Shoutbox 0 nowych PW 


4 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Denko tłoka - grubość, wytrzymałość, podbieranie denka tłoka pod zawory, ile bezpiecznie?
MadeInPoland
post Thu, 05 May 2011 - 18:50
Post #1


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Tłok XU10J4RS PSA ma dołki pod zawory: ssawne ok 1.5 mm w osi zaworu, wydechowe ok 2 mm w osi zaworu.

Dzisiaj oddałem tłoki do frezera, wstępnie powiedziałem aby pogłębił 2mm ssawne, 1mm wydechowe. Głównie chodzi mi ssawne, gdyż zmieniam aktualnie tylko wałek dolotowy. Jednak do jutra rana mogę jeszcze telefonicznie zmienić te wartości i chodzi mi po głowie, czy te 2 mm nie będzie za dużo ? Denko ma ok 8 mm grubości, po operacji najgłębsze dołki będą głębokie w wymiarze prostopadłym do denka ok 4 mm.

Zostanie ok 4 mm mięsa, czy to nie za mało ? Może się przepalić ? Do tego stopień sprężania ok 11.7:1, czy powinien to wytrzymać mechanicznie ? Anglicy pogłębiają,ale nie piszą o ile, znalazłem, że na pewno niektórzy pogłębiają o 1mm i nic się nie dzieje.

Problem z tym silnikiem, że zawory są stosunkowo blisko tłoka.
wałki o wzniosie 1.65 mm w GZZ chodzą u niektórych, ale nie można ich bezpiecznie cofać, co za tym idzie nie da się wykorzystać ich pełnego potencjału.

Wałek, który zakupiłem ma 2.05 w GZZ, czyli 0.4 na pewno muszę pogłębić, do tego głowica niżej 0,6 mm czyli 1.0 powinienem, chociaż zawory chodzą pod kątem do denka, ale powiedzmy niech będzie już te 1.0mm.

No i pytanie najtrudniejsze, jak zachowuje się zawór ssawny +/- 10stopni od GZZ. Wszyscy podają wznios przy GZZ, ale wydaje się chyba rozsądne, że ssawny kilka stopni po GZZ idzie na dół szybciej niż tłok. ile to może być mm? Wałek 272 stopnie przy 0,1mm.

Do tego chcę podnieść obroty do 8k, czy to 1k z 7 na 8k robi dużą różnicę dla ssawnego ? czy raczej dla wydechowego, z tego głównie powodu pogłębiam dołki pod wydechowe o 1mm, mimo iż wałek wydechowy zostaje seria. Sprężyny i kasatory, wszystko zostaje seria.



--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Thu, 05 May 2011 - 18:50
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
dobrus
post Fri, 06 May 2011 - 10:40
Post #2


Forum Homee
Dołączył: Sun, 20 July 2008





rozumiem,ze silnik wolnossący? te 4mm mięsa powinno działać.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Fri, 06 May 2011 - 12:29
Post #3


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Wolnossący, dzięki, wkrótce się przekonamy.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Feluke
post Sun, 08 May 2011 - 00:06
Post #4


Moderator
Dołączył: Sat, 03 January 2004
Skąd: Warszawa





CYTAT(MadeInPoland @ Fri, 06 May 2011 - 12:29) *
Wolnossący, dzięki, wkrótce się przekonamy.

Tylko jak dostaniesz tloki spowrotem to bardzo doladnie zaokraglij ostre krawedzie przy wglebieniach zeby potem nie bylo problemow ze krawedzie sie beda zarzyc i powodowac stukowe.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sun, 08 May 2011 - 10:05
Post #5


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Dziękuję za poradę, rozumiem, że wystarczy zaokrąglić krawędzie "na górze" dołka, czy w zagłębienu również? Co prawda w zagłębieniu nie może być mowy o ostrej krawędzi, raczej kącie (w sumie to prostym), ale po prostu chciałbym się upewnić.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sat, 28 May 2011 - 13:41
Post #6


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Odebrałem tłoki i obrobiłem. Czy dobrze to zaokrągliłem ?

