Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Projekty i modyfikacje aut _ Wykresik z hamowni VIPER + 125KM z NX-a

Napisany przez: RTviper Mon, 30 Aug 2004 - 20:12

Wykresik z hamowni VIPER + 125KM z NX-a


Co wy na to ?
Komputerek fajnie rozbudowuje strzał !!!
Nie ma skoków.
No i ten moment powyżej 800 od 2500 do 4700

Następnym razem trysne całe +500 KM.
Narazie maksymalnie było +125 i +250 = +375

Napisany przez: Zoltar Mon, 30 Aug 2004 - 20:22

Fantastyczny przebieg...

Jakby jeszcze ten moment skutecznie dało się przenieść na nasze tory

Ps.

Hamownia Chojnackiego mierzy już takie moce

Wcześniej chyba było tylko do 300 km.

Napisany przez: RTviper Mon, 30 Aug 2004 - 20:24

Z tym z wykresu nie ma problemu, gorzej z planowanym (powinien osiągnąć jakieś 1600-1700Nm) a jestem jeszcze na seryjnych opnkach

Napisany przez: A3 Mon, 30 Aug 2004 - 20:43

Wykres robi wrażenie szczegulnie moment.

A opony dragowe to chyba na złej nawierzchni sie dobrze nie spisują.

Napisany przez: Young fan Tuning Mon, 30 Aug 2004 - 20:52

Napewno lepiej niz seryjne kapcie

Napisany przez: A3 Mon, 30 Aug 2004 - 21:25

W przypadku TT^go typowe dragowe opony mu nic za bardzo nie dają sam nawet tak mówi.

A równierz w przypadku Vipera mamy doczynienia z dużym momentem.

Napisany przez: RTviper Mon, 30 Aug 2004 - 21:36

W USA na dobre tory stosują slicki a na gorsze miękkich drag radial-i.

W Viper-ach ucinają od 0,7 do 1,5 s na 400 m w stosunku do seryjnych michelin-ów. Zależnie od mocy jakimi dysponuja, problemem jest bardziej wytrzymałość reszty podzespołów które muszą se z tym poradzić.

Napisany przez: is300 Mon, 30 Aug 2004 - 21:36

CYTAT("A3":31lamhvw)
W przypadku TT^go typowe dragowe opony mu nic za bardzo nie dają sam nawet tak mówi.

A równierz w przypadku Vipera mamy doczynienia z dużym momentem.


Tu troche sie mylisz.
Viper ma lepszy moment od Supry, chodzi mi glownie o uzycie jego, poniewaz jest dosc nisko.
Nie pamietam wykresu TT, ale napewno jego moment bedzie o wiele wyzej chodzi mi o obroty.

I nie bedzie tak plaski jak stol w przypadku tego Viperka.
Pieknie
Gratuluje osiagow.

Napisany przez: urwiS Mon, 30 Aug 2004 - 21:40

CYTAT("RTviper":2hnk8k7k)
Wykresik z hamowni VIPER + 125KM z NX-a

Co wy na to ?
Komputerek fajnie rozbudowuje strzał !!!
Nie ma skoków.
No i ten moment powyżej 800 od 2500 do 4700

Następnym razem trysne całe +500 KM.
Narazie maksymalnie było +125 i +250 = +375


o cholera

Napisany przez: LostBoy Mon, 30 Aug 2004 - 21:42

CYTAT("is300":2xxbxjwk)
CYTAT("A3":2xxbxjwk)
W przypadku TT^go typowe dragowe opony mu nic za bardzo nie dają sam nawet tak mówi.

A równierz w przypadku Vipera mamy doczynienia z dużym momentem.


Tu troche sie mylisz.
Viper ma lepszy moment od Supry, chodzi mi glownie o uzycie jego, poniewaz jest dosc nisko.
Nie pamietam wykresu TT, ale napewno jego moment bedzie o wiele wyzej chodzi mi o obroty.

I nie bedzie tak plaski jak stol w przypadku tego Viperka.
Pieknie
Gratuluje osiagow.



TT silnik kreci się do 8500 rpm a ten do 5000 ilość użytecznych obrotów jest taka sama ...

Napisany przez: krystiancrx Mon, 30 Aug 2004 - 21:56

Czytam i czytam ale musze coś na pisac smile.gif ile nie prysniesz to i tak gow...... da albo vipera bedZie miał turbo i delikstnie prysniecie NX i bedziesz mial wyniki. Lub reklama NX i zycze p[owodzenia

Napisany przez: Wally Mon, 30 Aug 2004 - 22:00

CYTAT("LostBoy":2ujxsh0x)
CYTAT("is300":2ujxsh0x)
CYTAT("A3":2ujxsh0x)
W przypadku TT^go typowe dragowe opony mu nic za bardzo nie dają sam nawet tak mówi.

A równierz w przypadku Vipera mamy doczynienia z dużym momentem.


Tu troche sie mylisz.
Viper ma lepszy moment od Supry, chodzi mi glownie o uzycie jego, poniewaz jest dosc nisko.
Nie pamietam wykresu TT, ale napewno jego moment bedzie o wiele wyzej chodzi mi o obroty.

