Potrzebuje stabilizator na tył do Thalia/Clio2, a że potrzeba matką wynalazków. Bo dedykowany kosztuje prawie połowę wartości rynkowej auta. Wymyśliłem, że sam coś wykombinuje. W związku z tym potrzebuje podpowiedzi osób mądrzejszych od mnie w tej materii.
Na poniższym obrazku mamy belkę, która była montowana w Thalia/Clio2 i obok miejsca na założenia sprężyny jest mniejszy otwór.
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji po co ona jest. Zakładam, że była potrzebna na czas produkcji. Jednak myślę, aby te otwory wykorzystać jako złapania prostym sztywnym płaskownikiem/prętem, a dokładnie czymś tego typu:
Myślałem, aby do tego wykorzystać do spięcia tego te łączniki przedniego stabilizatora:
Przechodząc do konkretów. Czy taki sposób próby stabilizacji tylnej osi ma sens? Czy lepiej sobie darować rzeźby?
To będzie usztywnienie na gumowych poduszkach. Widziałeś kiedyś stabilizator? Zazwyczaj ma kształt u (plus wygibasy). Tu jest płasko.
Wiem właśnie, ale zastanawiałem się czy to ma jakąkolwiek racje bytu, albo czy jest jakaś opcja zrobienia stabilizatora budżetowo.
Stabilizator ma działać na skręt tak, że jedno koło idąc w górę powoduje ruch drugiego koła w górę.
Kup staba z jakiegoś auta, BMW E61 na tyle ma taki pręcik 13-14mm.
Ja robiłem staby budżetowo czyli do używanego z allegro spawalem płaskownik i wiercilem otwory pod regulacje.
Clio Sport seryjnie nie miał z tyłu stabilizatora, a jeśli był to jakiś ciężko dostępny element, bo nie znalazłem nic na rynku wtórnym, ani u znajomych, którzy są fanatykami tego modelu. Nówka kosztuje miliony monet, więc jeszcze zmierzę belkę i zobaczę czy od E36 albo E61 będzie pasować.
Taka ciekawostka niektóre części zawieszenia od E36 i T4 jak np. amortyzatory i sprężyny tył pasują, więc może tym tropem uda się coś dopasować.
O ile dobrze widzę to na zdjęciu jest sztywna belka a nie z wahaczami na łożyskach jak w typowym francuzie. Niby jak by tam miał pracować stabilizator ?
Stab przecież jest w belce, różne wersje miały różna średnicę.
Ja w swoim Twingo Rs ( belka jak clio 2 ) mam dołożony stabilizator Whiteline. Mocowany w 2 punktach do belki i do mocowania amorów w belce. Czuć różnicę. W teoim wypadku zamontowałbym belkę z clio sporta, ma o kilka mm grubszy stabilizator wspawany w belkę
Właśnie ten whiteline mnie zabija ceną, więc szukam alternatyw. Belka z Clio sport nie jest czasem szersza? W sensie, że koła stoją szerzej w stosunku do cywilnej wersji. Z tego co mnie wiadomo to tak jest.
Trochę, ale poszerzysz i tyle
To wbiłeś mi teraz klina. Jak się okaże, że taniej wychodzi założyć belke od sporta wraz z wymianą tulei to tak chyba zrobie. Po za tym orientujesz się czy założę tak jak miałem wcześniej bębny czy jestem zmuszony na konwersje na tarcze?
Nie wiem bo bębny są bez sensu.
Bębny przełożysz, przy okazji można nawet coś cambera dodać
CZUCZU, wiem, że bębny są bez sensu, ale nie zapominaj, że to Daily, które ma dawać jeszcze frajdę z jazdy na torze
opornick, nie wiem czy robienie cambera w tego typu aucie na tył ma sens. Z przodu tak, ale czy z tyłu? Nie wiem.
Daj tej Thalii już odejść.
Dla dobra przyszłych pokoleń, lepiej żeby ludzie jak najszybciej zapomnieli o istnieniu tej karykatury samochodu.
Nie wiem jak z częściami do E36. Kilka rzeczy wiem co można zrobić z zawiasem do Clio2/Thalia.
Zważyć?
Jeśli uważasz, że tarcze z tyłu zepsują właściwości użytkowe auta jako daily to stabilizator tym bardziej nie ma sensu.
siewcu, tego nie powiedziałem, ale zamiana bębnów na tarcze to generowanie kosztów, które na tym etapie zabawy (bo nie podchodzę ze #cliozdupa poważnie do tego, bo bolid się do tego nie nadaje) myślę, że nie są mi potrzebne. Jakbym dorwał belkę z zaciskami itd. to tak taka konwersja wchodzi w grę.
Mis, ja mam świadomość, że to jest grat/grzybowóz do taniej jazdy na codzień i logika, rozsądek czy cokolwiek innego mówi, aby kupić cokolwiek innego, ale czuje takiej potrzeby. Wiem bez sensu i dziwne założenie/podejście.
To nie dotykaj, bo popsujesz, jeździć aż się skończy i pójść dalej.
+1
Serio tuning nie jest tani, wymienisz belkę i co dalej? Jak się okaże, że trzeba do tego dołożyć tuleje i jakieś kilka pierdów to skończy się zabawa. Wkładasz belkę? Licz się z tym, że trzeba będzie coś ogarnąć przy okazji i nie będzie to kosztować 5zł. Nie chcesz wydawać? Nie dotykaj nic. Jeździć aż się skończy i tyle.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)