polonez 2000 wtrysk - zmiana silnika, możliwości zmiany osprzętu wtryskowego, dolotu |
polonez 2000 wtrysk - zmiana silnika, możliwości zmiany osprzętu wtryskowego, dolotu |
Fri, 18 Jan 2019 - 13:00
Post
#1
|
|
Rookie Dołączył: Fri, 05 December 2008 Skąd: wiśniewo |
Mam taką sprawę, pytanie.
Jestem posiadaczem poloneza 2000. Auto posiada silnik na wielopunktowym wtrysku LE -jetronic, wersja chyba 2 (sądząc po rodzaju wtryskiwaczy). W chwili obecnej silnik przechodzi naprawę, po której powinien legitymować się fabrycznymi wielkościami kompresji na poszczególnych cylindrach, właściwym ciśnieniem smarowania. Zastanawiałem się czy w przypadku zastąpienia starego układu wtryskowo-zapłonowego nowoczesnym możliwy byłby wzrost mocy do poziomu powiedzmy 140-150 koni i odpowiednio momentu? Na chwilę obecną Ci co mają 2000 DOHC idą sprawdzoną starą szkołą tuningu: zakuć motor, założyć ostrzejsze walki, jeśli był wtrysk to go zastąpić podwójnymi gaźnikami. I na tym z grubsza temat się kończy. Ja mam u siebie wtrysk i nie zamierzam z niego rezygnować. Dzisiejsza technika ma nowoczesne komputery, wtryski, zaawansowaną elektronikę. Chwilę się zastanowiłem i takie rzeczy przychodzą mi do głowy: - nowy układ dolotowy - nowy układ wtryskowy - nowy system zapłonu ( chyba, że można wykorzystać obecnego DiGiplexa - cyfrowy układ zapłonu z rozdzielaczem mechanicznym) - nowy komputer sterujący pracą silnika - sonda lambda - oczywiście czujniki, czujniczki, które są potrzebne, by to wszystko pracowało. Nie piszę o koniecznych modyfikacjach zawieszenia i układu hamulcowego, bo to jest jasne. Nie mam aspiracji pójścia w stronę silnika wyczynowego, sportowego, interesuje mnie żwawszy silnik z seryjnymi parametrami bloku, wału, kord, tłoków i głowicy. Silnik, który da frajdę z jazdy nietunzinkowym borewiczem Jestem otwarty na opinie, rady. Budżet, bez tego niczego się nie zaczyna. Ciekawy jestem realnego poziomu kosztów (za części i wykonaną pracę). Ja wiem, że tego typu projekty nie mają z zasady powiedzmy ekonomicznego uzasadnienia, ale chodzi o in formację typu: przy tak postawionych założeniach możemy mieć przyrost 30 koni i powiedzmy 40 Nm (strzelam), ale wymaga to wpompowanie 30 tys. Może jest to nieopłacalne w sytuacji, kiedy dokładając powiedzmy dychę możemy cały zespół napędowy obecny zastąpić czym nowoczesnym, co będzie dużo sprawniejsze i w standardzie będzie miało lepsze parametry? Prośba nie bierzcie tych kwot jako sztywnego poziomu - to jest tylko przykład. |
|
|
Wspieraj forum |
Fri, 18 Jan 2019 - 13:00
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Sun, 20 Jan 2019 - 15:32
Post
#2
|
|
Forum Homee Dołączył: Fri, 22 November 2002 Skąd: Stalowa Wola/Warszawa |
Jak ma zostać 8v to szukaj jakiegoś fiata/lancii fwd z lat 90' z dohc, będziesz miał wiązkę z czujnikami i kompem do przeszczepu w komplecie, będzie to pewnie IAW Weber, jeśli nie spodoba się komp to przynajmniej wiązkę i komplet osprzętu będziesz miał. Jeżeli masz chęć pogrzebać bardziej to szukaj kompletnego auta/silnika q wersji 16v z tych lat, wtedy można trafić na motronic boscha, albo IAW, przy głowicy 16v i sprawnym silniku 150km masz na początek. Zależy co zamierzasz robić z tym polonezem, oryginał z potencjałem na dużą wartość w przyszłości to raczej nie jest ale jeżeli ma nie jeździć za często to chyba bym sobie darował jakieś wyszukane przeszczepy ecu i kompletował części zamienne do jetronica, może przeglądnął kondensatory w sterowniku. Uziemienie samochodu w przypadku jakiejś awarii wydumki sterownikowo-czujnikowej będzie pewnie podobnie czasochłonne w usunięciu jak w przypadku jetronica, czy IAW, zależy kto się za to zabierze.
-------------------- Fiat ///// Car of the Year 1967/1970/1972/(1980)/1984/1989/1995/1996/(1998)/(2001)/2004/2008
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 19:19 |