Kombi które skręca i jakoś się zbiera |
Kombi które skręca i jakoś się zbiera |
Mon, 23 Mar 2015 - 10:15
Post
#1
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Cześć. Z racji braku ciepłych uczuć do mojej Avensis chcę zmienić samochód. Chciałbym Was prosić o pomoc w związku z tym. Mam następujące kryteria:
1. Budżet max 35k pln. 2. Skręca (dobry, lub bardzo dobry układ kierowniczy, zawieszenie), świetnie się prowadzi, można zaatakować kilka zakrętów, daje radość z jazdy 3. Hamuje całkiem nieźle 4. Zbiera się, ma potencjał na rozwój 5. Wejdą do bagażnika dwa psy, nieduże ale jednak... 6. Jadąc w góry na urlop zapakuję cąły sprzęt, zrobię sobie bezstresowo road trip po Europie 7. Zazwyczaj jeżdżą dwie osoby czyli ja i moja druga połowa, dzieci brak 8. Kombi? 9. Wygodne fotele, dużo jeżdżę 10. Rozsądne spalanie, punkt wyżej 11. Napęd niekoniecznie ma znaczenie. Moje typy: 1. Octavia Vrs 2006-2008 2. Accord Type-S (tutaj rocznikowo słabo...) 3. Subaru Legacy? 4. BMW? 5. Audi? 7. Mercedes? 8. Alfa? Nic innego mi na myśl nie przychodzi Powiem wam że najlepiej wspominam E46 330Ci które miałem w coupe. Świetny układ kierowniczy, fajny silnik. Bardzo fajnie też mi się jeździło Octą. Accord nie wiem i subaru też nie... Pomożecie nakierować na właściwy tor? |
|
|
Wspieraj forum |
Mon, 23 Mar 2015 - 10:15
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 10:41
Post
#2
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 15 June 2010 |
To moze e46 330i touring?
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 10:44
Post
#3
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Nie za małe? przyznam że 330ci było ok jak na jedną osobę ale bagażnik to dramat. 330i touring też bagażnikiem nie powala.
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 10:57
Post
#4
|
|
User Dołączył: Tue, 27 October 2009 Skąd: Warszawa |
A może Renault Laguna III GT w opcji z 4 control?
Silnikowo to tam jest i benzyna z turbo i turbodiesel |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 11:03
Post
#5
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 11:07
Post
#6
|
|
User Dołączył: Tue, 27 October 2009 Skąd: Warszawa |
Moim zdaniem jest szanasa.
O ile dobrze pamiętam to do pierwszych rocznikowo GT - czyli najstarszych układ 4 control był montowany w standardzie, później bodaj po FL była to opcja. Z cenami to jak z allegro, w granicach 30k+ auta sprowadzone z przebiegiem koło 200k. |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 15:04
Post
#7
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 16 June 2007 |
Zaproponuje Audi s4, spalanie całkiem ok, w trasie spokojnie 12-13l PB zależy od fantazji kierownika, pakowne jest, rozwojowe również, może byc tylko klopot z zadbanym egzemplarzem . Skreca i hamuje calkiem poprawnie a i zakrętów się nie boi.
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 15:23
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Zaproponuje Audi s4, spalanie całkiem ok, w trasie spokojnie 12-13l PB zależy od fantazji kierownika, pakowne jest, rozwojowe również, może byc tylko klopot z zadbanym egzemplarzem . Skreca i hamuje calkiem poprawnie a i zakrętów się nie boi. Które s4? Jeśli b6 to w LPG. |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 16:13
Post
#9
|
|
Frequent User Dołączył: Sat, 16 June 2007 |
s4 b5 po lifcie, b6 4,2 tez dobry silnik
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 16:48
Post
#10
|
|
User Dołączył: Wed, 25 June 2008 |
E39 530-540 + ew. podtlenek? Coś ładnego z końca produkcji da się w tym budżecie ogarnąć.
