Drukowana wersja tematu

Napisany przez: grencan Tue, 24 May 2005 - 00:05

WRESZCIE ZDECYDOWAŁEM SIE ZA NAMOWĄ cOOBCIA NA NAPISANIE TEGO POSTA
MODYFIKACJE ROBIŁEM W FIRMIE WROCŁAWSKIEJ MOTOEXPRESS(http://www.mx.com.pl)
silnik SR20DE
Modyfikacje głowicy: obrobka glowicy by motoexpress, Walki rozrzadu turystyczne hainrich

Układ dolotowy: filtr stożkowy K&N dla SUNNY gti-r, Turbina KKK K04 25, FMIC iveco, orurowanie nierdzewka by Motoexpress, BlowOFF VTG, seryjna przepustnica,

Układ wtryskowy: pompa paliwa SERYJNA, wtryski od NISSANA 200SX 370ccm


Elektronika: piggy back smt6 - strojenie Motoexpress, wskaznik Boost

Układ napędowy: sprzeglo spiek by Radzikowski

Zawieszenie i uklad hamulcowy: sprezyny Postert przód, rozporki przód i tył, przód Tarcze EBCi kolocki green stuff,tył seria,


DOŁADOWANIE 0.75 BARA SILNIK ODPRĘZONY USZCZELKĄ GRUBSZĄ

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 00:08

Ciekawy projekt, zwłaszcza żę silniki mamy takie same, za to zupelnie inne rozwiązania przy montarzu turbinki

Tak samo jak i u mnie jest troche rzeczy do poprawy, najgorsze to to żę AFR masz powyzej 14 co w Turbo nie za dobrze wrózy niestety...

Napisany przez: grencan Tue, 24 May 2005 - 01:09

nie wiem co jest grane ale przynejmniej raz w tygodniu muszę zmeiniać uszczlke pod kolektorem wydechowym...

do tego jeszcze auto gasnie przy prawie każdym hamowaniu...



Added after 8 minutes:



Added after 33 seconds:



Added after 32 seconds:



Added after 37 seconds:



Added after 27 seconds:



Added after 1 minutes:



Added after 4 minutes:



Added after 15 minutes:

Napisany przez: Sluger Tue, 24 May 2005 - 07:50

Witam.

Chciałem się dowiedzieć jak spisuje się sprzęgło od Radzikowskiego?

Pozdrawiam

Napisany przez: grencan Tue, 24 May 2005 - 08:00

sprzęgło jest naprawde dobre,delikatnie szarpie ale trzyma bardzo dobrze,miałem wczesniej black diamond i nie wytrzymało 2000km, a miało wytrzymać tą moc co na wykresie...

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 10:35

Zeby nie odkręcał Ci się kolektor to sprobój dać pod jego nakrętki jakieś podkładki sprężynujące

Napisany przez: Tommi Tue, 24 May 2005 - 10:50

wymiana uszczelki może być spowodowana za małą średnicą kolektora.... widze że flansza do turbiny ma naprawde mały otwór jak dla mnie jest on za mały

Napisany przez: Colin Tue, 24 May 2005 - 10:55

Hehe kolektor skrzynkowy + walki turystyczne... Lepsze efekty dal by normalny jakis na seryjnych walkach.

Napisany przez: cyarnz Tue, 24 May 2005 - 10:55

niezly kolektorek gdzie takie robia>???

Napisany przez: Tommi Tue, 24 May 2005 - 11:07

kolektor niejest taki zły... niektórzy robią na takich 400KM+ ale bez takich wąziutkich wyjść

Napisany przez: Colin Tue, 24 May 2005 - 11:11

No ale nie od dzisiaj wiadomo ze "zdrowszy" jest jakis normalny a kosztuje niewiele wiecej.

Napisany przez: grencan Tue, 24 May 2005 - 11:17

leon20vt owner motoexpressu powiedział ze taki kolektor mu zrobiło KSR motosport
dziś mam diagnostyke silnika w Jetroniku we wrocku, zobaczymy co tam mi powiedzą
a propos uszczelki to czy metalową tez wydmucha?jak temu zaradzić??

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 13:56

Przy odkręcaniu kolektora warto sprawdzić czy pasuje on do uszczelki.

Wydaje mi się ze w kolektroze zrobiono za duze otwory przez co uszczelka ma za maly kontakt z kolektorem i następuje jej rozerwanie.

Napisany przez: grencan Tue, 24 May 2005 - 17:45

jutro i pojutrze będe w Wace i trzeba zestorić Fure bo w MX narobili mi takiego bigosu ze AFR nie schodzi ponizej 14 ,wiec troszke lipa...........
może ktoś mi pomóc u MacPl-a załatwic strojenie,tudzież u innego speca od SMT 6??

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 17:47

AFR przy silniku Turbo to Lipa, oj wielka lipa...
Jak będziesz jechać do Warszawy to jedz tak zeby nie bylo nadcisnienia w kolektorze ssacym.

Ps. Napieraj do Power Tronica, bo jeszcze nie wrocisz z tej Warszawy, no chyba że na lawecie... Z tego co wiem KRS też zajmują się SMT6 i Promotor, bierz słuchawke i dzwoń.

Napisany przez: Cavaas Tue, 24 May 2005 - 18:30

kiedy byłeś w Jetroniku?

Napisany przez: keyser Tue, 24 May 2005 - 19:43

po pierwsze: kolektor NIE BYŁ robiony przez KSRmotorsport,
jedyne co u nas było robione, to grzecznościowo, wykonane zostały na naszej tokarce i frezarce, flansze

po drugie: do "znawców", wylot we flanszy pod turbo, NIE JEST wcale za mały, jest dla przykładu większy niż w porównywalnych samochodach z ponad 300KM, poza tym wylot NIE powinien byc większy niż wlot w TURBO

po trzecie: mam nadzieję, że dojedziesz "zdrów"

trzymam kciuki

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 19:55

Dojedzie i odarzu Trafi w dobre ręce które leczą, wytlumaczie mu dorbze telefonicznie jak do was tarfić bo jak widomo chłopak nie stąd.

