Hej !
z uwagi na skuteczność rządowego programu 500+ potrzebuję kupić auto w którym z tyłu zmieszczę dwa foteliki dla maluchów i osobę dorosłą, potrzeby jest też spory bagażnik więc pozostaje mi chyba jedynie segment minivan ?
Obecnie mam Accorda kombi z przepastnym bagażnikiem i w miarę dynamicznym silnikiem 2,4, ale niestety tylna kanapa nie ogarnie dwóch fotelików i dorosłego :-(
Możecie coś doradzić żeby spełniało założenia powyżej ale było też w miarę dynamiczne ? Budżet to około 30 tyś zł.
Moje wstępne typy to:
- S-max 2,5 T, zupełnie nie mam rozeznania w fordach, wiem tyle, że silnik z Volvo i dobrze toleruje LPG co jest dla mnie duża zaletą
- Sharan / Alhambra, młodsze konstrukcje niż S-max ale z kolei słynne TSI z poprzednich lat mocno straszy
- XC90 - o tym aucie przyznam, że zupełnie nic nie wiem poza tym że mi się podoba i jest bardzo przestronne
Będę wdzięczny za wszystkie opinie i porady :-)
Pozdrawiam,
Luke555
Miałem Grand Caravana 3.8 AWD, bardzo przyjemne auto, w miarę dynamiczne, w środku bardzo przestronne, wersja Stown&go ma chowane fotele pod podłogę, więc bardzo szybko można sobie dowolnie aranżować wnętrze. Koszty utrzymania typu: klocki, tarcze, filtry sworznie jak w pasacie b6. Za 30K powinieneś kupić coś fajnie wyposażonego z okolicy 2008- 2010roku.
Mam ten sam dylemat- i kilka propozycji na tapecie w zależności od budżetu i kosztów, ale raczej jako VAN-y segmentu D i E
1. Grand Espace- 2.0T lub 3.5 od Nissana
2. S-max- 2.5T lub TDCI z grupy PSA
3. Galaxy- TDCI z grupy PSA
4. R-klasa- silniki od 3.0 w górę- Pb i CDI
Z własnego podwórka Peugeot 5008. 2.0hdi +program. Jak na diesla dobra kultura pracy. Auto prowadzi się naprawdę fajnie, spasowanie i materiały w środku na przyzwoitym poziomie. Jedyny minus to wrażliwość na podmuchy wiatru ale to ciężko przeskoczyć w tym segmencie.
S-Max polift 2.0 TDCi 140KM lub 163KM manual (sam możesz sobie zmienić mapę w kompie, identyczne silniki), robią się na 200KM.
Prowadzenie auta najlepsze w klasie.
Unikać PS bo jak nie była dobrze serwisowana to koszta ogromne. Większość części zamienna z Mondeo, czytaj tanie.
Szukaj wersji Titanium (wyświetlacz między zegarami) bo z jakiejś biedy nie będziesz zadowolony.
Np.
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-s-max-2-0tdci140km-lift-ledy-serwis-niemcy-titanium-ID6CU9PY.html#gallery-grid
Nie wyważaj otwartych drzwi, nic lepszego nie kupisz.
Proponuję też zwrócić uwagę że miejsca parkingowe w galeriach mają w porywach 5m więc wszystkie Sienny, Town&Country, Mercedes R Long średnio się parkuje.
Mercedes R nie ma trzech niezależnych foteli z tyłu, czytaj mało miejsca. Koszta serwisu i utrzymania przy S-Max to jakiś kosmos.
Jak bym miał kupić Grand Escape za 30k to chyba tylko z pistoletem przy głowie.
Galaxy jest minimalnie większe a wygląda już jak autobus. Podaż mała w porównaniu do Esia.
Honda odyssey też fajna opcja, na sienne za mały budżet.
A moze tuaran?
Na dwojke dzieci styknie
A jak jednak cos wiekszego to glos na smaxa
Tylko grand voyager 3.8 awd. Reszta to zenada przy tym aucie. Mialem espace, sharana i krotko smaxa, przeciez to nie stalo obok vana. Jedyny minus tego auta to spalanie jesli nie ma lpg. Pancerne, super komfort i wyposazenie. Przyjemnosc z jazdy.
