Shoutbox 0 nowych PW 


12 Stron V  < 1 2 3 4 5 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Mercedes W126 260SE 3,0, odbudowa i modyfikacje
DOHC
post Sat, 27 Aug 2011 - 14:12
Post #41


Forum Homee
Dołączył: Thu, 12 January 2006
Skąd: Pionki/Warszawa





Moim zdaniem dywagacje o zmianie silnika są bez sensu , nie po to właściciel ładował sos w remont tego co jest żeby teraz zmieniać na inny .
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sat, 27 Aug 2011 - 14:12
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
oress
post Sat, 27 Aug 2011 - 16:19
Post #42


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





Repertuar jest taki ...

- Na dniach kończę remont zawiechy, zostało wsadzić jedną sprężynę, poprzykręcać drążki i przekładnię kierowniczą.
- Zaraz potem wkładam silnik i skrzynię.
- Później porzeźbię wydech, będę wycinał katalizator i wybebeszał środek z dwóch prekatalizatorów. Całość wydechu będzie przebiegać tak: kolektory, puste puszki prekatalizatorów, środkowy tłumik , końcowy tłumik. Za głośno na pewno nie będzie bo znam już takie konfiguracje jedynie na końcowym tłumiku. Ja nawet zastanawiam się czy nie dołożyć jednej puchy zamiast katalizatora bo chcę mieć ciszę na jaką zasługuje S-klasa.

Później przyjdzie czas żeby założyć szyby, drzwi, wał napędowy, półosie, ogarnąć nieco wnętrze (ale nie składać kompletnie) pozalewać oleje, zrobić zatarte cylinderki w hamulcach. wymienić tarcze i klocki - czyli przygotować się do jazdy aby dotrzeć silnik.

Docieranie: najpierw zaleję mineralny + nowy filtr, po 30 km normalnej jazdy zmiana oleju i filtru i już trochę mocniej pojadę, po kolejnych 30 km, znów zmiana oleju na mineralny + nowy filtr a po 500 do 1000km zdejmuję miskę czyszczę pozostałe opiłki metali zgromadzone w misce. Składam i zalewam pełnym syntetykiem + nowy filtr.

Po tym przyjdzie czas na elektroniczny wtryski i zabawy z kompressorem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
raich
post Sun, 28 Aug 2011 - 00:56
Post #43


Forum Homee
Dołączył: Sun, 05 July 2009





CYTAT(oress @ Wed, 24 Aug 2011 - 19:50) *
Tak a co?


egzemplarze na allegro z polwe mniejszym przebiegiem nie wygladaja tak jak twoj,ktory nie wyglada na polowe tego przebiegu.

CYTAT(oress @ Sat, 27 Aug 2011 - 16:19) *
Docieranie: najpierw zaleję mineralny + nowy filtr, po 30 km normalnej jazdy zmiana oleju i filtru i już trochę mocniej pojadę, po kolejnych 30 km, znów zmiana oleju na mineralny + nowy filtr a po 500 do 1000km zdejmuję miskę czyszczę pozostałe opiłki metali zgromadzone w misce. Składam i zalewam pełnym syntetykiem + nowy filtr.


a mineralnego nie spuszcza sie po kilkunastu minutach pracy bez obciazenia?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Sun, 28 Aug 2011 - 12:48
Post #44


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





CYTAT(raich @ Sun, 28 Aug 2011 - 00:56) *
egzemplarze na allegro z polwe mniejszym przebiegiem nie wygladaja tak jak twoj,ktory nie wyglada na polowe tego przebiegu.