Napisany przez: komis Tue, 24 May 2005 - 20:20

moze lepiej zaloz lepsza pompe paliwa zamiast seryjnej to sie afr poprawi

Napisany przez: Coobcio Tue, 24 May 2005 - 20:47

WArto by sprawdzić ile ona pompuje, ja u siebie mam taka samo konfiuguracje ale brak SMT6 i mi starsznie zalewa AFR na poziomie 11 i nizej a tu 14

Napisany przez: ksys Tue, 24 May 2005 - 22:16

witam bardzo fajny projekt a ja chciałbym się zapytać o osiągi czy mierzyłeś.
Ps. almera gti chyba jest mało popularna??

Napisany przez: Dr Red Devil Tue, 24 May 2005 - 22:28

A gaśnie na rozgrzanym silniku, czy na zimnym również?
Często gęsto przyczyną bywa BOV, jeśli jest niepoprawnie dobrany, bądź nie wyregulowany, w silnikach z MAF-em jest to szczególnie ważne.

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 00:02

byłem wczoraj znaczy wtorek i już nie gasnie,zwiększono mi ciśnienie na listwie...

Added after 2 minutes:


pompa miała być....ale nie ma,w ogóle to po strojeniu auto gasło ponoc bo zalewało na dole,a na górze standard AFR 14,xx ubogo:(

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 00:02

to jaki afr teraz masz? bo z tego co słyszałem to ci przelewa...
w sumie ciężko cokolwiek powiedzieć, skoro mamy doczynienia z autem w którym przed uturbieniem sporo "było nie w porządku"

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 00:07

ooo nie w porządku??ciśnienie na cylindrach teraz jest na 1szym9,5 2:9,5 3:9 a na 4tym 10;jesli o to chodziło Ci KAVAS ... czy coś jeszcze?

Added after 55 seconds:

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 00:10

to jeszcze po drodze zaliczyłeś remont silnika, że masz takie ładne ciśnienie?

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 00:15

przelewa na dole może tak ale jak sie turbo załącza to ubogo
będąc w wawie skorzystam z pomocy Coobcia i zmierzymy AFR,WSZYSTKO BEDZIE WIADOME...

Added after 3 minutes:


O JA JAKA OBRONA WIDZE...nie chodzi mi o pogrążanie kogokolwiek, wiesz o czym mówie Kawas...chodzi mi moje auto, chcę aby jeździło jak należy bo narazie tak nie jest,każdy kto na nie spojrzy to ma wiele zastrzeżeń co do wykonania,pisząc tego posta mam nadzieje ze ludzie mi tu pomogą.
a co do remontu to nie ,nie byl robiony

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 00:19

taaa każdy ma zastrzeżenia co do wykonania ale za kase którą wyłożyłeś to i tak naprawdę dużo, wierz mi..
ja tyle co ty zapłaciłeś za upgrade nie zapłaciłem nawet za samą suszarke i rurki i fmic.. więc nie udawaj pokrzywdzonego.. bo naprawdę na twoim miejscu bym sie zastanowił czy nie poszedłem po najmniejszej linni oporu i oczekuje nie wiadomo czego

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 00:24

ty miałeś nowe graty ja używane to raz,michałowi mówiłem że pojade do wawy zrobić a on powiedział że bedzie profi u niego i uwierzyłem,a czy jest profi to już nie mi to oceniać bo ja sie nie znam...a poza tym jak na pierwsze auto z n/a na turbo by Motoexpress to chyba zapłaciłem w sam raz, bo nie wiadomo mi nic na temat innych aut wolnossących robionych na turbo przez nich...
a co do oczekiwań to wybacz ale coobcio robił wiekszość sam,prawda?PRAWDA nie było auto strojone po kilka razy jak moje a z palcem w dupalu Kuba ma 265Nm, a ja 255 jak widać z wykresu...primera robiona w garażu, almera robiona w profi firmie...więc chyba mogę oczekiwać wiecej niż cooba ma na 0.3 bara a ja mam te osiągi na prawie 0.8 bara...

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 00:30

ja akurat gratów nie miałem nowych tylko używane.. piszesz, że sie nie znasz a i tak oceniasz więc lepiej daj sobie na wstrzymanie - przed chwilą zasugerowałeś, że kolektor by ksr jest do kitu - choć nie był to ich produkt.
a w kwestii paru kpln nie mamy wogóle o czym mówić, że o używaniu słowa profi nie wspomnę... ale zaraz zaraz przecież ostatnio (17.04) twoje auto wykręciło 14,3 w skarbimierzu, co więcej byłeś przede mną - więc chyba nie ma co narzekać

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 00:34

leon20vt powiedział ze kolektor był robiony w KSR,ale jednak nie wiec sprawa sie wyjaśniła !!tak jasne w kwietniu było 14.3 a w maju 15.50 po strojeniu ponownym..panie obrońco daj sie wypowiedzieć innym...dziekuję za opinie i do zobaczenia na drodze

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 00:41

nie rozśmieszaj mnie... ja nie musze być obrońcą (wtf?)
wystarczy, że widziałem na żywo patenty w twoim autku i tyle.. tak sie składa, że mam w d.. obrone kogokolwiek..ale naprawde nie masz co sie dziwić, że w twoim autku zawsze coś nie gra.
a to, że Coobcio złożył sobie trubo w swoim garażu nie robi na mnie wrażenia ( z całym szacunkiem) - bo zapomniał o czymś tak trywialnym jak hamulce-hmm czyżby ktos czegoś nie przemyślał..
ha ha pewnie zaraz dostane czerwony pasek za chamstwo

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 07:44

w moim autku zawsze coś nie grało?hmmm ciekawe,nie gra od kiedy ma turbo i jest wystrojone bez AFRu, ale Cavas nie martw sie to nastapi zmianie juz nie długo

Napisany przez: Coobcio Wed, 25 May 2005 - 07:55

to 14,3 to było nieporozumeinie.
Niska moment na tak dużym doladowaniu u Gre wydaje mi się że jest spowodowany za ubogą mieszanką której mimo wielu prób w Motoexpresie nie potrafili ustawić.

