Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Diesel Power _ Temat przeplywomierza E46 320d

Napisany przez: Adamek125 Thu, 25 Jan 2007 - 01:01

mianowicie powiedziano mi ze sam w sobie przeplywomierz jest seryjnie wadliwy a raczej niskiej trwalosci, zaoferowano mi oryginalny Bmw z robocizna za 1300-1500 pln ( Trojmiasto ) lub Bosh zamiennik za ok 500 pln i tu moje pytanie, zostalem poinformowany ze przeplywki nie wymienie sobie sam ( mowie teoretycznie slowo "sam" ) poniewaz trzeba przeprogramowac komputer zeby owa czesc zadzialala jak trzeba, czyli ze jezeli kupie przeplywke, zaloze ja sobie w garazu sam to nie bedzie dzialac?

2. Pytanie numer dwa, czy ktos ma wlasne doswiadczenia z tymi przeplywkami, czy warto kupic oryginal Bmw poprawiony za 1.5k pln czy Bosh zdaje egzamin rownie dobrze

p.s. Dodam ze auto mam przywiezione z Polski a caly czas mieszkam w Irlandii wiec im wiecej info tym lepiej dla mnie, mam mechanika ktory moze mi to zalozyc lecz przeprogramowac ecu nie da rady, wiec dla mnie koszt w Irl wyniesie w granicy 1000 euro...

p.s.2- w dosc niedalekiej przyszlosci zamierzam zawirusowac "smierdziela" ale jezeli chodzi o przeplywke to chyba nie rzutuje?

Napisany przez: Knutomaniak Thu, 25 Jan 2007 - 06:24

[quote="Adamek125":8t0p0t8l]mianowicie powiedziano mi ze sam w sobie przeplywomierz jest seryjnie wadliwy a raczej niskiej trwalosci, zaoferowano mi oryginalny Bmw z robocizna za 1300-1500 pln ( Trojmiasto ) lub Bosh zamiennik za ok 500 pln i tu moje pytanie, zostalem poinformowany ze przeplywki nie wymienie sobie sam ( mowie teoretycznie slowo "sam" ) poniewaz trzeba przeprogramowac komputer zeby owa czesc zadzialala jak trzeba, czyli ze jezeli kupie przeplywke, zaloze ja sobie w garazu sam to nie bedzie dzialac?[/quote]

Bosch szczytem marzen jesli chodzi o przeplywki nie jest. Lepszy jest Pierburg, ale musisz sprawdzic, czy robi do tej bryki zamienniki.

Z programowaniem roznie bywa w roznych autach - jedne wymagaja, jedne nie.

[quote="Adamek125":8t0p0t8l]
2. Pytanie numer dwa, czy ktos ma wlasne doswiadczenia z tymi przeplywkami, czy warto kupic oryginal Bmw poprawiony za 1.5k pln czy Bosh zdaje egzamin rownie dobrze[/quote]

JW + mozesz probowac kupowac uzywki na allegro i kazda z nich testowac, a po stwierdzeniu w serwisie, ze jest zla, zwracac. Upierdliwa robota, ale moze sie oplacac, bo uzywka bedzie tansza 10 krotnie od nowki.[/quote]

[quote="Adamek125":8t0p0t8l]
p.s.2- w dosc niedalekiej przyszlosci zamierzam zawirusowac "smierdziela" ale jezeli chodzi o przeplywke to chyba nie rzutuje?[/quote]

Jak nie rzutuje? Jesli chcesz cipowac auto, musi byc ono sprawne, a na sprawnosc silnika przeplywka mocno rzutuje.

Napisany przez: cadamuro Thu, 25 Jan 2007 - 13:48

Adamek a jakie masz objawy ze twierdzisz ze jest uszkodzona przeplywka?


