Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ GM Power Corner _ Remont corsa opc a16ler

Napisany przez: kamil7s Tue, 29 Jan 2019 - 01:04

Cześć, jestem w trakcie remontu corsy opc. Ze względu na częsta usterkę pękajacych półek na tłokach chciałem zapytać na co zwrócić uwagę przy remoncie. W tym egzemplarzu pękła polka na pierwszym tłoku i porysowała gładź. Wstawiam tłok nadwymiarowy. Reszta gładzie i tłoki Ok wiec tylko nowe pierścienie.

Nie jestem do końca pewien co jest przyczyna usterki?
Czy słaba pompa oleju, czy zbyt duży stopień sprężania? Może stoczyć trochę te tłoki ?

Miło by było jakby ktoś już to remontował i mniej więcej powiedział co i jak.

Napisany przez: przemek530d Tue, 29 Jan 2019 - 08:00

zwykle czwarty pada, a internety piszą o kształcie kolektora dolotowego jako przyczynie, twój przypadek jednak temu zaprzecza, chyba że nie liczyłeś od rozrządu

jest jeszcze elektroniczny termostat utrzymujący b. wysoką temp pracy, - grzebią w sofcie żeby to zmienić w insigniach,
pytanie czy masz taki termostat?

ja po remoncie zrobiłbym bezpieczny program, może w sofcie z fabryki jest ubogo

Napisany przez: kamil7s Tue, 29 Jan 2019 - 16:43

Kupiłem jednak profilaktycznie tłok nominalny na czwarty cylinder, no właśnie już któryś przypadek ze padł pierwszy, od rozrządu oczywiście. Niby ktoś mówił ze przez pompę oleju zaciera się pierwszy najszybciej bo nie ma siły na natryski, szczerze to sam nie wiem co o tym myśleć.

Termostat tradycyjny.

Napisany przez: Mis Wed, 30 Jan 2019 - 15:52

Odprężyć delikatnie i zrobić leciutki soft na optymalny AFR stabilny. smile.gif

Napisany przez: kamil7s Fri, 05 Jul 2019 - 07:58

Odzywam się po dłuższej przerwie, zeszło mi strasznie z tym remontem, jednak silnik który robiłem to było jakieś nieporozumienie i więcej nie będę robił „po kimś” za normalna stawkę.

Przyczyna uszkodzenia silnika było prawdopodobnie to ze coś wpadło do silnika gdy wystrzeliło rurę intercoolera przy ziemi. Albo u poprzedniego mechanika coś wpadło, bo jednak po każdym tłoku widać ze długo na tym pracował.

Wady silnika jakie udało mi się odkryć to żart konstruktorów z natryskami oleju na denka - silnik nie był zasyfiony a jednak albo zapchane, albo puszczały ciśnienie bez oporów, założone cztery nowe z serwisu.
Druga wada to te tłoki... wydaje mi się ze sprawę załatwiło by luźniejsze pasowanie i lepszy materiał, ja na szlifowanym mam pasowanie 0,04 jednak wiem ze robią te silniki nawet na 0,025.
Trzecia wada to ten silnik nie nadaje się do remontu, bo jak splanuje się blok i głowice to gdzie opcja grubszej uszczelki ? Rozwiązane splanowaniem wypukłego denka tłoka plus dwie uszczelki pod głowice. Uszczelki to tez jakiś żart - 0,6mm grubości. Czwarta wada to układ chłodzenia - na docieranie wyciągnąłem termostat żeby klient gdy nawet sobie tam szybciej pojedzie nie podbił temperatury - na postoju 100 stopni, podczas jazdy 85 stopni, polecam to zalać płynem prestone lub jakimś motocyklowym który się tak szybko nie gotuje.

Założone swiece z audi 1.8t, jednak będą zmienione na oryginalne, zalany 5w40 pełny syntetyk, może potem będzie 5w50.
Samochód zrobił na ta chwile 200km, wywalił dwa razy check ze ma ubogo, jednak jest nieszczelny wydech wiec najpierw uszczelniam a potem z sonda przejadę i zobaczę jaki afr.