Jestem Ciekaw jak Almerka Turbo wypadnie na próbie AFR, sprawe kolektora też należy wyjaśnić do końca bo Michał twierdzi iż kolektor był robiony w Warszawie w firmie KRS... Przynajmniej tak zostałem poinformonway od GRE, myślę że on ma na to dowód.

Napisany przez: bauer Wed, 25 May 2005 - 08:17

heh
tak czytam i mysle ze Cavaas czegos nie rozumiesz ...
jakby Twoj mod ABT nie dziala prawidlowo to pewnie tez bys sie denerwowal
wiec nie ma sie co tu dziwic

ogolnie podziwiam ze Łukasz wszedl w mod turbo
w sumie fajna sprawa i w ogole ale jezeli firma podejmuje sie wyzwania to powinna doprowadzic do konca

i mam nadzieje ze to autko zrobi kiedys wysoka 14
bo jak narazie to moja padlina robi ta Almerke jak chce

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 08:23

oj Bauer chyba miałeś piękny sen...

Napisany przez: bauer Wed, 25 May 2005 - 08:27

hehe ten sen byl o 22 na ostatnim groszu klika dni po odebraniu auta od MX ow

Napisany przez: leon20vt Wed, 25 May 2005 - 09:04

Zajmę głos chociaż sprawa tego nie warta ale jak mówią , nie ważne jak mówią , wazne że mówią

1)Auto spokojnie osiąda większą moc , o czym Łukaszowi mówiłem , z tym że wiem że silnik zrobiony pod N/A i odprężony z braku kasy samą uszczelką a ja dałem na to gwarancję . Silnik jest w słąbym stanie , ma pierścienie z 2 kompletów , głowicę i reszte zrobioną pod N/A i to ostro , psedu wałki Heinricha które przed turbo zabrały moc zamist dodać ! , wydech z kilku rureczek średnicy z Fiata CC i nie będę robił tutaj dużo więcej KM bo może się to skończyć nie tak jak bym chciał . Dodatkowo dałem pisemną gwarancję . A gwarancję daje sie wtedy jeśli dany setup jest na dłuższy dystans a nie że dam mu maxa , coś sie sypnie i oczywicie ja bede pokrywał koszta . Musicie też to zrozumieć .

Co do wiekszej mocy to spokojnie można więcej , wystarczy dokłądnie niz to robi Łukasz przejrzeć naszą stronę . Ale wrzucę :



I to wcale nie było na jakimś wiekszym doładowaniu , i podlane mocno nie patrząc na ekonomie . I można więcej ale jak silnik będzie jak trzeba .

Poza tym cięzko uwierzcie mi stroi się autko , gdzie albo ślizga się sprzęgło , albo mam na to 2 godziny albo za każdym razem w baku jest ok 7 litrów paliwa . Na żydzie ciężko się stroi . Ale ja mogę tłumaczyć że stroi się czasem kilka dni i zużywa trochę paliwa ale ja dolewać nie będe .

Mam troszkę materiałów prywatnych jak to auto jeździ , jak się zbiera i napewno do wolnych nie należy . Najdziwniejsze że zawsze jak my jeździmy na testy auto zasuwa i nic się nie dzieje mimo katowania a jak właściciel zasiada za sterami zawsze coś się dzieje . Nie wiem w czym rzecz ale ja twierdze że łącznik .

Nie wspomnę już o setkach godzin nad każdym życzeniem Łukasza , siedzeniu po nocach , spełnianiu kazdej zachcianki jak on to mówił "przyjaciela firmy" i to totalnie za friko , wydzwaniania po kilka razy dziennie do każdego z nas od pół roku , setek maili , PW itd itp i naprawdę miłego podejścia do niego . Tłumaczyliśmy mu wiele spraw dziesiątki razy przy świadkach , niestety nie do końca dochodziło .

Najlepsze ze przyjazdza do nas , mówi co i jak , ze jest ok , a jak jest jakaś pierdoła jak opaska strzelająca czy ta uszczelka z korka za 10zł a nie porządna metalowa ciut grubsza i my mimo że mamy mnóstwo pracy rzucamy wszystko i robimy a potem dowiadujemy sie jakie z nas wieśniaki itd . Trochę to się głupio czyta ale cóż , klienci są różni .

Mówiłem mu jeszcze przed rozpoczęciem prac że trzeba to zrobić nie kosztem minimum a zainwestować , zwłaszcza doprowadzić silnik do stanu seria . Odpowiedź byłą : Nie mam kasy , Robimy jak jest , Ja chce itd itp. No to zrobiłem i jak narazie jeździ . A że właściciel chce więcej no to nie moja wina .

Projekcik miał być po kosztach , mało-budżetowy ale zeby jeździło . Wystarczy na tym podforum przeczytać jakie modyfikacje są w innych autach , każda rzecz jest wymieniana , nawet najmniejsza a koszta sięgają kilkudziesięciu tys zł a nie....6000zł .

Ja jestem otwarty , w każdej chwili na życzenie Łukasza jestem w stanie poprawic to co mu się nie podoba i zrobić mu maxa . Wystarczy nalać więcej paliwa niż 8 litrów i zostawić na 1-2 dni . Decyzja nalezy do niego . My szanujemy każdego klienta , nawet jeśli on totalnie nie szanuje nas .

Co do kolektora to normalne że Łukaszowi mówi się A , on doda swoje B a na końcu wychodzi że powiedziałem ABC . Elementy kolektora zostały grzecznościowo wykonane w KSR , potem poswane przez kogo innego i powstał kolektor , który jest jak nabardziej ok , jest szczelny , równy i działa jak trzeba . Przy okazji jeszcze raz dziękuje KSR . Poza tym co ma piernik do wiatraka to też nie wiem .

Prosze nie odbierać tego jako jakiś atak , tylko chęc wrzucenia kilku wyjaśnień dla głębszego zobrazowania sprawy .

