Shoutbox 0 nowych PW 


9 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Wypadek w Jeleniej Górze - zarzuty dla bezpośredniego sprawcy i drugiego kierowcy
xen
post Tue, 30 Oct 2018 - 11:28
Post #1


User
Dołączył: Thu, 01 March 2007





Jakiś czas temu na forum pojawił się wątek niemieckiej sprawy, gdzie sąd wydał bardzo surowy wyrok (25 lat lub dożywocie, nie pamiętam dokładnie) dla dwójki kierowców. Podczas wyścigu jeden z nich potrącił pieszego, pieszy niestety zginął. Drugi z kierowców (ten, który nie był bezpośrednim sprawcą) otrzymał taki sam wyrok jak bezpośredni sprawca.

Wygląda na to, że polska prokuratura stara się podążyć dokładnie ten samym tokiem rozumowania https://www.tvn24.pl/dwie-osoby-zginely-na-...w,879862,s.html

Nie chcę robić kolejnej górnoburzy, brak odpowiedzialności jest tutaj ewidentny i chyba nie ma sensu o tym dyskutować ani próbować wskazywać, że jazda pod dwie paki po mieście jest spoko.

Zastanawiam się jednak nad inną rzeczą: jak zdefiniować ściganie się? Stajemy na kresce, ktoś sekunduje, umówiliśmy się na jakiś dystans – ok, ma to znamiona ścigania, jest jakieś porozumienie i wiadomo o co chodzi. Ale co jak zupełnie przypadkiem stoję na światłach, ruszam dynamicznie, bo akurat się spieszę lub mam taki kaprys, auto obok odczytuje to jako zaproszenie do wyścigu, odpuszczam koło 100 km/h (żeby w razie w nie stracić prawka), auto obok wyprzedza mnie i 100m dalej wali w kogoś na przejściu. Taki syndrom objechałem EVO civiciem na przelocie, tylko kierowca EVO nie widział, że się ściga.

Mam iść siedzieć razem z tym drugim kierowcą za działanie w porozumieniu w celu pozbawienia kogoś życia? (taka jest kwalifikacja prokuratury w tym konkretnym przypadku).

Doniesienia prasowe mówią o różnych prędkościach, od 130 km/h do nawet 180 km/h. Przy 180 km/h trudno mówić, że tak zawszę jeżdżę w mieście i zwyczajnie spotkałem się z przypadkowym kolegą, który również lubi zapierd*** no i stało się. Ale ja tam byłem przypadkiem i co najwyżej 10 pkt i lejce na kołek na 3 miechy, bo to on walnął a nie ja i wcale się nie ścigaliśmy.

Wątek jest chwilowo medialny, ale pewnie znudzi się za jakiś czas. Ciekaw jednak jestem, jak takie zarzuty obronią się w sądzie, jakie zapadną wyroki i jak to się ostatecznie skończy.

Niezależnie warto mieć na uwadze i czasem odpuścić, szczególnie w mieście. A jak upalać, to samemu i brać na klatę ewentualne konsekwencje jak będzie dzwon. Wtedy przynajmniej wiadomo za co jest kara.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Tue, 30 Oct 2018 - 11:28
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Andrzejsr
post Tue, 30 Oct 2018 - 11:51
Post #2


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





Najwyraźniej prokuratora ma dowody na to, że się jednak ścigali (edit - i to takie, na podst. których sąd przedłużył areszt do 3 miesięcy) . Nie wiem, świadków, nagrania, zeznania tychże kierowców, diabli wiedzą co jeszcze (w zasadzie chyba banalnie łatwo o takie dowody, jeśli faktycznie ściganie się odbywało - miasto, ludzie dookoła, jedno skrzyżowanie, drugie, jest chyba jakaś zasada w prawie, że oczywistości udowadniać jakoś specjalnie nie trzeba). W każdym razie, ot tak sobie raczej bogu ducha winnego kierowcy jadącego swoje obok drugiego, który uważa że się ściga, by nie zatrzymywali.


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
WLD_Wlodi
post Tue, 30 Oct 2018 - 14:13
Post #3


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012





Z linka:
CYTAT
usłyszeli zarzuty zabójstwa z zamiarem ewentualnym (http://www.tvn24.pl)

W sądzie zarzut się raczej nie obroni, bo:
"Zamiar ewentualny - ma miejsce, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na to."

Musieli by wsiąść do samochodów z myślą "pojeździmy szybko po mieście, a nóż nam się uda i kogoś trafimy na pasach".

