Escort RS Cosworth - "namiary" i jak kupować |
Escort RS Cosworth - "namiary" i jak kupować |
Thu, 30 Mar 2006 - 09:17
Post
#21
|
|
Frequent User Dołączył: Mon, 01 December 2003 Skąd: W-wa |
CYTAT("Azrael":b3ia4pvu) Dobra może masz rację. Jakby trzeba było badać stan Cossiego czyc oś służę pomocą, z resztą kiedyś napisałem dla dwóch forumowiczów instrukcję kupowania
Trzymam za słowo, jak się będę na FECa przesiadał |
|
|
Wspieraj forum |
Thu, 30 Mar 2006 - 09:17
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Thu, 30 Mar 2006 - 10:05
Post
#22
|
|
test driver Dołączył: Mon, 25 November 2002 Skąd: zewsząd |
Z Twoim szczęściem do tanich zakupów Radek, to uda Ci się zamienić dwie puszki Coli i paczkę Skittles na FECa
-------------------- Wojtek
"Rule the bends, bend the rules." TP: 1:52.85 (180KM RWD), Hockenheim: 2:16.74 (140KM FWD), Adria: 1:51.20 (160KM RWD). 3. miejsce w Wyścigowym Pucharze Polski 2010 klasa Open. |
|
|
Thu, 30 Mar 2006 - 11:02
Post
#23
|
|
Super User Dołączył: Tue, 15 July 2003 Skąd: Katowice |
CYTAT("hwojtek":ebcu2cya) Z Twoim szczęściem do tanich zakupów Radek, to uda Ci się zamienić dwie puszki Coli i paczkę Skittles na FECa
ale nie gadaj, nie tylko Radkowi zdarzaja sie fuksy |
|
|
Fri, 31 Mar 2006 - 16:02
Post
#24
|
|
Forum Homee Dołączył: Sat, 01 February 2003 Skąd: Warszawa/Wiedeń |
jako ze jest rynek - pozwole sobe zamiescic instrukcje kupna Cossiego autorstwa Azraela :
Temat jest długi więc pewnie go tu nie wyczerię, jak będziesz miał jakieś pytania to wal. Wypunktuję to co mi przychodzi z głowy: -autko jest dosyć podatne na korozję, a części blacharskie są w znakomitej wiekszość NIEDOSTĘPNE - dlatego najważniejesze jest sprawdzenie budy, ogniska korozji - przy dachu tam gdzie zamykają się drzwi, przy łączeniu błotnika koło tylnej lampy, tylne nadkola, spód auta, pod plastikowymi progami (tego raczej nie sprawdzisz ), to czy nie walony i czy prosto to chyba oczywiste -podobnie z wnętrzem - rzeczy zniszczonych najprawdopodobniej nie uda się w prosty sposób uzupełnić -wskaźniki podświetlane są takim fluorescencynym wynalazkiem, koniecznie trzeba sprawdzić czy to działa bo jak nie to zeba je po prostu wymieniac na nowe!, może być też tak że gasną i zapalają się - to kolejna awaria za blisko 1000PLN (tzw. power inverter) -rzeczy poważaniejsze - zespół napędowy, Escorty szczególnie te wczesne jak ten cierpią na problemy z instalacją elektryczną silnika - za lewym przednim reflektorem masz dwie duże kostki - zobacz ich stan, ogólnie wtyczki w głównej wiązce starsznie łatwo gniją i upalają się - w aucie z 1992 roku może być już potrzebna wymiana wiązki - nie wiem kkto taką ładnie zrobi w Polsce, w Fordzie już raczej niedostępna. -silniki YB 4x4 mają kute tłoki z niesymetrycznym swożniem więc na zimnym silniku NIE powinno być tzw. "piston slap" powinien pracować cicho, conajwyżej mogą stukać popychacze. Jeżeli stukają bardzo to wymiana lub czyszczenie -> znowu spora rozbiórka auta a przy wymianie spore koszty -zobacz jak odpala na zimno - silniki na Magnetti Marelli L8 i P8 (jak ten) często mają problemy z odpalaniem, wolnymi obrotami, czujnik temperatury wody i zawór wolnych obrotów to standardowe problemy ten drugi kosztuje jakoś koło 1500PLN -standardowo zdarzają się wycieki z przedniego i tylnego uszczelniacza wału korbowego, tylny będzie się objawiał olejem ściekającym po skrzyni -stan manżet i w ogóle stan przednich półosi - są najsłabsze i szybko sę stosunkowo zużywaja a są trudne do zdobycia -poduszki silnika - często