Jak zacząć - rady dla początkujących, tez tych bez prawka. Opcje

[ALUNO]

Witam

Ja mam Pytanie odnosnie samochodu, chcialbym wystartowac w zawodach w przyszlym roku najpozniej za 2 lata, mam stała prace czyli nie zyje tylko marzeniami

Niestety jest tak ze te lepsze samochody (a przynajmiej w lepszym stanie) są z kierownica po prawej stronie a takiego samochodu nie da sie zarejestrowac dlatego myslalem nad Skylinem (to jest chyba jeden z wyjatkow ktore mozna zarejestrowac u nas w kraju )tylko do konca nie jestem pewny czy nie ma on przypadkiem 4x4 a kogo innego zapytac? jak nie samych zawodnikow i znawcow tematu. Na pewno chcialbym startowac Japonczykiem zarejestrowanym i dopuszczonym do ruchu. czy jest jaks szansa ze np. Supra lub S15 zostana dopuszczone do ruchu z kierownica po prawej stronie? a jak nie czy Skylinem mozna driftowac? z góry dziekuję za odpowiedz

[Wspieraj forum]

[Javie]

Skylinem (to jest chyba jeden z wyjatkow ktore mozna zarejestrowac u nas w kraju )tylko do konca nie jestem pewny czy nie ma on przypadkiem 4x4

Wersja GTR miała napęd 4x4, wszystkie inne napęd na tył. Jak z rejestracją - ci co zarejestrowali nie chcą sie przyznać jak to zrobili (polska mentalność - wiem, ale nie powiem). Ale do startu w zawodach nie potrzebna ci rejestracja.

[ALUNO]

moze i nie, ale by wyjechac na droge publiczna w celu dotarcia na trening to juz jest potrzebne

dziekuje bardzo za odpowiedz i wyjasnienie odnosnie Nissana

Pozdrawiam

[KajaK]

Jakieś 3 tygodnie temu byłem w ministerstwie transportu, i nie da się legalnie zarejestrować w Polsce niczego co ma kierownice po prawej stronie. Jedyne przypadki w których ministerstwo jest w stanie odstąpić od warunków technicznych to
-auta zabytkowe wyklucza to używanie auta w drifcie bo grozi karami od konserwatora zabytkow.
-sztaplarki wózki do czyszczenia ulic itp
-pracownicy placówek dyplomatycznych na czas określony
Na chwile obecną Polska jest jedynym krajem UNII gdzie jest taki cyrk i sprawa jest w trybunale.
Moje rozwiązanie dla Ciebie:
-robisz przekładkę
-kupujesz lawetę/autolawete co jest mega rozsądne bo dobrze przygotowany driftowóz na drogach publicznych zużywa się w zastraszającym tempie !! amorki gumy końcówki itd masakra
-rejestrujesz auto za granicą ... gdziekolwiek niemcy czechy ....
Dowiedz się w wydziale komunikacji co trzeba mieć żeby dostać czerwone próbne numery?? Bo wydaję mi się, że możesz opłacić akcyze podatki wykupić OC i za każdym razem jak będziesz potrzebował auta będziesz biegał do WK.
-trochę droga opcja ale daleko do granicy nie masz więc możesz Sobie kołować tzw niemieckie zółte tablice ważne w naszym kraju montujesz do auta dowód jest imblanko także wpisujesz tam jaki chcesz samochód niestety koszt to około 70euro na 3 dni.


P.S. Zastanów się co chcesz osiągnąć bo jeżeli chcesz jeździć na zawody i walczyć o miejsca to odpuść Sobie to wszystko kup BMW czy nyse, jeżeli chcesz mieć ciekawe auto i masz zajawkę na jdm, jestes finansowym masochistą to targaj fure z GB czy JP. Niestety osiągnięcie czegokolwiek w jakichkolwiek zawodach takim autem... myślę ,że może przekroczyć 50-100tyś zł na dzień dobry i jakieś 10tyś zł na miesiąc sezonu. No chyba że masz geny sosena i nie potrzebujesz treningów tylko wpadasz na zawody i mieszasz
Pozdrawiam!