Jak ktoś w Niemczech w 88r. kupował S-klase z najmniejszym z możliwych silników i skromnym wyposażeniem to znaczy, że ledwo go było stać na tą furę, czyli później dbał o auto jak najlepiej potrafił. W aucie nie było klimy, którą dokładam, elektryka szyb tylko w przednich szybkach. Ale co mnie cieszy jest szyber, który zwykle był w autach bez klimy. Kolejna zaleta najsłabszego silnika jest taka, że dyfer mam idelany, cichutki, bez luzów bo nie dostawał w dupe gdyż nie miał czym. Większość allegrowych V8 ma dyfry głośniejsze od tych z polonezów.
Moje auto do 2006r miało jednego pierwszego właściciela w Niemczech, później czterech w PL.
Największym plusem auta jest skórzana tapicerka, która od początku była traktowana odpowiednimi środkami, jest przez to mięciutka i półmatowa, a nie twarda jak skóra słonia, wyślizgana, gładka, błyszcząca i parząca w dupe na słońcu. Na tej skórze nie ma opcji aby ktoś sie oparzył w największy upał bo skóra nie była traktowana sylikonowymi nabłyszczaczami czy innymi badziewnymi mazidłami.


CYTAT(raich @ Sun, 28 Aug 2011 - 00:56) *
a mineralnego nie spuszcza sie po kilkunastu minutach pracy bez obciazenia?


Są różne szkoły. Ja nie docieram silników jak emeryt bo nie ma nic gorszego jak glazing cylindrów, ale też nie przesadzam na pierwszej jeździe i dużo hamuję silnikiem.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
raich
post Sun, 28 Aug 2011 - 12:55
Post #45


Forum Homee
Dołączył: Sun, 05 July 2009





a powiedz mi jak wyglada podszybie w wersjach z szyberdachem?w ogole byly wersje bez szyberdachu?
jak wiadomo np w E30 (BMW) lepiej jest szukac wersji bez szybra bo jest szansa na to,ze nadwozie bedzie w lepszym stanie(wzglednie).
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Sun, 28 Aug 2011 - 13:05
Post #46


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





CYTAT(raich @ Sun, 28 Aug 2011 - 12:55) *
a powiedz mi jak wyglada podszybie w wersjach z szyberdachem?w ogole byly wersje bez szyberdachu?
jak wiadomo np w E30 (BMW) lepiej jest szukac wersji bez szybra bo jest szansa na to,ze nadwozie bedzie w lepszym stanie(wzglednie).


Były wersje bez szybra, zwłaszcza te które fabrycznie wychodziły z klimą. Węże odpływowe z szyberdachu nie trafiają do podszybia, tylko lecą do przestrzeni błotników.
U mnie było odrobinę rdzy w miejscu wlotu powietrza w podszybiu gdzie gromadziły się liście, ale nic groźnego, na całym podszybiu był też delikatne rude kropeczki, które zniknęły po jednym przejechaniu papierem ściernym, ale żeby się tam dokopać to musiałem (dosłownie) wykopać przednią szybę, która wchodzi głęboko pod maskę.
Teraz podszybie mam zrobione gładziutko na clear-look więc powinno być dobrze
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Rafciu
post Mon, 29 Aug 2011 - 11:52
Post #47


Forum Killer
Dołączył: Tue, 31 August 2010
Skąd: okolice wawy





Podoba mi się Twoja praca, tylko niestety nie widać wszystkich fotek sad.gif
No i fajnie by było gdybyś wrzucał normalne zdjęcia, a nie miniatury. Wtedy przyjemniej się ogląda smile.gif


--------------------
Chcesz mi pomóc? Przeczytaj poniższy link i podaruj 1% podatku
http://www.fsr.pl/portal/fsr/695/5528/Kurach_Rafal.html?search=58898
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Thu, 15 Sep 2011 - 13:13
Post #48


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





Powoli ogarniam kabelki, wężyki, rureczki i inne duperele:











Zdobyłem tez jedyne słuszne moim zdaniem felgi do tego auta:

Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_Młody-Bydgoszcz_*
post Thu, 15 Sep 2011 - 15:04
Post #49









Widziałem gdzieś w internecie W126 na takich felgach http://e211.de/db_07__Limousine__Line_AVAN...et_bis_Mopf.jpg i wyglądał świetnie .
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kubeq_Sq
post Thu, 15 Sep 2011 - 15:11
Post #50


