Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Samochod do podrozy ale dajacy frajde 60k

Napisany przez: Lisciu Tue, 19 Jan 2021 - 13:28

Hej Panowie,

Poszukuje samochod, ktory spelnia kryteria takie jak:

- Cisza i dobrze wykonany
- Niezawodny
- Automat i Benzyna (koniecznie, jezdze po miescie 15km do pracy w jedna strone)
- Xenony (minimum)

Cena jak chcialem przeznaczyc to +/-60k PLN.

Funkcjonalnie
- Chcialbym by pewnie pokonywal zakrety
- Mial mozliwosc przewozu roweru (bagaznik na dach, hak, lub kombi).

Za czym mozna sie rozgladac ?

Moim celem na poczatku bylo Audi A5, ale wydatek 90 tys mi to zmienil, pozniej Lexus GS MK IV, znowu cena... I tak schodze w dol ciagle.

Nie bardzo wiem czego szukac, zeby nie martwic sie tym za bardzo, ale jeszcze zeby to jezdzilo i nie bac sie o przebieg.

Samochod chce na 3-4 lata, planuje 100k przebiegu mu nabyc.

Obecnie patrze na I40 (ale podobno nie skreca), Nissan Murano (nie ma nic godnego uwagi w roczniku 2011+, a podobno ma wszystkie usterki usuniete).

Napisany przez: pszczelaszkov Tue, 19 Jan 2021 - 13:50

A jakieś Volvo R polestar'owe rozważałeś?

Napisany przez: Rezor Tue, 19 Jan 2021 - 15:11

Może durango 3.6, za odrobinę więcej można popatrzeć za wersją citadel smile.gif Silnik ma 300KM i w automacie w zupełności wystarczy żeby się cieszyć z jazdy

Napisany przez: monev Tue, 19 Jan 2021 - 15:15

Daj trochę więcej info smile.gif Zależy Ci żeby "tylko" dobrze skręcał czy zależy Ci też na mocnym motorze? Chcesz coś w miarę świeżego?

Sam jakiś czasu stałem przed podobnym wyborem, wszystko "premium" szybko odpuściłem, stwierdziłem, że z takim budżetem nie ma za bardzo podejścia do czegoś na prawdę fajnego i ciekawego w tym segmencie. Skończyłem z Focusem ST mk. 3 w kombiaku i jestem mega zadowolony mimo że na początku poszukiwań w ogóle o nim nie myślałem. Niestety nie spełnia Twojego wymogu dotyczącego automatu.

Napisany przez: piwo Tue, 19 Jan 2021 - 15:23

Lexus GS 450h?

Napisany przez: maj0nez Tue, 19 Jan 2021 - 17:18

GS460 był by spoko ale wisi jeden za 80tys.

Napisany przez: piwo Tue, 19 Jan 2021 - 17:48

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs-lexus-gs-450h-luxury-line-343km-prywatny-ID6Dtzab.html
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs-450h-serwisowany-w-aso-nowa-oryginalna-bateria-ID6Dhpt2.html

Napisany przez: Lisciu Tue, 19 Jan 2021 - 18:10

CYTAT(pszczelaszkov @ Tue, 19 Jan 2021 - 13:50) *
A jakieś Volvo R polestar'owe rozważałeś?


O jakim modelu mowimy? Czytalem po forach, ze automaty to dramat tutaj.


CYTAT(Rezor @ Tue, 19 Jan 2021 - 15:11) *
Może durango 3.6, za odrobinę więcej można popatrzeć za wersją citadel smile.gif Silnik ma 300KM i w automacie w zupełności wystarczy żeby się cieszyć z jazdy


Duragno byl na mojej liscie jeszcze wczoraj, ale automat podobno gowno rowniez, jakis czas temu widzialem nawet FIATA FREEMONT'a ktory byl z dieslem co prawda, z zepsuta skrzynia i niskim przebiegm za 32k nie chcial sie sprzedac przez ponad polroku.

CYTAT(monev @ Tue, 19 Jan 2021 - 15:15) *
Daj trochę więcej info smile.gif Zależy Ci żeby "tylko" dobrze skręcał czy zależy Ci też na mocnym motorze? Chcesz coś w miarę świeżego?