Pierburg lepszy od Boscha pierwsze slysze

ponoc do tego modelu silnika mozna zalozyc od np Mercedesa i bedzie o niebo lepiej od nowej orginalnej BMW

trzeba zaprogramowac przeplywke ale nie musisz poprostu silnik bedzie slabszy

Napisany przez: Adamek125 Thu, 25 Jan 2007 - 14:08

CYTAT("Knutomaniak":aktv66bt)
Jak nie rzutuje? Jesli chcesz cipowac auto, musi byc ono sprawne, a na sprawnosc silnika przeplywka mocno rzutuje.


wiem ze musi dzialac laikiem w modyfikacjach calkowitym nie jestem jednak nie o to mi chodzilo, chodzilo mi o to czy np przy wirusie rzutuje JAKA to bedzie przeplywka z doswiadczenia wiem ze np przy eclipse turbo trzeba robic remapy/piggyback/standalone zeby wszystko gralo jak trzeba jezeli chodzi o przeplywki.

CYTAT
Adamek a jakie masz objawy ze twierdzisz ze jest uszkodzona przeplywka?


przy jezdzie czas jakis z rowna predkoscia powiedzmy 90 km/h 5 bieg wciskam gaz (nawet do dechy) ekonomizer dochodzi do zera i dalej nie idzie, auto praktycznie nie przyspiesza, obroty rosna straszliwie po wolutku, po czym dochodza do ok 3k rpm i turbo zaczyna pompowac, choc nie tak mocno jak powinno. ze stojacego auta bardzo rzadko sie tak zdarza, najczesciej przy probie zrywu (wyprzedzania itp ) gdy wciskam gaz. Komputer byl diagnozowany i nie ma bledu przeplywki ale slyszalem ze bardzo rzadko w e 46 wykazuje owy blad przy diagnostyce. Na dniach sprobuje ja wyjac i przeczyscic, moze choc troche pomoze.

CYTAT
trzeba zaprogramowac przeplywke ale nie musisz poprostu silnik bedzie slabszy

Jestes tego pewien? tzn bedzie dzialac( jezdzic ) slabo czy lepiej niz na uszkodzonej ale gorzej niz powinna?

Napisany przez: ctv Thu, 25 Jan 2007 - 15:34

za 1000eur jutro bedziesz miec przeplywke w domu,podaj tylko adres wysylam dhlem plus srubokret do wymiany gratis pozatym kto wymyslil programowanie

Napisany przez: Master/s Thu, 25 Jan 2007 - 17:05

Z tym programowaniem to totalna bzdura. Zakładaj nową i jazda. Nic nie trzeba programować

Napisany przez: Cavaas Thu, 25 Jan 2007 - 18:56

że też takie dyrdymały żenią klientom - skandal

Napisany przez: Adamek125 Fri, 26 Jan 2007 - 01:42

CYTAT("Master/s":98e61ups)
Z tym programowaniem to totalna bzdura. Zakładaj nową i jazda. Nic nie trzeba programować


wierze na slowo i kupuje nowa przeplywke, kupie ta "poprawiona" a potem jezeli sie okaze ze wszystko gra i tanczy to przy najblizszej okazji stawiam browara, bo w koncu gdzies musze zawirusowac smierdziela

p.s. sorry jezeli o smierdzielach wipisuje totalne dyrdymaly ale to w zasadzie moj pierwszy diesel, wiecej doswiadczenia mam z turbosmietnikami zwanymi mitsukiszkami

Napisany przez: Bartosh Sun, 28 Jan 2007 - 15:00

nie wiem jak to jest w praktyce ale w teori Bosch podaje do 320d 136KM, 2 rodzaje przepływek, jedna jest dość droga, a druga ta tańsza (ok.500pln) wg Bosch "wymaga programowania..."

Napisany przez: Adamek125 Tue, 08 May 2007 - 01:44

sorki ze odgrzebuje starego kotleta, ale ze wzgledu na to ze niedlugo zostane tata pewne rzeczy maja priorytet a inne nie ale do rzeczy, zmienilem przeplywomierz na Bosha ( trafil sie darmowy prezent, prosze nie kojarzyc z kradzieza, daleko mi do tego ) i...nie ma zmiany, czyli wnioskuje jako laik w smierdzielach ze...
a) to nie przeplywomierz
cool.gif to przeplywomierz ale moze jednak trzeba cos programowac
c) moze to samo turbo?
d) moze jakas nieszczelnosc w dolocie?
e) nie mam wiecej pomyslow?