Escorty maja stopioną/nadtopioną prawą poduszkę pod turbiną - zobacz stan osłony cieplnej (powinna być widoczna między alternatorem a osłoną turbo) - sprawdzisz ich stan jeszcze gwałtownie dodając i odejmując gazu podczas jady, jeżeli będzie odczuwalne duże bujanie zespołu napędowego, ewentualnielewarek będize się kiwał w stopniu utrudnijącym trafienie w następny bieg to poduchy nie żyją (spotyka się ludzi jeżdżących Cossie z urwaną prawą poduszką) -fajnie by bylo zmacać luzy w turbinie - odkręcasz jeden cybant i już masz dostęp także można to zrobić -jeżeli będzie taka możliwość zmacaj zawieszenia na podnośniku - dośc nietypowo, zoabcz czy przednie koło da się poruszyć w przod i w tył, jeżeli się da to znacyz że są tam seryjne/zuzyte gumy w zawieszeniu i właściciel tego nie wymienił, na seryjnych gumach między wahaczem a stabilizatorem moim osobistym zdaniem nie da się jeździć... do 2cm luzu -jeżeli auto ma jakieś extrasy pod maską lub w zawiasie zapisz co to dokładnie albo obfotografuj -teraz podczas przejażdżki - wnętrze ma prawo trochę skrzypeć i trzeszczeć (to tylko stary Ford), ale nie za bardzo, jak będzie bardzo badaj dokładniej budę -zobacz czy zawieszenie nie wydaje się takie gumiaste czy przy przyhamowaniu auto nie skręca albo nie słychac głuchego stuku z przodu- Ty skręasz a auto zacyzna z opóźnieniem to niestety te gumy w zawiasie, niedrogie w sumie ale trzeba rozkręcić całe auto -wszystkie biegi muszą się dać przepiąć przy ok 6-7 tys obrot bez zgrzytu, chociaż dośc powoli, zobacz czy lewarek zmiany biegów nie ma dużych luzów, jeżeli ma -> wymiana -posłuchaj dokładnie napędu, on jest torchę głośny ale nie ma być prawa słyszalnego wycia ani buczenia ani stuków -jeżeli potrafisz to zobacz jak zachowuje się auto w poślizgu - np. na asfalcie napadasz zakręt w prawo na 2 biegu i w połowie zakrętu łycha do podłogi, auto powinno się lekko uśliznąc tyłem i samo wyprostować, jeżeli konsekwentnie będzie uciekać tylko tyłem po dodaniu gazu i trzeba będzie ujmować żeby je wyprostować to może mieć zwaloną centralną wiskozę - warto sprawdzić na podnosniku jaki ona opór stawia -> klucz dynamometryczny na tylne koło, trzyamy za przednie i kręcimy tylnym na luzie. Przy dość powolnym kręceniu ręką powino być conajmniej 50Nm oporu. Nie wiem z głowy ile tylna szpera powinna dawać, ale też można sprawdzić czy stawia konkretny opór kręcąc jednym kołem. U mnie bardzo ciężko średnio silnej osobie kręcić samym jednym tylnym kołem i może to robić tylko bardzo powoli. -stan pompy hamulcowej - jest elektryczna, po włączeniu zapłonu nabija kilkadziesiąt sekund, jeżeli go potem wyłączyć to w układzie powinno być ciśnienie conajmniej na 20-25 pełnych wciśnięć pedału, jeżeli niema coś jest nie tak (szczelność, czujnik ciśnieniowy i tak dalej), równiez po godzinie dwóch powinno nadal być ciśnienie. -warto by było pomierzyć geometrię, ale nawet wizualnie sprawdzić eż warto np. tylną belkę - jest pancerna w większości wpadku ale uderzeeni z boku łatwo ja krzywi, znowu droga rzecza a jak widać geometria poza zbieżnoscią przodu na zwykłym zawieszeniui nie jest regulowana -przednia szyba powinna być ogrzewana -jeżeli auto jest seryjne rzeczywiście (aż mi się nie chce wierzyć) to powinno trzymac 0.8 bar doładowania a przy pełnej przepustnicy co do mm powinno na kilka sekund (2-3) wchodzić na 1.1 bar (overboost). Na razie mi nic więcej nie przychodzi do głowy jak mi coś przyjdzie to napiszejakbyś miał jakieś pytania to tez pisz -------------------- 1992 200SX S13 - reaktywacja.