Sam jakiś czasu stałem przed podobnym wyborem, wszystko "premium" szybko odpuściłem, stwierdziłem, że z takim budżetem nie ma za bardzo podejścia do czegoś na prawdę fajnego i ciekawego w tym segmencie. Skończyłem z Focusem ST mk. 3 w kombiaku i jestem mega zadowolony mimo że na początku poszukiwań w ogóle o nim nie myślałem. Niestety nie spełnia Twojego wymogu dotyczącego automatu.


Focus ST bylby idealny, ale on nie ma automatu. I ja balansuje juz miedzy czyms swiezym a czyms tanim. Jak wbijam w otomoto: 150KM, automat,do 200 tys przebiegu, benzyna, salon polska. To niestety nie ma za wiele fajnych wynikow. W ogole mam wrazenie ze Diesli jest za duzo, a ludzie rzadko sprzedaja cos ciekawego.

Ja juz zaczalem nawet na Renault Megane GT Grandtour patrzec, ale nie wiem czy to nie jest jak z talismanem malo solidny samochod.

Reasumujac, swieze jest okej, motor nie ma dla mnie znaczenia ale 150KM to takie minimum, bo chce komfortowo te 140km/h jechac i jeszcze moc cos wyprzedzic.

CYTAT(piwo @ Tue, 19 Jan 2021 - 15:23) *
Lexus GS 450h?


Obawiam sie ze to tylko koszta, nie ukrywam ze mialem na oku 300h ale MKIV jest taki za 77k z 2014 roku, ale troche to jednak duzo i jeszcze hamuje swoje ambicje


CYTAT(maj0nez @ Tue, 19 Jan 2021 - 17:18) *
GS460 był by spoko ale wisi jeden za 80tys.


To juz za duzo jak na taki stary samochod. Gdyby one kosztowaly do 40k to bym o tym myslal.


CYTAT(piwo @ Tue, 19 Jan 2021 - 17:48) *
https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs-lexus-gs-450h-luxury-line-343km-prywatny-ID6Dtzab.html

https://www.otomoto.pl/oferta/lexus-gs-450h-serwisowany-w-aso-nowa-oryginalna-bateria-ID6Dhpt2.html


Jeden nie spelnia warunku, jasna skora. Nie przemawiaja do mnie takie wnetrza. Naprawde GS sa warte tak tej swojej ceny? Ze taki 11 letni samochod moze tyle kosztowac? W serwisie to tez tanie nie moze byc wink.gif

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 19 Jan 2021 - 18:14

Opel Insignia OPC 2,8 325KM



tutaj pięciolatek z polskiego salonu w pełnej opcji:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-lift-opc-325ps-recaro-xenon-virtual-skora-4x4-panorama-salon-pl-aso-ID6DnC5n.html#2c70dab1fd

Napisany przez: Rezor Tue, 19 Jan 2021 - 18:14

Nie ma co porównywać freemounta do durango. Skrzynie zupełnie inne. Durango ma pancerne automaty

Napisany przez: ju-by Tue, 19 Jan 2021 - 18:21

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 19 Jan 2021 - 19:14) *
Opel Insignia OPC 2,8 325KM



tutaj pięciolatek z polskiego salonu w pełnej opcji:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-lift-opc-325ps-recaro-xenon-virtual-skora-4x4-panorama-salon-pl-aso-ID6DnC5n.html#2c70dab1fd


Miałem polecać 16-18 letnie Maserati Quattroporte evolutione 5 4,2 V8 ale widzę, że już wjechał trolling lvl master...

Napisany przez: Lisciu Tue, 19 Jan 2021 - 18:25

CYTAT(Rezor @ Tue, 19 Jan 2021 - 18:14) *
Nie ma co porównywać freemounta do durango. Skrzynie zupełnie inne. Durango ma pancerne automaty


A czy aby na pewno? Durango to przeciez FIAT, a przynajmniej tak mi sie zdawalo. Oj, pomylilem sie myslalem o Journey jak to pisalem i w tym przypadku chyba mam racje.

To ciekawa propozycja, ale chyba Dodge nie ma gdzie serwisowac w naszym kraju. I maly klopot ponad budzet.

