Małe, zwinne, perspektywiczne, torowe auto |
Małe, zwinne, perspektywiczne, torowe auto |
Wed, 17 Mar 2021 - 16:24
Post
#1
|
|
User Dołączył: Tue, 05 January 2021 |
Koledzy proszę o poradę, planuje kupić jakieś ciekawe zwinne auto z przeznaczeniem 100% na tor. Rozważam już milion opcji i mam coraz qiekszy mętlik w głowie.
Poniżej moje propozycje (kolejność nieprzypadkowa) 1. Clio 3 RS (197) 2. Megane 2 R26 3. BMW e36 2.8i 4. Type R ep3 Alternatywy: Ad. 1 Peugeot 207 RC Ad. 2 Golf V Gti, Seat Leon Cupra R Ad. 3 i 4 Type R FN2 (ufo) Plan minimum w każdym z tych aut to szpera, wyzbycie się wszystkiego co waży itd. sukcesywnie bym budował to auto. Teraz sam nie wiem na co się zdecydować, czy podane przeze mnie alternatywy są w ogóle Waszym zdaniem godne porównania z pierwszą listą? Ja wiem, że po worku pieniędzy wszystko można ale jaki ma to sens dla tak leciwych aut do katowania po torze. Auto ma służyć do ćwiczeń, nauki i dawania maksimum frajdy za minimalne nakłady. Macie jakieś doświadczenia z tymi autami? Alternatywy? Wiem, że najrozsądniejsze wydaje się Clio ale po jazdach próbnych to auto dla mnie, które "nie ma ciosu" przyśpiesza nudnie ale zakręty robi bajecznie... Może jesteście w stanie polecić coś innego? Co np. z 207 RC wyposażone w turbo? |
|
|
Wspieraj forum |
Wed, 17 Mar 2021 - 16:24
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Wed, 17 Mar 2021 - 16:41
Post
#2
|
|
Super User Dołączył: Thu, 13 September 2007 Skąd: Warszawa |
Alternatywy hothatchowe:
Fiesta ST, Corsa OPC, DS3 Racing Zależy jaki budżet, z mojego punktu widzenia te mniejsze ciekawsze niż potwory typu Cupry, Megany RS etc. ale to rzecz gustu. |
|
|
Wed, 17 Mar 2021 - 16:51
Post
#3
|
|
Forum Clubber Dołączył: Tue, 24 March 2015 |
Kitcar - po co się "wszystkiego sukcesywnie wyzbywać" skoro od podstawy może być wyzbyty z wszystkiego zbędnego. Jazda nieporównywalna z tymi puszkami ciężkimi.
-------------------- Alfa Romeo 156 Cup 2.0 TS
Westfield SEiW Aerorace 2.0 --> aswestfield.wordpress.com |
|
|
Wed, 17 Mar 2021 - 17:08
Post
#4
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
Toyota MR2 ZZW30 - lekkie w serii, ciosu nie będzie z seryjnym silnikiem, ale oferuje więcej frajdy z powodu RWD i MR
|
|
|
Wed, 17 Mar 2021 - 19:30
Post
#5
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Chłopie co dopiero były takie pytanio tematy i znów...rozumiem że użyłeś szukajki ?
Co do Twojej listy pominąłeś Peugeota 206 RC - i zaprawdę źle że go pominąłeś bo to bardzo fajny kawałek naprawdę dobrej perspektywicznej torowej fury -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 09:16
Post
#6
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 30 January 2019 |
Mystek, tylko znajdź u nas nie ulepione ZZW30, będzie mega ciężko.
e36 od razu bym skreślił z listy, ani to małe, ani zwinne, to ciężki i ociężały kloc w serii. O ile może dawać kupe frajdy z jazdy to jednak na czasówki to kiepski wybór. |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 10:45
Post
#7
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 30 December 2009 |
MX5 NB
Świetny lekki wóz, z fajnym zawiasem. Można znaleźć z seryjnym Torsenem. Po podstawowych modach, na torze sprawuje się na prawdę zacnie. Główna ich bolączka to rdza, poza tym raczej bezawaryjne auto, przy którym miło sie pracuje a części jest mnóstwo i kosztują raczej nie wiele. -------------------- @CoiloversPl
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 12:23
Post
#8
|
|
Super User Dołączył: Fri, 12 February 2010 Skąd: Warszawa |
Clio3 i ep3 jest ciężko znaleźć w stanie "może być", chyba, że jesteś gotów wyłożyć dużo powyżej średniej otomoto, ale zapomnij o perełce za 30k, wozy zmęczone upalaniem przez 15 lat, często po większych dzwonach, ruda też bywa już problemem. Podobna historia jest z e36, ale tu można kupić ładną budę i swapować, na tym etapie kupiłbym budę e46 już.
