Dynamiczna wymiana oleju w skrzyni A/T, Warszawa Opcje

[microlot]

Cześć,
Szukam sprawdzonego warsztatu, który wykonuje dynamiczną wymianę oleju w automatach.
Najchętniej Warszawa i okolice.

[Wspieraj forum]

[Joker]

Że tak zapytam - dlaczego dynamiczna i co konkretnie sam rozumiesz przez to pojęcie?

[microlot]

Przez to pojęcie rozumiem to http://www.motochemica.pl/porady-techniczn...skrzyni-biegow/

Co prawda wcześniej jakoś wiele na ten temat nie słyszałem , ale po przeczytaniu opisu ma to jakiś sens
Chyba, że jest jakieś ale o którym nie wiem a powinienem to z chęcią wyslucham.

[Rene]

jak się wymienia regularnie to później nie trzeba kombinować

[microlot]

A kto kombinuje ??
Kupiłem samochód i chce wymienić olej, co w tym dziwnego ?
Gdybym był pewny ostatniej wymiany to nie byłoby problemu, niestety nie wiem kiedy skrzynia widziała świeży olej.

[GMS.]

no to jak nie wiesz kiedy był olej wymieniany i chcesz zrobić dynamiczną wymianę oleju to licz się z tym że po tym zabiegu skrzynia może być do remontu...

[Joker]

Chodziło mi o to, że dynamiczna wymiana jest po pierwsze dość kosztowna, po drugie i tak zostaje mieszanka starego z nowym.

Zapytaj w okolicy, czy ktoś umie odsysać olej, wówczas praktycznie cały stary olej znika ze skrzyni.

Koledze Rene raczej chodziło o to, że przy regularnych wymianach nawet zmieszanie nowego z pozostałościami starego nie będzie tragedią, kombinowaniem raczej nazwał dynamiczną wymianę oleju.

[Rene]

Chodziło mi o to, że dynamiczna wymiana jest po pierwsze dość kosztowna, po drugie i tak zostaje mieszanka starego z nowym.

Zapytaj w okolicy, czy ktoś umie odsysać olej, wówczas praktycznie cały stary olej znika ze skrzyni.

Koledze Rene raczej chodziło o to, że przy regularnych wymianach nawet zmieszanie nowego z pozostałościami starego nie będzie tragedią, kombinowaniem raczej nazwał dynamiczną wymianę oleju.

Trafiłeś w sedno... Ogólnie wolał bym 2 razy zapłacić za wymianę "normalna" niż kombinować nigdy nie wiadomo czy nie wypłukać czegoś, jakiegoś uszczelnienia.
Nie wiem jakiej konstrukcji jest skrzynia ale jeśli jest filtr to kup 2szt i po 5tyś wymień jeszcze raz olej. Kombinacje przy skrzyniach A/T zazwyczaj kończą się tym że zaczynaja szarpać, zbijać biegi w nieprawidłowy sposób i później nawet uczenie elektroniki od nowa nie pomaga.

[rychoo84]

a mi dynamiczna pomogła w w mb s320 benzyna, w ten sposób wypłukali rozpuszczone gluty silikonowe które pływały w oleju za poprzedniego właściciela
wcześniej auto szarpało, samo zmieniało zupełnie przypadkowo biegi i potrafiło samemu przełączyć się w tryb w którym dodanie gazu skutkowało tylko i wyłącznie wzrostem obrotów

od ok 6 tys km po wymianie wszystko chodzi pięknie równo i bez szarpnięć
niestety zakład jest daleko od wawy - w oławie (koło wrocławia) i zajmuje się tylko i wyłącznie mercedesami...

[Maciek1234]

no to jak nie wiesz kiedy był olej wymieniany i chcesz zrobić dynamiczną wymianę oleju to licz się z tym że po tym zabiegu skrzynia może być do remontu...

można poprosić jakiś KONKRET, bo brzmi ten post wyjątkowo intrygująco...

[Czacza]

Przykład ode mnie sprzed miesiąca. Audi A8 D2 3,7. Skrzynia ZF5HP19. Skrzynia działała ok, chłop przyjechał na wymianę. Statyczną. Miska w dół, czyszczenie, wymiana filtra. Po zalaniu i odpaleniu zamiast zassać olej tylko go spieniła. Okazało się, że na pompie były rysy wypełnione szlamem. Nowy olej to wypłukał i amba, brak ciśnienia. Otwarcie skrzyni pokazało ponadpalane tarczki cierne itp. Ogólnie stanęło na remoncie skrzyni i regenracji konwertera, razem ok 6kzł.

