Cześć.
Mam taki dziwny problem, w silniku nowy przepływomierz Boscha nie pokazuje żadnych wartości w VAG'u, po podpięciu jakiegoś shitowego zamiennika (Magneti Marelli) pokazuje ~10-15mg, silnik zalewa i się dławi, czasami gaśnie.
Na starej przepływce też było 0mg więc obstawialiśmy, że po prostu padła, a okazuje się, nowa ma to samo.
Z przepływką Boscha silnik normalnie odpala, ale podczas jazdy potrafi przerywać przy agresywnej jeździe, tak jakby zapłony wypadały, nie pali na wszystkie gary (przynajmniej wg. mnie tak brzmi), a raz jest wszystko idealnie.
Może ktoś z was spotkał się z takim problemem? Jakieś pomysły?
Jeśli nie ma lewego powietrza to raczej problem elektryczny na drodze przepływomierz - ecu (a może samo ECU jest uszkodzone).
Nie masz żadnego stożka? Sprawdź zasilanie i mase na kostce od przepływki, oraz połączenie przewodów co są w skrętce zielony i czarny, między przepływką a ECU.
żadnych stożków, ori pucha z filtrem filtrona, posprawdzam przewody i zobaczymy, ja bardziej obstawiam problem z ECU
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)