Denko po odbiorze :

http://imageshack.us/photo/my-images/98/23052011924.jpg/

Denko po mojej obróbce:

http://imageshack.us/photo/my-images/839/24052011930.jpg/

Proszę o sugestie.



--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
dobrus
post Sat, 28 May 2011 - 16:31
Post #7


Forum Homee
Dołączył: Sun, 20 July 2008





wygląda w miare ok, choc widze ze nie wszystkie krawedzie zrobiles z jednakową dokladnoscia tongue.gif chyba,ze to foto tak przeklamuje. jesli nie to popraw bo widze ze co najmniej 1 tam jeszcze jest ostra
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek ZTR
post Sat, 28 May 2011 - 17:13
Post #8


Forum Killer
Dołączył: Wed, 11 January 2006
Skąd: www.ztr-tuning.pl





nie muszę chyba przypominać o wyważeniu wink.gif


--------------------
Celica ZTR Drag FWD Turbo 2GR-FE 1057HP 1075Nm 1/4 Best ET 9.5sec./260Km/h
Mistrz Polski Rover ZTR 1548cc 450HP BEST ET 10.83/400m
TUNING TECHNICZNY I ELEKTRONICZNY WSZYSTKICH MAREK-INSTALACJE TURBO,CZĘŚCI ZAMIENNE,UKŁ. HAMULCOWE I ZAWIESZENIA,POMIAR MOCY, ECUMASTER EMU DET3 itp...

Odwiedź moją stronę Celica ZTR Drag FWD

Odwiedź moją stronę ZTR-Tuning
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Mon, 13 Jun 2011 - 23:14
Post #9


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Witam ponownie. Być może faktycznie nie wszystkie krawędzie poszły z taką samą dokładnością. Starałem sie jak mogłem. Tłoków niestety nie wyważyłem, zakładałem, że kolo zbierze wszędzie po równo, a ja tam nie zdrapałem więcej niż gram/tłok. Teraz wiem, że dałem ciała.

Silnik zlożyłem i śmigam, zapalił od strzała.
Po spokojnym przejechaniu 10 km zmieniłem olej z filtrem. W oleju pod słońce widać błyszcące, ledwo widoczne opiłki. Czy to norma ? Zamontowałem nowe pierścienie oraz panewki.

Aktualnie przejechane jest niecałe 200 km, silnik pracuje bez zarzutu, ale niestety nie ma spodziewanego przyrostu mocy.

Założyłem wałek dolotowy catcams 280 stopni, wydechowy został seryjny, goście w UK tak robią i kręcą niezłe moce.

Silnik wyraźnie lepiej (hamownia kręgosłupowa) chodzi na niskich obrotach (został doprężony z 10.8 do 11.7), ale dwa razy na jedynce dokręciłem do końca i mimo iż rwie do końca to jednak nie rwie jakoś mocniej niż przed dłubaniem.

Podejrzewam pompę paliwa, silnik, który fabrycznie jeździł miał 122 KM, ten miał fabrycznie 163, teraz nie wiem ile ma. Sam dokonywałem swapa i po swapie silnik sprawiał wrażenie słabszego niż przed. Inne są tylko pompa paliwa oraz dolot do przepustnicy.

Po swapie niepokojącym objawem, który utrzymuje się nadal jest to, że jak spokojnie jadę na niskich biegach ok 1-1,5 kRPM i dodam delikatnie gazu to silnik jest jakby zdławiony przez ok sekundę po czym wyrywa do przodu, im niższe obroty tym ta "dziura" trwa dlużej, nawet ze dwie trzy sekundy na dwójce jak przyspieszam z 1kRPM. Przed swapem tego nie było. Zastanawiam się czy może być tak, że pompa nie wydala i jest wysoki AFR po dodaniu gazu, po czym ecu wydłuża czasy wtrysku na podstawie wskazań sondy i wyrywa do przodu. Przed swapem ok 4krpm silnik wyraźnie nabierał wigoru a ok 5 krpm zdecydowanie kopał. Teraz tego nie odczuwam i nie odczuwałem po swapie.

