Witam wszystkich. Zastanawiam się, czy warto założyć do mojej X5 F15 4.0D jakiś sound booster, ewentualnie układ wydechowy. Oglądałem zestawy firm Kufatec, Maxhaust, BMG Tuning, Panthera i AC Schnitzer (ten ostatni poza tym, ze nigdzie w Polsce nie mogę go zlokalizować i pewnie cena jest zaporowa to dźwięk perfekcja). Może ktoś ma doświadczenie w tym zakresie i mógłby podpowiedzieć, co ma lepszy dźwięk i czy w ogóle warto się w to bawić. Słyszałem kilka na filmikach w necie, niestety bez okazji usłyszenia tego na żywo, możecie coś podpowiedzieć ? Zaraz ktoś napisze kup sobie jakieś AMG, M5, M6, czy cokolwiek z silnikiem V8, ale póki co chciałbym raz na jakiś czas usłyszeć fajny dźwięk z mojego 4.0D i tyle. Z góry dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam!
Znak czasów kurka.
Znajomy wsadzil taki glosnik pod maske do w 222. Dla mnie lipa brzmi sztucznie i bardziej meczy niz pomaga.
Od siebie polecam serie w daily i zrobic sobie projekt na weekendy na przelocie. Glosny wydech jest fajny na chwile, potem meczy.
ale fajny dźwięk nie musi być chyba od razu bardzo głośny?
https://www.youtube.com/watch?v=EBUkyi6HNoo&t=4s
jedź do kogoś ogarniętego na wydech, będzie ładnie gadać
Sound boosterów nie rozumiem. To tak jak wkładać do gaci imitację kutasa lub jarać się że płaska laska ma duży biust w push-upie +3 rozmiary..
jak chcesz zaszpanować fanom starej dobrej mooryzacji wiek na oko 40+ musisz spawać wydech a takie 4.0D potrafi gadać nawet nawet. Jak chcesz porwać latorośl - wsadź boostera lub cokolwiek innego co parska, popiarduje i puszcza sztuczne bąki z wydechu, może być nawet balon albo gwizdek w końćówkę wydechu
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)