Zabezpieczenie antykradzieżowe, dodatek do ubezpieczenia Opcje

[Yaaqb]

Hej, kilka dni temu spotkało mnie nieprzyjemne zdarzenie.. ale do rzeczy, pytam o zabezpieczenia antykradzieżowe stosowane w autach, takie z waszego doświadczenia jak najbardziej skuteczne i z rodzaju zdalnego komunikowania z użytkownikiem, czym warto się zainteresować? Co sprawi, że „klient” spotka się z dużym oporem podczas forsowania? Oczywiście ubezpieczenie jest.

[Wspieraj forum]

[As_]

gdzieś kiedyś czytałem o gosciu który zamieniał PINy w OBD
a jak podtrzebował się podłączyć to miał przejściówkę przywracającą prawidłowy układu

Generalnie to uważam że wszystko co jest standardowym zabezpieczeniem standardowo się obchodzi, jedyna szansa to mieć coś indywidualnego na co złodziej nie jest przygotowany

[Yaaqb]

Immobilaizer can, znacie temat wad? Macie doświadczenie?

Zwykle odcięcie zapłonu + sekwencja przycisków?

[Nanab]

CZ z pilota, immo, ew gdzieś w nietypowym miejscu schowany przycisk, więcej nie ma sensu, jak będą chcieli ukraść to ukradną, chociażby zabijając strażników i ładując samochód hdsem na lawetę. Jedynym pewnym rozwiązaniem na kradzież jest dobre AC.

[piwo]

Zamontowac emu i ustawic sobie kod odpalania.
A tak serio nie ma dobrych zabezpieczen bo auta wciagaja linka na lawete. W rodzinie auto ukradli w srodku nocy spod domu, dzialka ogrodzona, auta na posesji pod oknami, uspili psy, otworzyli sobie brame i wyjechali.
Sa rozne metody od ucinania wtyczek obd po roznorakie odvinania zaplonu. Kazde dodatkowe zabezpieczenie jest dobre choc gwarancji nie daje

[LAWNOWERMAN]

Mozesz zalozyc jakis dobry monitoring auta.
Mysmy mieli Keratronik to byly czujniki nawet podniesienia auta na podnosniku kolumnowym.

Ale do tego sa zagłuszacze. Kiedys był taki system blokady układu hamulcowego - zawor na przewodzie trzymal cisnienie - ale jak mocna wyciagarka to tez pojdzie.

U mojej ciotki byla seria kradzierzy na osiedlu - takim małym ze slepa uliczka to pojechaly auta w stylu 7 letni Tiguan.
Nie wiem po co to komu.

Tak ze na zlodzieja nie ma siły.

[scorpio_24]

Moją uwagę zwracaja dwa rozwiązania:
1. Canlock i Igla-zabezpieczenia podłączone pod can lecz ukryte
2. Gannet guard - monitoring radiowy, nie po gsm ani gps.

Plus oczywiście wyłączenie w sofcie dostępu keyless. Absolutne masthew

[Paweł#G]

gdzieś kiedyś czytałem o gosciu który zamieniał PINy w OBD
a jak podtrzebował się podłączyć to miał przejściówkę przywracającą prawidłowy układu

Generalnie to uważam że wszystko co jest standardowym zabezpieczeniem standardowo się obchodzi, jedyna szansa to mieć coś indywidualnego na co złodziej nie jest przygotowany

Kiedyś słyszałem o podłączeniu pod odcięte gniazdo diagnostyczne urządzenia generującego impulsy wysokiego napięcia, aby uwalić złodziejowi interfejs i lapka.
Kilka aut miało taką modyfikacje i w jednym po próbie kradzieży pocięto nożem fotele deskę i całe wnętrze w ramach odwetu.

[_adams_]

Opcję nr 2 też mocno rozważałem, ale dałem sobie na luz.

Mało opinii klientów że ten system naprawdę działa, kto szuka tego auta, gdzie te ekipy, czym się poruszają? Ktoś to widział? W ciągu 4-6 godz auto może zostać rozkręcone lub opuścić kraj i po zawodach - lepiej dopłacić do dobrego AC i ewentualnie jakiś ukryty włącznik zapłonu czy pompy paliwa lub coś podobnego, chociaż w nowych autach elektronika wszystko pewnie wyłapie jako błąd.

[Yaaqb]

Wiecie, jak taki system w momencie forsowania zadziała na tyle, że da mi znać to już uważam za sukces.. nie liczę że jak mi autem odjadą to ktoś, a tym bardziej policja je znajdzie..

Druga sprawa to obowiązkowe ac, ale żeby być pewnym na wyplacalnosc ubezpieczyciela po kradziezy i nie czytac regulaminów umowy, to na co zwrócić uwagę? zawszej biorę pełna opcje. Na szczęście nigdy z powodu kradzieży nie korzystałem.. ale po przygodzie wole zapytac

[Andrzejsr]

Opcję nr 2 też mocno rozważałem, ale dałem sobie na luz.