Oczywiście biorę również pod uwagę zestrojenie wałków. Póki co ustawione sa na seryjnych otworach. Koła fabrycznie są regulowane i mimo doprężenia mogłem je tak ustawić, obydwa są mniej więcej w połowie zakresu regulacji.

Jak daję gaz na maksa to słyszę mnóstwo huku z dolotu i wydechu, zdecydowanie więcej niż przed robotą silnika, począwszy od 2 krpm.

Do soboty na spokojnie docieram, w sobotę jadę zamonotwać LC-1 i wyrzucić kata. W przyszłym tygodniu montuję ITB, dlatego nie ustawiam póki co wałków, zrobię to później, z przepustnicami.

Pytanie odnośnie regulacji wałków:
1. czy regulację mogę dokonywać dwóch wałków razem ? tzn. blokuję obydwa wałki, luzuję koła i obracam wałem o pewien kąt ?
2. czy raczej regulować nie tylko wałki względem wału korbowego, ale również względem siebie ?

Na biurku leży DET3, którego zamontuję po tych 500 km i zamierzam sprawdzać czy zmiany będą szły w dobrym kierunku, wiadomo, hamownia kręgosłupowa bywa zawodna.

Proszę o porady i ewentualne sugestie.

P.S. biorę również pod uwagę TPS, tzn, że mimo dodania gazu podaje sygnał jak dla jałowych obrotów. Czy spotkaliście się z podobnymi problemami ?


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
hz10
post Mon, 13 Jun 2011 - 23:21
Post #10


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 18 December 2006
Skąd: TST





bez pomiaru afr to można co najwyżej pogdybać
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sat, 18 Jun 2011 - 00:23
Post #11


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Witam ponownie. Założyłem LC-1, pompa wydala i AFR jak należy. Nadal mam tą "n/c dziurę". pomyślałem, że moze to byc spowodowane pradem i dzisiaj przerobiłem wszystki styki. Niestety nadal jest. Co ciekawe, na zimnym silniku nie ma.
Przeregulowałem o niewielki kąt wałek ssący do przodu i po prostu znalazłem kilka koni. Widocznie auto lepiej chodzi. Czy to generalna zasada i wyprzedzać sporo ? Jeszcze trochę mogę przestawic do przodu.
Jutro przestawię lekko i proba.
Pytanie odnosnie przepustnic. Jak daleko powinien być filtr od trąbek minimalnie ? Chcę zrobić jak najdłuższy dolot i mam niewiele miejsca. Filtr będzie panelowy.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mihas66
post Sat, 18 Jun 2011 - 16:33
Post #12


Forum Homee
Dołączył: Sat, 04 July 2009





Jeśli robisz ITB z przepustnic motocyklowych to zostaw airbox to załatwi ci cała sprawę-on jest najlepiej skonstruowany... AFR dobre? to znaczy jakie bo może silnik początkowo jest przelany...


--------------------
Wszystkie moje posty są moja subiektywną opinia proszę ich nie łączyć z żadną firmą i osobami...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sat, 18 Jun 2011 - 22:59
Post #13


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





zx


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sun, 19 Jun 2011 - 21:23
Post #14


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Przepraszam za niewiele wnoszącego posta wczorajszego, nastukałem się na komórce z 15 minut, po kliknięciu przeczytałem, że ta opcja została zablokowana czy jakoś tak i się wszystko poszło rypać. Czy nie można edytować postów z E72 ?