Gdzie teraz szukac problemu? Auto gubi gaz tak samo jak gubilo, moze z jedna roznica, teraz wkreca sie od ciut nizszych obrotow jak juz sie w ogle wkreca ( ponizej 2k rpm )

pytanie nr 2)

jakie sa roznice w przeplywomierzach z wersji 136 koni a 150 ? poza wygladem (sa PRAWIE identyczne, od 150 konnej ma koncowke zadarta do gory, gdy w mojej jest prosta ) i co by sie stalo gdybym ja zaaplikowal do wersji 136 koni?

pytanie nr 3)

co jeszcze moze powodowac brak pompowania turbiny (lub jakis tryb awaryjny czy cus ) tudziez dziury w gazie tudziez brak reakcji na wcisniety gaz w podloge?

auto jezdzi codziennie i zdazylem sie do tego przyzwyczaic, jednak jak bede sie telepal z Irlandii do Polski to w trasie moze sie zdarzyc ze oddam komus auto w celu zaoszczedzenia sobie zdrowia/nerwow gdyz wyprzedzanie w trasie okazuje sie niejednokrotnie po prostu niemozliwe...

EDIT:
p.s. Przeplywke wymienialem na odlaczonym aku, odlaczona byla dobre pol godziny ( tyle mi zajelo odkrecanie plastikow pod maska, robilem to pierwszy raz ) rozumiem ze tak sie ecu nie zresetuje z bledow w e 46?

Napisany przez: Adamek125 Tue, 08 May 2007 - 23:28

Anybody?

Napisany przez: dynio Sun, 03 Jun 2007 - 12:44

Witam, mecze sie z moja przeplywka juz 3 tydzien. Kupilem nowa firmy QAP, niestety samochod na niej szedl gorzej niz na mojej, orginalnej Bosha. Pojechalem oddac do hurtowni. Tam powiedzieli mi ze trzeba ja adaptowac. Tak wiec objezdzilem elektronikow, ktorzy kasowali mi bledy i mowili ze takiego czegos sie nie robi. Dopiero jeden probowal adaptowac ale niestety nie udalo sie bo nie mial jakiegos sterownika. Po jakims czasie dostal LAUNCHA (urzadzenie diagnostyczne) ktore nie chcialo sie nawet polaczyc z moim autem. Stwierdzil ze zrobia mi to wylacznie w ASO. W przyszlym tygodniu jade do Warszawy na adaptacje i sie zobaczy. Pozdrawiam

Napisany przez: hz10 Sun, 03 Jun 2007 - 12:52

CYTAT("dynio":3clekl50)
Witam, mecze sie z moja przeplywka juz 3 tydzien. Kupilem nowa firmy QAP, niestety samochod na niej szedl gorzej niz na mojej, orginalnej Bosha. Pojechalem oddac do hurtowni. Tam powiedzieli mi ze trzeba ja adaptowac. Tak wiec objezdzilem elektronikow, ktorzy kasowali mi bledy i mowili ze takiego czegos sie nie robi. Dopiero jeden probowal adaptowac ale niestety nie udalo sie bo nie mial jakiegos sterownika. Po jakims czasie dostal LAUNCHA (urzadzenie diagnostyczne) ktore nie chcialo sie nawet polaczyc z moim autem. Stwierdzil ze zrobia mi to wylacznie w ASO. W przyszlym tygodniu jade do Warszawy na adaptacje i sie zobaczy. Pozdrawiam
nie trzeba przeprowadzać adaptacji po wymianie przepływki a juz na pewno nie w bmw tak jak pisali poprzednicy zakładasz sprawną i jeździsz

Napisany przez: dynio Sun, 03 Jun 2007 - 13:16

Dzwonilem do ASO, powiedzieli ze nie ma problemu, w Bawaria Motors 248zl (adaptacja), Inchape 300zl (adaptacja) + 200zl programowanie komputera jezeli adaptacja nie pomoze. Musi cos w tym byc, bo wstawilem nowa przeplywke ktora nie chodzi wcale i w hurtowni w parametrach pisze ze wymaga programowania. Moze ktos poleci do ktorego ASO w Warszawie sie udac.