Napisany przez: Maciek1234 Tue, 19 Jan 2021 - 18:40

CYTAT(Lisciu @ Tue, 19 Jan 2021 - 19:25) *
To ciekawa propozycja, ale chyba Dodge nie ma gdzie serwisowac w naszym kraju. I maly klopot ponad budzet.
wolnossak V6, z normalnym automatem i z normalnym, mechanicznym zawieszeniem i nie ma gdzie serwisować? Nie ma gdzie serwisować Mercedesa GL z pnuematyką, a nie prostego jak cep Dodga Durango.

I Freemount i Durango są fajne, tylko trzeba się nimi przejechać i zdecydować, czy podoba się bujanie w typowo amerykańskim stylu.

Jak się podoba ameryka, to można poszukań Nissana Pathfindera 3,5V6, czy Acurę MDX 3,7.

Napisany przez: piwo Tue, 19 Jan 2021 - 18:47

CYTAT(Lisciu @ Tue, 19 Jan 2021 - 18:10) *
Naprawde GS sa warte tak tej swojej ceny? Ze taki 11 letni samochod moze tyle kosztowac? W serwisie to tez tanie nie moze byc wink.gif

No ogólnie co do serwisu to nie masz sprzęgła nie masz dwumasy docisku, klocki starczają na 100 tys bo hamuje auto prądnica , spalanie do 10 litrów, cisza, wolnossący silnik wspomagany przy ruszaniu elektrykiem, brak zmian biegów a więc panewki nie dostają żadnych przeciążeń. Nie ma co się psuć wnętrza wytrzymują po pół mln kilometrów dlatego auta trzymają wartość.
https://www.youtube.com/watch?v=Bz0P5oUJx6E

Napisany przez: Rezor Tue, 19 Jan 2021 - 20:51

Akurat w dodge'u i innych moparach więcej naleciałosci z merca niż fiata. No i fiat więcej czerpie z mopara niż odwrotnie. Nowy Tipo to bida chrysler 200 dodge dart smile.gif Freemont tak samo journey po europejsku smile.gif teoretycznie możesz popatrzeć modele w pl i ostatecznie jak samochód nie potrzebny na gwałt to można skorzystać z pośrednika o sprowadzić jakiegoś rozbitka. Jedyny duży minus z amerykańca to jak coś się stanie to sąsiad 2 razy chętniej poszydzi biggrin.gif

Napisany przez: Sarna1 Tue, 19 Jan 2021 - 22:25

W tym budżecie jak ma być świeże, w miarę niezawodne i automat to Passat B8 albo SuperB.

Polatasz pare lat i puścisz dalej bez problemu.

Napisany przez: pawel934 Tue, 19 Jan 2021 - 22:49

CYTAT(Maciek1234 @ Tue, 19 Jan 2021 - 18:14) *
Opel Insignia OPC 2,8 325KM



tutaj pięciolatek z polskiego salonu w pełnej opcji:
https://www.otomoto.pl/oferta/opel-insignia-lift-opc-325ps-recaro-xenon-virtual-skora-4x4-panorama-salon-pl-aso-ID6DnC5n.html#2c70dab1fd


Oczywiście można mieć bekę z polecania Insigni OPC w każdym temacie, ale przy wymaganiach autora i kontrpropozycjach to naprawdę interesująca opcja. Świetne światła, fotele. Ponad 300 KM, 4x4. I to wszystko za 60k z 16 roku. Ok, stawiane przy 535i (jak ktoś akceptuje różnicę w cenie i kosztach utrzymania) może nie ma zbyt wielu zalet, ale postawcie obok Murano, Durango, czy i40...

Napisany przez: asgi88 Wed, 20 Jan 2021 - 03:52

Is350:)

Napisany przez: Lisciu Wed, 20 Jan 2021 - 06:11

CYTAT(pawel934 @ Tue, 19 Jan 2021 - 22:49) *
Oczywiście można mieć bekę z polecania Insigni OPC w każdym temacie, ale przy wymaganiach autora i kontrpropozycjach to naprawdę interesująca opcja. Świetne światła, fotele. Ponad 300 KM, 4x4. I to wszystko za 60k z 16 roku. Ok, stawiane przy 535i (jak ktoś akceptuje różnicę w cenie i kosztach utrzymania) może nie ma zbyt wielu zalet, ale postawcie obok Murano, Durango, czy i40...


Ja nie zamierzam mówić że to jest aż tak głupie i należy wyśmiać. Insignia po prostu po pierwsze jest na wadliwym napędzie 4x4 więc od razu odpada, dwa aż takiej mocy nie potrzebuje .