Do rzeczy, dziękuję za zainteresowanie tematem. AFR waha się ładnie wokół 14.7, przy maks bucie trzyma 12 do odcięcia. Przy tej dziurze np. na 4ym biegu na niskich obrotach jak dodam gazu to silnik jakby dudnił i prawie wcale się nie zbierał, im więcej gazu tym gorzej, po czym nagle kopie i wyrywa do przodu. AFR nie ulega przy tym zmianie, jest gdzieś pomiędzy 14 a 16. Na jałowych czasem jest 12 przez kilkanaście sekund, czasem 16, nie wiem dlaczego, być może grzałka sondy padła ? Czy ta grzałka chodzi cały czas ?
Co do dziury, ciekawe jest, że jak podejrzewałem styki i zatrzymałem się celem ich przeczyszczenia to się to nie działo początkowo przez powiedzmy 5 minut, po czym znowu się pojawiało, jest to wkurzające. Nie wiem o co chodzi, odpinałem TPS bez poprawy. Zastanawiam się czy on nie ma wtedy zbyt wczesnego zapłonu i spala wszystko przed GMP. Ale dlaczego i czy to możliwe ?

Co do airboxa, niestety ZX12R go nie posiada. Mam już w blasze PA2 wycięte otwory pod trąbki, pozostaje mi ją pogiąć. Rodzi się kilka pytań.

Po pierwsze pod jakie obroty obliczyć dolot ? odcinka jest na 7krpm, DET3em planuję podnieść do 7.5-7.8 (kasatory podobno nie pracują dobrze powyżej 7.5). Czy w takim razie mam założyć i obliczyć koniec zjawisk falowych na 7.5 krpm czy nieco wcześniej ? Oczywiście będę wykorzystywał go do odcinki.

Drugie pytanie. Nie uda mi się zrobić dolotu na pierwsze odbicie. Długość będzie odpowiadać drugiemu odbiciu. Czy w takim razie w airboxie mam zawrzeć resztę pojemności tak, aby w sumie wraz z rurami dolotowymi pojemność odpowiadała pojemności na pierwsze odbicie ? Czy po prostu olać biznes i zrobić byle airbox, aby filtr złapał ?

Co do wałków, po przyspieszenie dolotowego o jeszcze "ciut", nie odnotowałem znacznej poprawy, jak za pierwszym razem, ewentualnie być może wzrosło trochę na średnich obrotach, jeśli w ogóle.
Znalazłem dzisiaj trochę czasu i doczytałem, aby ustawić obydwa na równy wznios w GMP i wtedy wyprzedzić dolotowy o "ciut".
Rozważałem to jednak teoretycznie i zastanawiam się, czy nie powinno być tak, aby najpierw wyregulować jak najlepiej wydechowy, powiedzmy, że opóźnie go, aby jak najbardziej wykorzystać pchanie tłoka przed otwarciem zaworów wydechowych, po czym złapać za dolotowy z zastrzeżeniem, że ma być równy wzniosem w GMP lub wyższy.

Tak czy inaczej morale zdecydowanie wzrosły, ponieważ silnik chodzi bez wątpienia lepiej niż przed modyfikacjami. Prawdopodobnie wydmuchał uszczelkę pod głowicę, ale o tym w innym poście.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Fri, 24 Jun 2011 - 23:52
Post #15


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Po namyśle postanowiłem inaczej wyregulować wałki. Jeżeli w specyfikacji podano mi wznios w GMP to sprawdziłęm czy u mnie jest tak. Okazało się, że musiałem przyspieszyć dolotowy wałek jeszcze bardziej tak, że brakło mi już regulacji. Po przestawieniu koła o jeden ząbek jeszcze musiałem przyspieszyć od końca zakresu. Teraz dolotowy jest około ząbek do przodu względem tego, co miałem po złożeniu silnika. Wydechowy był ustawiony w miarę i go nie ruszałem. Samochód wyraźnie lepiej chodzi na niskich obrotach. Wyraźnie lepiej, ale wydaje mi się, że góra mogłaby być lepsza. W sumie chodzi teraz nieco jak 8 zaworowiec. Zastanawiam się, czy przepustnice polepszą tą górę, czy po prostu nie brakuje mu powietrza na górze z powodu restrykcji przepustnicy. Tak czy inaczej dziwię się ludziom, którzy twierdzą, że wałki powyżej 270 stopni jadą tylko powyżej 4 czy 5 kRPM, a takie komentarze znajdywałem na 306gti6.com.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kontrolm
post Sat, 25 Jun 2011 - 07:19
Post #16