A ogólna dygresja z naszej strony : Nie róbcie u nas aut , jesteśmy frendzlami którzy każdemu klientowi chcą zrobić manianę i tak też robimy . Jak to ktoś nam życzliwy powiedział : Jesteśmy półmózgi

Napisany przez: Coube Wed, 25 May 2005 - 15:24

Leon....Twoja wypowiedz NIE ISTNIEJE w swietle tego, ze fura wyjechala i jezdzi z AFRem >14

Napisany przez: FilipN Wed, 25 May 2005 - 15:47

w takim przypadku umawia się z klientem na konkretny czas strojnia - np. dwa dni i tyle... jeżeli się nie zgadza - nie podejmuje się strojenia auta...
wiadomo, że na 7 litrach wystroić się nie da nic... więc informuje się klienta, że do kosztów strojenia doliczony zostanie koszt 50l PB98... jeżeli się nie zgadza - nie podejmuje się strojenia....

jeżeli jednak podjęło się wystrojenia auta to wypuszczenie go na ulicę z AFR zbliżonym do 14 jest skandalem...

Napisany przez: hwojtek Wed, 25 May 2005 - 16:24

LOL. Małą próbkę tego miałem z moimi wtryskami. Kolega grencan był uprzejmy zawracać mi o nie d... tak namiętnie, że odwołałem kupca, który gotów był je brać od ręki i wysłałem kol. grencanowi wtryski priorytetem - kol. grencan jak się dowiedział, że wysłałem, to radośnie oświadczył, że fajnie, ale mu są już niepotrzebne. No i teraz szukaj wiatru w polu, wtrysków nie ma, kasy za wtryski nie ma, kol. grencan, czyli Łukasz Granat oferował się wspaniałomyślnie, że pójdzie sprawdzić "co z nimi" na pocztę (z której miesiąc temu miał odebrać wtryski i zapłacić za zestaw 1/8 jego rynkowej ceny).
Kompletnie niepoważne zachowanie. Nazwałbym je mocniej, ale mi żal dzieciaka. I tak zainwestowałem w drania komplet bardzo ładnych wtrysków...
Jak dla mnie to może mieć AFR 18. Lepszy i tak mu się nie należy. Na szczęście z dziką rozkoszą mogę o nim napisać piękny i długi artykuł

Napisany przez: Joker86 Wed, 25 May 2005 - 18:12

Jeździłem z Michałem almerą... wszystko grało, zapier... jak potłuczone, sprzęgło się nie ślizgało, nic nie gasło, wszystko było tak jak powinno być. Auto zostało przygotowane dobrze i chyba nie ma co na nie narzekać.A tuning to jest drogi i bardzo czasochłonny sport i niestety wszystko nie idzie jak po maśle.

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 20:10

popieram
a co powiesz ze dziś w drodze do wawy silnik zrobil BLOW ??
I JAK TERAZ Z GWARANCJĄ??

Napisany przez: bobik Wed, 25 May 2005 - 20:12

wybuchł ?

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 20:17

tak !!jadąć do wawy auto zgasło!nie wiedziałem co sie stało,odpaliłem go po kilku minutach memłania sie z nim,ale cośklekotało jak w dieslu takim oldschoolowym;/:(
ciekawe co to jest??na szczesie dojechałem do wawy szczesliwie....ale juz nie almerą;/
A CO MICHAŁ POWIESZ NA TO ZE USTAWIŁES AUTO NA 1 BARA 14PSI NAWET WIECEJ I POWIEDZIAŁEŚ ZE BEDZIE OK??
JA SAM PO RADACH BOBIKA I KILKU INNYCH OSÓB ZMNIEJSZYŁEM DOŁADOWANIE NA 8 PSI,I STAŁO SIE TO NA 8 PSI:(

Napisany przez: Cavaas Wed, 25 May 2005 - 20:19

a może to bezpiecznik jak ostatnio;)? sprawdzałeś?

Napisany przez: Tonny S Wed, 25 May 2005 - 22:11

Brak słów nawet jesli auto bylo zle utrzymane to sie odmawia modyfikacjii a nie brnie dalej i co ?? do czego to doprowadza ?? efektów chyba nie trzeba opisywac ??

BTW Michal proponuje sie przebranzowić

BTW LeonClub ma sie naprawde dobrze.

Cavaas z całym szacunkiem dla twojej osoby porozmawiaj z chłopakami z SRTW, jest tam pare osób znających prawte.

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 22:23

tak bezpiecznik!na bank oj!!! cavas cavas wleciał do 3go cylindra ot tak sam od siebie...bezpieczniki tak mają...auto jest w warsztacie,bedzie rozebrane w poniedziałek i napisze co i jak...szkoda że tak daleko od domu...ale cóż...
nie zycze ci żeby ci tak bezpiecznik poszedł ja mi

Napisany przez: hwojtek Wed, 25 May 2005 - 22:40

Po dłuższym zastanowieniu napiszę tak:

Grencan - masz czego chciałeś. Chciałeś tanio, szybko i dobrze, a wszyscy na tym forum łącznie ze mną wiedzą, że te trzy przymiotniki nie mogą występować w jednym zdaniu.
Więc moja rada: ciesz się, chłopaku, że masz gwarancję i twój tuner jeszcze ma ochotę z tobą gadać i ją honorować. Bo na jego miejscu i bez takiej gwarancji to bym cię wystawił za warsztat jako stracha na wróble. A na przyszłość: więcej pokory i napalaj się tylko na to, na co cię stać.. Bo wszyscy byśmy chcieli mieć tanio, szybko i dobrze, ale tak się nie da. Jakbyś czytał forum 3 lata temu, to byś przeczytał, że nawet ja to wiem.

Napisany przez: grencan Wed, 25 May 2005 - 22:45

spoko jeszcze raz sorry za wtryski ale po co mi one jesli moje co miałem wczesniej zadziałały nie ważne a co do zwrotu to byłem na poczcie zeby je odesłano ci!!!!!
a co do tanio szybko i ..coś tam to ja chciałem jechac do wawy zrobić auto w cenie normalnej...ale michał mpowiedział ze zrobi mi to taniej po kosztach i bedzie profi
teraz to juz nie ważne

Napisany przez: Coube Wed, 25 May 2005 - 23:09

Wojtus, rozumiem, ze rozzlosciles sie sprawa wtryskow i to z pewnoscia rzutuje na Twoja powyzsza wypowiedz. Masz 100% racji trwierdzac, ze juz dawno pokazano, ze w PL tanio i dobrze sie rzeczy nie robi. Posiadajac taka wiedze i swiadome brniecie w "kupe" jest oczywiscie bledem.