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 06:30

no i jest kosmicznie ciezka. ja mysle jakby dali wiecej stali wysokogatunkowej zeszli dzieki niej tak z 300kg to by auto inaczej przyspieszalo na moc ktora osiaga silnik, mniej palilo i lepiej reagowalo na kierownicy i juz by bylo znacznie lepsze auto. a tak to jest strasznie ciezkie auto o przecietnych wlasciwosciach jezdno trakcyjnych. po prostu zaoszczedzili nie w tym miejscu co trzeba. zamiast zaoszczeddzic na mocy ale pojsc w lekkosc, zaoszczedzili na konstrukcji podwozia nadwozia a dali wiecej mocy. nie tedy droga.
dla przypomnienia OPEL INSIGNIA I SPORTS TOURER OPC 2.8 V6 TURBO ECOTEC 325KM 239KW 2009-2013 waga 2098kg
wieksza masa to wieksze zuzycie paliwa, hebli, zawieszenia, gorsze przyspieszenie, hamowanie i skrecanie. wazac 1700kg te auto mogloby miec 50Km mniej a i tak wszystko robiloby lepiej.

Napisany przez: Bio Wed, 20 Jan 2021 - 07:05

Piwo - tak, i kosztowała by 40% więcej

Napisany przez: MisioLBN Wed, 20 Jan 2021 - 07:22

CYTAT(pawel934 @ Tue, 19 Jan 2021 - 22:49) *
Oczywiście można mieć bekę z polecania Insigni OPC w każdym temacie, ale przy wymaganiach autora i kontrpropozycjach to naprawdę interesująca opcja. Świetne światła, fotele. Ponad 300 KM, 4x4. I to wszystko za 60k z 16 roku. Ok, stawiane przy 535i (jak ktoś akceptuje różnicę w cenie i kosztach utrzymania) może nie ma zbyt wielu zalet, ale postawcie obok Murano, Durango, czy i40...

Szczerze w tej cenie to sam sie zastanawiam czy sobie na daily nie kupic... Bylem w salonie volvo paczalem V60 no i wszystko spoko ale cena za to co oferuje to troche tak ooo, żeby coś fajniej wyposazyć wychodziło mi minimum 220k brutto a to grubo przesada. Myślałem Superb LK 2.0 TSI 4x4 jeszcze w październiku po 170-180k można było skonfigurować teraz 200+ ;/ W listopadzie myslę coś wyleasingować i szczerze wyleczyłem się z nówki bo nic fajnego nie kupi do 150k netto. Jak taka OPC 2.8 z 2016 można mieć za 60k ;O Po głowie chodzi CLS 500 ale to raczej 80-100k za 2012-13 rok.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 20 Jan 2021 - 07:32

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 07:30) *
no i jest kosmicznie ciezka. ja mysle jakby dali wiecej stali wysokogatunkowej zeszli dzieki niej tak z 300kg to by auto inaczej przyspieszalo na moc ktora osiaga silnik, mniej palilo i lepiej reagowalo na kierownicy i juz by bylo znacznie lepsze auto. a tak to jest strasznie ciezkie auto o przecietnych wlasciwosciach jezdno trakcyjnych. po prostu zaoszczedzili nie w tym miejscu co trzeba. zamiast zaoszczeddzic na mocy ale pojsc w lekkosc, zaoszczedzili na konstrukcji podwozia nadwozia a dali wiecej mocy. nie tedy droga.
to było wałkowane już setki razy. 2 tony waży każde 5-metrowe kombi z automatem, 4x4 i silnikiem V6 z lat 10-tych. Tak wtedy robiono samochody. Skutkiem ubocznym jest megastabilność na autostradzie, niewrażliwość na podmuchy wiatru, świetne wyciszenie wnętrza. Czyli podstawowe atrybuty auta do podróży. A jak do tego dodasz świetne fotele, reflektory i nadmiar mocy, to każda dłuższa podróż nie spowoduje zmęczenia.