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 17:17
Post
#11
|
|
I live here ! Dołączył: Mon, 14 October 2002 Skąd: Faaker See ;) |
Rozumiem, ze szukasz takiego auta to Twoja zona ma IQ 170, zarabia 100 tysiecy zlotych na miesiac, jest idealna matka dla dzieci a jednoczesnie ma mnostwo czasu dla ciebie i jest dzika w lozku 18 letnia modelka o idealnej figurze. Ciezkie auto nie bedzie za fajne w zakretach, nawet jak to bedzie ferrari FF. Jesli ciezkie auto ma byc szybkie na prostej, bedzie koszmarnie paliwozerne, bedzie tez zjadalo opony, hamulce i inne czesci jak tirowiec golonke. Jak ma byc ciezkim kombi i w miare ekonomiczne to bedzie rownie ekscytujace jak jazda pociagiem PKP. Audi S4 B5 to wspanialy samochod, uwielbiam ten model, ma super silnik i fajny charakter, ale w zakretach radzi sobie fatalnie. Trudno zreszta zeby bylo inaczej, skoro prawie 70% masy wisi na przodzie. Jednak i tak obok subaru to jedyne ekscytujace kombi, niestety oba modele sa badzo paliwozerne i drogie w utrzymaniu w porownaniu do "zwyklego" kombi. Ja mialem kiedys audi S z quattro na torsenie - dobrze wspominam to auto, ale to dlatego ze kupujac je mialem przeswiadczenie ze nie nadaje sie do wsciekania na kretych drogach. Lekkich kombi w zasadzie nie ma, jedyne jakie sa to stare modele ktore maja dosc miekkie budy. Ja to widze tak, albo kup sensowne kombi za 20-25 kola i do tego jakies fajne auto zabawke typu toyota mr2 sw20 albo tanie kombi do wozenia psow i nieco bardziej rozsadne auto z charakterem do jazdy zarowno na codzien jak i przyjemnosci z zakretow. Ja bedac w takiej sytuacji (pies) kupilem starego chryslera voyagera tylko po to zeby go wozic, a na codzien nie wozilem brzydkim autem powietrza bez potrzeby
-------------------- '93 e36 325i - kolejna próba :)
'94 e34 v8 |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 20:27
Post
#12
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Lol taka żona jak opisujesz nie istnieje
Rozsądne kombi już mam. Bardziej rozsądnego niż Avnesis 1.8 nie ma. Pali to 7.5l/100km ale jest nudne strasznie. Tak jak mówisz, ekscytujące jak jazda PKP. Nie lubię tego auta, nie mam żadnej przyjemności z jazdy, nie cieszy mi się miska kiedy odpalam silnik. Ot to tak samo jak byś bzykał brzydką kobietę cały czas myśląc że niby potwór nie potwór liczy się otwór ale gdzies z tyłu głowy siedzi że i opakowanie mogłoby być inne i że jest tak ekscytująca jak oglądanie meczu w szachy przez 6 godzin. Nie chodzi mi o to by to auto było pożeraczem zakrętów. To nie jest realne w kombi, choć popatrz na C63 AMG 507 Edition i można się zdziwić Zgodzę się że ciężkie auto nigdy nie będzie fajnie się prowadzić, będzie zjadać tarcze hamulcowe, klocki i zawieszenie. Nie oczekuję że będzie jechać jak np Clio sport, Lotus Elise etc. ale niech da choć trochę radochy z jazdy. Lubię mieć czym pojechać, bezpiecznie czyli szybko wyprzedzić bez zadyszki, codziennie jeżdżę 130 km, 3000 na miesiąc, 36000 km rocznie. A zatem nie dziwne że chciałbym auto które cieszy, z którego nie wysiadam połamany, w którym nie bolą mnie plecy po 50 kilometrach itd, itp. Co weekend wsiadamy w auto i wycieczka 100-200 km. Często z psami. A zatem coś z charakterem. To E39 530i niegłupie. 540i z resztą też... . |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 21:10
Post
#13
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 18 April 2011 Skąd: Gdańsk |
moje typy:
bmw e39 530d/530i/540i touring alfa romeo 159 SW 1.9/2.4 JTD volvo V50 D5/T5 na siłę: audi a/s6 c5 4.2 V8 audi a4 b7 1.8/2.0T seat exeo 1.8/2.0T ( nie wiem czy to ten budżet już) |
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 21:15
Post
#14
|
|
Super User Dołączył: Thu, 19 November 2009 Skąd: Warszawa |
Ja dolozylbym tu Mondeo MKIV 2.5T...moc jest niezle skreca niezle hamuje z pojemnym kufrem...eksploatacja nie zabije...
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 21:21
Post
#15
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Mondeo bardzo ciekawe! Jeździłem i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony jak to się prowadzi. Naprawdę fajnie! Da się to dłubnąć na 300 koników?