Forum Clubber
Dołączył: Fri, 09 March 2007
Skąd: Błonie

Ikona grupy



wałki powyżej 270 stopni jadą górą a jeżeli u Ciebie nie to tylko dlatego że mocno wyprzedziłeś ssący wałek ale przez to straciłeś na górze. Cała filozofia


--------------------
VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Sat, 25 Jun 2011 - 08:47
Post #17


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





No tak, też zauważyłem taką zależność, ale wałek teraz mam ustawiony na taki wznios w GMP, że odpowiada specyfikacji producenta. Chyba, że ta specyfikacja jest tylko mocno orientacyjna. Z drugiej w UK mają problemy z wyprzedzaniem wałka w tym silniku, gdyż spotykają się z tłokami. Ja przerobiłem tłoki co prawda, ale mam stosownie z niewielkim zapasem ostrzejszy wałek, więc wydaje mi się, że ten wałek nie jest mocno do przodu.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kontrolm
post Sat, 25 Jun 2011 - 08:54
Post #18


Forum Clubber
Dołączył: Fri, 09 March 2007
Skąd: Błonie

Ikona grupy



ale jak masz dłuższy wałek to wznios w GMP zawsze jest inny, bo zawór zaczyna się otwierać wcześnie. Wyprzedzenie wałka to zawsze sztuka kompromisu - no chyba że masz VVTi, jeden lubi rybki a drugi akwarium..


--------------------
VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Mon, 18 Jul 2011 - 16:56
Post #19


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





kontrolm, ale mam w specyfikacji zakupionego wałka Lift at TDC, czyli jeśli dobrze rozumiem wałek ten powinien być tak zamontowany i ustawiony, aby w TDC miał taki wznios jak w specyfikacji.
Dzisiaj jestem po regulacji obydwu wałków. Kręcenie dolotowym niewiele pomagało, silnik chodził jak diesel nieco lepiej, nieco gorzej, jak go mocno opóźniłem to tracił wyraźnie moc. Najlepiej było znacznie później niż wg tego co zaleca producent wałka w odniesieniu do wspomnianego Lift at TDC, więcej niż cały zakres regulacji fabrycznego koła rozrządu.

Zamontowałem Ecumastera jako Fuel Implanta, podniosłem obroty do 7500 i jeszcze bardziej odczuwałem, że słabnie powyżej 7krpm. Już prawie dopadła mnie frustracja... i wtedy ruszyłem wałek wydechowy.

Okazuje się, że mimo iż ustawiony był wg specyfikacji producenta (jest to seryjny wałek) to był zdecydowanie za późno.
Przyspieszyłem go i autko nie to. Jestem na etapie obydwu wałków. Dzielę zakres regulacji fabrycznych kół rozrządu na 5 i reguluję obydwa. Mam 25 kombinacji. Do tego zauważyłem, że najlepiej rwie przy AFR w okolicach 13, co w sumie już tu niejeden z Was pisał.


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post
MadeInPoland
post Tue, 19 Jul 2011 - 20:48
Post #20


Forum Clubber
Dołączył: Tue, 15 July 2008
Skąd: Katowice





Nadal dizel. Hamownia det3 pokazuje maks moment 5300 rpm, moc 6500 rpm i gwałtownie spada tak, że nie ma powyżej 7k czym jechać. Wałki kręcone na wszystkie strony. Zawsze korygowany afr na ok 13. Zastanawiam się czy wydech nie jest zbyt restrykcyjny. Jakieś sugestie?


--------------------
Nie ma nudnych samochodów, są tylko nudni kierowcy
Go to the top of the page
 
+Quote Post

4 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 03:27