CYTAT(Lisciu @ Wed, 20 Jan 2021 - 07:11) *
Insignia po prostu po pierwsze jest na wadliwym napędzie 4x4 więc od razu odpada

co tam jest wadliwego? Działa tak samo skutecznie jak w Audi A6 Quattro


a lepiej niż w Mercedesie C 4Matiz


czy Subaru Legacy S-AWD



Napisany przez: ledziu Wed, 20 Jan 2021 - 07:34

CYTAT(Lisciu @ Tue, 19 Jan 2021 - 18:10) *
To juz za duzo jak na taki stary samochod. Gdyby one kosztowaly do 40k to bym o tym myslal.




Jeden nie spelnia warunku, jasna skora. Nie przemawiaja do mnie takie wnetrza. Naprawde GS sa warte tak tej swojej ceny? Ze taki 11 letni samochod moze tyle kosztowac? W serwisie to tez tanie nie moze byc wink.gif


Lexa nie masz co się obawiać. Jego się serwisuje normalnie ale dosyć specyficznie.
Ceny opcji najbardziej poszukiwanych są uzasadnione szczególnie jak zestawisz to z markami premium eu. Oczywiście bez przegięć jak przy wspomnianym gs460. Chociaż fakt faktem super opcja.gs460.

W Twoim budżecie fajną opcją byłoby gs430mk3 zobacz sobie na otomoto jest teraz taki wiśniowy z lpg.






Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 07:49

CYTAT(Maciek1234 @ Wed, 20 Jan 2021 - 07:32) *
to było wałkowane już setki razy. 2 tony waży każde 5-metrowe kombi z automatem, 4x4 i silnikiem V6 z lat 10-tych. Tak wtedy robiono samochody. Skutkiem ubocznym jest megastabilność na autostradzie, niewrażliwość na podmuchy wiatru, świetne wyciszenie wnętrza. Czyli podstawowe atrybuty auta do podróży. A jak do tego dodasz świetne fotele, reflektory i nadmiar mocy, to każda dłuższa podróż nie spowoduje zmęczenia.


no moze masz racje.
technologia troszke poszla do przodu. teraz toyota camry za 120tys zl nowka z salonu wazy 1595kg a ma bagaznik 524l, wieksza ilosc miejsca od lexusa gs, automat, silnik 2,4litra wolnossacy plus elektryczny naped hybrydowy i akumulatory schowane pod tylnym siedzeniem i spalanie srednio 5,7litra.
https://www.autocentrum.pl/spalanie/toyota/camry/ix/silnik-hybrydowy-2.5-hybrid-dynamic-force-218km-od-2018/
zero kosztow w postaci zamachow dwumas, turbin,napraw dwusprzeglowek czy automatow


z opcji ciekawych to np mazda 6 z silnikiem wolnossacym skyactiv 2,0 lub 2,5. oba za 1500zl chipuja sie bezproblemu (2,0 obojetnie ktory czy 120 czy 165 czy inne wersje na okolo 170-180km, werjsa 2,5 192km na 210km). mala masa piekny wyglad, niskie dosc koszty eksploatacji (spalanie kolo 8-9litrow w trybie mieszanym, zero turbin, niska waga kolo 1400kg)
https://disi-tune.pl/

https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-mazda-6-2-5l-automat-skaypassion-soul-red-ID6Dtzls.html?

Napisany przez: kinko Wed, 20 Jan 2021 - 09:09

Nie ma tutaj oczywistej odpowiedzi.
Z moich ulubionych marek to od bmw w tym budżecie nic nie polecam benzynowego, od renault sport weszłoby tylko clio rs, ale ono nie jest wygodne. Zostaje jeszcze alfa giulietta ze skrzynią TCT, ale to też nie jest super wygodne i ciche auto.
Może coś takiego https://www.autohus.de/en/car-search/details/243666/mb-a-200/? Aczkolwiek to też nie jest idealny traf.

Napisany przez: Honada Wed, 20 Jan 2021 - 10:07

CYTAT(pawel934 @ Tue, 19 Jan 2021 - 22:49) *
Oczywiście można mieć bekę z polecania Insigni OPC w każdym temacie, ale przy wymaganiach autora i kontrpropozycjach to naprawdę interesująca opcja. Świetne światła, fotele. Ponad 300 KM, 4x4. I to wszystko za 60k z 16 roku. Ok, stawiane przy 535i (jak ktoś akceptuje różnicę w cenie i kosztach utrzymania) może nie ma zbyt wielu zalet, ale postawcie obok Murano, Durango, czy i40...