MX5 to raczej NC, NB (to NA z końca lat 80 w przebraniu) w tym wieku ma już podłużnice przegnite, plus to stara konstrukcja i niezbyt sztywna. NC jest w serii z prawdziwym rollbarem, występuje wersja z hardtopem, wóz jest współczesny, najlepiej kupić 1.8 + swap na 2.5, trochę ciężko dokupić szperę. -------------------- mała rzecz, a cieszy
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 12:26
Post
#9
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 07 March 2009 Skąd: Czechy |
Pamiętaj też o funie FWD vs RWD
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 12:39
Post
#10
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
#Driver - czy ja wiem? Bardziej MR2 SW20 słynęło z dzwonów (sam swoim wydzwoniłem 3 tygodnie po zakupie), ZZW30 jest bardziej współczesne już. Można kupić RHD, części od zajumania na olx, sporo jest porozbieranych aut na części. Hardtop też można dokupić z lekkością, sporo części tuningowych i opcja na 2ZZ lub K20/24
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 14:29
Post
#11
|
|
Super User Dołączył: Sun, 08 May 2005 Skąd: mam? Nie powiem |
MX5 to raczej NC, NB (to NA z końca lat 80 w przebraniu) w tym wieku ma już podłużnice przegnite, plus to stara konstrukcja i niezbyt sztywna. NC jest w serii z prawdziwym rollbarem, występuje wersja z hardtopem, wóz jest współczesny, najlepiej kupić 1.8 + swap na 2.5, trochę ciężko dokupić szperę. Warto dodać, że nb mechanicznie jest to na w przebraniu, nc to zawieszeniowo rx8. Co do nc + swap to weż pod uwagę, że zwykłe 1,8 ze szmatą w stanie igła kosztuje około 30k + do tego 11-13k na swap z kolektorem i wydechem oraz ecutekiem i strojeniem na 2,5 |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 14:36
Post
#12
|
|
Super User Dołączył: Fri, 03 February 2006 |
Nie ma co szukać kwadratowych jaj, i kombinować z jakimiś zeswapowanymi MR2, czy innymi wynalazkami, do których nie ma gratów i know-how.
Ja miałem/mam Type-R i E36, i te mogę polecić. Oprócz tego E46 compact (w ost. sedan/coupe), Clio II/III, Civic, MX5. Kup to, co będzie w najlepszym stanie blacharskim i mechanicznym, i chociaż wstępnie przygotowane. Z opcji budżetowych, saxo/106. Zawsze na fb "Otwarta giełda rajdowa" jest parę potencjalnie fajnych aut. Wszelkie wozy z turbo (czy to 1.6, czy 2.0) wpadają do klasy z >400 km Lancerami Evo i STi lub BMW M3, co będzie miało znaczenie, kiedy będziesz chciał gdzieś wystartować.... |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 14:48
Post
#13
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 07 March 2009 Skąd: Czechy |
Nie ma co szukać kwadratowych jaj, i kombinować z jakimiś zeswapowanymi MR2, czy innymi wynalazkami, do których nie ma gratów i know-how. Ja miałem/mam Type-R i E36, i te mogę polecić. Oprócz tego E46 compact (w ost. sedan/coupe), Clio II/III, Civic, MX5. Kup to, co będzie w najlepszym stanie blacharskim i mechanicznym, i chociaż wstępnie przygotowane. Z opcji budżetowych, saxo/106. Zawsze na fb "Otwarta giełda rajdowa" jest parę potencjalnie fajnych aut. Wszelkie wozy z turbo (czy to 1.6, czy 2.0) wpadają do klasy z >400 km Lancerami Evo i STi lub BMW M3, co będzie miało znaczenie, kiedy będziesz chciał gdzieś wystartować.... Jak porównanie Type-R (ktory gen?) vs E36/e46? |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 14:59
Post
#14
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Z opcji budżetowych, saxo/106. Zawsze na fb "Otwarta giełda rajdowa" jest parę potencjalnie fajnych aut. +1 i dla saxo 106 i dla FB bo pojawiają się tam fajne autka. Co do 106 wejdź na wyniki z ostaniej rundy w Słomczynie i zobacz co ogarnięty kierowca (Janek Kisiel auto nr. 116) jest w stanie zrobić 106 niewiele odbiegającą od serii (silnik seria i to już nie najświeższy z modów tylko kolektor 4-2-1 i szpera Torsen w skrzyni biegów). Więc proponuję brać coś po prostu w dobrym stanie już może trochę pomodzone ale charakterystyką pasujące Tobie i uczyć się i uczyć. Tylko jedna Honda przed nim i to piekielnie mocna i doinwestowana, po 5 rundach strata jedynie 1 sekundy do Dawida Smółki i jego piekielnego BMW 1M którym on naprawdę potrafi jeździć - kto był to wie co to auto wyczynia. W Modlinie tą 106 także wbija się w czasy 200+KM Hond. -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 15:13
Post
#15
|
|
Super User Dołączył: Fri, 03 February 2006 |
Ciężko bezpośrednio porównać, bo Type-R (EP3) miałem cywila, i jedyne ujeżdżanie było na rozecie Wróbla). E36 2.8 natomiast mam już przygotowane tylko i wyłącznie pod tor.