Napisany przez: ctv Sun, 03 Jun 2007 - 13:17

kozak

Napisany przez: Adamek125 Sun, 03 Jun 2007 - 17:28

CYTAT
nie trzeba przeprowadzać adaptacji po wymianie przepływki a juz na pewno nie w bmw tak jak pisali poprzednicy zakładasz sprawną i jeździsz Wink


to jak usprawiedliwisz fakt, iz po zalozeniu NOWEJ przeplywki SPRAWNEJ auto i tak nie jedzie? ja mam dwie teorie, albo kasowanie kompa ( poniewaz w pamieci ma prace wadliwej przeplywki i tak tez traktuje nowa ) albo... cos o czym wiele osob nie wie, mianowicie filterki od elektrozaworow...+ egr, zalezy co akurat sie zawalilo sadzą

Napisany przez: hz10 Sun, 03 Jun 2007 - 18:40

CYTAT("Adamek125":jy2akgxy)
CYTAT
nie trzeba przeprowadzać adaptacji po wymianie przepływki a juz na pewno nie w bmw tak jak pisali poprzednicy zakładasz sprawną i jeździsz Wink


to jak usprawiedliwisz fakt, iz po zalozeniu NOWEJ przeplywki SPRAWNEJ auto i tak nie jedzie?
najprościej jak sie da czyli że nie jest to wina przepływki trzeba szukać innej przyczyny braku mocy co do egr to jak zawór sie zacina to auto lubi mocno kopcić na czarno mimo że nie jedzie więc jezeli u ciebie występuje ten objaw to sprawdź egr, a najlepiej jakbyś przejechał sie z kimś kto ma kompa i sprawdził w czasie rzeczywistym jakie są parametry pracy silnika to wiele moze powiedzieć co jest nie tak bo to że nie ma błędów na postoju nie znaczy że wszystkie parametry są w normie

Napisany przez: dynio Sun, 03 Jun 2007 - 18:41

Filterki elektrozaworów przeczyściłem, filtr powietrza jest nowy, sprawdzilem takze przewody cisnieniowe, więc pozostaje już chyba adaptacja, błędów na komputerze nie ma zadnych, wykazana jest tylko zbyt mala masa powietrza przy ponad 1700obr wykazuje 400 a powinna 1000. Do 1700obr jest dobrze. Samochód nie kopci ani na zimnym ani na cieplym silniku. Zadnego dymu nie widac (nawet przy przegazowaniu do 5tys obr). Na biegu jałowym samochod wkreca sie normalnie, turbina sprawna.

Moja nowa przepływka to QAP za którą zapłaciłem ok. 320zł

Numery orginału BOSH to :

0 928 400 314

13 71 - 22470022

Kupiony QAP o nr :

0 928 400 527

13627787076

Napisany przez: Adamek125 Sun, 03 Jun 2007 - 19:37

tylko caly problem jest w tym ze nie znam nikogo kto moglby sprawdzic auto kompem podczas jazdy, na postoju w aso lub nie nie ma bledow wskazujacych na brak mocy, przeplywka wymieniona filterki beda czyszczone w sobote, po wymianie przeplywki auto stalo sie ciut zwawsze na samym dole obrotow, potem umiera, zero dymu, zero jakichkolwiek objaw poza tym ze ze 136 teoretycznych koni jest ich gora...50? skoro wszystko mnie wyprzedza? ...oby filterki pomogly, swoja droga cytat z innego forum...

"Witam.
Dosyć często spotykam się z problematyką związaną spadkiem mocy we wszystkich modelach BMW z silnikami 2.0d oraz 3.0d co wcale mnie nie dziwi, gdyż nawet serwisy nie potrafią ustalić przyczyny tego problemu.
Do tej pory nie zdradzałem w czym tkwi usterka tych objawów, gdyż pewnych tajemnic się nie zdradza, ale na dzień dzisiejszy nie prowadzę już żadnych napraw w kraju i tajemnica ta może już tylko Wam być przydatna.