|
|
|
Sat, 01 Apr 2006 - 12:18
Post
#25
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 10 December 2003 Skąd: Radom |
he,he okazje się zdarzają ale ja was przebije bo kupiłem auto od człowieka który nie wiedział co sprzedaje -no ale to były "zamierzchłe" czasy.pozdrawiam tych którzy wiedzą już ,że warto mieć coś wyjątkowego.
-------------------- M3 E30 Sport Evolution 1990 with A gruppe motor -ex
MB W140 600 SEL 1992 AMG 441PS 600 Nm-now Ferrari 512 TR Testarossa Koenig Special 1991 500 PS 570 Nm-now and foreve |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 02:08
Post
#26
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Dodam jeszcze swoje 5 gr odnośnie cossich:) To auto żyje własnym życiem i jeżeli ktoś chce mieć auto perfekcyjne, to niech zapomni o escorcie cosworth - w tym aucie zawsze będzie coś niedoskonałego. Po drugie...standardowe problemy na wejściu z cosworthem to:
- uszczelka pod głowicą - latający lewarek zm. biegów->Ikarus made in MZK - klepiące na zimnym motorze szklanki - latająca kierownica/samochód przy hamowaniu - łańcuch od 4x4 + visco OUT = 7000 zł to tak w skrócie:) -------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 02:45
Post
#27
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 03 July 2003 Skąd: Warszawa |
CYTAT("cossi":38ho4jfz) - latający lewarek zm. biegów->Ikarus made in MZK Dramatyzujesz, u mnie stadardowy ukłąd działa bardzo precyzyjnie mimo dużego skoku. CYTAT - klepiące na zimnym motorze szklanki To tak ale ile znasz silników które mają nowe? CYTAT - latająca kierownica/samochód przy hamowaniu Ale o co chodzi? CYTAT - łańcuch od 4x4 + visco OUT
= 7000 zł Z głowy -> wiskoza nowa 170 funtów, łańcuch 1200PLN, koła łańcuchowe 800PLN sztuka. -------------------- Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
|
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 03:00
Post
#28
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Azrael,
Tak to właśnie wygląda. Jeździłem conajmniej 5-6 escortami. W każdym (jeżeli właściciel nic z tym nie zrobił) lata lewarek skrz.biegów, po wciśnieciu pedału hamulca kierownica urywa ręce (krzywe tarcze+rozwalone silentbloki), w co drugim klepią szklanki na zimnym, w każdym po 100.000 km (seryjne auto) wymienia się uszczelkę pod głowicą /no może poza HTT/, a visco jest spalone. a 7000 zł to było optymistyczne podsumowanie wydatków na wstępie a nie koszt łańcucha... Jednym słowem jestem zdania, że jeżeli ktoś chce mieć super frajdę z jazdy i klimatycznego klasyka to proponuję sierrę cosworth 2wd - połowa problemów natury technicznej odpadnie, ale to temat na inny topic. Jeździłem taką sierrą przez rok na co dzień i żałuję że ją sprzedałem. pozdr. -------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 03:07
Post
#29
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 03 July 2003 Skąd: Warszawa |
Piotrek, to że one są u nas zawsze zdemolowane to nie ulega wątpliwościom ale to nie jest wada samochodu. O wadliwej kosntrukcji przedniego zawieszenia i tego konsekwencjach chyba pisałem w moim tekściku. Ale krzywe tarcze czy zepsute gumy to chyba w każdym aucie tak samo mogą być.