Scudo czy dispatch, vito, t5 to dostawczak w prowadzeniu. Meka nie jazda.
dziękuję za Wasze odpowiedzi, podsumowując to utwierdziły mnie one że muszę kupić S-maxa :-)
Muszę się teraz tylko zastanowić czy iść z Diesla czy 2,5 T ... są jakieś znaczące różnice w kosztach eksploatacji ? Benzyna szła by pod gaz, wiem że są problemy z założeniem zbiornika pod autem ale mam warsztat, który to ogarnie.
Plusem przy 2,5 będą na pewno mniejsze przebiegi niż w dieslach, finalnie zobaczę jakie będą oferty na rynku i zadecyduje :-)
Sam ostatnio miałem podobny dylemat , tylko że przy mniejszym budżecie. Padło na sharana 2001r, trzy niezależne siedzenia i mieszczą się dwa foteliki i baba między nimi. Często jest tak że wsiada przednimi drzwiami, i dopóki jest spokój siedzi z przodu, potem na parkingu czy innym postoju przechodzi na tylne siedzenie między dzieciaki, bez wysiadania z auta, a dodam że mała nie jest .
szaran ma swoje wady, dla purysty motoryzacyjnego nie do przejścia. Niemniej stosunek przydatność/cena jest nie do przebicia.
Przejedź się każdym.
Jeżeli w ogóle myślisz także o bezpieczeństwie to jest tylko jeden kandydat z tego zestawienia. Tylko nie łącz go z automatem 2.5t jest ale bardzo mało.
Choć konstrukcyjnie to najstarsza propozycja z tego zestawienia.
czy zwiększenie budżetu do około 60 - 70 tyś zł wnosi jakieś nowe propozycje do tego co już zostało wymienione powyżej ??
Pooglądałem 3 S-maxy i z silnikiem 2,5 były mocno zniszczone w środku i sprawiały wrażenie mocno wyeksploatowanych (wiadomo wiek), jednego diesla 140 KM i bez programu słabiutko to jedzie :-/
Pozdrawiam,
Luke555
Jeśli S-Max Ci odpowiada to za kwotę 60-70 kupisz nowszy model od 2015 z silnikiem 2.0 Bi-turbo 210KM.
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-titanium-ksenon-ledy-navi-parkassist-el-klapa-210km-jak-nowy-ID6CRfH7.html#901fbcc541
Ewentualnie z tańszych rozwiazań przejedź się 2.0 EB. 240KM i 203KM to jest to samo, w 203KM trzeba przełączyć mapę w sterowniku żeby było 240KM. Tylko pamiętaj, że to wtrysk bezpośredni więc droga instalacja LPG.
https://www.otomoto.pl/oferta/ford-s-max-2-0t-203km-titanium-lift-panorama-klimatronik-convers-ID6BPBv2.html#d0cf83f66e
Fakt, nie zwróciłem uwagi, ale do 70 tyś. powinno się coś bez problemu znaleźć.
Co ciekawe tego nowszego S-Maxa można kupić w AWD 180KM jeśli ktoś ma taką potrzebę.
Chyba, że bierz BMW
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-2-gt-line-xdrive-navikamerapnoramadachelklapahak-ID6CKwuv.html#3962c99c7f
Żart. Spójrz a kanapę.
S-Max jest w środku naprawdę szeroki jeśli chcesz 3 osoby obok siebie.
Jak jesteśmy przy temacie minivanów, to apropo opini jakie słyszałem jakie to są szybkie amerykańskie vany na wprost, niżej Sienna, którą jest najmocniejsza z tych amerykańskich, prawie 300KM i 60 mil robi w 9 sekund
https://youtu.be/es-50vOBEBY
Jaki jest w ogóle sens sadzania osoby dorosłej między fotelikami z tyłu?
Pewnie do obsługi W zależności od wieku łatwiej dać cyca na postoju, żeby się nie tłukły jak są starsze itd..