Forum Killer
Dołączył: Thu, 05 November 2009
Skąd: Schwarzwald/ Skarzysko Kamienna





Powitac kolege, widze ze nie tylko ja rozbebeszalem swojego merola smile.gif jesli chodzi o msa to sluze pomoca smile.gif

Oress, na forum bytom chlopaki wrzucili specyfikacje silnikow m104 i m103... smile.gif moze warto na nia looknac smile.gif


--------------------
300ce 24v dogleg + 3.27 ASD, MEGAsquirted -->> TERESKA :)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Sat, 01 Oct 2011 - 15:11
Post #51


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





Puzzle powoli dalej się składają , coraz bliżej do pierwszego odpalenia





Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Thu, 11 Dec 2014 - 18:30
Post #52


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





Sporo czasu minęło a fura już jeździ. Zostało parę pierdół:

1) wymienić przednią szybę (bo nówkę którą niedawno założyłem niechcący rozbiłem),
2)wymienić lub naprawić zawiasy maski, bo przez nie właśnie rozbiłem szybę,
3) zdobyć przycisk do anteny automatycznej
4) zamontować ramiona wycieraczek, w tym jedno zdobyć bo zaginęło w akcji
5) Dokładnie spasować elementy karoseri, założyć plastikowe listwy na przedni błotniki.
6) Zdobyć pokrywkę zbiorniczka płynu hamulcowego - też zaginęła w akcji.
7) Zamontować dolną osłonę silnika.

Poniżej fotki robione kalkulatorem, ale jakiś obraz sytuacji oddają.
Generalnie fura jeździ i ma sie świetnie, silnik od remontu po przebiegu kilkunastu km, także kompletnie nie dotarty jeszcze.
Czekam raczej do wiosny na dalsze prace, teraz jestem uziemniony, połamałem nogę, miałem operację , wkręcili mi 3 srubki i trudno mi zagipsowanym cokolwiek działać.
Mam zatem czas na przemyślenia, zbieranie wiedzy i gratów do dalszych modów.
A w planie jest:
- Pozbycie się KE-Jetronica na rzecz jakiegoś standalone, który ogarnie paliwo i zapłon - najprawdopodobniej pójdę w EMU chyba że się trafi jakaś okazja żeby w dobrej kasie dorwać np. MS-3 lub Vems.
- Później chodzi mi po głowie doładowanie kompresorem, ale jako, że to kanapowy dupowóz a nie rajdówka, to chciałbym aby kompresor był załączany z guzika i/lub w razie zadziałania Kick-Down, tak jak w Interceptorze ;-)

W związku z tym patentem mam pytania do szanownego grona, jak to najlepiej zrealizować w kwestii konstrukcji dolotu.
Co będzie się działo z przepływem powietrza gdy kompresor nie będzie się kręcił? Czy robić jakiś bypas, generalnie jak to rozwiązać?
Przypomnę, że silnik typ m103, rzędowa 6-stka , poj. 3,0 , blok został zmieniony na ten z następcy (m104) zyskałem przez to natrysk oleju w denka tłoków i jest odpowiednio szybsza pompa oleju. Głowica po portingu.
Seryjnie na KE-Jetronicu ma to 188KM i 260Nm. , stopień sprężania 9,2:1, w razie potrzeby jest łatwy sposób aby zejść ze stopniem sprężania do 8:1
Nie wiem czy pomysł z dołączanym kompresorem dobry, ale chętnie poznam opinie innych.








