Drukowana wersja tematu

Napisany przez: deftones Sun, 22 Jan 2012 - 13:42

Miał ktoś do czynienia z tym silnikiem? Jak wygląda bezawaryjność przy tak wysilonej jednostce?
Interesują mnie również wrażenia z jazdy.

Napisany przez: tomekp Sun, 22 Jan 2012 - 15:16

Jechałem na jeździe próbnej.. czyli niewiele
Silnik bez wyrazu - kilka razy przeciągnąłem poza 4 tysiące obrotów, to chodził jak elektryczny - szybko i sprawnie, i po dieslu czegoś mi brakowało. Nie dochodziłem do końca skali, może tam jest ciekawiej. Wysiadłem z odczuciem lekkiego rozczarowania, potem pomyślałem, że pewnie za mało pojeździłem, aby się przestawić.

W środku fajnie, nie czuć biedy, zawieszenie przyjemne, ale to bardzo powierzchowne wrażenie - nie powiem Ci nic więcej.

Napisany przez: kiwi Mon, 23 Jan 2012 - 22:48

Silnik po za głowicą ( w której za otwarcie zaworów dolotowych odpowiada "moduł elektrohydrauliczny " ) to T-jet ...który problemów z awaryjnością nie ma ,....Wrażenia z jazdy jak to alfa -prowadzi się bardzo precyzyjnie na tle zwykłych kompaktów.
Wg mnie silnik fajny ..i od momentu kiedy pojawi się doładowanie ciągnie tak samo do końca ,a boost pojawia się dość wcześnie ( turbo bardzo blisko głowicy ) . Jeździ się jak dieslem ..tylko wyżej go zakręcisz i jest ciszej ,bardziej męsko .
Jak nie ma być hardkorowo to wersja idealna ( obok diesla 2,0 170KM) ...jak ma być top to wersja 1,75T 235KM ..ale pali sporo więcej

Napisany przez: sir Tue, 24 Jan 2012 - 18:04

Podepne sie
Chodzę koło tego modelu ale z mocniejszym motorem, i szukam wszystkich za i przeciw ( alfa vs golf gti vs mazda
3 mps) interesuje mnie rownież jak ten motor reaguje na program.

Napisany przez: jarek Wed, 25 Jan 2012 - 11:05

Też przez moment byłem tym zainteresowany, nawet odbyłem jazdę testową i naprawde fajnie to się porusza i wygląda,
tyle żeby to jakoś przyzwoicie wyposażyć to trzeba ponad 100 tyś zapłacić (luty2011).
zaglądnij tu: http://www.forum.alfaholicy.org/mito_giulietta/
sporo tematów na temat tego modelu.

Napisany przez: specu Wed, 25 Jan 2012 - 12:32

Zajrzyj
Eot

golf GTI super reaguje na program

Napisany przez: sir Fri, 27 Jan 2012 - 18:56

Ha to ze golf będzie dobrze reagował to wiem no i ma dsg, ciekawy jestem raczej opinii na temat mps-a no i alfy, choć pewnie link do forum alfy ( jak tylko znajdę czas żeby tamto forum poczytać) pozwoli odpowiedzieć na większość moich pytań co do tego auta

Napisany przez: antoś Fri, 27 Jan 2012 - 19:43

Nie zastanawiałbym się wiele między Golfem GTI, a Alfą pomijając kwestie wizualne bo to rzecz gustu. Jakoś materiałów użytych do wykonania auta jest zdecydowanie wyższa w przypadku VW. Do tego dochodzi taka rzecz jak nawigacja, która w przypadku VW jest wyśmienita.
Sam kiedyś byłem miłośnikiem Alfy Romeo ale po tym gdy zobaczyłem jak te auta są tandetnie wykonane w środku i w którą stronę idzie design tych aut to odpuściłem.

Napisany przez: jarek Sun, 29 Jan 2012 - 13:40

Jeśli piszesz, że materiały czy navi są lepsze w Golfie, to domniemywam że nie siedziałeś w Giulli

Napisany przez: exocet Sun, 29 Jan 2012 - 15:20

Jeśli jakość w Giuli jest taka jak w 159 czy Brerze, to faktycznie Golf lepszy

Napisany przez: Aval Sun, 29 Jan 2012 - 15:20

Dokładnie, Guilietta to nie 147... Materiały są naprawdę na wysokim poziomie.

Napisany przez: PiurielSR Sun, 29 Jan 2012 - 15:54

+1

Napisany przez: Raceboy Mon, 30 Jan 2012 - 00:16

Żal patrzeć na stereotypowe myślenie. Najlepszy w PL Pasio kombi w dizzelku 1.9... AR się psują, BMW jeżdżą dresy, Mercami dziadki, Volvo lekarze, Ople gniją a Hondy są nie do zajechania.

Wielki LOL!

MiTo mojej mamy jest lepiej spasowane w środku niż moje E60.

Napisany przez: ZoLt4R Mon, 30 Jan 2012 - 01:05

Nic dodać nic ująć. Amen

Napisany przez: PiurielSR Mon, 30 Jan 2012 - 12:28

Należy dodać, że wszystkie auta mają kręcone liczniki.

