Odrdzewianie - jak, czym?, ogólnodostępne środki Opcje

[BlackDaro]

Panowie, mam taki mały, nietypowy problem
Dostałem stare sztangi, gryfy z lat 70-tych. Żal tego wyrzucać, bo w zestawie jest prawie 300kg żeliwnego obciążenia w idealnym stanie, wszystko jest nietypowej średnicy 40mm, więc te gryfy muszą zostać. Leżało to kilkadziesiąt lat i gryfy są całe w ,,powierzchniowej" rdzy. Moge to poprostu potraktować papierem ściernym, bo wszystkie gryfy nie są ryflowane, tylko gładkie, ale popołudniami to będe &ebał sie z tym z tydzień...
Czym to odrdzewić?
Są jakieś skuteczne, ogólnodostępne środki? Nie chodzi mi o takie ,,wiążące" rdze jak brunox, cortanin, itp, tylko o coś takiego, jak do pozbywania sie powłoki lakierniczej z alufelg do polerki, że spryskuje/nakładam i wszystko co zbędne odchodzi. Jest coś takiego do rdzy, czy pozostaje mi tylko obróbka mechaniczna?

[Wspieraj forum]

[deejey!]

piaskowanie i tyle... Chemia raczej nie usuwa rdzy, a jedynie zapobiega dalszemu rozwojowi (ale nie znam całego rynku takich produktów, mogę się mylić)

[_adams_]

Do piachu. Szybko, skutecznie i pewnie taniej niż dobrą chemią.

[cichy78]

odrdzewianie elektrolityczne

[CZUCZU]

Kupiłem taką polską czerwoną farbę. Malujesz rdzę a potem woda z karchera i usuwasz. Działa tak spbie, piaskowanie szybsze

[Rezor]

Ja 3 lata temu zabezpieczałem dziurę po akumulatorze fertranem i nic nie propaguje. Prosta robota: papier ścierny albo szczotka druciana żeby zlikwidować strupy, posmarowałem fertranem, poczekałem parę godzin, obmyłem, osuszyłem i pomalowałem farbą antykorozyjną w spraju. Już ponad 3 lata i wiele elementów zdążyło dostać wykwity, a tu nic.

[BlackDaro]

Ja 3 lata temu zabezpieczałem dziurę po akumulatorze fertranem i nic nie propaguje. Prosta robota: papier ścierny albo szczotka druciana żeby zlikwidować strupy, posmarowałem fertranem, poczekałem parę godzin, obmyłem, osuszyłem i pomalowałem farbą antykorozyjną w spraju. Już ponad 3 lata i wiele elementów zdążyło dostać wykwity, a tu nic.

Chyba nie do końca przeczytałeś mój pierwszy post Ja nie chce nic zabezpieczać i nakładać na to jakiejś powłoki/malować tego, tylko oczyścić rdze do gołego, czystego metalu. Gdybym chciał to zabezpieczyć i malować to nie zakładałbym tego tematu.
A więc tak... Dziś 2 godziny pracy za mną, połowa zrobiona. Jestem sceptyczny jeśli chodzi o jakieś cudowne preparaty, ale jako że było tanie to wziąłem na spróbowanie, 25zł to nie kasa. Kupiłem ,,intensywny, wielozadaniowy zmywacz" Wurtha, podobno mocny, należy unikać jego kontaktu ze skórą, zapach też za&ebiście intensywny. Naprzemiennie wurth, szczotka druciana, wurth i szmata. Jestem w lekkim szoku, bo to działa i nie spodziewałem sie tak dobrego efektu w tak krótkim czasie. Jednak ta chemia działa

[MisioLBN]

Nie latwiej druciak na szlifiere i jazda? Szkoda reki xd

[gtfan]

Podgrzany ocet - usuwa rdzę i starą farbę. Najlepiej zanurzyć w nim element na 30-45min i później od razu czymś zabezpieczyć, bo nowy rdzawy nalot się pojawia dość szybko.

[Rezor]

Fertran to konwerter rdzy więc powinien wystarczyć jeżeli dobrze namoczysz to strupy odpadną, a reszta sie zamieni w fioletową powłokę

[Maxim555]

Dziś 2 godziny pracy za mną, połowa zrobiona...

Czym zamierzasz je później pomalować?

[BlackDaro]

Niczym
Przecież to są gryfy na siłownie, tego sie nie maluje, bo i po co... Wykończe je tylko drobnym papierem na polerowaną stal. To nie będzie leżało w krzakach na dworze jak do tej pory, tylko będzie w ogrzewanym pomieszczeniu.

I pisze jeszcze raz, to jest powierzchniowa rdza, którą zmywam zmywaczem z pomocą szczotki i szmaty, a nie jakieś strupy Jakby to było aż tak skorodowane to wcale bym sie za to nie zabierał.

Dlaczego ręcznie? Szlifierką jakbym za mocno docisnął to porobiłbym za dużo rys, a tego chciałem uniknąć, ręcznie tego nie ma.

[vrus]

serio idz sie zapytaj do piaskarza, bo moze sie okazać ze zrobi Ci to profi za 50zł

[MuMineQ]

Kilka sposobów przetestowanych tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=Qi-tK1jwO-k

Podsumowując:

- do małych elementów najlepsza jest elektroliza
- najlepiej działa evapo-rust (nie wiem czy da się kupić w Polsce)
- potem mamy kwasy:
Kwas(ek) cytrynowy działa ok i nie niszczy mocno stali, można zostawić na noc, jest bardzo tani (jeżeli kupujemy 1kg worki) i bezpieczny.
Ocet ogólnie słaby i kosztowo w porównaniu do kwasku cytrynowego wychodzi słabo.
Kwas chlorowodorowy, mocny, w kilka minut załatwi sprawę, niestety wcina też stal i trzeba uważać na skórę, nie używać w zamkniętym pomieszczeniu.
- konwertery rdzy, działają dobrze praktycznie wszystkie, dobre pod malowanie jak jest tylko nalot rdzy i nie chce się wstawiać łat albo czyścić druciakiem.

Ja jak mam czas to sobie wrzucam do octu na tydzień np. stare narzędzia kupione z jakichś złomów czy giełdy, w 90% wypadków to wystarcza.

[BlackDaro]

Zapomniałem już o temacie, bo wszystko zrobione i można teraz do tego podchodzić w białej koszuli Poszło dużo sprawniej niż myślałem.
Dzięki za zainteresowanie i za wszystkie odpowiedzi.

[bielawa]

Pochwal się jak wyszło;-)