje

[mateush]

Rozmawialem wlasnie z ASO i oto wiecej szczegolow:
-wlozona jest NOWA turbina
-co do tego przewodu, to byl on uszkodzony, powiedzieli mi ze "ciezko powiedziec czy pekniety czy przepalony i ciezko powiedziec dlaczego"
Sa to jedyne rzeczy, ktore byly wymienione i z ktorymi bylo cos nie tak.

Mozecie teraz powiedziec cos wiecej na temat mojego silnika i chipowania go ?

[Wspieraj forum]

[Piotrus]

A dlaczego trzeba było wymienić turbinę?
Sterownie kierownicami się zapiekło?
Jeśli tak to mi przychodzi do głowy za bogato ustawiony moduł- auto przydymia, w turbinie nazbierało się sadzy i oleju i kierownice się zapiekły.
Niech forumowi "Guru" mnie poprawią

[Master/s]

Rozmawialem wlasnie z ASO i oto wiecej szczegolow:
-wlozona jest NOWA turbina
-co do tego przewodu, to byl on uszkodzony, powiedzieli mi ze "ciezko powiedziec czy pekniety czy przepalony i ciezko powiedziec dlaczego"
Sa to jedyne rzeczy, ktore byly wymienione i z ktorymi bylo cos nie tak.

Mozecie teraz powiedziec cos wiecej na temat mojego silnika i chipowania go ?

Ja się nie wypowiadam. Musiałbym obejrzeć turbo ( te wymienione ) i zdiagnozować auto przed wymianą. Znane mi są przypadki niekompetencji w serwisach, a jak serwis wie o chipie w autku---klient nigdy nie ma racji. Wtedy wszystko łatwo zwalić na chipa. W tym przypadku klient ma prawo grzecznie stać i słuchać wywodów pana w krawacie, którego wiedza często jest na mizernym poziomie. --"Proszę pana-- w aucie jest chip i on jest winny uszkodzeniu". To tekst który można usłyszeć.
Często gdy nie wiedzą o co chodzi ( w serwisie ) wymieniaja wszystko jak leci---a nóż trafią w uszkodzenie. W tym przypadku też tak mogło być. Ktoś podjoł decyzję---wymiana sprężarki---wymienili i gówno---nadal nie pompuje. A że przewód był pęknięty---trudno---wymienić przewód a sprężarka niech zostanie klient i tak zapłaci---w tym przypadku na gwarancji.

Takie życie

Osobiście jestem przekonany że to nie wina "chipsa". Możesz jeździć spoko

Master's

[mateush]

Dzisiaj bylem w ASO i przy okazji zapytalem jeszcze o ta sprawe z turbina.

Najpierw zapytalem o przewod, byl on "mechanicznie" uszkodzony (przerwany, naderwany, przetraty podobno cos takiego) gdzies w okolicy tej obejmy, ktora go dociska. No to zapytalem czy to mozliwe ze od tego padla turbina, a oni na to "nie raczej nie mozliwe, to osobne usterki".

Tutaj chyba nie mieli racji, szczegolnie ze objawy w moim samochodzie byly stopniowe, najpierw kiedy turbina sie zalaczala, towarzyszyl temu dziwny dzwiek (cos jak wiatraczek nawiewu), a pare dni potem zaczely sie problemy z rowna praca, moca i kopceniem.

Czy myslicie ze to przez ten nieszczesny przewod padla turbina?
Dlaczego on sie "uszkodzil mechanicznie" ?

[Master/s]

Tutaj chyba nie mieli racji, szczegolnie ze objawy w moim samochodzie byly stopniowe, najpierw kiedy turbina sie zalaczala, towarzyszyl temu dziwny dzwiek (cos jak wiatraczek nawiewu), a pare dni potem zaczely sie problemy z rowna praca, moca i kopceniem.

Teraz wiem że z powodu uszkodzonego przewodu ciśnieniowego---( spadek mocy---kopcenie) przy okazji wymieniono turbinę. Ach te servisy.
Nie opodal mnie otworzono nowy salon skody. Oto opinia klienta. "Nie jadę tam bo to całkiem nowa ekipa która wogóle nie wie o co chodzi---nie dadzą rady---wolę jechać tu i tu"

wymowne --no nie???