Problem spadku mocy tkwi nie zawsze w uszkodzonej przepływce, zatkanym katalizatorze bądź w układzie paliwowym, albo nawet i w turbinie choć tę ostatnią rzecz własnie będę bardziej rozwijał.
Ojawy są następujące:
Autko na początku nie wykazuje żadnych problemów z wyjątkiem jednej rzeczy przy coraz to większej prędkości i wyższym biegu odczuwalny jest mniejszy wzrost obrotów silnika - tak jakby auto ciągło przyczepę z wysoką plandeka. Zdarza się nawet, że auto osiąga pewną prędkość i dalej nie chce już się rozpędzać.
Powodem tego zjawiska jest niewłaściwa praca turbiny, ale nie w wyniku tego że jest padnięta, lecz z powodu braku proporcjonalnej jej pracy do wymagań silnika (obroty i obciążenie)
Podobny problem dotyczy się również objawów, które zdażaja kiedy auto nie potrafi płynnie ruszyć z miejsca. Silniki diesla nie wymagają dodawania gazu przy ruszaniu a w tym wypadku jest taka konieczność, gdyż potrafi żabkować lub nawet i zgasnąć.

W jednym i drugim przypadku problem tkwi w sterowaniu podciśnieniowym siłownika przy turbinie i zaworu AGR na dolocie do kolektora ssącego. Sterowanie tymi podciśnieniami odbywa się za pomocą elektrozaworów którymi steruje moduł silnika. Komputery diagnostyczne nie wykazują problemu, gdyż elektrozawory te są sprawne a wykonywana przez nie praca jest odczuwalna w pracy silnika, lecz jedna rzecz jest zawsze pomijana przez każdego.
Zadaniem elektrozaworu jest załączenie dwóch obiegów: jednego obiegu z podciśnieniem oraz drugiego obiegu ze zwykłym cisnieniem atmosferycznym. Podciśnienie przeważnie zawsze jest bo gdyby go nie było to pompa podcisnieniowa byłaby padnięta co odczuwałoby się na twardym pedale hamulca, ale warto zawsze obejrzeć wężyki podcisnieniowe, czy są prawidłowo szczelne.
Z drugim obiegiem jednak jest problem. Aby do układu podcisnieniowego nie dostawało się brudne powietrze atmosferyczne, na elektrozaworkach umieszczone są małe filterki uniemozliwiające dostawanie się brudu do tego układu I TO ONE STANOWIĄ TEN PROBLEM. Zatykaja się one bowiem z biegiem czasu co powoduję że w obiegu drugim zamiast powietrza atmosferycznego uwalniającym pracę siłowników wytwarza się również podcisnienie lecz o mniejszym stopniu ale spowalniającym pracę tych silowników. W rezultacie czego turbina załącza się zbyt późno a zawór AGR nie potrafi zamknąć się do końca przez co silnik przy ruszaniu jest zdławiany własnymi spalinami.

W jednym i drugim przypadku od obu urządzeń jest osobny elektrozawór.
Wyjmijcie je, zdemontujcie filterek z nich, rozbieżcie pokrywkę filterka i wyczyście go.

To tyle."

zapozyczone z forum bmw-klub.pl

Napisany przez: dynio Mon, 04 Jun 2007 - 15:41

Umowilem sie w ASO na piatek (adaptacja + programowanie komputera), mam pytanie, bo chce odlaczyc calkiem przeplywke na ten tydzien. Samochod zbiera sie wtedy znacznie lepiej (z podlaczona przeplywka jezdzi jakby mial 50ps, z odlaczona jakby mial 90ps) Czy nie popsuje nic jezdzeniem bez podlaczonej przepływki ??

Napisany przez: Zoltar Tue, 05 Jun 2007 - 15:52

CYTAT("dynio":2ne7t73k)
Umowilem sie w ASO na piatek (adaptacja + programowanie komputera), mam pytanie, bo chce odlaczyc calkiem przeplywke na ten tydzien. Samochod zbiera sie wtedy znacznie lepiej (z podlaczona przeplywka jezdzi jakby mial 50ps, z odlaczona jakby mial 90ps) Czy nie popsuje nic jezdzeniem bez podlaczonej przepływki ??


Nic się nie uszkodzi.

Komputer podstawia wartość zastepczą i dawka paliwa jest bezpiecznie dobrana.

Śmiało.

Napisany przez: keyser Tue, 05 Jun 2007 - 20:57

pamiętaj też aby zaprogramować kompa za każdym razem jak złapiesz gumę, bo wtedy jest inne powietrze w środku, i system ABS wariuje

co oni w tym ASO jeszcze wymyślą, żeby zarobić??

