Cześć,
Problem jazdy na trzech kołach dotyczy E36 318is- na przyczepnym asfalcie i dobrym slicku auto ma tendencję do jazdy na trzech kołach
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/54349981_589852784811190_2585314349321027584_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=37eb90cc577559d1403e24fc3d4c2ebc&oe=5D4E3F41
O ile podnoszące się przednie koło na wyjściu jest do przeżycia i pewnie wystarczy rozpiąć stabilizator, który jest bodajże na środkowej regulacji, o tyle dużym problemem jest podnoszący się tył, który na hamowaniu łatwo zablokować, a na wyjściu zdarza się, że auto zaczyna podskakiwać, rozpina się szpera, koło w powietrzu się kręci, obroty na odcince, a auto ani nie skręca, ani nie przyspiesza. Widać to na wyjściu z prawego zakrętu na filmiku.
https://youtu.be/tEm9YQCzhnM?t=274
Specyfikacja: klatka z zastrzałami do kielichów + rozpórki, x-brace itd więc buda sztywna
Zawias ISC Racing ze sprężynami o ile dobrze pamietam 12kg przód i 8kg tył, stabilizatory HR, poliuretany albo uniballe.
Co, oprócz rozpięcia stabilizatorów może zredukować ten problem?
W czym przeszkadza Tobie unoszące się przednie wew. koło?
Jeśli dobrze się prowadzi, jest fajnie zbalansowane przód-tył to bym nie tykał.
To prawda, wiele torowych aut RWD podnosi wewnętrzny przód, a FWD tył, ale nie osi napędzanej.
Cięzko powiedzieć po zdjęciu i jednym ujęciu, ale albo masz za twardy stab jak sam napisałeś, albo za miękkie sprężyny/mało tłumienia (auto kładzie się za mocno i stab ciągnie wnętrze do góry - w przypadku amora to będzie szybkie poderwanie, przy mocnym tłumieniu i miękkiej sprężynie będzie to raczej środek zakrętu) albo trzecia opcja brakuje Ci skoku zawieszenia. Tutaj już sam będziesz ekspertem, która z tych opcji jest najbardziej prawdopodobna.
Tak jak mówiłem- problemem nie jest przód, a przede wszystkim tył.
Nevada - a czytales calego posta? Bo tam problem lezy w tyle a nie przodzie.
Sa 2 opcje, ale chyba w e36 ciężko będzie wykonać tą drugą...
1) daj na tył miększy stabilizator albo w ogóle bez stabilizatora z tyłu. Ale wydaje mi się, że głównym problemem jest zbyt mały skok na odbiciu z tyłu...
2) dobrze byłoby zasotosować z tyłu helpery i ustawić zawieszenie tak, żeby skok odbicia był większy niż dobicia. U mnie (w innym aucie rwd) zrobiło to mega robotę, ale w e36 chyba nie ma jak bo sprężyny masz osobno niż amortyzatory... ? Chyba że jest na to jakiś patent w bmw ?
Jest opcja zrobić w e36 sprezyne z amorem.
Czemu kupiłeś ISC ? Może w nim tkwi problem ? To tajwański tani gwint, prawdopodobnie jest projektowany z losowymi wartościami, przynajmniej takie miałem wrażeniem po tym który miałem
Właściwie to z polecenia znajomych, którzy mieli bardzo szybkie e30 i e36. Robili naprawdę fantastyczne czasy i mega chwalili ISC na równych torach.
I faktycznie, na nierównym lubi sobie skakać, a jak kiedyś z ciekawości przejechałem się po osiedlowej kostce brukowej (która do tej pory wydawała mi się mega równa) na skręconej hydraulice to mało mi oczy nie wypadły...
Chociaż w zasadzie można na tym pojechać bardzo szybko. Na ostatnim Rally Day w Białej Podlaskiej miałem najlepszy czas w klasie 2000 mając przy dobrych wiatrach 140 koni, a próba moooocno faworyzowała moc i moment na wyjsciach z zakrętów.
Wczesniej miałem B8 zrobione w Zerkopolu ze sprężynami HR i mega to wybierało dziury, ale na równym było zdecydowanie zaaaa miękkie.
