E36 325 tds...wady i zalety... Opcje

[budyn]

Szukałem.....szukałem i guzik tu znalazłem .W najbliższym bądz dalszym czasie zamierzam kupić takie coś ,ze względu na wysoką cene paliwa raczej 325i odpada,no i 325i dla mojej dziewuchy to za dużo .Proszę o opinie na temat tego samochodu,mi sie obiło cos o uszy ze pekaja w nich glowice,ale ile w tym prawdy to nie wiem,jeśli większość Waszych opini bedzie zła jednak zostane przy tej 325i.Jeśli możecie to piszcie co wiecie na temat 2.5 tds po roku 95 w góre,z góry dzięki.Bydyń,,,,,

[Wspieraj forum]

[Os_]

Mój tds ma prawie 300 tyś. przebiegu. Silnik chodzi dobrze, nic nie żęzi, nie klekocze i jakoś nie widać, żeby coś miało się zbliżać do naprawy.

U kolegi przy przebiegu 320 tyś w e34 podziękowała pompa paliwa. A tak jeździ i więcej awarii nie miał.

[DRACK]

2 moich kumpli miało m51 jeden td w e34 drugi tds w e36 obydwu siadly i to w prawie tym samym czasie pompy wtryskowe,i paliwowe,tak poza tym bez wiekszych awarji ale to nie jest taki ekonomiczny klekuch,były chyba compakty 318tds idealny samochud dla kobitki

[lukiasz]

ale jak na dizla to one podobno pala ropy cho cho i jeszcze troche ...to prawda? mi sie dizel raczej kojarzy z oszczednoscia mam 2 w domu w tym 1 turbo i nikt nie narzeka na duze spozycie ON w przeciwienstwie do mnie PB98

[Zun]

2 moich kumpli miało m51 jeden td w e34 drugi tds w e36 obydwu siadly i to w prawie tym samym czasie pompy wtryskowe,i paliwowe,tak poza tym bez wiekszych awarji ale to nie jest taki ekonomiczny klekuch,były chyba compakty 318tds idealny samochud dla kobitki

Nie za bardzo rozumiem o co Tobie chodzi z tymi pompami - to w koncu wtryskowe czy paliwowe

[budyn]

Spalanie tu raczej nie wazne,jesli chodzi o 1.8TDS to odpada....Glownie chodzi mi o awarie tego silnika i najczestsze problemy.

[Maciek_GSi]

Moj TDS pali w miescie srednio 7,3 l a na trasie 5,5 l .. nie wiem czy to jest duzo.

Jezdzi sie przyjemnie, szczegolnie na dluzszych trasach.
Troche slabo idzie na dole.. jak ktos jezdzil w miare mocna benzyna wczesniej to moze mu to przeszkadzac.

Mam go prawie rok i jedyna rzecza ktora przy nim robilem to wymiana szczotek w alternatorze.

Ogolnie bardzo fajne autko, jak chcialbys wiedziec cos konkretnego to mozesz pisac na priv.

[budyn]

Ok.....bede pisal na prv jak cos..............a jak jest z chipowaniem takiego czegos?zapewne się da...ale jest sens?

[Maciek_GSi]

No ja mam taki zamiar, ale dopiero na lato.

Teoretycznie powinno wyjsc cos okolo 165KM-170KM. Zalezy jaka bedzie moc wyjsciowa.
Szczerze mowiac nie znam nikogo kto chipowal 2.5TDS, wiec czy jest sens i jakie sa efekty narazie nie moge powiedziec.
Musze sie wiec przekonac na wlasnym przykladzie czy to sie sprawdza.

Znalazlem kiedys artykul, ze taki tds po chipowaniu mial 8,3 do 100km/h i na 400m krecil 16,1s ale ile w tym prawdy to nie wiem.

[DRACK]

2 moich kumpli miało m51 jeden td w e34 drugi tds w e36 obydwu siadly i to w prawie tym samym czasie pompy wtryskowe,i paliwowe,tak poza tym bez wiekszych awarji ale to nie jest taki ekonomiczny klekuch,były chyba compakty 318tds idealny samochud dla kobitki

Nie za bardzo rozumiem o co Tobie chodzi z tymi pompami - to w koncu wtryskowe czy paliwowe

obydwie poleciały wtryskowa przy silniku i paliwowa tylko że w odstępie jakiegos czsu,,jazda po warszawie obydwu moich znajomych to spalanie w okolicy 10l/100

[Maciek_GSi]

jazda po warszawie obydwu moich znajomych to spalanie w okolicy 10l/100

Wszystko zalezy od stylu jazdy oczywiscie.. ja nie wyszedlem nigdy poza 8l.