...ale jest tez druga strona o ktorej zapomniec w tej dyskusji nie mozna. Nazywajac sie profesjonalista i swiadczac swoje uslugi osobom trzecim w zakresie modyfikacji turbo, nie nalezy stroic parametrow pracy silnika bez uzycia sondy afr czy egt i wypuszczac auta na ulice z tak ubogim AFRem i barem doladowania

Tok rozumowania, Filipa jest tu bardzo sluszny Dalbym Ci Filip pochwale

Napisany przez: Sluger Wed, 25 May 2005 - 23:24

Współczuję!

Nie sądziłem,że będą z tym projektem takie problemy,choć wiele różnych rzeczy już o MX słyszałem.

Miejmy nadzieję,że da się to wszystko wyprostować.

Powodzenia

Napisany przez: piechur Wed, 25 May 2005 - 23:42

Przestancie sobie tu wygarniac na forum, bo pozytku z tego zadnego, a jeszcze sie okaze ze bedziecie zalowac. Sprawa do zalatwienia miedzy MX a zainteresowanym. Ewentualnie efekt koncowy podac do wiadomosci i tyle

Napisany przez: Tonny S Thu, 26 May 2005 - 00:15

Co prawda to prawda ale chyba nie chcial bys miec auta stojacego na trasie zrobionego przez "firme"

Jak najbardziej ale osobiscie uwazam, ze kresem mozliwosci tej firmy jest zalozenie dedykowanegi stozka czy tez box-a do klekota.

Pozdro i sorry za przemyslenia z kilku ostatnich lat.

Added after 1 minutes:

Napisany przez: piechur Thu, 26 May 2005 - 00:45

Widze ze sie ze mna zgadzasz, a mimo to wciaz wypominasz. Zrozum ze w ten sposob mozna bez konca, a i tak nic nowego to nie wnosi.

Napisany przez: leon20vt Thu, 26 May 2005 - 09:40

Ciesze sie , ze ludki mające znikome info o tym aucie zabierają głos

Gwarancja jest jak najbardziej i auto jeśli ma być zdiagnozowane i naprawione powinno do nas wrócić . Z tym że Łukasz ma to do siebie że tym autem zajmują sie wszyscy a na końcu oczywiście wina jest nasza . SAM sobie reguluje ciśnienie i ja za to odpowiedzialności brać nie mogę . Skąd ja mam wiedzieć co on tam kręci , non stop mu mało mocy ! Sam pisał na PW że mu teraz po 20 psi łąduje to sobie skręci . Wielokrotnie powtarzałem mu co trzeba jeszcze zrobić i co dokupić . Kończyło się waleniem grochem o ściane i teraz jest efekt .

Głowice miał kupić seryjną i seryjne wałki - NIE
EGT - NIE
Izolacja dolotu - NIE
N75 albo jakiś elektroniczny kontroler - NIE
itd itp.


Oczywiście z największą chęcią rozbierzemy auto i naprawimy .

Muszę się z ręką na sercu przyznać że pluje sobie w twarz że podjąłem się tej "koleżeńskiej" przysługi mimo ryzyka i tutaj macie 100% racje . Przyznaje się bez bicia , nie jest sztuką mówić że to nie ja itd itp a przyznać się do pomyłki a takową było wkładanie turbo do auta o podwyższonym stopniu ryzyka .

A co do AFRu u nas było 10-11 , potem bez naszej ingerencji zrobiło się 14 , auto zostało sprawdzone ponownie u nas , podlane zdrowo i oddane . Znając Łukasz musiałbym być samobójcą oddając mu auto które wyleci zaraz i jeszcze dając mu pisemną gwarancję . Pomyślcie !

Dalej sie dziwie że u nas nigdy nic się nie stało mimo łacznie wieeluu godzin jazd .

Nie wazne , Łukasz ma pisemną gwarancję która obowiązuje i zgodnie z nią mamy obowiązek naprawić auto co też uczynimy , nikt z nas tego nie neguje . Z tym ze obowiązuje pkt 3 gwarancji , którą Łukasz juz kilka razy nadwyrężył a mianowicie że autem zajmujemy się wyłącznie my do końca gwarancji półrocznej .

A na marginesie nie dziwie się że SLuger czyli RSSSS czy też mój przyjaciel TonnyS mają o nas złe zdanie , w końcu subiektywne odczucia są najważniejsze a podczas spotkań w Petrze trzeba o czymś porozmawiać

Pozdrówka i dam znać jeśli będę miał sposobność co sie skończyło .

Added after 52 minutes:

Rozmawiałem włąśnie z Łukaszem i z tego co powiedział czyli wyciek płynu chłodniczego i spadek komprechy na 1 cylindrze wskazuje na uszczelkę pod głowicą . W poniedziałek zadzwoni powie dokładniej co tam się stało i mu naprawimy za friko .