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 21:23
Post
#16
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Lol taka żona jak opisujesz nie istnieje Rozsądne kombi już mam. Bardziej rozsądnego niż Avnesis 1.8 nie ma. Pali to 7.5l/100km ale jest nudne strasznie. Tak jak mówisz, ekscytujące jak jazda PKP. Nie lubię tego auta, nie mam żadnej przyjemności z jazdy, nie cieszy mi się miska kiedy odpalam silnik. Ot to tak samo jak byś bzykał brzydką kobietę cały czas myśląc że niby potwór nie potwór liczy się otwór ale gdzies z tyłu głowy siedzi że i opakowanie mogłoby być inne i że jest tak ekscytująca jak oglądanie meczu w szachy przez 6 godzin. Nie chodzi mi o to by to auto było pożeraczem zakrętów. To nie jest realne w kombi, choć popatrz na C63 AMG 507 Edition i można się zdziwić Zgodzę się że ciężkie auto nigdy nie będzie fajnie się prowadzić, będzie zjadać tarcze hamulcowe, klocki i zawieszenie. Nie oczekuję że będzie jechać jak np Clio sport, Lotus Elise etc. ale niech da choć trochę radochy z jazdy. Lubię mieć czym pojechać, bezpiecznie czyli szybko wyprzedzić bez zadyszki, codziennie jeżdżę 130 km, 3000 na miesiąc, 36000 km rocznie. A zatem nie dziwne że chciałbym auto które cieszy, z którego nie wysiadam połamany, w którym nie bolą mnie plecy po 50 kilometrach itd, itp. Co weekend wsiadamy w auto i wycieczka 100-200 km. Często z psami. A zatem coś z charakterem. To E39 530i niegłupie. 540i z resztą też... . Ja mialem podobne wymagania - przy paru kompromisach skonczylo sie na aucie z podpisu: - Kombi, zeby dalo rade zapakowac rodzine - szybkie (<5.5kg/km) , bo to moj daily driver - a zycie jest za krotkie, zeby jezdzic wolno. szybsze od CL500 na trasie, bmw 640i gran coupe leb w leb ( 4 osoby u mnie na pokladzie). clio sport i lotus elise na trasie moga dostac becki. - LPG - oszdzedza pare k pln rocznie (srednie spalanie 13l lpg). - wyglada jak zwykle szare kombi , wiec malo kto sie spodziewa, ze jest szybkie. Do tego zlodziej sie nie polasi , bo auto nie jest popularne i ma mala wartosc rynkowa. Pomysl , jakie kompromisy jestes w stanie przyjac, bo kazde auto bedzie mialo wady. Moje nie jest tak ciche (bmw 5 bedzie wygodniejsze i cichsze) , plastiki takie sobie. Za to jest dosc swieze i czesci zamienne kosztuja smieszne pieniadze. Ktos, kto proponuje audi S4 powinien od razu dopisac,ze rocznie 10k trzeba wydac na naprawy i serwis. Wielu uzytkownikow po zakupie S4 pisalo o tym,ze pare k pln na serwis idzie od tak. Ze wzgledu na 4 buty musi miec ze 400 koni, zeby cos jechalo. BMW 540i jest bardzo fajna alternatywa (530i nie jest,bo jest nierozwojowe silnikowo i ma za malo mocy). Niestety bedzie drogie w serwisie , auto swoje lata ma, do tego po 98 roku vanos w silniku, ktory lubi sie popsuc. 95% aut jest po przejsciach i naprawach w szopie. Ostatnio znajomy wystawil na sprzedaz 540i 2003 rok. Blacha do naprawy (rudy), wycieki z silnika. Auto serwisowane od 2006 roku w jednym serwisie (zajmuja sie BMW). przebieg (nie krecony) 350tys. To jest prawdziwy obraz bmw 540i. Sam myslalem o 540i, ale jednak nie jako podstawowe auto. Napewno trzbea bedzie przy nim pochodzic i ponaprawiac pierdoly. Do tego trzeba koniecznie wsadzic LPG, albo w ciagu roku wydasz wartosc samochodu na samo paliwo. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Mon, 23 Mar 2015 - 22:59
Post
#17
|
|
Super User Dołączył: Tue, 04 September 2012 |