Jeździłem sporo Pacifficą, przez 5 lat miałem Multivana i o ile fakt, że miejsca i komfort jest oporowy to nie są to ani auta szybkie ani dające jakąkolwiek przyjemność z prowadzenia i weź to zaparkuj. Teraz mam Zafirę, która oprócz tego, że nie ma trakcji jest jako tako ale mam ciągoty do powrotu do zawieszenia Forda po poprzednich dwóch Mondeo.
Żeby nie było że się na S-Maxa zafiksowałem:
Odyssey
https://youtu.be/cKkrx0PflBU
W środkowy schowek pod podłogą wchodzi butla 680x180.
Również polecam S maxa. Brat od 2 lat takim jeździ, silnik 2.5t wstawione lpg. Wybór padł na S maxa ze względu na 3 małych dzieci także 3 foteliki
Wadą tego auta z tym silnikiem jest kombinacja z butlą lpg. Nie ma miejsca na pełnowymiarowe koło tylko mały schowek, który trzeba wycinać, podłogę zaspawać i montować butlę pod podłogą. Dobrze jest też przerobić tłumiki bo jest bardzo mało miejsca między seryjnymi.
Do tego ten silnik ma wadę z panewkami.
Poza tym auto warte polecenia, jest przestronne i dosyć dynamiczne.
W 70 się zamkniesz
to już lepiej nowszego, jest sporo większy i nie wygląda jak ta 7 osobowa dacia
No Touran III 1.8 TSI + IS38. Tylko skrzynia do wymiany z papierowej dq200 i haldex do dołożenia.
Ciekawe czy do S-Max AWD da się wsadzić 2.7 EB z Mondeo/Fusiona.
W sumie z tą Dacią to As dobrze mówi.
https://francuskie.pl/dacia-lodgy-2020-nowa-generacja-jako-duzy-7-miejscowy-suv/
Za 70 będzie nufka funfel sztuka
Kup S-Max Titanium po lifcie 2.0 TDCi 140/163 w manualu, zrób program na 200/400. Jak pisałem na początku, nic lepszego nie wymyślisz.
Jeszcze jedno odnośnie S-Maxa, te nowe modele szły też w wersji vinijaaaale z dodatkowymi wygłuszeniami, szybami akustycznymi, systemem aktywnej redukcji hałasu jak w Lexusie, specjalnymi fotelami itd. podobno mega daje radę.
Są sienny i odyssey w wersji 8 osobowej. Poza tym zobacz jaki tam masz bagaznik przy komplecie siedzeń (link TeddyBeara w pierwszym poście na tej stronie), to nie jest są popierdółki w stylu europejskich samochodów, gdzie masz albo 7 siedzeń albo bagażnik. Jak chcesz samochód, żeby wrzucić wózek, który zajmuje dużo miejsca, to tylko amerykański van albo Multivan - wtedy po prostu parkujesz wózki bez składania w bagażniku. Dla przykładu - długi vw T6: komfortowo jedzie 5 dorosłych osób a w bagażniku parkujesz 5 rowerów bez odkręcania kół, spróbuj coś takiego zrobić w europejskim minivanie.
Jak przerażają Cie gabaryty Transportera, to fajny jest Citroen SpaceTourer/Toyota ProAce - też dużo miejsca, ale gabaryty zewnętrzne mniejsze.
Van amerykański Odyssey 8 miejsc i bagażnik
Minivan europejski Zafira 2 osoby z przodu + 4 foteliki i bagaże
A tu wspomniany VW
Tak w ramach ciekawostki Odyssey Bisimoto
Ps. Ja jeździłem Mondeo MK4 kombi z trzema fotelikami z tyłu i na 2 tygodnie do Chorwacji spokojnie się pakowałem do bagażnika po dach z wózkiem gondolowym, łóżeczkiem turystycznym z materacem, lodówką turystyczną i torbami.
Mondeo jest szerokie w środku. Gdyby nie to że teraz muszę wozić 4 foteliki i dwie osoby dorosłe to bym tego auta nie zmienił. Kto co lubi. Teraz mam dzieciaki starsze to się do małej Zafiry spakuję ale jak ktoś zabiera ze sobą pół domu to mu mało będzie T6 w longu z boxami i przyczepą.
Czy do Tarraco/Kodiaq wchodzą trzy foteliki z tyłu?