Go to the top of the page
 
+Quote Post
świerzak
post Thu, 11 Dec 2014 - 18:50
Post #53


Frequent User
Dołączył: Tue, 01 June 2010





CYTAT
A w planie jest:

Może zmiana skrzyni na manual ? wink.gif
Co do kompresora to podobno c32 amg ma załączaną dmuchawkę, temat dołączanej dmuchawki kiedyś zgłębiałem ale umarł bo nikt się nie podjął - chodził o sterowanie wtryskiem itp....
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Thu, 11 Dec 2014 - 19:32
Post #54


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





CYTAT(świerzak @ Thu, 11 Dec 2014 - 18:50) *
Może zmiana skrzyni na manual ? wink.gif
Co do kompresora to podobno c32 amg ma załączaną dmuchawkę, temat dołączanej dmuchawki kiedyś zgłębiałem ale umarł bo nikt się nie podjął - chodził o sterowanie wtryskiem itp....


Zostaje automat, manual w tej budzie to nieporozumienie, wnętrze jest wielkie a ja wielkoludem nie jestem, gdyby tam był automat to podczas sięgania do drążka musiałbym w skrajnych pozycjach odrywać plecy od oparcia co nie jest fajne.
Jak się jest dupniakiem i ma długie grabie to może być manual.
Gdyby to było 124 coupe to owszem, wtedy getrag z jedynką do tyłu, bo mocniejszej skrzyni manualne pasującej plug&play nie ma.
A w tym przypadku automat jaki posiadam i tak jest wytrzymalszy od wspomnianego manuala. Zapomniałem dodać, że skrzynia była modyfikowana, pochodzi z W124 4-matic, tylko jej dupa została zmieniona ze względu na drugi wał i jest możliwie najwytrzymalszym z automatów z tamtych czasów występujących w MB.
Jest potencjał, teraz trzeba go wykorzystać.

Jeśli chodzi o dołączaną dmuchawkę to EMU powinno to ogarnąć, po prostu przy dołączanej dmuchawce korzysta z innych map paliwa i zapłonu.
Bardziej interesuje mnie schemat połączenia dolotu przy dołączanej dmuchawce i zastosowany w nim sprzęt.
A jak się nie da, w co nie wierzę to może nitro? smile.gif Póki co zbieram teorię.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_Młody-Bydgoszcz_*
post Thu, 11 Dec 2014 - 22:06
Post #55









Myślę, że po konwersji na wtrysk, zrobieniu dolotu, wydechu, i paru pierdółkach jako N/A z łatwością porobi 560 i kompressor nie bedzie potrzebny.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Thu, 11 Dec 2014 - 22:51
Post #56


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





CYTAT(Młody-Bydgoszcz @ Thu, 11 Dec 2014 - 22:06) *
Myślę, że po konwersji na wtrysk, zrobieniu dolotu, wydechu, i paru pierdółkach jako N/A z łatwością porobi 560 i kompressor nie bedzie potrzebny.


No dobrze, pomysł na mocne N/A również mi odpowiada, gdyby się trzymać tego, że zostaje jako N/A, to konkretnie, co najlepiej zrobić?
Zakładam, że nie mam zamiaru zmieniać wałka i sprężyn, najchętniej głowicy w ogóle bym nie zrzucał, ewentualnie po namysłach byłbym w stanie ją jeszcze w granicach rozsądku splanować.
Bo przy N/A stopień sprężania 9,2:1 to strata potencjału.
- Jeśli chodzi o dolot, to czy coś takiego jak proponuje turbobandit.com jest sens robić?
Bo nie widzę problemu abym sobie taki dolot "wystrugał" na końcu ze stożkiem.


- A wydech? Pospawać perfekcyjnie barany też mam możliwość, tylko za cholerę nie wiem jak je poprawnie skonstruować do tego silnika aby przyniosły efekt.
W wydechu założenie jest takie, że nie może to ryczeć jak lew, może być deczko głośniejsze od serii, choć wolałbym nie.

Więc teraz pytanie brzmi: czy przy tych założeniach iść w N/A czy jednak dmuchać?
I czego ewentualnie można się spodziewać przy dobrze zrobionym N/A? Ile KM i Nm z tak zwanym "palcem w dupie" realnie można zrobić?