Miałem to samo napisać, ale stwierdziłem, że broniąc OPC po raz drugi, ktoś zacznie podejrzewać, że mam sub-konto Maćka wink.gif a tak poważnie, to jeśli autor w ogóle brał pod uwagę i40 to na jego tle taka insignia to bajka. Jako niesztampowe daily z dobrym butem na trasę niezła opcja. Kwestia ile autor może poświęcić na serwis.

PS. A może Honda Accord 2.4 kombi? Bardzo fajnie się tym jeździ, choć zdecydowanie lepiej wersją z manualem.

Prywatnie jestem zachwycony Civiciem X generacji 1.5 Turbo. Pierwsze auto z CVT, z którym się świetne dogadywałem. Wiem, ze mniejsze, ale nie aż tak jak sądzisz (na pewno nie mniejszy niż a5 sportback) i wykończony na poziomie trochę lepszym niż Insignia I. Ale super się to prowadzi (po prostu bajka na autostradzie i na winklach), zawieszenie perfekcyjnie zestrojone (komfort/sport), wyciszenie całkiem niezłe (tak do 140-150 km/h jest luz) i to jest niezajebywalne auto. Motor 1.5 182 KM z CVT robi realne setkę w 7,7 sekundy, 0-200 km/h w 35 s czyli znacznie lepiej od Octavii RS diesel 4x4 i pali groszowe ilości paliwa. Kupisz z malutkim przebiegiem. Warto się naprawdę przejechać. Największa wada to brak kombi i kiepskie multimedia. Ale spróbuj się przymierzyć.

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 10:52

tylko civ ek8 to starsznie male auto w srodku. przysiadalem sie to jest duzo mniej miejsca od mazdy 3 sedan ktora jezdze. mysle ze rownie malo miejsca w civie co w corroli nowej. wolalbym zwykla wlasnie mazde 3 roczniki 2013+ z silnikiem 2,0 120km i programem zrobic ja na 180 koni i bez zadnego turbo mamy silnik ktory pozyje dlugo a spalanie skyactivow bajka srednio wg autocetrum 6,6 litra (ja mam srednie 8,1)

https://www.autocentrum.pl/spalanie/mazda/3/iii/sedan/silnik-benzynowy-2.0-skyactiv-g-120km-2013-2016/
szczerze uwazam ze mazzda 6 skyactiv jest duzo lepszym wyborem od opla. zero turbin, waga minus 400kg, lepsze prowadzenie

Napisany przez: Rezor Wed, 20 Jan 2021 - 11:04

Dostałem teraz mazdę 6 2018 165KM jako zastępcze. Nie polecam. Promień skrętu gorszy niż w 300c, nie jedzie tylko drze japę jak katowany civic, fotele niewygodne, kontrola trakcji i prowadzenie w trudnych warunkach fatalne. Niby nowy samochód, nawalone elektroniki i bajerów ale u podstaw gorzej niż 14 letnie volvo mojej żony. No i coś co mnie totalnie zaskoczyło: duża maska ze stali(do tego brak siłowników) . Myślałem że od 2 dekad aluminium to standard przy takim kawale blachy

Edit: Na autostradę jak na te osiągi samochód jest nieekonomiczny około 9.5l/100km przy 140km/h. 6l dopiero przy 90km/h

Napisany przez: M4C13K Wed, 20 Jan 2021 - 11:19

"Żadnych turbin" - serio ta turbina jest taka straszna? Nie wyobrażam sobie jeździć wolnossącą benzyną o okolicach 2 litrów, przecież to jest ch&j nie jazda. Załadujcie 4 osoby i powyżej 100 zero dynamiki... Aaaa i kocham te raporty spalania na autocentrum, nie wiem jak ludzie osiągają tak niskie wartości.