Polskie prawo nie pozwala na skazanie dwóch osób za potrącenie, bo jak podczepić drugiego kierowcę pod zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, skoro to nie on spowodował ten wypadek?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MisioLBN
post Tue, 30 Oct 2018 - 15:10
Post #4


Forum Homee
Dołączył: Tue, 16 December 2014





Dziwne to troche... Wczoraj prosta sytuacja spotykam golfa vii gti na ddrodze i w trakcie wyprzedzania prawie mnie zepchnal z drogi, ucieklem do prawej tak ze kolo juz prawie zahaczylo kraweznik a z lewej juz czulem jak zaraz mnie rysnie. Zaczal na mnie zjezdzac jak bylem juz na rowno z nim. I teraz co ze0chnie mnie z droigi wpadne w kogos i pojde siedziec bo jakis dzban nie umie sie nawet swojego pasa trzymac na 4 pasmowej drodze?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
bobr4
post Tue, 30 Oct 2018 - 17:01
Post #5


Forum Clubber
Dołączył: Fri, 02 June 2006
Skąd: okolice Warszawy





MisioLBN - a co Twoja sytuacja ma wspolnego z ta z tego linku? Scigales sie?


--------------------

<b>wtryskiwacze:
BOSCH 525cc wysokoomowe, Bosch 650cc, SIEMENS 630cc
1200cc Lucas niskoomowe</b>
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wombat
post Tue, 30 Oct 2018 - 17:41
Post #6


Forum Clubber
Dołączył: Sun, 16 February 2003
Skąd: Wawa Ursus





To "ścigał sie" to chyba nie tędy droga. Bo mylnie zakłada pewne okoliczności - tzn że było ich minimum dwu i rywalizowali ze sobą. A może ktoś się "ścigał" ze swoim własnym czasem z wczoraj? Wiec dla kierującego to on "się ściga" a dla postronnego obywatela to po prostu napierdziela ile wlezie bez powodu (bo rywala nie widać).
Raczej bedą szli w strone pewnego świadomego stylu jazdy i potencjalnych konsekwencji a nie "pobudek". Oczywiście w pewnych przypadkach obecność świadka i dwu rywalizujących pojazdów ułatwia sprawę.
Dlatego jest sąd a każda sprawa jest indywidualna. A to że prawo o ruchu drogowym w zasadzie do takiej sytuacji nie dorosło - to inna sprawa.



--------------------
____________________________________________
Dizlem - lamusie, możesz wozić se mamusie...
Wombat
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MisioLBN
post Tue, 30 Oct 2018 - 17:54
Post #7


Forum Homee
Dołączył: Tue, 16 December 2014





CYTAT(bobr4 @ Tue, 30 Oct 2018 - 17:01) *
MisioLBN - a co Twoja sytuacja ma wspolnego z ta z tego linku? Scigales sie?

Typa nie znam ale bardzo mu sie spieszylo i chcialem sprawdzic jak sie ma vii gti vs v gti. Takze w gazetach by pisali ze sie scigalismy w koncu 2x gti to prawie juz jak kierowca bmw
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Andrzejsr
post Tue, 30 Oct 2018 - 21:00
Post #8


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 24 March 2015





CYTAT(WLD_Wlodi @ Tue, 30 Oct 2018 - 14:13) *
Z linka:

W sądzie zarzut się raczej nie obroni, bo:
"Zamiar ewentualny - ma miejsce, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na to."...


No trudno żeby nie przewidywali możliwości popełnienia przestępstwa zapieprzając tam gdzie mogą piesi się pojawić, a to ze wprowadzili taką jazdę w czyn to nic innego jak godzenie się na to. Nie godziliby się na to, jadąc 50, czy ile tam akurat można. Jak ulał sytuacja pasuje do w/w cytatu.


--------------------
Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com
Go to the top of the page
 
+Quote Post
yotomeczek
post Tue, 30 Oct 2018 - 21:12
Post #9


Forum Killer
Dołączył: Fri, 28 November 2008





CYTAT(Andrzejsr @ Tue, 30 Oct 2018 - 21:00) *
No trudno żeby nie przewidywali możliwości popełnienia przestępstwa zapieprzając tam gdzie mogą piesi się pojawić, a to ze wprowadzili taką jazdę w czyn to nic innego jak godzenie się na to. Nie godziliby się na to, jadąc 50, czy ile tam akurat można. Jak ulał sytuacja pasuje do w/w cytatu.