[ALUNO]

Do wszystkiego musze dojsc sam dlatego potrzebuje treningow duuuzo treningow

co do BMW jestem osoba ktora nie lubie niemieckich aut mam juz jednego niemca i zaluje. czyli tylko Japonczyk albo Amerykaniec wchodzi w gre
dziekuje za rady napewno sie przydadza, najwidocznej trzeba dorobic kat. E i lawete sobie sprawic

jesli chodzi o starty w zawodach wiem jakimi autami jezdzicie i jakie macie doswiadczenie i ze bardzo duzo zainwestowaliscie, chcialbym walczyc o najwyzsze pozycje bo o to chodzi ale tez chce to traktowac jako zabawe i hobby i nie ukrywam ze chcialbym sie uczyc od lepszych i przy tym robic to co lubie
Pozdrawiam

[ju-by]

A czy jeśli jedną dyszę natrysku na IC skieruję na ulicę to będę mógł go zarejestrować jako samochód do czyszczenia ulic? Korzyści duo, bo na pojazd specjalny są inne opłaty Sorki za OT

Rada - kup kontynentalny samochód, na początek E30 lub jeśli JP to 200SX S13.

[KajaK]

Ja gdybym nie miał tak narąbane w głowie jak mam To gdybym kierował się rozsądkiem kupiłbym s14.
Jeździłem seryjnym s13 w sumie nie jedną i dla mnie df lepiej bokami lata nie mówiąc już o ae86 która jakby nie była zaniedbana i zapuszczona jak będzie miała resztki życia w szperze pomimo słabszego motoru bije s13. Kiedyś latałem seryjną AE z dobrym motorem łamała się z 3 w 2 pięknie leciała bokami równo wszystko było git, miała mega miękkie zawieszenie ... jakiś czas później okazało się, że auto nie miało szpery!!! Dla mnie szok :/
Wnioski?? Jak dla mnie słabe auta jak DF czy AE nie potrzebują tak bardzo szpery żeby polecieć bokiem albo może to kwestia sztywnego mostu nie wiem?? Mam teraz s12 148hp nawet po mokrym nie chce się bokami ustawiać mieli kołami cuda wianki bokiem za chiny ludowe ... to samo z s13. A dużym fiatem zupełnie seryjnym po deszczu latało się całkiem dobrze. Zupełnie podobnie jak s14 po suchym
Miałem jedną s14 która miała zmieniony tylko wydech pozatym była seria. I ten samochód mocno przewyższał możliwości mojej nie skromnie podłubanej AE :/
S14 to jedyna słuszna opcja dla kogoś kto chce poważnie powalczyć. Dostaje wystarczające parametry wyjściowe do nauki i nie ograniczone możliwości rozwoju!

[ju-by]

Tyle, ze cena S14 jest znacznie wyzsza niz S13.

[KajaK]

Tak ju-by jest wyższa gdzieś mniej więcej o koszt wyjazdu na 2 treningi do poznania :> Pomijając już fakt że sprzedając z s14 skóry szyby elektryczne duperszwance klime itd to jeszcze się na plus w stosunku do s13 wyjdzie :>

[ju-by]

KajaK Ty się bardziej orientujesz w cenach, więc nie chcę się spierać, ale z moich obserwacji wynika, że zdrowe S13 kupisz za 6-7k zł, natomiast na S14 trzeba położyć 13-15k zł.

[KajaK]

ju-by ja już kilka dobrych lat siedzę w tych autach znam ceny zakupu u nas w niemczech ceny poszczególnych części i masz racje takie są ceny tych aut na allegro. Każde auto do driftu prujesz a wnętrze s13 jest nic nie warte w przeciwieństwie do wnętrza s14, którego dużo ludzi używa jeszcze jako cywilnego auta w przeciwieństwie do s13 które w większości są już po mega przejściach i wybebeszone lub w rękach licealistów.
Trzeba też pamiętać o tym, że dużo części jak błotniki drzwi itp zamieniamy na laminat laminat do każdego auta kosztuje tyle samo i mamy kolejny plus bo oryginalny błotnik od s14 więcej kosztuje niż do s13 i tak samo będzie z wymianą turbiny wtrysków ... wszystkich części
Z perspektywy czasu na 100% s14 finansowo przyszłościowo jest najlepszą opcją jeżeli chodzi o driftowóz z JP jeżeli chodzi o niemieckie auta to trzeba pytać sosena.