Napisany przez: Honada Wed, 20 Jan 2021 - 11:31

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 10:52) *
tylko civ ek8 to starsznie male auto w srodku. przysiadalem sie to jest duzo mniej miejsca od mazdy 3 sedan ktora jezdze. mysle ze rownie malo miejsca w civie co w corroli nowej. wolalbym zwykla wlasnie mazde 3 roczniki 2013+ z silnikiem 2,0 120km i programem zrobic ja na 180 koni i bez zadnego turbo mamy silnik ktory pozyje dlugo a spalanie skyactivow bajka srednio wg autocetrum 6,6 litra (ja mam srednie 8,1)

https://www.autocentrum.pl/spalanie/mazda/3/iii/sedan/silnik-benzynowy-2.0-skyactiv-g-120km-2013-2016/
szczerze uwazam ze mazzda 6 skyactiv jest duzo lepszym wyborem od opla. zero turbin, waga minus 400kg, lepsze prowadzenie


Moment, mówimy o Civicu X generacji, a nie VI-stej wink.gif ja mam 185 cm wzrostu, mieszczę się nawet za fotelem kierowcy ustawionym pod siebie. Dramatu nie ma smile.gif Myślę, że jest to auto nawet większe niż wspomniana przez Ciebie Mazda 3, ale można to sprawdzić wink.gif Ja mówię o tym:





Napisany przez: Lisciu Wed, 20 Jan 2021 - 11:37

W zasadzie Civic wlasnie wpadl w moj krag zainteresowania, aczkolwiek nie wiem czy obok IS 300h lub IS 250 nie wypada blado. GS tak troche wykluczam, tak troche trzymam w rozwazaniu. GS430 to jest od mm nice cars z tego co kojarze. smile.gif

Napisany przez: Honada Wed, 20 Jan 2021 - 11:50

No Civic to jest niższa klasa, chociaż wpływ na decyzję zależy od konkretnych preferencji. Lexusa IS 250 też Ci polecę, bo wersja wolnossąca jest świetna. Ma w sobie charakter sportowego silnika. Tylko wolnossąca konstrukcja ma też swoje wady. Mnie ta wersja bardzo pasowała, bo lubię kręcić motor, zwłaszcza w połączeniu z tylnym napedem. Do tego lubię design wnętrza i klimat IS-a III. W wersji Sport super maszyna. Tylko nie rakieta. Miejsca z tyłu wg mniej niż w Civicu, ale na kanapie się bardziej leży, co wg mnie jest dużym atutem (o ile się mieścisz). Bagażnik IS-a mniejszy, no ale auto nie miało być też autem dla dużej dużej rodziny i spedycji wink.gif Oba auta godne polecenia, ale różnią się bardzo między sobą. Ale IS na tle GS to jednak właśnie bardziej sportowe wrażenia z jazdy, więc kierunek dobry.

PS. Mówimy o IS III czy IS II ?

Napisany przez: [Yossarian] Wed, 20 Jan 2021 - 12:04

Civic X 1.5T też polece. Jeździłem dwoma egzemplarzami - raz śmignąłem 1.5T z manualem i nieco dłużej zastepczym 1.0T CVT. To zarówno CVT jak i 1.5T polecam (mimo, że nie dane mi było jeździć z połączeniem tych dwóch wink.gif ), 1.0 to oczywiście pomyłka i hałas jak w Wartburgu, no ale jego i tak nie bierzesz pod uwagę smile.gif. Samo auto ma długośź jak Accord VII i serio ten wóz urósł względem poprzednich generacji. kombi nie ma, ale bagażnik w hatchbacku jest myślę wystarczająco duży i ustawny.

Swego czasu na blogu robiłem porównanie X z VIII, więc moze coś tam przydatnego dla siebie wyczytasz: http://autobezsens.blogspot.com/2019/03/10latwyzwanie-honda-civic.html smile.gif

Napisany przez: Lisciu Wed, 20 Jan 2021 - 12:14

CYTAT(Honada @ Wed, 20 Jan 2021 - 11:50) *
No Civic to jest niższa klasa, chociaż wpływ na decyzję zależy od konkretnych preferencji. Lexusa IS 250 też Ci polecę, bo wersja wolnossąca jest świetna. Ma w sobie charakter sportowego silnika. Tylko wolnossąca konstrukcja ma też swoje wady. Mnie ta wersja bardzo pasowała, bo lubię kręcić motor, zwłaszcza w połączeniu z tylnym napedem. Do tego lubię design wnętrza i klimat IS-a III. W wersji Sport super maszyna. Tylko nie rakieta. Miejsca z tyłu wg mniej niż w Civicu, ale na kanapie się bardziej leży, co wg mnie jest dużym atutem (o ile się mieścisz). Bagażnik IS-a mniejszy, no ale auto nie miało być też autem dla dużej dużej rodziny i spedycji wink.gif Oba auta godne polecenia, ale różnią się bardzo między sobą. Ale IS na tle GS to jednak właśnie bardziej sportowe wrażenia z jazdy, więc kierunek dobry.