Napisany przez: grencan Thu, 26 May 2005 - 09:45

kto sie autem zajmował?ze pojechałem do Jetronika zmierzyć afr to jest zajmowanie??że zrobiłem diagnostyke w Jetroniku(gdzie maja sprzęt do tego)to jest nadwyrężenie gwarancji?nie wydaje mi sie...
ale teraz tak ja nie chce juz pod żadnym pozorem auta zostawić w MX, zraźiłem sie(ty michał piszesz żę ja cie męczyłem, że chciałem szybko;a powiedz mi co sie stało z pompą paliwa?? jak idziemy na fakty to pisz wszystko...o pompie wydajnej zewnętrznej co miała być w baku a ... jej nie było---->gdyby nie moja dociekliwość to to dalej żyłbym w przeświadczeniu ze mam BOSCHa pompe, a została seryjna....skasowałeś mnie za nią...jak ja wykryłem to krętactwo to powiedziałeś że twój mechanik ją zajebał a ty oddałeś kase,mechanik powiedział że jej nie zajabał----->powiem ci ze mu ufam,bo po co grzesiowi pompa,do roweru??)
chcesz żebym zostawił u ciebie auto ale po tych wałkach boję sie zostawiać u ciebie auto,chyba mnie rozumieją tu wszyscy??
dałem ci propozycje pokrycia kosztów(nawet nie w pełnym stopniu,bez robocizny ocywiscie bo za to ja zapłace)częsci co sie zmęczyły od twojego setupu...zobaczymy w poniedziałek jak bede wiedział co sie stało

Added after 1 minutes:

spadek komprechy na 3cim cylindrze, do poniedziałku michał

ja wiem ze ty powiesz po oględzinach silnika ze to nie twoja wina i zostane z autem którym we wrocku nie ma sie kto zająć...

Added after 3 minutes:

napisałes ze afr był u was 11,hehe na czym to zmierzyłeś??

Napisany przez: piechur Thu, 26 May 2005 - 09:48

Kpisz?

Napisany przez: Sluger Thu, 26 May 2005 - 10:27

Panowie!

Ta kłótnia nie ma sensu,a do tego zaśmieca ten topic i jest niezgodna z regulaminem.

Musicie wyjaśnić to sobie osobiście (nie sugeruję metody naszego Endrju ),bo w ten sposób to tylko się oczernicie i nikt nie będzie chciał z wami współpracować.
Nikt nie przyjedzie do MX uturbiać auto i nikt nie podejmie się prac przy almerze!

Pozdrawiam

Napisany przez: grencan Thu, 26 May 2005 - 10:36

i tu masz racje rsss.z mojej strony to wszystko w pon naisze co jest do zrobienia

Napisany przez: bobik Thu, 26 May 2005 - 10:55

Coś insynuujesz?


Jako że padł tu mój nick czuję potrzebę dodania paru słów,


Gre przyszedł do mnie sam, a nie ja do niego, ja nie chciałem robić czegokolwiek przy tym aucie i niczego przy nim nie zrobiłem mimo usilnych próśb właściciela zawsze odsyłałem go do jego tunera, po dwóch tygodniach "męczenia" zmierzyłem a tym aucie AFR w całym zakresie obrotów przy max obciążeniu nie spadał poniżej 14 więc jak dla mnie "zdziebko" za ubogo, moja rada dla właściciela zaparkuj samochód pod domem i przesiądz się na MPK, a jeśli musisz nim jeździć skręć doładowanie i jeśli to możliwe nie doprowadzaj do obciążenia motoru, w kwestii diagnostyki auto gasło i nie odpalało bez gazu, myślę że przczyszczenia nastawnika obrotów i delikatne podniesienie ciśnienia paliwa nie spowodowało wydmuchania uszczelki

Napisany przez: piechur Thu, 26 May 2005 - 10:59

W zadnym wypadku.

Jedyne o co mi chodzi to ze grencan przeczy samemu sobie.

Napisany przez: garsut Thu, 26 May 2005 - 11:23

Z tego co wiem to almery we wro nikt sie nie podejmie, wiec proponuje zeby zainteresowane strony dogadaly sie miedzy soba bo takie publiczne pranie na forum troche mi przedszkole przypomina, tak zeby wilk byl syty i owca cala czy jak to sie pisze. no offence, trzymam kciuki !

Napisany przez: gjees Thu, 26 May 2005 - 15:34

Dobra rada garsut!!!

Napisany przez: leon20vt Thu, 26 May 2005 - 16:21

Np.twój sąsiad , no i ty kręcący MBC we wszystkie strony co wielokrotnie potwierdzałeś .



Miło nam to słyszeć



Byłoby lepiej dla Ciebie jeśli dokończyłbyś historyjke do końca bo troche tendencyjnie ją przedstawiasz.



A ja się boje go dotykać , chyba nie wszyscy bo masz tendencje do opisywania zdarzeń po swojemu . W razie czego stój nad nami non stop i będziesz miał jasność . Nikt Cie wygania .



To nie był mój setup tylko twój , mój był o wiele bardziej rozbudowany o czym Cie informowałem ale że chciałeś bardzo objechać Coobcia i niestety miałeś wąską pulę gotówki i wyprosiłes żeby zrobić co się da . Nie wykręcaj się teraz chłopie . Wielokrotnie Ci powtarzałem że ten silnik jest szrot i że ryzykowne jest to wszystko za takie pieniądze i kombinując na kazdym kroku . Wymienili Ci pierścienie z 2 różnych kompletów ! a kompreche miałeś od 9 do 12 , zapomniałeś czy Ci odświeżyć pamięć ?? Sami to auto odbieraliśmy z tamtej firmy i mówiliśmy że wygląda to kiczowato . Gasło Ci , olej brało dalej itd Decyzję podjąłeś a ja idiota na to się zgodziłem i jeszcze jak sobie pomyśle że dopłaciłem do tego biznesu ok 1000zł żeby to miało jako tako ręce i nogi i teraz to czytam wszystko to mnie krew zalewa . Pokrywać koszta to możesz sobie sam , gwarancja jest po to że ja to naprawiam i ty za to nie płacisz . Obie strony obowiązuje gwarancja i to co w niej zostało spisane !! .





No z takim podejściem to oczywiście życze sukcesów , tylko proszę Cie nie bądź moim adwokatem , zwłąszcza że rozmawialiśmy dziś przez telefon i ustaliliśmy wszystkie szczegóły na spokojnie i Ci powiedziałem że Ci naprawie i w poniedziałek masz zadzwonić co i jak z autem . Czyż nie ?? To czemu robisz z siebie teraz ofiarę i ciemnotę i opowiadasz bajki ?? W ciemnym świetle się przedstawiasz jeśli ze mną ustalasz po dżentelmeńsku szczegóły przez telefon a publicznie walisz taki kicz .