I nie bedzie tak plaski jak stol w przypadku tego Viperka.
Pieknie
Gratuluje osiagow.



TT silnik kreci się do 8500 rpm a ten do 5000 ilość użytecznych obrotów jest taka sama ...


pytanie po co komu duży moment przy niskich obrotach? żeby bardziej skutecznie jarać gume?

Napisany przez: RTviper Mon, 30 Aug 2004 - 22:01

CYTAT("krystiancrx":xu8px6j8)
Czytam i czytam ale musze coś na pisac smile.gif ile nie prysniesz to i tak gow...... da albo vipera bedZie miał turbo i delikstnie prysniecie NX i bedzie mial wyniki. Lub reklama NX i zycze p[owodzenia


Pożyjemy zobaczymy.
Nie odrazu Rzym zbudowano. Trochę przespałem sezon ale postępy są i przewiduje dalsze, jak każdy .
Na tym polega TUNING każdy idzie troche inną drogą inaczej wszystcy jeździliby seryjnymi GT2 . I byłoby nudno. A te wspaniałe turbo też nie odrazu wspaniale chodziły

Na codzień nie potzrebuje więcej, tylko na wyścig. Tego się nie da zrobić z turbo .

Napisany przez: przem Mon, 30 Aug 2004 - 22:52

mnie się wydaje czy jakiś taki nadpobudliwy ten viper jest?? przy strzale +125 km do mocy wyjściowej 375 wyszło 550, to 50 koniuf gratis. morze ktoś wyjaśnić na czym to polega???
i jeszcze jedno pytanko czy da się cos pokombinować żeby ten silniczek się wyżej kręcił, czy może wynikiem tego ze jest pochodna silnika ciężarówki nie da się nic wyczarować??

gratuluje auta oby bylo coraz szybsze:)

pozdro

Napisany przez: rennen Tue, 31 Aug 2004 - 01:30

CYTAT("Wally":14rq7sqo)
pytanie po co komu duży moment przy niskich obrotach? żeby bardziej skutecznie jarać gume?


Ewentualnie jeszcze można korbowody pogiąć na przykład, jeżeli ktoś się tym jara to dobry sposób

Napisany przez: mario q. Tue, 31 Aug 2004 - 03:01

U her Chojnackiego jest zdaje sie hamulec do mierzenia obciążeniowego...
Czy to hamowanie było na inercji czy hamulcem?

Pozdro...

Napisany przez: RTviper Tue, 31 Aug 2004 - 08:43

CYTAT("przem":1pkwexvk)
mnie się wydaje czy jakiś taki nadpobudliwy ten viper jest?? przy strzale +125 km do mocy wyjściowej 375 wyszło 550, to 50 koniuf gratis. morze ktoś wyjaśnić na czym to polega???
i jeszcze jedno pytanko czy da się cos pokombinować żeby ten silniczek się wyżej kręcił, czy może wynikiem tego ze jest pochodna silnika ciężarówki nie da się nic wyczarować??

gratuluje auta oby bylo coraz szybsze:)

pozdro


Z silnkiem od ciężarówki to on niewiele ma wspólnego, a kręcą go wyżej nawet do 8000. Ale po co (dla mnie). Prędkość obrotowa to to co zabija silniki, im niższa tym trwalszy silnik i nie ma problemów z panewkami, temperaturą itd.
Tutaj moc jest z pojemności a nie z obrotów. I to mi się podoba.(chociaż ma swoje wady) i każdy kto się nim przejedzie to docenia.

Napisany przez: Matschke Wed, 01 Sep 2004 - 11:55

to do ilu obrotow kreci sie Twoj Viper ?

Napisany przez: Marcin Jeliński Fri, 03 Sep 2004 - 13:15

CYTAT("RTviper":2crhn6ig)
Z silnkiem od ciężarówki to on niewiele ma wspólnego, a kręcą go wyżej nawet do 8000. Ale po co (dla mnie). Prędkość obrotowa to to co zabija silniki, im niższa tym trwalszy silnik i nie ma problemów z panewkami, temperaturą itd.


Powiedz to Hondiarzom

Napisany przez: Azrael Fri, 03 Sep 2004 - 13:49

CYTAT("RTviper":3tfdx593)
Prędkość obrotowa to to co zabija silniki, im niższa tym trwalszy silnik i nie ma problemów z panewkami, temperaturą itd.


Patrz - to dlaczego wał i panewki dostają w wielu autach najbardziej od pałowania na niskich obrotach?

Napisany przez: FilipN Fri, 03 Sep 2004 - 14:00

...i korby gną się od zbyt dużego momentu przy niskich obrotach....

Napisany przez: AS... Sun, 05 Sep 2004 - 20:07

jak już robimy ot...
-to nawet nitro "karzą" włączać przy min 2500rpm

tak aby "pare" ton nie zabiło nam silnika i etc

Napisany przez: typeR Mon, 06 Sep 2004 - 16:04

Skąd bierze się ten nagły spadek momentu przy 1650 rpm. Błąd pomiaru czy reakcja silnika na Ndwa0? A jeżeli chwile potem moment idzie pionowo w górę, to czy samochód nie będzie stał w miejscu w chmurze dymu z palonych opon?