Dokładnie - zapierd..lając po mieście zawsze jest duże ryzyko że ktoś wyjedzie, wyskoczy na jezdnię itd.
Dla mnie to oczywiste i to jest godzenie się z taką możliwością - chyba że ktoś jest debilem bez wyobraźni - ale wtedy nie powinien mieć prawka...


--------------------
Nie ma takiego okrucieństwa, do którego nie posunie się rząd, kiedy braknie mu pieniędzy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
16vg60
post Tue, 30 Oct 2018 - 21:51
Post #10


Forum Killer
Dołączył: Sat, 11 June 2011
Skąd: lublin





Zaraz kazdemu kto przekroczy dopuszczalna prędkość beda przedstawiane takie zarzuty bo godzil sie na to swiadomie laugh.gif

Podobno drugiemu kierowcy ktory bral udzial w "wyscigu" a nie mial nic wspolnego z wypadkiem przedstawiono zarzut dozywocia,kur... to jakis absurd !

Dla przykladu,od + -7.30min

https://youtu.be/oQFFi4LVBig

Najlepiej pozamykac wszystkich ,a auta spalic


--------------------
GOLF MK4 R32 OEM-niuu toys
RS4 B5 SPORTEC -family cars
S3 8l ABT ,BAM ,Imola Gelb -wife car
GOLF MK2 RALLYE R32 4M...-toys
Go to the top of the page
 
+Quote Post
WLD_Wlodi
post Tue, 30 Oct 2018 - 22:41
Post #11


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012





CYTAT(Andrzejsr @ Tue, 30 Oct 2018 - 21:00) *
No trudno żeby nie przewidywali możliwości popełnienia przestępstwa zapieprzając tam gdzie mogą piesi się pojawić, a to ze wprowadzili taką jazdę w czyn to nic innego jak godzenie się na to. Nie godziliby się na to, jadąc 50, czy ile tam akurat można. Jak ulał sytuacja pasuje do w/w cytatu.

No właśnie nie do końca. Tutaj chodzi bardziej o nastawienie psychiczne sprawcy. Jeżeli w ten sam sposób byśmy podchodzili do każdej sprawy, to najdrobniejsze wykroczenie + wypadek ze skutkiem śmiertelnym = zabójstwo z zamiarem ewentualnym, bo jak wyprzedzasz na krzyżówce to "godzisz się" na to że możesz kogoś zabić.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
As_
post Tue, 30 Oct 2018 - 22:41
Post #12


Forum Killer
Dołączył: Sun, 17 February 2008
Skąd: W-wa





zarzuty to jeszcze nie wyrok
a wyrok to jeszcze nie prawomocny wyrok

także nie ma co się gotować na zapas


--------------------
papierowe konie + oszukane 4x4
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Wed, 31 Oct 2018 - 08:31
Post #13


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





Pamietajmy że w wielu miastach jest mocno rozbudowany monitoring miejski na skrzyżowaniach, wiec lepiej uważać z organizowaniem sobie cwiartki po miescie bo w razie czego mogą byc mocne dowody. Gdy jest smiertelny i wchodzi prorok to juz nie jest wesoło.
To własnie nieuchronność kary (wysokie wyroki, mandaty) powodują że na zachodzie tak nie zapierd.... na pałę ..


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Maciek1234
post Wed, 31 Oct 2018 - 08:42
Post #14


Forum Homee
Dołączył: Tue, 11 January 2005
Skąd: łódzkie





CYTAT(WLD_Wlodi @ Tue, 30 Oct 2018 - 23:41) *
No właśnie nie do końca. Tutaj chodzi bardziej o nastawienie psychiczne sprawcy. Jeżeli w ten sam sposób byśmy podchodzili do każdej sprawy, to najdrobniejsze wykroczenie + wypadek ze skutkiem śmiertelnym = zabójstwo z zamiarem ewentualnym, bo jak wyprzedzasz na krzyżówce to "godzisz się" na to że możesz kogoś zabić.
w Jeleniej górze kolesie sprzątnęli dwójkę ludzi, w centrum miasta, przechodzących na pasach, na zielonym świetle, będących na samym środku przejścia, a sami pędząc co najmniej 135kph, na ograniczeniu do 50/60 kph. To nie jest najdrobniejsze wykroczenie.
Może świadomość surowej kary opamięta co poniektórych.