Sprawdzajac rowniez dane katalogowe spotykalem sie czasami ze srednim spalaniem na poziomie 10,5l, a znowu gdzie indziej pisalo 7,3l.
Wiec pewnie wszystko zalezy od kierowcy.

[DRACK]

co do stylu jazdy to wiadomo karzdy inaczej jeżdzi,ale jako 2gi samochud kupił bym sobie e34 w turingu własnie tds idealny do przmieszczania sie w kilka osub po drogach nie za drogi w exploatacji no i przedewszystkim BMW

[Os_]

Odnośnie spalania nie ma takiej tragedii. Moja w mieście teraz ok. 9,5 w trasie 6.2 przy normalnej jeździe.

[budyn]

Ok......jak by ktos wiedzial o ladnym TDSie w E36 z Niemiec niech da na priv.....wszytko oprocz allegro,bo codziennie to przegladam,moze byc w kombi...rok 1995-1997

[Zun]

Uwazaj na te z Niemiec kupione w polsce - lepiej sam pojedz , a jesli nie masz czasu to kup na polska umowe. Jak kupujesz od przywiezione z niemiec w poolsce to zazwyczaj umowe musisz podpisac lipną - na ktorej sa opisane liczne uszkodzenia samochodu , po to aby przypadkiem w razie draki nikt sie nie przyczepil do niskiej ceny zakupu. Jesli podpiszesz taka umowe a autko zacznie sie sypac to jestes ugotowany - nie masz do kogo sie zwracac o zwrot pieniedzy. Ja w tej chwili mam taka sytuacje. Jezdze juz prawie 6 miesiecy autem przywiezionym z niemiec i kupionym w komisie i juz ponad 3000 wlozylem w remont silnika - a i tak dobrze by bylo wlozyc jeszcze drugie tyle dla porzadku. A de facto autko wygladalo slicznie - nic nie stukalo , nic nie pukalo , silnik chodzil slicznie , zawieszenie jak nowe , nigdzie nie byl bity , zadnej ryski , w srodku pachnial nowoscia , dwoch wlascicieli na dodatek dziadkow - nie przeszkadzalo im to jednak w tym by ktorys z nich doszczetnie zarznal silnik. A na krotka mete dalo sie to zamaskowac , takze pojezdzil jakies 1000 km i zdechl.

[budyn]

Zun ale wiesz ,ze to nie nowe i nie z salonu.........wszystkie wygladają ładnie pięknie,a jaki w ogóle kupiłeś.?

[Zun]

Tu nie o to chodzi ... tu chodzi oto ze jezeli umowa jest spisana jak nalezy to Ty w razie draki masz sie dokogo zwrocic z pretensjami. I jesli masz racje swoje odzyskasz (sprawdzone). A jesli kupujesz samochod przywieziony z niemiec tu w polsce to zazwyczaj umowa jest zdrowo oszukana. Pozniej pretensje mozna miec do siebie. A samochod jaki kupilem to Astra 1,7DTL dla zony ..... samochod byl w stanie idealnym , sprawdzany pod kazdym katem , nawet grubosc lakieru. ale nie wszystko tak jak mowie da sie sprawdzic. Najpierw okazalo sie ze jest krzywa glowica z popękanymi folkomorami (samochod stanol jak pekla prowadnica zawora od naprezenia) , pozniej sie okazalo ze blok tez jest krzywy ( ) , nastepnie panewki sie "wysypaly" (nie ktore byly w dwoch czesciach .....) i zeby bylo smiesznie byly z modelu bez turbo - stopki walu byly zakladane na hermetyku. Na koncu doszlo do tego ze w nawet turbine ktos tak ladnie zabezpieczyl ze dokladnie po 1000 km zrobil sie z niej smietnik (przy kupnie ja sprawdzalem , byla wporzadku , zadnego zbednego luzu , szczelna ...) na koncu okazalo sie ze termostat sie nie otwieral , ale to akuirat juz byl pryszcz - jesli ktos chce sie zapytac czy to zalatwilem tak samochod w polsce - to odpowiem , nie ma takiej mozliwosci , nie zdazylem ...... samochod jest teraz wyremontowany i na sprzedaz

[budyn]

Ostatnie pytanie:jutro w nocy wybieram sie do Niemiec,oglądać TDSy.Powiedzcie mi na co zwrócic najszczególniejszą uwagę w E36?Na co patrzeć i td...Jeśłi mozecie to napiszcie mi swoje uwagi i sugestie.z góry dzięki...

Added after 1 minutes:

Maciek_GSi dodaj może coś od siebie,jestem posiadaczem.....tam jest pasek czy łańcuch na rozrządzie?

[Os_]

w tds i td jest łańcuch.