Napisany przez: sopel-rx7 Sun, 12 Sep 2004 - 16:32

CYTAT("Wally":2cm1if2p)
pytanie po co komu duży moment przy niskich obrotach? żeby bardziej skutecznie jarać gume?


Wydaje mi sie ze strata czasu ma tu duze znaczenie, z dolu masz do dyspozycji moment odrazu, a tak to musisz krecic po obrotach - a czas leci...
Ja osobiscie preferuje moment z dolu, ale oczywiscie tu pojawia sie problem przy bardzo wysilonych jednostkach z trakcja, ale na wszystko jest jakies lekarstwo przeciez

Napisany przez: rennen Sun, 12 Sep 2004 - 21:55

CYTAT("sopel-rx7":fmv40wqm)
Ja osobiscie preferuje moment z dolu, ale oczywiscie tu pojawia sie problem przy bardzo wysilonych jednostkach z trakcja, ale na wszystko jest jakies lekarstwo przeciez


Bardziej wysilone jednostki mają to do siebie, że nie mają momentu z dołu

Napisany przez: Faceman Sun, 12 Sep 2004 - 22:43

Co do tego gięcia korb na niskich obrotach to sie nie zgadzam. Sam mam ze 400 Nm już przy 2500 rpm a korby seryjne, nie kute, 90% amerykańskich seryjnych V8 nie ma kutego dołu. Viper też nie ma szczegolnie wytrzymalych bebechów a jakoś o pogiętych korbach w Viperze nie słyszałem.

Pozdrawiam

Napisany przez: hwojtek Mon, 13 Sep 2004 - 10:09

I skrzynie fajnie lecą, nie trzeba ich zbierać na większym dystansie, starczy pierwsze 30 metrów...

Napisany przez: Wally Mon, 13 Sep 2004 - 12:17

CYTAT("sopel-rx7)
Wydaje mi sie ze strata czasu ma tu duze znaczenie, z dolu masz do dyspozycji moment odrazu, a tak to musisz krecic po obrotach - a czas leci...


Po to żeby nie kręcić do wysokich obrotów z samego dołu służy to bardzo przemyślne urządzenie zwane skrzynia biegów.
Wydawało mi sie, że już każde dziecko od dawna wie, że lepiej mieć duży moment przy wysokich obrotach niż duży moment przy niskich obrotach.

Napisany przez: Faceman Mon, 13 Sep 2004 - 12:32

Najlepiej mieć duży moment w całym zakresie obrotów ( V8 + forced induction)

Napisany przez: pingwin Mon, 13 Sep 2004 - 13:38

CYTAT("Wally":1l8n519w)
Wydawało mi sie, że już każde dziecko od dawna wie, że lepiej mieć duży moment przy wysokich obrotach niż duży moment przy niskich obrotach.

chyba zalezy tez do czego chcesz samochod, bo do normalnej jazdy lepiej miec juz z dolu duzo, wtedy nietrza tak krecic silnika po obrotach...
do wyscigow i tak sie kreci samochod wiec silnik nie pracuje na tym "dole" jak cos nietak rozumiem to poprawcie

Napisany przez: tomp Mon, 13 Sep 2004 - 14:28

CYTAT("pingwin":pddnjbal)
CYTAT("Wally":pddnjbal)
Wydawało mi sie, że już każde dziecko od dawna wie, że lepiej mieć duży moment przy wysokich obrotach niż duży moment przy niskich obrotach.

chyba zalezy tez do czego chcesz samochod, bo do normalnej jazdy lepiej miec juz z dolu duzo, wtedy nietrza tak krecic silnika po obrotach...
do wyscigow i tak sie kreci samochod wiec silnik nie pracuje na tym "dole" jak cos nietak rozumiem to poprawcie


Myślę, że Wally zdaje sobie sprawę z tego typu zależności

Napisany przez: PrOsIaQ Mon, 13 Sep 2004 - 16:40

well... ja tak a propos korb i wogole walu, panewek
... 850 Nm z ogromnym strzalem z nitro to nie jest jakis szcegolnie duzy moment jak na 8 litrow pojemnosci

a 606 Nm z serii 8 litrow to juz wielki lol...
podobnie jak 400Nm z 5,7 litra ( )

co innego jak sie ma ponad 500Nm z dwoch litrow...

Napisany przez: Faceman Mon, 13 Sep 2004 - 16:58

Nie rozumiem po co te LOL`y i ta ironia co do silników amerykańskich Mam 400 Nm z 5,0 akurat bez żadnych wspomagaczy. Dorzuć turbo do V8 to zobaczysz 1600 Nm i wtedy będzie dopiero LOL. Dyskusja robi sie mocno offtopic więc z mojej strony EOT.

Pozdrawiam

Napisany przez: LostBoy Mon, 13 Sep 2004 - 18:08

OT. Koniec tego dobrego. Zamykamy.

Jak tylko autor będzie chciał coś dodać proszę o PW się otworzy

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)