A autem nie wiem który samobójca sie zajmie mając klienta którego nie stać nawet na zalanie dobrze zbiornika do testów , który ma silnik zrobiony pod N/A z wałkami robionymi na kolanie , 2 kpl pierścieni i kompresją która lata jak żyd po pustym sklepie .




Na kalkulatorze


A na koniec tekst z dzisiejszej rozmowy tel :

"Ja wiem Michał że prędzej czy później musiało coś się stać , wiem co miałem w silniku ......."

Dobre dla mnie jest jedno : ja mam świadków co było w silniku , jest dokumentacja , jak jeździło i co mówiłeś jak bywałeś u nas .

A to że miałeś ciężką przeszłość życiową nie usprawiedliwia twojego motania się w zeznaniach . Dziwne ze sie cały czas tłumaczyłeś z tego jak to miałeś , że jestes w gorącej wodzie kąpany , ze jestes narwany itd itp. Nie zdziwiłbym się jakby się okazało że np. bobik i inni dostawali inną wersje wydarzeń . Pamiętaj że długi jęzor w życiu nic dobrego nie daje .

Szlak nas wielokrotnie trafiał jak przyjezdzałeś do nas , trułeś , mówiłeś jaki to z Ciebie przyjaciel firmy , jak to fajnie że Ci robimy i że zawsze rzucamy wszystko żeby spełnić każdą twoją zachciankę .... za friko ! i nawet na naszym forum piszesz jak to nam dziękujesz itd itp a potem przypadkiem na innych forach czytam jak nam d... obrabiasz myśląc że ja tam nie wchodzę albo kumple dzwonią do mnie z Bemowa i przekazują twoje nasiąknięte "miłością" do nas zeznania a ty potem znów puszczasz do nas dwulicowe tekściki żebyśmy się zajeli twoją almerką bo takie z nas klawe chłopaki są . Do dziś nie wiem co z tego miałeś ?? Satysfakcję że nas rolujesz ??

Z mojej strony to koniec tematu bo do pewnego poziomu zniżać się nie będę a to jest forum o projektach - projektach dofinansowanych a nie o niedolotach

Ja jasno powiedziałem przez telefon w spokojnej rzeczowej rozmowie że naprawie to autko i łukasz za to nie zapłaci i to samo powtarzam publicznie tutaj . Jest to jak nabardziej fair podejście z naszej strony . Każda firma w PL ma swoich antyfanów i wysadzane auta itd itp . Znam takich co to olewają i się wypierają a są i inni którzy chcą w razie czego naprawić "swoje" niedociągnięcia itd itp. MY CHCEMY ! CHociaż patrząc prywatnie nie chce przy tym nic robić po tym jak łukasz się zachowywał od dłuższego czasu ale firma to firma i prywatne animozje trzeba schować do kieszeni , ugryźć się w język i zrobic to co do nas należy . Do tego się zobowiązaliśmy na początku i z tego się nie wycofujemy !

My szanujemy każdego klienta , nawet jeśli on nie szanuje nas - powtórze to wyraźnie .

Natomiast nie pozwole sobie na oczernianie nas , bo jeśli rzeczywiście spartoczyliśmy mu auto to się przyznamy do błędu i poprawimy bez zadnych kosztów z jego strony ale jeśli się okaże że jednak to co innego to sprawa trafi gdzie indziej bo moja serdeczność do klientów jest duża i na dużo sobie mogą pozwolić ale są pewne granice .

Dorosły czlowiek to taki który bierze odpowiedzialność za swoje uczynki i słowa ale tyczy się to tak samo nas jak i KLIENTA .

Pozdrawiam , ide na browara bo szkoda ładnej pogody .

A temat chyba można close bo tutaj nic fajnego nie ma

Napisany przez: RedKivi Thu, 26 May 2005 - 16:44

To w ogóle nie miało sie prawa udać.Najpierw obniżana głowica do N/A, potem podnoszona uszczelką do turbo.I te wałki od Heinricha, które podobnie jak od Świątka do uzycia sie nie nadają.A uturbianie silnika który nie ma kompresji to już w ogóle zakrawa na kompletna nieznajomość tematu.

Napisany przez: Coube Thu, 26 May 2005 - 17:12

Leon, jakiej firmy masz ten kalkulator do AFRu
bo szukam jakiegos dobrego wide-banda

Napisany przez: grencan Thu, 26 May 2005 - 17:56

co do kompresji:twój mechanik powiedział tak jak mu pwoedziałem ze nie ma kompresji u mnie(aczkolwiek auto było na dotarcu,a czy były 2 komplety pierscieni...nic mi o tym nie wiadomo...a skąd ty to wiesz??nie u ciebie były zmieniane):w leonie naszym też nie ma i co??

a ze skradzioną pompą przez ciebie to co niedopwiedziałem??ze oddałes mi kase..owszem oddałeś...wiedziałem ze jej nie zmieniłeś jak nie oddałeś mi starej...tylko kolega mechanik musiał to sprawdzić,co by uczciwego w pełni leona nie oskarżyć przypadkiem izłodziejstwoa czemu oddałes kase ??chyba ze starchu ze to powiem, ale trzeba ludzi przestrzegać przed nieuczciwością wykonawcy??czyż nie?
to koniec o tym fakcie ode mnie


co do wymiany pierścieni: oleju nie brało po tym...a ze bierze to też sobie dopowiedziałeś...a ze ato gasło po wymianie piersci to od was odbierając też gasło wielokrotnie,mówie to grzeskowi (tówj pierwszy mechanik)a on spoko to regulator biegu jałowego, podjedz do swojego kumla on ci to wyczysci...no i tak robiłem...


nikt MBC nie kręcił bez twojej wiedzy,ale jak po strojeniu od ciebie odbieram auto z firmy pierwsza prosta i ładuje ponad 20 PSI...to po telefonie do ciebie czy tam twego mechana skreciłem gdyż do domu chciałem dojechać.