Seryjna uszczelka to jest jakaś bzdura i powina być zmieniona w ogóle od razu. To 7 tys. to trochę z kosmosu rzuciłeś. Można kupic takiego w którego trzeba włożyć kilkadziesiąt tysięcy i takiego w któego niema już co wkładać. To tylko kwestia w jakim zakresie cenowym się poruszamy. W Polsce jest chyba tylko jeden któego podejrzewam że może być w miarę OK ale tez pewnie cały zawias na złom. -------------------- Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
|
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 03:28
Post
#30
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Wadą samochodu jest to, że byle jakie bmw o analogicznych parametrach z tego samego rocznika, upalane i nie serwisowane jest w dużo lepszym stanie niż escort upalany, czasem serwisowany. Nie będę już mówił choćby o subaru legacy turbo, które wszystkim również gorąco polecam. 330 k km bez otwierania motoru, ostatnio założone SMT 6 i ogień - to doświadczenia moich znajomych. Auto jeżdżone w PL od 93 roku.
Escort został stworzony do wyzwań, ale zastosowano w nim moim zdaniem zbyt wiele nieudanych podzespołów z seryjnych modeli forda. Z automatu wymieniasz te rzeczy w 80% cossich: uszczelka 2000 zł+szklanki 1000 zł+hamulce przód 1000 zł+lewarek 500 zł+łańcuch i visco 2500 zł =7000 zł razem z robocizną. Wariant optymistyczny uśredniony, przy założeniu że niektóre części regenerujesz lub kupujesz na ebay. Można władować 20.000 zł i nadal będą problemy. Azrael, mówimy o tym samym, ale innymi słowami:) -------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 03:51
Post
#31
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 03 July 2003 Skąd: Warszawa |
To nigdy nie był prawdziwy samochód drogowy. To raz. Dwa to jeżlei ktoś chce kupić sobie żeby sobie tanio poupalać to pomylił adres, nawet znacznie nowsze Subaru będzie tańsze i na słabiej przyczepnej nawierzchni szybsze.
Ja mam inne rzeczy z automatu do wymiany, nie wspominałeś w ogóle o koszmarnej elektornice i nieszczesnym układzie zapłonowym. Z ciekawostek - awarie łańcucha i wiskozy są praktycznie poza Bolandią nieznane. Cene popychaczy hydraulicznych i hamulców podałes jakąś kosmicznie optymistyczną, pomiając już zę robocizna to nie wiem gdzie tam. Same przyzwoite tarcze kosztują grubo ponad 1k PLN, klocki to kolejne kilkaset PLN. -------------------- Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
|
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 03:59
Post
#32
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Ceny podałem z ebay.de, gdzie je kupowałem. Np. za nową hydraulikę zapłaciłem 700 zł jeżeli chodzi o elektronikę i uk.zapłonowy to faktycznie zapomniałem dodać, że co czwarty escort na weberze odcina przy 4000 obr i jest milion teorii na ten temat, ale żadna nie przyniosła w moim przypadku rezultatu i najlepiej jest wymienić ECU na ECU od sierry 4wd. Są też teorie, że to nie powinno działać, ale znam 2 przypadki gdzie działało, w tym mój:) hehe, escort żyje własnym życiem:)
-------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 04:02
Post
#33
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 03 July 2003 Skąd: Warszawa |
Ja nie wiem czy najlepiej. Faktem jest że pierwsza seria kompów P8 była wadliwa.
A tak podsumowując (bo chyba długo byśmy mogli) to chyba zgodzisz się ze mną że główny problem to to że w gruncie rzeczy niekt się dogłębnie na tych autach nie zna u nas. -------------------- Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
|
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 04:05
Post
#34
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Też miałem wątpliwości i podjąłem decyzję o AEM-ie...
-------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 04:07
Post
#35
|
|
Forum Clubber Dołączył: Thu, 03 July 2003 Skąd: Warszawa |
I co w końcu działa na tym AEMie?
-------------------- Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
|
|
|
Sun, 02 Apr 2006 - 04:11
Post
#36
|
|
User Dołączył: Fri, 12 September 2003 Skąd: w-wa |
Ponoć tak...Osobiście jeszcze nie widziałem. Nie mam czasu latać do krakowa w tą i z powrotem:( Ale znowu sypnęła mi się uszczelka lub głowica...zbyt długo dochodziliśmy do tego co jest przyczyną ubożenia mieszanki powyżej tych nieszczęsnych 4000 obr. aż w końcu jak doszliśmy to było dla niej za późno.
-------------------- Mitsubishi Lancer EVO 3 '95 & Renault 5 Turbo 2 '85
www.classicauto.pl |
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Saturday, 27 April 2024 - 18:22 |