--------------------
Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
_adams_
post Wed, 31 Oct 2018 - 09:17
Post #15


Forum Killer
Dołączył: Thu, 17 December 2009
Skąd: Kruszwica





Czy to czasem autor wątku nie jest sprawcą i nie szuka sposobu jak się z tego syfu chociaż trochę wymixować?

Co za bzdurna teza, że ten obok przyciska bo chce mnie objechać, przecież ja tylko grzecznie zajebuję ponad 100 na przejściu, nie patrząc nawet jakie jest światło.

Temat jest z dupy i chyba do zamknięcia - sprawa jest dosyć jasna więc co tu szukać usprawiedliwienia dla tak skrajnej głupoty? Ścigać jak ktoś już musi to może poza obszarem, na szerokiej dwujezdniowej drodze?


--------------------
Życie jest rumakiem który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.

B6 1.8T@GT28RS>B9 2.0T Allroad
Punto Evo 1.4T
Go to the top of the page
 
+Quote Post
cowboy
post Wed, 31 Oct 2018 - 10:58
Post #16


Administrator
Dołączył: Mon, 21 August 2006
Skąd: Wawa





CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 31 Oct 2018 - 08:42) *
w Jeleniej górze kolesie sprzątnęli dwójkę ludzi, w centrum miasta, przechodzących na pasach, na zielonym świetle,


nie do końca

CYTAT
Do wypadku doszło w sobotni wieczór na jednym z przejść dla pieszych w Jeleniej Górze w momencie, kiedy sygnalizacja świetlna była wyłączona


to chyba jednak było późnym wieczorem ? kiedy sie wyłacza sygnalizacje po 22, po 23 ?
jednak widoczność po ciemku jest znacznie słabsza


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
marcino075
post Wed, 31 Oct 2018 - 11:00
Post #17


Rookie
Dołączył: Tue, 30 October 2018
Skąd: DE/Jelenia Gora





CYTAT(WLD_Wlodi @ Tue, 30 Oct 2018 - 14:13) *
Z linka:

W sądzie zarzut się raczej nie obroni, bo:
"Zamiar ewentualny - ma miejsce, gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia przestępstwa i godzi się na to."

Musieli by wsiąść do samochodów z myślą "pojeździmy szybko po mieście, a nóż nam się uda i kogoś trafimy na pasach".

Polskie prawo nie pozwala na skazanie dwóch osób za potrącenie, bo jak podczepić drugiego kierowcę pod zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, skoro to nie on spowodował ten wypadek?

Jako miejscowy (i zarazem wieloletni czytelnik tego forum smile.gif ) naświetę trochę Wam temat. Akcja działa się króciutko po 23, a więc sygnalizacja już nie działała.
Wkońcu ktoś z prokuratury ma jaja i próbuje przywalić chłopcom z górnej półki. Skąd się to wzięło? Prawdopodobnie obejrzeli monitoringi miejskie z tej feralnej nocy ( i byćmoże znaleźli się świadkowie ) które potwierdziły to, co wiele osób na jeleniej naocznie widziało tej nocy. Otóż chłopcy "podawali" przez niemal wszystkie dzielnice jeleniej kilkanaście minut przed tragedią dosyć grubo, naparzając ponad stówkę tylko i wyłącznie po zabudowanym przez jakieś około 15-20 kilometrów aż do centrum . Na alei jana pawła (bujająca dwupasmówka oddzielona pasami zieleni - nadal z ograniczeniem do 50 km/h - miejsce bardzo niebezpieczne dla pieszych, ulica dzieli dwie największe części osiedlowe Jeleniej Góry na pół - tam według paru moich zaufanych znajomych którzy widzieli akcję krótko po huku - w całej akcji brały udział trzy samochody, ten trzeci pojechał sobie dalej - nie wiem z jakiego powodu, czy był "szybszy" zanim koledzy natrafili na pieszych na pasach, czy dołożył swoje pięć groszy - tego nikt nie jest w stanie potwierdzić, możliwe że Policja ma jakąś wiedzę)...
Więc jak nie możemy mówić o tym że panowie wsiedli z myślą "pozapierdalamy po mieście"?
Pewnie piesi poubierani na czarno, jasna sprawa - ale nadal po 23 po coś ta sygnalizacja na pomarańczowo mruga, wszyscy wiedzą że tam są przejścia, wszyscy wiedzą ile tragedii tam już miało miejsce - mimo tego banda bezmózgów naparzała z taką prędkością. I nie sądzę żeby to było 130 smile.gif Kobieta która została potrącona została dosłownie rozczłonkowana na przestrzeni 150 metrów. Pan z golfa jest dosyć znany miejscowej społeczności ze swoich 'rajdów' po mieście... o jeden raz za dużo.
A czemu we dwójke będą sądzeni? Punkt pierwszy to co wyżej, punkt drugi: dlatego, że koledze z golfa jedna z ofiar trafiona przez seata wpadła pod koła.
Życzę szczylom kary z jak najwyższej półki. Przycisnąć przez chwilę, a ganiać się po mieście z takimi prędkościami nie zważając na innych - trzeba mieć coś z głową.
Zobaczymy jaki będzie finał - nasze miasto ma to do siebie że panuje społeczno-prawne przyzwolenie na takie sytuacje, patrz przykłady z ostatnich dwóch lat - pareset metrów dalej rok temu w noc sylwestrową nawalony ukrainiec, bodajże 2,5 czy trzy promile "ściągnął" z chodnika i ze świata dwie dziewczynki krótko przed północą. Wyrok? 9 lat.
Inny przypadek? 20 latek wyprzedza auto zatrzymujące się przed przejściem dla pieszych i zabija dwóch ludzi, którzy wychodzili z pracy. Cała akcja przy dużej fabryce, gdzie wiadome wszystkim są godziny zmian, i wiadomo że jest tłoczno. Wyrok? 2 lata. Nie wiedzieć czemu, chłopak do dziś chodzi po ulicy i śmieje się ludziom w twarz.