Napisany przez: dynio Wed, 06 Jun 2007 - 09:02

Wiem ze to sie wydaje troche smieszne, ale co mi pozostaje ?? Opisalem wam wszystko wczesniej, bylem na 3 komputerach wszedzie zadnych bledow, i kazdy stwierdza wade przeplywomierza poniewarz wartosci masy powietrza mierzone nie zgadzaja sie z wartosciami ktore powinny byc. Przy czym przeplywomierz nowy. Dopiero jeden elektronik powiedzial mi ze mial kiedys juz taki przypadek w E46 ze po wymianie przeplywomierza musial cos tam poustawiac (nie tylko wykasowac bledy w komputerze), dzwonil przy mnie do ASO zapytac sie jak to sie robi bo zapomnial, ale brakowalo mu jakiegos sterownika do tego modelu. Wszystko juz sprawdzilem (elektrozawory, wezyki cisnieniowe, filtry, turbine) wiec pozostaje mi tylko ASO albo sprobowac kupic orginalna przeplywke (900zl).

Napisany przez: ctv Wed, 06 Jun 2007 - 10:36

kupiles chinska qupe i sie dziwisz

Napisany przez: dynio Wed, 06 Jun 2007 - 12:36

Adamek125 kupił orginał i ma to samo, QAP kupiłem po namowach w hurtowni oraz rozeznaniu na innym forum :

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic. ... c&start=30

Chlopak, kupil tej firmy i jezdzi juz rok bez problemu.

Napisany przez: Colin Wed, 06 Jun 2007 - 16:21

CYTAT("ctv":wl7mmq9o)
kupiles chinska qupe i sie dziwisz


Jezeli malo pokazuje, to zawsze mozna jechac do specjalisty z krakowa na fachowe wiercenie dziurki
Tfu... Otworu

Added after 41 seconds:

Ewentualnie moze sie to nazywac programowanie kompa za pomoca wiertla

Napisany przez: dynio Sun, 10 Jun 2007 - 09:02

Byłem w piątek w Wawie w ASO na programowaniu komputera. Przez tel. powiedzieli mi że do zapłaty będzie ok. 500zl, na miejscu już 310zł. Siedziałem tam 3 godziny, po których przyszedł facet i mówi że model E46 98r-99r miał jakieś wadliwe przepływki. W sumie jak wymieniałem to nowa przepływka QAP wyglądała trochę inaczej od oryginału. Powiedział też że po wymianie trzeba zakodować moduł silnika pod nową przepławkę bo nawet jak się założy oryginał to nie zawsze będzie śmigać, co mam napisane na fakturze. Niestety po programowaniu z przepływką QAP samochód nie chciał jechać. Kazali mi kupić oryginał BMW i podali dokładny nr. (za kodowanie zapłaciłem w końcu 252zł). Najśmieszniejsze że nr QAP zgadzał się z tym co miałem zakupić. Po wstawieniu oryginału nie musiałem znowu kodować modułu bo robi się to tylko raz. QAP oddaje na gwarancji, mają mi zwrócić kasę a za orginał BOSHA zapłaciłem 720zł bo firma naraziła mnie na koszta, więc sprzedali mi po najniższej możliwie cenie. Tak więc wg mnie nie ma sensu kupować podrób. Samochód śmiga jak nowy

Napisany przez: Armani01 Tue, 19 Jun 2007 - 17:28

dynio w jakim ASO w Wawie adaptowałeś tą przepływkę .. ??

Napisany przez: dynio Wed, 20 Jun 2007 - 08:09

Inchcape Motor Polska - Warszawa, Wrocławska 6A

Napisany przez: Armani01 Wed, 20 Jun 2007 - 18:33

Hehhehe to dziwne bo we Wrocku też mamy aso ichcape i jak tam zadzwoniłem zapytać ile u nich taka usługa kosztuje to facet powiedział że to brednie i żadnej adaptacji przepływek robić nie trzeba ....