Jeśli coś będzie nie tak będę wgrywal serie, bo prawdopodobnie jest po modyfikacji (duży ic + decat)

Mam nadzieje ze komuś będzie lżej to teraz naprawiać, ja mam szczerze dość

Napisany przez: Junak Fri, 05 Jul 2019 - 11:45

Sprawdziłbym wtryski, w UK jednym z pierwszych modów jakie zalecają zrobić, jest założenie większych, seryjne mają chyba 320cc. Tym bardziej, że wywalił błąd, że jest ubogo, stawiam, że była zrobiona dosyć agresywna mapa.

Napisany przez: Mis Fri, 05 Jul 2019 - 14:39

Jeśli wyrzuca ubogo to albo masz kiepską przepływkę albo nieszczelność pomiędzy przepływką i turbo albo nieszczelny kolektor ssący i jego odnóża.

Napisany przez: kamil7s Fri, 05 Jul 2019 - 17:42

Mis dzięki za radę, właśnie sobie przypomniałem ze coś za lekko mi wchodził aluminiowy dolot turbosprężarki, może tam uszczelka jest już zużyta. Wiem tez ze filtr powietrza był założony stary bo wyglądał Ok, uszczelnię dolot i założę nowy filtr, wtedy zobaczymy. Jeszcze pytanko mam swiece do calibry 2.0 turbo, myślicie ze dadzą radę przy tym silniku czy kupić dedykowane ?

Napisany przez: cekin Fri, 05 Jul 2019 - 21:21

Kupujesz dedykowane i zapominasz o problemach.
Świece w c20let mają inną ciepłotę- też miałem stare zapasy i założyłem awaryjnie jedną, po
pęknięciu porcelany dedykowanej świecy w z16let.
Niby niewielka różnica, jednak dało się wyczuć inną kulturę pracy na tym cylindrze pod obciążeniem.

Napisany przez: kamil7s Sat, 06 Jul 2019 - 14:03

Dedykowane są zfr6bp-g, założone zfr6f-11 sklepane na 0,9. Ciepłota ta sama, cena 5 razy mniejsza, chodzi bez zarzutu.
Założone na szybko były swiece z 1.8t, po demontażu czarna otoczka, elektroda i porcelanka kawa z mlekiem. Wiem tyle ze na małych i średnich obciążeniach wydaje się być Ok. Uszczelniony dolot, zabawny jest fakt ze check cały czas raził w oczy natomiast po wymianie jak ręka odjął, ale opel chyba po kilkunastu uruchomieniach nie pokazuje check engine jeśli błąd jest w pamięci ale nie występuje.

Napisany przez: cekin Sat, 06 Jul 2019 - 23:27

Jeśli założyłeś tańsze i działa równie dobrze to tylko pogratulować, że nie przepłaciłeś.

W moim przypadku mam jeden samochód z z16let a drugi z z20ler, w obu siedzą świece NGK PFR6T-10G i mimo, że drogie
to właśnie dedykowane do tych silników.
Nie jestem w stanie przypomnieć sobie żadnej sytuacji w której miałbym problem z
zapłonem mimo, że oba te te samochody robią duże przebiegi na LPG.

Napisany przez: kamil7s Sun, 07 Jul 2019 - 16:00

A16ler ma głowice z z18xer, a do niej w wolnossacej wersji przychodzą świeczki zfr5f-11, do turbo zakłada się stopień zimniejsze to chyba trafione, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Auto robi kolejne kilometry olej i płyn cały czas ten sam stan, jedynie olej robi się ciemny. Po pierwszych 50 km zmieniony filtr w którym było dużo opiłków, zawsze zmieniam po kilkudziesięciu kilometrach filtr lub przy ostrzejszym docieraniu olej i filtr, nigdy nie miałem problemu z silnikiem który remontowałem.

Napisany przez: kamil7s Thu, 18 Jul 2019 - 19:23

2000km, zmieniony olej na valvo vr1 5w50, skatowana po mieście i w trasie i wszystko chodzi. Także przede wszystkim odprezac, dysze natrysku oleju i pompa sprawne, ciśnienie oleju dobry olej i płyn i te silniki będą chodzić. Bajki o złym dolocie bardziej nagrzewającym się czwartym cylindrze pozostawiam do samodzielnej oceny.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)