Go to the top of the page
 
+Quote Post
wujek_kamil
post Thu, 11 Dec 2014 - 23:47
Post #57


Super User
Dołączył: Sun, 21 February 2010
Skąd: Poznań, Iława





Pojemność kolektora dolotowego się liczy a nie skaluje z fot turbobandit. Masz określoną pojemność, długość i zapewne wsio na trąbkach celem idealnego napełniania. Jakby było tak prosto tj. wydrukować i zeskalować wymiary to każdy Zenek by sam w garażu kolektory klepał... Po wyspawaniu konieczne planowanie bo się powygina flansza - pamiętaj.


--------------------
Corsa A C20LET 314KM, 494NM ---> ex wujkowóz
Kadett E C20XET - 262KM, 371NM ---> ex pocieszacz
Combo gleba i 9" alu - żonowóz
Corsa A 3.2V6 231KM, 320NM - daily
Go to the top of the page
 
+Quote Post
świerzak
post Fri, 12 Dec 2014 - 07:57
Post #58


Frequent User
Dołączył: Tue, 01 June 2010





CYTAT
No dobrze, pomysł na mocne N/A również mi odpowiada

Jak masz zamiar dłubać ten silnik M103 n/a to uważam że to lipny pomysł.....tylko od razu iść w 3,2 m104 który ma (podobno) zmienne fazy rozrządu.
Miałem okazję jeździć m103 i m104 w 124 ce, różnica to 50 nm i 40-50 km na dzień dobry i naprawdę to czuć że m104 jest mocniejszy - nawet z dołu.
Silnik popularny i tani.
CYTAT
I czego ewentualnie można się spodziewać przy dobrze zrobionym N/A? Ile KM i Nm z tak zwanym "palcem w dupie" realnie można zrobić?

Brabus AB 4 kolegi Kudłatego miał chyba 220 km ??.... przy pojemności 3,6L , to tyle co M104 .
CYTAT
Myślę, że po konwersji na wtrysk, zrobieniu dolotu, wydechu, i paru pierdółkach jako N/A z łatwością porobi 560

Jadąc kiedyś z kumplem jego 124 ce 3,2, spotkaliśmy się z sec kiem 560 ... nie mieliśmy żadnych szans, tam masz 8 garów i prawie dwa razy taką pojemność.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wrona
post Fri, 12 Dec 2014 - 08:54
Post #59


User
Dołączył: Thu, 21 February 2013





Najlepszy stosunek pieniedzy do mocy da Ci zaturbienie tego m103, jezeli silnik jest sprawny moce w jakie calujesz (250 czy nawet 350 koni) to osiagasz bezpiecznie bez otwierania silnika. Do tego nie przesadzajac z wielkoscia turbo bedziesz mial naprawde cywilny wykres, nadajacy sie do normalnej jazdy miasto trasa. Dlubanie m103 na 12 zaworowej glowicy n/a to chyba sredni pomysl, zeby z tego zrobic sensowna moc trzeba doprezyc, zrobic glowice, zmienic walek itp, i moze zyskasz kialkadziesiat koni w gornym zakresie, samochod bedzie glosny, z dolu bedzie slabo jechal i jakos nie pasuje mi takie rozwiazanie do mercedesa w126, ktory jest raczej samochodem do statycznej jazdy.


--------------------
Pozdrawiam

Audi 80 B3 Q 1.8T 5,3kg/KM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
oress
post Fri, 12 Dec 2014 - 09:31
Post #60


Frequent User
Dołączył: Sun, 14 August 2011





CYTAT(wujek_kamil @ Thu, 11 Dec 2014 - 23:47) *
Pojemność kolektora dolotowego się liczy a nie skaluje z fot turbobandit. Masz określoną pojemność, długość i zapewne wsio na trąbkach celem idealnego napełniania. Jakby było tak prosto tj. wydrukować i zeskalować wymiary to każdy Zenek by sam w garażu kolektory klepał... Po wyspawaniu konieczne planowanie bo się powygina flansza - pamiętaj.