Ja mialem podobne wymagania - przy paru kompromisach skonczylo sie na aucie z podpisu: - Kombi, zeby dalo rade zapakowac rodzine - szybkie (<5.5kg/km) , bo to moj daily driver - a zycie jest za krotkie, zeby jezdzic wolno. szybsze od CL500 na trasie, bmw 640i gran coupe leb w leb ( 4 osoby u mnie na pokladzie). clio sport i lotus elise na trasie moga dostac becki. - LPG - oszdzedza pare k pln rocznie (srednie spalanie 13l lpg). - wyglada jak zwykle szare kombi , wiec malo kto sie spodziewa, ze jest szybkie. Do tego zlodziej sie nie polasi , bo auto nie jest popularne i ma mala wartosc rynkowa. Pomysl , jakie kompromisy jestes w stanie przyjac, bo kazde auto bedzie mialo wady. Moje nie jest tak ciche (bmw 5 bedzie wygodniejsze i cichsze) , plastiki takie sobie. Za to jest dosc swieze i czesci zamienne kosztuja smieszne pieniadze. Ktos, kto proponuje audi S4 powinien od razu dopisac,ze rocznie 10k trzeba wydac na naprawy i serwis. Wielu uzytkownikow po zakupie S4 pisalo o tym,ze pare k pln na serwis idzie od tak. Ze wzgledu na 4 buty musi miec ze 400 koni, zeby cos jechalo. BMW 540i jest bardzo fajna alternatywa (530i nie jest,bo jest nierozwojowe silnikowo i ma za malo mocy). Niestety bedzie drogie w serwisie , auto swoje lata ma, do tego po 98 roku vanos w silniku, ktory lubi sie popsuc. 95% aut jest po przejsciach i naprawach w szopie. Ostatnio znajomy wystawil na sprzedaz 540i 2003 rok. Blacha do naprawy (rudy), wycieki z silnika. Auto serwisowane od 2006 roku w jednym serwisie (zajmuja sie BMW). przebieg (nie krecony) 350tys. To jest prawdziwy obraz bmw 540i. Sam myslalem o 540i, ale jednak nie jako podstawowe auto. Napewno trzbea bedzie przy nim pochodzic i ponaprawiac pierdoly. Do tego trzeba koniecznie wsadzic LPG, albo w ciagu roku wydasz wartosc samochodu na samo paliwo. Obawiam się że na dobre Audi lub BMW po prostu mnie nie stać. Nie kupię ani fajnego A6 C6 ani BMW E60. MB E-Classe chyba za młody jeszcze jestem;) Saab ciekawy trop! Coś sensownego da się zrobić z 9-5 Aero? A zatem do sprawdzenia: 1. Mondeo 2.5T 2. Saab 9-5 Aero 3. Laguna GT 4. Saab 9-3 Aero,Hirsh etc 5. Octavia II vrs - a właśnie czemu nikt nic nie mówi na temat tego auta? |
|
|
Tue, 24 Mar 2015 - 00:02
Post
#18
|
|
I live here ! Dołączył: Wed, 20 August 2008 Skąd: 3city |
Obawiam się że na dobre Audi lub BMW po prostu mnie nie stać. Nie kupię ani fajnego A6 C6 ani BMW E60. MB E-Classe chyba za młody jeszcze jestem;) Saab ciekawy trop! Coś sensownego da się zrobić z 9-5 Aero? A zatem do sprawdzenia: 1. Mondeo 2.5T 2. Saab 9-5 Aero 3. Laguna GT 4. Saab 9-3 Aero,Hirsh etc 5. Octavia II vrs - a właśnie czemu nikt nic nie mówi na temat tego auta? Octavia vrs dsg - znajomy ma taka. Ogolnie w srodku plastik trzeszczy (jak w saabie 9-3). jazda po miescie 9l/100 - troche duzo jak na oszczednego diesela. Przy okazji wyrwali mu nawigacje z bebechami, wiec taki urok nowszego VAG-a Z 9-5 aero programem sie robi okolice 300 koni. 9-3 2006+ (nie aero) robisz 240 koni programem, z aero 270. -------------------- -Poznań 1:44.1 (extreme) -Łódź 54.6 -Pomorze 40.19 -Toruń 28.4 -Koszalin 48.9 (extreme)
|
|
|
Tue, 24 Mar 2015 - 01:21
Post
#19
|
|
Forum Clubber Dołączył: Wed, 15 October 2003 Skąd: Warszawa |
Skoro Mondeo to czemu nie jakieś Volvo z tym samym 2.5T? Tyle że V70 nie skręca zbyt fajnie niestety, a V50 nie wiem czy nie będzie zbyt małe.
-------------------- question = ( to ) ? be : ! be;
|
|
|
Tue, 24 Mar 2015 - 08:42
Post
#20
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
Jak mamy tu Lagunę i Saaby, to Volvo raczej skręca nie gorzej.
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Sunday, 28 April 2024 - 18:13 |