Pewnie fajnie byłoby wrzucić KW Clubsport albo Protlum'a, ale na razie w kolejce jest odelżenie i ogarnięcie silnika, który jest okrutnym mułem.
Z opinii które ja słyszałem to ISC podobno całkiem dobre. Niby lepsze od BC racing i serwis jest w kraju. Tak się trochę podepnę jak już wspomniałeś. Do mojego auta mam do wyboru albo isc albo bc albo zwykłe gazowe kayaby (nie ultra sr tylko excell g). Bilstein nie robi już nawet B4 i nie wiem czy wyższe modele w ogóle istniały.
to tylko e36 - na tym onboardzie kiepsko widać ale jazda po betonie na pełnym slicku może odrywać auto od ziemi (szczególnie jak podbije wewnętrzne koło) rolujące cieniasy i seje to raczej standard, a i astry na dwóch kołach się zdarzają
Właściwie to ciężko znaleźć regułę. Przednie podnosi się jeśli szpera dobrze zepnie i tył klei. Tył podskakuje przeważnie w ciasnych zakrętach, szczególnie jak jest nierówno, ale zdarza się też na trójkowych, czyli powiedzmy ok 70 km/h i na równym- np ten dłuuugi prawy w ostatniej sekcji na Słomczynie.
ja bym się zastanowił w którym miejscu jest roll center. jeżeli poniżej gleby, to bym podniósł zawias do góry.
cześć i czołem
odgrzeje trochę temat
auto to toyota mr2 zzw30
na wyjściu z zakrętu jedno tylne koło unosi się i = brak trakcji na wyjściu
gwint bc racing
zaczęło się od 4/6kg moc mniejsza ale było czasem wyczuwalne że jedno koło pali oponę na wyjściu
+
wsadziłem grubszy stab na tył
wnioski ?
tor silesia bajka , szybkie łuki idzie jak po szynach - jastrząb niestety taka sama sytuacja = brak trakcji na wyjściu
zmiana 6/8kg
brak poprawy / stab oem czy gruby . nawet bym powiedział że się pogorszyło
zmiana 6/12kg
stab oem / gruby i co lepsze brak staba tył tak samo jak na 6/8 tragedia nie da się jezdzić , na szybkich obiektach nie ma problemu ale jastrząb brak trakcji wyjściu / hamowanie to samo
dla porównania jezdziłem inna mr2
inny set auta . inne kola , opony, inne staby , inny silnik , itd
również taka sama sytuacja co u mnie ale w mniejszym stopniu
wygląda jak by amor miał za mało skoku , albo wsadzić twardsze sprężyny ????
jakieś pomysły
ciekawe czy poszerzenie - zwiększenie rozstawu kół zmniejszyłoby tę tendencję
tylni stabilizator był wyciągany - nie pomaga....
pomysł jest na utwardzenie przodu - dorobiona teoria że po przekątnej podnosi (przód dobija i tyl podnosi)
może i faktycznie obniżenie zmieniło roll center... o ile z przodu łatwe do poprawienia to jak poprawić roll center z tyłu?
do testów wartoby podnieść auto zwłaszcza z tyłu?
podnieś auto do wysokości seryjnej i zobacz czy jest lepiej. jak będzie lepiej to trzeba boś stworzyć. myślę, że mógłbym Ci zaprojektować taki zestaw
jest nas więcej
https://www.youtube.com/watch?v=gqPHzm_Qg_8&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3pgyiq-fOiETAZNulstBbOCj0WzmhNW0pPJfLmuN2fm1c_8g5o46ZnHSU
filmik z auta Tomka ale MRka przed ma podobny problem (mniejszy bo i setup trochę mniej radykalny)
ps. te szataniczne smiechy i wytykanie palcem to na podnoszenie koła wewnetrznego (widac dymek)
plan jest taki
tylu nie będę ruszać tylko wsadzę do przodu twardsze sprężyny 10kg
i wtedy okaże się czy to wina przednich sprężyn czy to roll center
glupie pytanie: a jak byscie zamienili kierowcow w tych mr2 to tez sie tak dzieje?
Problem zgłasza kierowca auta w którym robiony jest film - efekt u niego jest jeszcze większy
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)