Dopóki sprawa nie zostanie medialnie rozdmuchana na całą Polskę, istnieje szansa że sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Takie miasto...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pawel934
post Wed, 31 Oct 2018 - 12:16
Post #18


Forum Homee
Dołączył: Fri, 10 November 2006
Skąd: Warszawa WN





Jak można mieć wątpliwości i zastrzeżenia w przypadku takich sytuacji? Naprawdę ktoś uważa, ze takie zachowania mogą być pomylone z sytuacją "on nie wiedział, że się ściga?"

CYTAT(xen @ Tue, 30 Oct 2018 - 11:28) *
[...]A jak upalać, to samemu i brać na klatę ewentualne konsekwencje jak będzie dzwon. Wtedy przynajmniej wiadomo za co jest kara.


Kary nie ma za nic, bo upala się na torze i jak wypadniesz to co najwyżej będziesz musiał wymienić parę blach.

Sam lubię nieraz szybciej pojechać zakręt po ulicy, ale jak ktoś chociaż raz był na torze to wie, że z prawdziwie szybką jazdą nie ma to nic wspólnego... Na ulicy po prostu się nie da, nie taka skala zabawy. Zrobisz szybko zakręt-dwa i co potem? Zawracasz, szukasz kolejnych? Na torze masz jeden za drugim i tak w kółko przez kilka godzin, jeśli będziesz miał siłę.

Patologię trzeba tępić. Za takich ścigantów w Seacie Altea obrywa się całemu środowisku.


--------------------
"If in doubt, flat out" Colin McRae

Kilka aut wywołujących uśmiech na twarzy :)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
WLD_Wlodi
post Wed, 31 Oct 2018 - 16:54
Post #19


Frequent User
Dołączył: Sat, 26 May 2012





CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 31 Oct 2018 - 08:42) *
w Jeleniej górze kolesie sprzątnęli dwójkę ludzi, w centrum miasta, przechodzących na pasach, na zielonym świetle, będących na samym środku przejścia, a sami pędząc co najmniej 135kph, na ograniczeniu do 50/60 kph. To nie jest najdrobniejsze wykroczenie.
Może świadomość surowej kary opamięta co poniektórych.

Kara będzie surowa, ale nie z art 148kk(zabójstwo, 8-25 lub dożywocie), tylko z 177 § 2 kk.(do 8 lat).
Na zawiasach się pewnie nie skończy(a 177 § 2 kk w większości przypadków kończy się na zawiasach).

Go to the top of the page
 
+Quote Post
Joker
post Wed, 31 Oct 2018 - 18:55
Post #20


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 24 March 2003





https://r-scale-40.dcs.redcdn.pl/scale/o2/t...&quality=80 oprócz przejścia dodatkowo krzyżówka, dość szeroko także widoczność spora - albo zagapienie, albo naprawdę gruba prędkość, bo ze 130 widząc z daleka pieszych da się trochę wyhamować
Go to the top of the page
 
+Quote Post

9 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 28 March 2024 - 09:11