To, że się liczy to wiem, pytam tylko czy sama koncepcja kształtu tego dolotu z turbobandit jest słuszna do silnika N/A czy tylko doładowanego?
Przydały by się też jakieś konkretne wzory na liczenie kolektora, kiedyś się w necie na to natknąłem, ale tu może sa lepsi fachowcy od tego ?

CYTAT(świerzak @ Fri, 12 Dec 2014 - 07:57) *
Jak masz zamiar dłubać ten silnik M103 n/a to uważam że to lipny pomysł.....tylko od razu iść w 3,2 m104 który ma (podobno) zmienne fazy rozrządu.
Miałem okazję jeździć m103 i m104 w 124 ce, różnica to 50 nm i 40-50 km na dzień dobry i naprawdę to czuć że m104 jest mocniejszy - nawet z dołu.
Silnik popularny i tani.

Brabus AB 4 kolegi Kudłatego miał chyba 220 km ??.... przy pojemności 3,6L , to tyle co M104 .

Jadąc kiedyś z kumplem jego 124 ce 3,2, spotkaliśmy się z sec kiem 560 ... nie mieliśmy żadnych szans, tam masz 8 garów i prawie dwa razy taką pojemność.


Widac, że nie czytałes postów wyżej.Mój m103 to nie jest lipny pomysł bo jest wyremontowany zgodnie ze sztuką, czyli szlify wszystkiego, nowe nadwymiarowe tłoki Nurala a nie chińskie, nowe panewki, nowe łańcuchy, ślizgi ... generalnie wszystko co się dało wymienić jest nowe. Silnik nawet nie jest dotarty jeszcze ma łączny przelot kilkanaście kilometrów od remontu.



m104 to jest właśnie lipny pomysł ze względu na znacznie mniej pancerną głowice w stosunku do m103, dodatkowo nikt nie lubi co 100tys km robić uszczelki pod głowica - bo ten typ tak ma , że często leci uszczelka. Owszem ma to zmienną fazę rozrządu
Pytanie tez o jakim m104 mówimy, bo był też z ułomnym KE-Jetronikiem - w ogóle temat zmiany silnika nie wchodzi w rchubę bo żaden nie będzie w takiej kondycji jak mój obecny.

Brabus AB4 3,6 Kudłatego dalej ma zasadniczą wadę - KE-Jetronic i dlatego szału ine robi.

CYTAT(Wrona @ Fri, 12 Dec 2014 - 08:54) *
Najlepszy stosunek pieniedzy do mocy da Ci zaturbienie tego m103, jezeli silnik jest sprawny moce w jakie calujesz (250 czy nawet 350 koni) to osiagasz bezpiecznie bez otwierania silnika. Do tego nie przesadzajac z wielkoscia turbo bedziesz mial naprawde cywilny wykres, nadajacy sie do normalnej jazdy miasto trasa. Dlubanie m103 na 12 zaworowej glowicy n/a to chyba sredni pomysl, zeby z tego zrobic sensowna moc trzeba doprezyc, zrobic glowice, zmienic walek itp, i moze zyskasz kialkadziesiat koni w gornym zakresie, samochod bedzie glosny, z dolu bedzie slabo jechal i jakos nie pasuje mi takie rozwiazanie do mercedesa w126, ktory jest raczej samochodem do statycznej jazdy.


Celuję max w 300KM, bardziej by mnie wzrost Nm interesował z doołu. M103 w budzie W126 do 100km/h jest mułem, ale powyżej cywilnie jeździ się już przyzwoicie.
Zatem idźmy dalej: dlaczego turbo a nie kompressor (za i przeciw)? Jeśli turbo to konkretniejakie jakie do tych 300KM i ewentualnie jaki konkretnie kompressor polecacie? I czy pomysł "Interceptor" z dołączanym kompressorem na EMU da się zrealizować i jak?
Jak się zdecyduję na wariant to zaczynam kompletowac graty.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

12 Stron V  < 1 2 3 4 5 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Thursday, 28 March 2024 - 11:26