Co do Alfy Romeo to już w jakimś podobnym temacie pisałem właśnie o MiTO, że jest naprawdę kozacka zabawka, natomiast Giulietta nie jest ani 159 ani Brerrą, to jest nowe auto a nie lifting modelu.
Model z tematu ma mój sasiad, który jest dilerem marek Fiat i Alfa w Łodzi. Jeździ rok swoją Giulietta zrobiona "boxem" NOVITECA na 190Km (tak zweryfikowane na hamowni seria i z boxem) bez problemów.
Naprawdę ludzie, piszecie, że alfy się psują, ale nikt nie pisze co się mu zepsuło, ewentualnie, że znajomy kolegi wujek miał i mu coś się z elektryką działo.
Gdyby były chujowe to nie było by Alfy w dziale projekty, http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=90191&hl=Alfa+romeo nie dłubał by ich ani CINEK.
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=50118&hl=Alfa+romeo
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=47336&hl=Alfa+romeo
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=34504&hl=Alfa+romeo

Na koniec mogę jedynie napisać http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/32901-4b98a11aa63b6b46539103b36e94344d..gif

Napisany przez: exocet Mon, 30 Jan 2012 - 12:51

Uderz w stół...

Nikt tu nie napisał, że Alfy się sypią, ale zaraz 5 osób pisze jakie to stereotypowe myślenie jest w narodzie. Przy tym te osoby są w jakiś tam sposób związane z tymi samochodami, więc te wypowiedzi na 100% są obiektywne
Do mnie AR przemawiają techniką, designem, nawet przymierzaliśmy się do kilku, ale niestety materiały w środku i sposób w jaki pracują niektóre elementy we wnętrzu mnie nie przokonały do tej marki.

A to, że ktoś dłubie ten czy inny samochód wcale nie świadczy o tym, że jest czy nie jest chujowy, bo ludzie dłubią to co im się podoba i to na co ich stać.

Napisany przez: PiurielSR Mon, 30 Jan 2012 - 13:02

Niestety jeżdżę Golfem w tejdejiku

Napisany przez: sir Tue, 31 Jan 2012 - 14:53

Temat navi jest poboczny , i nie ma kompletnie znaczenia
probowałem sie umówic na jazde Giulietta ale niestety dieler na Wroclaw nie ma wersji najmocniejszej na testówce, i nawet nie moze jej sprowadzic, przejade sie 170 wtedy podziele sie wrazeniami. Choc a propo materialów to na poczatku myslalem o 159 i zakochalem sie w czarnym szczotkowanym aluminium które miała w srodku, ale to moze kwestia gustu. Jest jeszcze jadna sprawa - kto dobrze ogarnia alfe jesli chodzi o soft? Moze jestem ograniczony ale ludzie z którymi mam kontakt i uwazam ze znaja sie na tym kawałku chleba (cs i Jet) na temat alfy za wiele nie moga powiedziec. Do kogo wiec uderzac?

Napisany przez: ZoLt4R Tue, 31 Jan 2012 - 14:58

do Cinka uderzaj

Napisany przez: exocet Tue, 31 Jan 2012 - 15:32

W Mastersie robili T-Jeta

Napisany przez: stefdeath Tue, 31 Jan 2012 - 17:07

Unitronic też - mito 1.4 t-jet zdaje się

Napisany przez: PiurielSR Wed, 24 Jul 2019 - 13:08

Hej,

Sorry za odkop, ale skoro temat jest to po co nowy..

Wiele lat minęło od ostatniego tekstu w tym temacie, ale wierzę, że wiedza się mocno pogłębiła przez te lata.
Temat Citroena C5 zawiesiłem na kołek i pomyślałem od przeciwległym biegu do C5. Tematowa alfa.

• Powiedzcie proszę co te silniki 1.4 wytrzymują?
• Czy przez te lata poza tą elektro hydrauliką do zaworów się może sypnąć?
• Jak automat to ogarnia?

Dzięki

Napisany przez: PiurielSR Wed, 31 Jul 2019 - 13:50

Nikt tym nie jeździł?
Na portalach aukcyjnych są na pierwszy rzut oka dobre sztuki 1.4t.

Napisany przez: stefdeath Wed, 07 Aug 2019 - 11:48

ja jeździłem. Miałem taką przez jakiś czas. Co tu mówić - pokomplikowali tą głowicę a korzyści z tego zero.
Moja była z 13r. i niby w tym roczniku już poprawione muduły miały być.
A mimo to miała wymieniany moduł multiair chyba jeszcze na gwarancji przy ok 40 czy 60 kkm. Jak sprzedawałem to nalotu było 190kkm i en wymieniony moduł był ciągle ok.
Z tego co wiem nikt tego nie regeneruje ale są ludzie, którzy naprawiali ( gdzieś widziałem na alfaholikach) przez wkręcanie na klej jakis tam szklanek zaworów czy coś w tym stylu.
Z tego co pamiętam trzeba jeszcze uważać na sitko w przewodach olejowych do turbiny - bo lubią się zapchać. Lubią padać poduchy silnika - auto wibruje wtedy na jałowym.
Generalnie coś tam jedzie ale bez rewelacji, spalanie spore jak na ta pojemność - do 1.4 tsi nie ma co porównywać.
Turbina mała, samym softem ciężko 200Km osiągnąć.
Tarcze miałem na brembo 330mm szybko się krzywiły.
W trasie na autostradzie cholernie głośna - 150Km/h na 6b coś koło 4k obr.
Wnerwiający DNA, który w dynamicu usztywnia sztucznie kierę i robi nadczułość na gaz a w N pedał trzeba prawie do podłogi dociskać.
Kilka wnerwiających pierdółek typu czasami głośnik nie łączył, czujnik temp powietrza w lusterku świrował, ciekła woda po zamku w bagażniku ( uszczelka w wycieraczce puszcza) itp.
Awaryjność przeciętna.
Ogólnie to dosyć szybko sprzedałem bo nie urzekła mnie niczym poza wyglądem i środkiem. Jeśli już kupować to chyba jednak lepiej w t-jetcie 120 bez modułu MA i podłubać na te 200-220KM-koszt stosunkowo nieduży.