Type-R i ogólnie Honde bedę polecał zawsze (mieliśmy w rodzinie kilka) bo w dziedzinie jakość/bezawaryjność te auta są trudne do pobicia (z wiekiem troche się to zaciera, ale dalej to czołówka). A silnik K20 uważam po paroma względami za rewelację (trwałość, charakterystyka, możliwości modyfikacji). Na fb jest ciekawie wyglądające "jajko" z zeswapowanym K20 - nie znam auta, ale jeśli jest dobrze zrobione, to naprawdę konkretny sprzęt. E36 w sumie też pancerne, dużo wiedzy jak to budować/modyfikować (na ostatnim dniu otwartym w Słomczynie na którym byłem, praktycznie połowa wszystkich aut to E36!), brak awarii wykluczających dalszą jazdę, ale też jakieś pierdoły, wycieki (układ kierowniczy!!) - pomimo pedantycznego dbania o wóz. Odelżone, z krótkim dyfrem, odpycha się przyzwoicie. Generalnie, choć beemka uchodziła za dobrze prowadzący się w serii wóz, trzeba troche pozmieniać, żeby to dobrze jechało. Z naprawdę budżetowych opcji, które miałem i polecam jest dość już archaiczna, Astra GSi. Jeśli uda się kupić dobry blacharsko, schludny egzemplarz, naprawdę niewielkim nakładem finansowym można z niej zrobić nieźle się prowadzące, żwawe auto (rozkminione na wszelkie sposoby). Tylko z częściami zamiennymi zaczyna już byc problem... |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 16:47
Post
#16
|
|
Super User Dołączył: Fri, 12 February 2010 Skąd: Warszawa |
Jeśli chcesz kupić to auto i je budować, to znaczy jeździć nim kilka lat to auto powinno mieć maksymalnie 15 lat w momencie zakupu. Po 20 latach może zardzewieć wszystko łącznie z elementami nośnymi, pojawiają się problemy z częściami zamiennymi, aftermarket przestaje produkować części typu gwint, czy regulowane wahacze, zaczynają się psuć części, które nigdy nie powinny się popsuć, ciężko jest znaleźć drzwi czy błotnik w przyzwoitym stanie itd. Dlatego taki civic ep3 jest na granicy, a astry czy saxo bym zostawił do dojeżdżania innym.