"Ja wiem Michał że prędzej czy później musiało coś się stać , wiem co miałem w silniku ......."chyba jak ze mną rozmawiałeś musiałeś spać jeszcze bo ja tego nie powiedziałem, kto widzi co zrobiłeś załamuje rece





TY SWOJE WIESZ(ZNACZY PISZESZ BO DOBRZE WIESZ JAKA JEST PRAWDA)A NIE BEDZIESZ PISAŁ ŹLE O SOBIE JASNE CZYLI WNIOSEK TAKI:JESTES PROFI, STROISZ CUDOWNIE ŻE WIELU MUSI SIE OD CIEBIE UCZYĆ, POWODZENIA W DALSZEJ DZIAŁALNOSCI FIRMY!!!

Napisany przez: MACIOR Thu, 26 May 2005 - 18:13

Nie wiem o co tyle bicia piany, gość chce Ci naprawić auto za free i powinieneś całować go w tyłek za takie podejście do klienta. Znam wiele przypadków firm które robiły auto klientowi skasowało go na 20k, a po 2 dniach dziurka w bloku mimo, że było praktycznie nowe z salonu, po telefonie przyjedz zapłać za nowy silnik to zrobimy.

Napisany przez: grencan Thu, 26 May 2005 - 18:20

NO DOKLADNIE...NAPRAWI MI ZA FREE...WIĘC PONOWIE POJADE DO NIEGO;)
T
H
E

E
N
D

Napisany przez: garsut Thu, 26 May 2005 - 18:43

Panowie, znam was oboje dajcie na luz, pogoda jest zjaebista i w koncu na niczym nie stanelo, ja robilem auto w mx i jestem zadowolony.

Napisany przez: Ciapciak Thu, 26 May 2005 - 19:56

miałem nic nie pisać , ale z topicu o przeróbkach zróbił się topic , o żalach i pretensjach

moja rada jest taka , że każdy kto che przerabiac auto powinien je najpierw doprowadzić do stanu seri-igła i potem brac się za kombinacje

jedynie co mnie utwierdziło po przeczytaniu tych pięciu stron , to , że są napeleńcy , którzy bez względu na stan silnika chcą je przerabiać i tacy , którzy się tego podejmują
jak dla mnie to wieje tu lekką paranoją
po co robić coś co się może wysrać , a potem sa pretensje jedej strony do drugiej i na odwrót

po za tym na mój gust , pewnych spraw nie powinno się tutaj poruszać i wyszłoby ( tak mi sie wydaje ) zainteresowanym na zdorwie

ps.
co do wałków świątka , ja mam zrobione na nich już ponad 25kkm i mają się dobrze

Napisany przez: Maxxx Thu, 26 May 2005 - 21:31

wiesz, roznie to bywa... Ja tez kiedys mialem dobry samochod, oddalem go pseudo fachowcom na montaz turbiny i sie zaczelo... Oni tez sie do niczego nie poczowali a wszystko co sie dzialo z samochodem bylo moja wina. Na forum na pewno nie stwierdzimy czy to kolega Grecan popsul auto czy firma MX.....

Napisany przez: adanus Thu, 26 May 2005 - 21:43

nie wiem naprawdę jak było ale jak to czytam i czytam to jedno co mi się podoba to to żę MX chce naprawić to auto.
chodz faktycznie nie powinni się podjąć robienia tego projektu nie mówiąć już o wypuszczeniu takiego auta na ulice.

Napisany przez: ibiza-man Thu, 26 May 2005 - 22:07

Krew mnie zalewa jak się takie historie czyta
Czy firmy tuningowe w naszym pięknym kraju nauczą się spisywać umowy na wykonywane modyfikacje z dokładnym opisem stanu auta przed modami, kosztorysem, listą części itp. Na każdej stronie podpis klienta i firmy.
A jak klient chce eksperymenty uskuteczniać to za każdym razem spisywać aneks do umowy np. na podniesienie ciśnienia doładowania na WYRAŹNE ŻYCZENIE KLIENTA.

Nie będzie potem problemów z dochodzeniem prawdy.

Napisany przez: Ciapciak Thu, 26 May 2005 - 22:22

Maxxx , może i masz racje , ale sam zainteresowany podał jakia miał ciśnienie na kolejnych garach , czy 0,5 różnicy co do dwóch pierwszych , i 1,0 co do czwrtego to jest mało ????

przy zdrowym silniku , wydaje mi sie , że nawet po odpręzeniu nie powinny mieć miejsca i zdaje mi się również , że nie powstały one podczas zakładania grubszej uszczelki

na mój gust coś już nie tak było z motorem , ja przy jednym wypalonym zaworze w 3 garze miałem 0,2 róznicy w stosunku do innych , więc wydaje mi się teraz , że wiem o czym mówie

Napisany przez: Cavaas Thu, 26 May 2005 - 23:43

gre czy ty dzisiaj paliłeś jakieś świństwo? zaczynam się martwic.
ostro sobie folgujesz na tym forum - może najpierw ruszyłbyś makówą i przeprosił tych których zrobiłeś w jajo..
chłopaku skąd ty sie urwałeś wogóle?
masz gwarancje to czego sie obawiasz? ja mówiłem Michałowi żeby sobie odpuścił ciebie i twoje auto ale cóz - jego błąd i tyle.
Ciekawe co znowu wysmażysz-naprawde wszyscy na około sie na ciebie uwzieli
Opanuj sie chłopie - i dwa razy pomyśl zanim coś napiszesz - bo zachowujesz sie jak mała dziwka.
Tak sie składa, że twoje wszystkie PW i inne wypociny są zarchiwizowane-ba powiem więce-nie warte są nawet publikacji, ale w sumie jak dalej będziesz tak ściemniał to nie widze problemu, żeby je opublikować.
Tylko jak ktoś słusznie zauważył - nie ma to kompletnego sensu-bo nie po to to forum istnieje.
Przyprowadź swojego bolida do mx- to się go poskłada i będzie po problemie - no chyba, że jaśnie pan hrabia się obrazi i strzeli focha i odda auto do innej firmy.
Tylko wierz mi - tam za słodkie trucie dupy(w tym jesteś mistrzem), nikt nawet palcem nie kiwnie..