Jeśli kupisz grand caravana/ grand voyagera w wersji bez stown&go to zamiast kapitanów w 2 rzędzie można wpiąć kanapę 3os. W sumie w takim przypadku jak Twój to szedł bym w caravana/voyagera. Pytanie jak bardzo bawią Cię cyferki w dowodzie i jaki przedział roczników byś chciał. Stary amerykaniec prócz prowadzenia typu ponton ma naprawdę wygodne wnętrze. Nowsze są bardziej ucywilizowane ale i bardziej twarde fotele Silniki albo 3.3 albo 3.8, reszta to już średnie tematy (przy 3.8 i ~2005r ma już 200KM a to naprawdę całkiem fajnie rozpędza tą budę. Spalanie? nie ma tragedi, 3.3 w grandzie z lat 92 mieści się w 15l LPG na 100 przy prędkościach przelotowych ~140-160km/h. Nowsze konstrukcje z racji większych mocy i momentów mają niższe spalanie. Zdecydowanie odradzam 3 generacje tego pojazdu bo tam nie ma rzeczy która się nie psuje
haldex w voyagerze? gdzie?
Na dyfrze z tylu i przekladni katowej na odlewie pisze haldex.
Z powyższych propozycji wygrał bym R- Klasę. Stały napęd na 4 koła, a nie jakieś protezy, mega komfort na długie trasy, odpowiednio mocne silniki, stosunkowo niskie koszty utrzymania. 3 rząd siedzeń to pełnoprawne fotele dla dorosłych. Do 40 km/h można go podnieść na airmaticu jeszcze o jakieś 10cm i mamy całkiem ciekawe możliwości "terenowe". Miałem taki 4 lata. Porównanie do S-Max, jest moim zdaniem nie na miejscu. Brałbym wersję 320CDI lub 500 V8 z airmatic, 4matic, long.
zgadzam się proteza 4x4 w tym segmencie jak dla mnie dyskwalifikuje.
stosunkowo niskie koszty utrzymania
całkiem ciekawe możliwości "terenowe"
Miszcz.
Miałem W211, właśnie 320CDI w 4Matic'u i Airmaticu.
Fakt, komfort podróżowania na trasach mega.
Ale obok taniej eksploatacji to nawet nie przechodziło, a strupa nie miałem.
Licytuj !!!
https://bringatrailer.com/listing/2007-mercedes-benz-r63-27-2/
Rozmawiamy o kosztach utrzymania a nie zakupu. Np kompletny serwis olejowy + hamulce Mietek vs Ford?
Postanowiłem zaistnieć
Nie pisz pierdów na poziomie 15 - latka o stosunkowo niskich kosztach utrzymania Mietka.
Miałem W211 i Mondeo MK4. W Mercedesie bez SD nawet klocków nie wymienisz.
EOT
Tak jeszcze w ramach ciekawostki. BMW 220i Gran Tourer 192KM.
13.33
Chłopaki poginają ponad 240km/h, całkiem nieźle jak na seryjnego 7 osobowego minivana. A w perspektywie można zrobić program na 270KM. Szkoda, że nie ma opcji 4x4.
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-2-sport-line-tylko-teraz-ocena-stanu-tech-online-za-darmo-w-cenie-ID6CUB1z.html#gallery-grid
dziękuję Wam za Waszą pomoc i porady.
Zdecydowałem się na zakup S-maxa ze sprawdzonego źródła, 2010 rok (międzylift) 2,0 TDCi 163 KM, 230 tyś przebiegu. Moje wrażenia po 10 tyś km są następujące:
- w 100% spełnia moje oczekiwania odnośnie przewozu rodziny
- bardzo fajnie trzyma się drogi, można zapomnieć że jedzie się Vanem a do chwili gdy ... trzeba zahamować
- hamulce to dramat, po dwóch hamowaniach z 160 do 50 w krótkim odstępie seryjny układ hamulcowy się poddaje :-(
- TDCi jest nawet ciche i elastyczne, co nie zmienia faktu że nie sprawia mi radości z jazdy, dlatego też ... zakładam kolejny temat w którym będę prosił Was o pomoc w wyborze kombi z pazurkiem :-)
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)