Podsumowując - jak nie znamy historii auta, to wymiana oleju w automacie może być emocjonująca. Ale z drugiej strony zwklekanie z wymianą na pewno jej nie pomoże.

[Wombat]

ale to dotyczy po prostu wymiany z przepłukaniem a nie akurat dynamicznej.

U mnie zdarzył sie kiedyś inny cud. Na skutek wady (pęknięcia) wymienionego dzień wczesniej filtra oleju musiałem sie ratować konkretną dolewką. Nawet sie starałem trafić w olej o podobnych parametrach ale nie ten sam (inny producent - inne domieszki) i po sporej dolewce olejowej okazało sie że zmieszana chemia na wszelkie gumowe uszczelki mające kontakt z olejem zadziałała zabójczo - mimo ciągłej kąpieli w oleju wyschły, straciły elastyczność i sie wykruszyły jak 1000-letnia mumia po kontakcie z powietrzem.

Olej taki jak zawsze wlałem dzień wcześniej nowy wraz z wymianą filtra, dolewki też robiłem z nowego wiec nie ma mowy o tym że nowy wypłukał stary i stare syfki. Silnik lał każdym deklem i uszczelniaczem choć dzień wcześniej był suchy.

Za to dzięki temu obaliłem kilka mitów.
Pierwszy to taki że bawełniany, mokry stożek jednak przepuszcza drobny kwarc i że to powoduje przyśpieszone zużycie silnika. Silnik z przebiegiem 330 tyś km z czego minimum ostatnie 100 tyś na stożku nie miał nawet śladu rantu w cylindrach przy GMP.
Drugi to ten o drastycznie obniżonych właściwościach smarnych oleju przy dużych mrozach i o tym jak to sie silnik w oczach zużywa jak sie go w zime odpala. Robiłem dolewkę oliwy wyjetęj z kufra po nocy w zime pod chmurką. tak na oko olej miał z -25 stopni. Lał sie jak głupi. Kapnało mi ze dwa razy po kropelce a dokładnie wytłuściłem 2 rękawiczki, kurtkę, kierownice i spodnie.

[GMS.]

można poprosić jakiś KONKRET, bo brzmi ten post wyjątkowo intrygująco...

to jest właśnie konkret

Przykład ode mnie sprzed miesiąca. Audi A8 D2 3,7. Skrzynia ZF5HP19. Skrzynia działała ok, chłop przyjechał na wymianę. Statyczną. Miska w dół, czyszczenie, wymiana filtra. Po zalaniu i odpaleniu zamiast zassać olej tylko go spieniła. Okazało się, że na pompie były rysy wypełnione szlamem. Nowy olej to wypłukał i amba, brak ciśnienia. Otwarcie skrzyni pokazało ponadpalane tarczki cierne itp. Ogólnie stanęło na remoncie skrzyni i regenracji konwertera, razem ok 6kzł.

Podsumowując - jak nie znamy historii auta, to wymiana oleju w automacie może być emocjonująca. Ale z drugiej strony zwklekanie z wymianą na pewno jej nie pomoże.

potwierdzam tak się właśnie dzieje jak długo olej nie był wymieniany lub nie wiadomo kiedy był wymieniany wtedy lepiej tego nie ruszać bo się kończy remontem skrzyni...

[Wombat]

ale jak go nie ruszysz to też skończysz remontem skrzyni. Na jedno wychodzi.

[GMS.]

no tak tylko jej żywot może się skończyć w chwili wymiany oleju, czyli na własne życzenie...

[Wombat]

Ale inna szkoła mówi że jak zignorujesz to skończy sie w nocy, 300km od domu w środku lasu na bocznej drodze, w miejscu gdzie komórki nie mają zasięgu. A z holowaniem jak wiadomo problem.

[Maciek1234]

to jest właśnie konkret



potwierdzam tak się właśnie dzieje jak długo olej nie był wymieniany lub nie wiadomo kiedy był wymieniany wtedy lepiej tego nie ruszać bo się kończy remontem skrzyni...

ale wymiana oleju nie była przyczyną awarii skrzyni biegów - po prostu była mocno zużyta, a kleista breja udająca olej jakoś jeszcze spinała jej działanie. Ale OK - jest to pewien argument przemawiający za nie dotykaniem automatów.

[Lefty]

Polecasz siebie?

[Maxim555]

Polecasz siebie?

Ma chłop zaufanie do własnej pracy