[ju-by]

Dzięki za poszerzenie horyzontów driftowych. To ma sens. Chyba, że ktoś chce mieć koniecznie "śpiące oczka"

[Ictus]

juby - zawsze mozna zrobic s14.3 :-) chyba jeszcze takiego nie widzialem

[KajaK]

Wiesz ju-by wszystko zależy od możliwości finansowych a, że ja klepie studencką biedę co zresztą widać po częstotliwości z jaką pojawiam się na imprezach To co nie co wiem o oszczędzaniu kasy z głową, bo oczywiście są aspekty gdzie nie powinno się oszczędzać.
Na chwilę obecną mogę z ręką na sercu powiedzieć, że gigantyczną oszczędnością czasu i pieniędzy jest zakup gotowego projektu!! Miałem auto sprzedałem postanowiłem zbudować nowe i co ?? Za kasę z poprzedniego auta kupiłem bazę kilka gratów i jestem w lesie Ale mi bardziej zależy na zbudowaniu fajnego auta i bardziej spełniam się jako konstruktor aniżeli drifter choć jeździć też bardzo lubię.

[ju-by]

juby - zawsze mozna zrobic s14.3 :-) chyba jeszcze takiego nie widzialem

A ja tak - niestety na fotkach tylko.

[ju-by]

Kajak : Kupując znany Ci projekt - tak. Kupując projekt o którym wiemy tyle, ile dowiedzieliśmy się tyle, co przy oględzinach - chyba strach. Jeśli się mylę - popraw mnie.

[KajaK]

Trzeba liczyć się z ryzykiem, ja sprzedawałem moje auto koledze w dobrej wierze mówiąc mu wszystko co wiem i co myślę. Powiedziałem, że panewki pociągną jeszcze z 1000km okazało się, że przelatały 3000 i są git. A np szpera którą osobiście regenerowałem padła bo obudowa puściła. A za te pieniądze które mi zapłacił mógłby kupić na allegro 4age oddać je na krasnobrodzką, kupić szpere na ebay i może starczyłoby mu na skrzynie z allegro.
Równolegle z moją KE buduje AE koszt budowy obu aut to będzie jakieś 30 kpln bez wodotrysków i większość rzeczy jest robiona samodzielnie. Za tą kasę można naprawdę przebierać w gotowych mocniejszych autach.
Przy zakupie projektu ryzyko jest większe niż przy nowym projekcie ale oszczędność czasu i kasy jest spora. Barta nysa kosztowała majątek jest super zrobiona i nie rozumiem czemu nikt jej nie chce kupić. Ludzie wydają ponad 100tysięcy na projekty, które tez zaraz po premierze ulegają awarią, także nie ma reguły. Ryzyk fizyk.
Ja gdybym chciał walczyć o wyniki to zdecydowanie kupiłbym np auto zwierza które jest już sprawdzone w boju, czy auto barta właśnie, a nie czekał rok albo 2 lata, żeby się później okazało że coś poszło nie tak.

[KajaK]

Jest jeszcze kwestia tego typu, że dużo ludzi po zakupie gotowego projektu zrażona ilości awarii postanawia zbudować coś własnoręcznie po czym okazuje się, że po 2 3 treningach auto przestaje być nowe i też zaczyna ulegać awarią
Zresztą ju-by sam wiesz jak jest Macie tam kilka projektów w redakcji... A można było zamówić coś ładnie w USA czy JP rozebrać na części porobić foty poskładać napisać pod to kilka textów byłoby taniej i szybciej

[ju-by]

Spoko, jeden już jeździ, 2 kolejne są tego bliskie, kolejny się reaktywował

[ALUNO]

Dzieki wielkie Panowie juz zdecydowałem bedzie kolejny S14 startowal