Mało opinii klientów że ten system naprawdę działa, kto szuka tego auta, gdzie te ekipy, czym się poruszają? Ktoś to widział? W ciągu 4-6 godz auto może zostać rozkręcone lub opuścić kraj i po zawodach - lepiej dopłacić do dobrego AC i ewentualnie jakiś ukryty włącznik zapłonu czy pompy paliwa lub coś podobnego, chociaż w nowych autach elektronika wszystko pewnie wyłapie jako błąd.

Moze zależy od auta, ale co do pompy to po prostu jakby się skończyło paliwo. Natomiast - to zabezpiecznie może spowodować psikusa (złodziejowi pal sześć, kradnąc wie że naraża się na wszystko, jego problem) - na jakichś resztkach benzyny auto odpala i jedzie, zatrzymuje się dopiero po kawałku, lepiej żeby to nie było skrzyżowanie jak się zapomni o prztyczku, jakaś przypominajka go nie zawadzi.

Edit - te złodziejskie zagłuszacze GPSa i wszystkiego , bluetooth też zagłuszają ? bo taki NotiOne Yanosika lokalizator całkiem dobrze mi rower dziecka lokalizował. A działa zdaje się tak, że z najliższą uruchomioną aplikacją Yanosik się łączy i wykorzystuje jej lokalizację. A Yanosików sporo wokół.

[_adams_]

Druga sprawa to obowiązkowe ac, ale żeby być pewnym na wyplacalnosc ubezpieczyciela po kradziezy i nie czytac regulaminów umowy, to na co zwrócić uwagę? zawszej biorę pełna opcje. Na szczęście nigdy z powodu kradzieży nie korzystałem.. ale po przygodzie wole zapytac

W dobrym biurze ubezpieczeń, szczególnie tam gdzie leasingi ubezpieczają powiedzą Ci które firmy są bezproblemowe.

Miałem Uniqa - nie było żadnych kłopotów z wypłatą AC, ale po konkretnej zwyżce wziąłem nasze polskie PZU.

[_adams_]

Moze zależy od auta, ale co do pompy to po prostu jakby się skończyło paliwo. Natomiast - to zabezpiecznie może spowodować psikusa (złodziejowi pal sześć, kradnąc wie że naraża się na wszystko, jego problem) - na jakichś resztkach benzyny auto odpala i jedzie, zatrzymuje się dopiero po kawałku, lepiej żeby to nie było skrzyżowanie jak się zapomni o prztyczku, jakaś przypominajka go nie zawadzi.

To chyba tak nie działa - nigdzie nie pojedziesz jak pompa nie podaje. Nawet nie wiem czy odpali, ale nawet jeśli to zaraz zgaśnie.

[Wombat]

Wiecie, jak taki system w momencie forsowania zadziała na tyle, że da mi znać to już uważam za sukces..

A po co? Polecisz walczyć ze złodziejami o samochód? Może się słabo skończyć.

Tutaj nie ma złotej rady i dobrego zabezpieczenia. Są różne potrzeby właścicieli, są różne potrzeby złodziei i różne samochody. Od "zindywidualizowanego skarbu" gdzie i kradzież i dewastacja to podobnej klasy nieszczęście po przedmiot czysto użytkowy. Może i kosztowny ale łatwo go zamienić na kolejny.
Czasami lepiej żeby ukradli ale nie zniszczyli i zgłosili się po wykup niż odzyskać sprzęt po demolce i katowaniu odebrany z parkingu policyjnego

[dany_47]

Ja ostatnio w aucie z wypożyczalni trafiłem na jakiś token RFID. Trzeba go przyłożyć do deski, pipczy 3 razy i można jechać. Inaczej nie łapie zapłonu.

Jak to się zwie? "RFID immo" zwraca mi w google same chińczyki z Ali. Coś lepszego niż aliexpress bym wolał. Założył bym do swojego kasztana.

[Yaaqb]

A po co? Polecisz walczyć ze złodziejami o samochód? Może się słabo skończyć.

A skąd Ci to przyszło do głowy?

Są różne potrzeby właścicieli, są różne potrzeby złodziei i różne samochody. Od "zindywidualizowanego skarbu" gdzie i kradzież i dewastacja to podobnej klasy nieszczęście po przedmiot czysto użytkowy. Może i kosztowny ale łatwo go zamienić na kolejny.
Czasami lepiej żeby ukradli ale nie zniszczyli i zgłosili się po wykup niż odzyskać sprzęt po demolce i katowaniu odebrany z parkingu policyjnego

Mija się z tematem.

[Bio]

Ja ostatnio w aucie z wypożyczalni trafiłem na jakiś token RFID. Trzeba go przyłożyć do deski, pipczy 3 razy i można jechać. Inaczej nie łapie zapłonu.

Jak to się zwie? "RFID immo" zwraca mi w google same chińczyki z Ali. Coś lepszego niż aliexpress bym wolał. Założył bym do swojego kasztana.

tyle, że to jest prosta technologia i może nie być "nic lepszego niż aliexpres" - może być ew. przepłacone