Master's

[slimaczek]

hehe tak to czytam i czytam i dochodze do wniosku ze jest coraz wiecej ASO ktore mimo ze biora duza kase nie robia nic i sa niekapetentni kurde najlepiej byloby miec jakis samochodzik i znajomego mechanika ktorego hobby to samochody a nie jego obowiazek.

[PrOsIaQ]

każde zsunięcie przewodu z intercoolera zbliża twoją turbinę do przedwczesnej śmierci.

mozna odrobine szerzej prosic?

[wolff]

każde zsunięcie przewodu z intercoolera zbliża twoją turbinę do przedwczesnej śmierci.

mozna odrobine szerzej prosic?

Strzał przewodu powoduje nagły spadek ciśnienia po stronie powietrznej turbiny. Przez chwilę jeszcze jest ciśnienie spalin które rozkręca turbinę do strasznych obrotów (bo nie ma oporu po drugiej stronie). A straszne obroty potrzebują baaardzo dobrego smarowania i wyważenia - których turbina może nie mieć.

[xqba1]

Tu nie ma śmiechów Master's.
Sam jeżdże do ASO VW Wrocław lub Lubin, a jestem z Jeleniej Góry. Jeden serwis a drugi to niebo a ziemia!!!

[PrOsIaQ]

Przez chwilę jeszcze jest ciśnienie spalin które rozkręca turbinę do strasznych obrotów (bo nie ma oporu po drugiej stronie).

powaznie ta chwila jest tak dluga ze turbina sie duzo rozkreci? przeciez to doslownie kilka cykli bedzie...

[AUTO-LIDER]

Przez chwilę jeszcze jest ciśnienie spalin które rozkręca turbinę do strasznych obrotów (bo nie ma oporu po drugiej stronie).

powaznie ta chwila jest tak dluga ze turbina sie duzo rozkreci? przeciez to doslownie kilka cykli bedzie...

Wolff miał chyba na myśli strzał kiedy rura spadnie całkowicie, ale w momencie kiedy będzie dziura w przewodzie ciśnieniowym to turbina aby nadrobić ubytek powietrza będzie kręcić "kosmiczne" obroty.

[wolff]

Wolff miał chyba na myśli strzał kiedy rura spadnie całkowicie, ale w momencie kiedy będzie dziura w przewodzie ciśnieniowym to turbina aby nadrobić ubytek powietrza będzie kręcić "kosmiczne" obroty.

Dokładnie to miałem na myśli (strzał słychać jak przewód spadnie) - dlatego należy wymieniać obejmy. Albo turbiny.

[PrOsIaQ]

chyba rozumiem dobrze ze nie mam

[darksmile]

I sprawdź cy napewno ci częsci wymienili, czy zastosowali metodę rozp. nitro. Naprawiaja część ładnie czyszczą, a potem mówią, że n ówka sztuka i liczą jak za zboże. Mój ojciec miał tak w ASO Volvo. Jak się skumał to pojechał tam i mu kasę oddali. Teraz mu kumpel s70 naprawia i chodzi jak nowa

[Thomas]

I sprawdź cy napewno ci częsci wymienili, czy zastosowali metodę rozp. nitro. Naprawiaja część ładnie czyszczą, a potem mówią, że n ówka sztuka i liczą jak za zboże. Mój ojciec miał tak w ASO Volvo. Jak się skumał to pojechał tam i mu kasę oddali. Teraz mu kumpel s70 naprawia i chodzi jak nowa

No zabilbym, jak cos takiego w ASO o mnie by zrobili... Echh... taki jest ten kraj...

[Rafulus]

mialem dokladnie to samo w Patrolu 3,0 DI-T ojca i w ASO uczciwie powiedzieli ze spadl dumowy przewod i wymienili tylko obejmy. w silniku nic nie bylo dlubane.

[Master/s]

mialem dokladnie to samo w Patrolu 3,0 DI-T ojca i w ASO uczciwie powiedzieli ze spadl dumowy przewod i wymienili tylko obejmy. w silniku nic nie bylo dlubane.

Jakie uczciwe i porządne ASO

[Rafulus]

jak czytalem ten watek tez bylem w szoku ze mogli bez problemu nas nabrac a tego nie zrobili (moze dlatego ze auto na gwarancji)