-------------------- mała rzecz, a cieszy
|
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 17:04
Post
#17
|
|
Super User Dołączył: Fri, 03 February 2006 |
Jeśli chcesz kupić to auto i je budować, to znaczy jeździć nim kilka lat to auto powinno mieć maksymalnie 15 lat w momencie zakupu. Po 20 latach może zardzewieć wszystko łącznie z elementami nośnymi, pojawiają się problemy z częściami zamiennymi, aftermarket przestaje produkować części typu gwint, czy regulowane wahacze, zaczynają się psuć części, które nigdy nie powinny się popsuć, ciężko jest znaleźć drzwi czy błotnik w przyzwoitym stanie itd. Dlatego taki civic ep3 jest na granicy, a astry czy saxo bym zostawił do dojeżdżania innym. Nie przesadzajmy. Dlaczego 15, a nie 14,5, albo 9? To wszystko są stare śmietniki, ale z jakiś powodów wszyscy nimi jeżdżą (i nie tylko w biednej PL). Takich aut nie ma za bardzo sensu kupować seryjnych i budować od 0 (chyba że jest się profesjonalistą, gotowym dodatkowo wydać co najmniej dubla). Samochód przygotowany rzetelnie do sportu (nawet amatorskiego), garażowany, nie będzie "rdzewiał wszędzie łącznie z elementami nośnymi". Ich stanu blacharskiego nie można porównywać z ulicznymi odpowiednikami. To najczęściej tak naprawdę tylko skorupa, odpowiednio zabezpieczona i często w znacznej mierze laminatowa, a podzespoły mechaniczne są albo aftermarketowe, albo odświeżone/regenerowane. Aftermarketowe graty do E36, Civica czy Clio będzie można kupić jeszcze dłuugo, a rynek jest nimi zalany. Co do części blacharskich - owszem, tu powoli może być problem. Świeższe rocznikowo odpowiedniki modelowe są a)często mniej trwałe mechanicznie, b ) cięższe, czasem gorzej się prowadza pomimo nowszej konstrukcji , c) są często turbodoładowane, co poza potencjalnie większą awaryjnością, ze względu na regulaminy pisane za króla Ćwieczka, plasuje je w grupie z potworkami EVO, gdzie są totalnie niekonkurencyjne. I jakoś gdzie się nie pojedzie na imprezę, tam tylko BMW, Clio, Civic, Saxo, MX5, uzupełniane EVO i STi (też 15, albo więcej letnimi). |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 17:56
Post
#18
|
|
Super User Dołączył: Sat, 24 September 2016 Skąd: Kraków |
#Type-R - tylko Ty przeczytaj jeszcze raz czego oczekuje właściciel "Auto ma służyć do ćwiczeń, nauki i dawania maksimum frajdy za minimalne nakłady.". Polecane przez Ciebie samochody są owszem konkurencyjne, ale umówmy się, że funu da mu więcej jakieś RWD niż FWD.
Nie wiem jaki budżet ma właściciel, ale osobiście jakbym coś kupował chcąc to budować przez kilka lat, to brałbym coś świeżego, niekoniecznie konkurencyjnego, ale już dobrego jako baza, gdzie niewielkim budżetem już można komuś utrzeć nosa z ekipy CCC (Civic, Clio, Citroen). |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 17:59
Post
#19
|
|
Super User Dołączył: Fri, 03 February 2006 |
to brałbym coś świeżego, ............, ale już dobrego jako baza, gdzie niewielkim budżetem już można komuś utrzeć nosa z ekipy CCC (Civic, Clio, Citroen). [/quote] Wewnętrzna sprzeczność. |
|
|
Fri, 19 Mar 2021 - 18:00
Post
#20
|
|
Super User Dołączył: Fri, 12 February 2010 Skąd: Warszawa |
To może na inne imprezy jeździmy, bo na tych trackdayach na których ja jeżdżę najwięcej jest hot-hatchy i raczej takich 2015+, megane, focus, civic, imprezy są wciąż popularne, ale nie stare przegnite gcy z lat 90 tylko takie 2002+. E36 jeszcze sporo jeździ, ale już nie tyle co kiedyś i czeka ich los e30... tak samo civici obecnie już praktycznie nie jeździ 4g, ludzie dojeżdżają 5g i 6g, po nich znikną epki. Być może do kjsów ludzie biorą te stare śmietniki z lat 90 co składają się o barierkę jak domek z kart, na trackdaye przyjeżdżają w miarę ładne auta. Jak ktoś chce kupić i polatać sezon-dwa to wziąć niedojeżdżonego gotowca. Jak kolega chce budować to niestety trzeba wybrać ładną bazę i zrobić większość rzeczy samemu. Taki wóz po 2 sezonach ma połowę rzeczy do wymiany/regeneracji. Wszystko się przegrzewa, zużywa i kupienie gotowego wozu po kimś kończy się tym, że i tak trzeba połowę tego wymienić, gwint powinno się regenerować co 2 lata, rozwalone dyfry, zgrzytające skrzynie. Na pewno wiele osób buduje wóz po to, żeby po sezonie go komuś oddać w idealnym stanie.
-------------------- mała rzecz, a cieszy
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Friday, 29 March 2024 - 12:22 |