Napisany przez: Adamek125 Wed, 20 Jun 2007 - 20:13

rozni ludzie roznie mowia i roznie robia a co z tego wychodzi...

moj problem jak sie okazalo ma troche inna podstawe, mianowicie wyskakuje blad po angielskiemu "delivery sensor..." co to moze byc to jest kilka wersji a co to na prawde jest? wie ktos moze? to jest JEDYNY blad ktory nie chce sie dac skasowac i poki co nikt nie wie co z tym zrobic ( welcome to Ireland )

Napisany przez: piotres Wed, 11 Jul 2007 - 00:42

Czesc

(moja recepta na moc w BMW 2.0d 136 KM - kopia z moich topicow na forum bmw-klub.pl)

[url:2cp4d1rh]http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=55893&highlight=[/url:2cp4d1rh] - opis mojego problemu (krotko mowic vmax = 170 km/h )

(..) Dzis kurier UPSu przywiozl przeplywke MTM ...

Po 22 zalozylem ...w stara orginalna obudowe Boscha, 5 minut roboty .

I na ulice ...tuz po wyjezdzie z bramy wiem ze juz cos sie zmienilo bo 1. dokrecila sie w takim tempie do 4000 obr jak wczesniej do 3000 obr . Po kilkuset metrach wiem ze juz jest milo bo praktycznie odrazu po wcisnieciu gazu na 4. wskazowka ekonomizera wskoczyla mi na 20l . (przypominam - wczesniej 15l na 4. i max. 11l na 5.) . Wyjechalem na glowna ...szok . Auto w takim tempie doszlo do 195 km/h jak wczesniej do jakis 165 km/h .

Krotko mowic - w koncu czuje tylkiem ze autko ma ponad 130 KM .

Wiec :

Jesli masz jakiekolwiek problemy z moca w 320d/520d 136 KM i masz auto z 2000r. lub 2001r. z orginalnym przeplywomierzem BOSCH'a o numerze 0928 400 314, to nawet nie mysl, tylko wejdz na strone http://www.przeplywomierz.pl (lub uderz na allegro do uzytkownika o nicku nataliafs - to jest jedna i ta sama firma) i zamow nowa przeplywke MTM (cena 250 zl) . Jak tylko przyjedzie paczka do domu zamontuj i ciesz sie odzyskana moca ! Zadnej "adaptacji" , "programowania" (czy jak to zwal) w ASO robic nie trzeba !

Pisze auto z 2000r. lub 2001r. - bowiem - u Luka to sie sprawdzilo a mial 320d z 2001r. , ja mam z 12/2000r. . Na innych rocznikach nie wiadomo, ale istnieje duze prawdopodobienstwo ze takze obedzie sie bez "adaptacji" w ASO .

Numer przeplywomierza MTM ktory ja dostalem to RF928 400 314 .


EDIT :

shamowalem auto z nowa przeplywka MTM :



Auto to absolutna seria z swiezymi filtrami powietrza i paliwa.

Przebieg 116kkm, fabryka mowi o 136 KM i 280 Nm, u mnie wyszlo 139 KM i 309 Nm...wiec chyba przeplywka dziala az za dobrze [img]{SMILIES_PATH}/icon_lol.gif[/img] .

To tyle odemnie .

pozdrawiam
piotres[/img]

Napisany przez: borysgo2 Sat, 08 Sep 2007 - 17:30

Sprawdzic mozna to w miare latwo w silniku m47r (prawdopodobnie w pozostalych tez), jezeli samochod ma problem z moca i przeplywomierzem to wystarczy go odlaczyc i zrobic jazde testowa jezeli nastapi natychmiastowa poprawa to przeplywka do wymiany i nic nie kabinowac. Mialem odczyty z przeplywomierza na poziomie 850mg/s i zbyt niskie cisnienie doladowania (300mb max pod obciazeniem), odlaczenie przeplywki spowodowalo ze samochod szedl jak zly, po wymianie przeplywki wszystko w pozadeczku. Na przyszlosc warto wiedziec.

Napisany przez: Yezoo Sun, 09 Sep 2007 - 11:27

Witam,
z tego co czytam wszystkim slabo idzie z dolu albo maja dziury miedzy 2 a 3 a u mnie problem jesttaki ze auto do 3k idzie zajebiscie a potem turbo przestaje pompowac. Czy tez obstawiacie przeplywke? Moze od filtru paliwa zaczac?

pozdrawiam

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)