PS. Mówimy o IS III czy IS II ?


mowie o IS III, hybryda to zdradzała wink.gif

Napisany przez: Honada Wed, 20 Jan 2021 - 12:20

Przez chwilę się zawahałem, bo o ile 300h jest pełno w tej cenie, o tyle IS250 F-Sport praktycznie w ogóle wink.gif

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 12:22

CYTAT(Honada @ Wed, 20 Jan 2021 - 11:31) *
Moment, mówimy o Civicu X generacji, a nie VI-stej wink.gif ja mam 185 cm wzrostu, mieszczę się nawet za fotelem kierowcy ustawionym pod siebie. Dramatu nie ma smile.gif Myślę, że jest to auto nawet większe niż wspomniana przez Ciebie Mazda 3, ale można to sprawdzić wink.gif Ja mówię o tym:


tak o tym ale o wersji liftback bo sedan chyba tylko na usa.
porownywalem ilosc miejsca dla siedzacych z przodu i z tylu. i moim zdaniem w civicu mniej miejsca od mazdy 3. tez myslalem o type r ek8 ale po przysiadce do tego auta zrezygnowalem bo to sie dla 4 osob nie nadaje. dla kierowcy i pasazera ok. bagaznik tez jest ok. ale z tylu na moje potrzeby za ciasno.

Napisany przez: kylo Wed, 20 Jan 2021 - 13:03

Jeśli chodzi o auto na trasy to wymienione przez autora murano będzie fajną opcją.
Z zalet to jest cicho, dużo miejsca w środku i wielkie fotele.
Silnik do zwykłej jazdy wystarcza i dzięki temu że to duża pojemność to cvt nie denerwuje, bo przy zwykłej a nawet lekko dynamicznej jeździe trzyma silnik na niskich lub średnich obrotach. Dopiero mocne depnięcie sprawia że załącza się wycie ( choć i tak nie jest źle bo jednak 6 garów brzmi przyjemniej).
Minusy to mały a konkretnie płytki bagażnik no i nie wiem czy spory crossover to auto które kwalifikuje się jako dające frajde z jazdy.
Ale to akurat dla każdego znaczy coś innego. Na pewno w trasie będzie wygodnie a i po mieście nie jest źle bo nie jest to jakiś gigant a cvt zapewnia płynną jazde.

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 13:13

Pytanie jakie spalanie w murano przy jeździe że stałą prędkością 160 i z hałasem przy takich prędkościach.

Napisany przez: ju-by Wed, 20 Jan 2021 - 13:40

IS300h XE30 to bardzo fajne auto do miasta (miałem przez 5 lat/190 kkm), ale w trasie, głównie autostradowej męczy : podatny na podmuchy wiatru, głośny 160+, wolny (tempomat działa do 190), pali tyle co nie hybryda.

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 13:50

No cóż. Dlatego fajne są nowsze odmiany np nowa camry

Napisany przez: Lisciu Wed, 20 Jan 2021 - 14:01

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 13:50) *
No cóż. Dlatego fajne są nowsze odmiany np nowa camry

Jakos w temacie o camry sympati nie zdobyl;)

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 12:22) *
tak o tym ale o wersji liftback bo sedan chyba tylko na usa.
porownywalem ilosc miejsca dla siedzacych z przodu i z tylu. i moim zdaniem w civicu mniej miejsca od mazdy 3. tez myslalem o type r ek8 ale po przysiadce do tego auta zrezygnowalem bo to sie dla 4 osob nie nadaje. dla kierowcy i pasazera ok. bagaznik tez jest ok. ale z tylu na moje potrzeby za ciasno.


Co do Civica, to i 4d i 5d jest dostepne na polskim rynku, mam wrazenie nawet ze 4d jest az za duzo.

Napisany przez: [Yossarian] Wed, 20 Jan 2021 - 14:05

to ja jeszcze dorzucę: Infiniti może warto zerknąć?

Napisany przez: piwo Wed, 20 Jan 2021 - 14:18

CYTAT(Lisciu @ Wed, 20 Jan 2021 - 14:01) *
Jakos w temacie o camry sympati nie zdobyl;)


Hm? Daj linka.
Sprzedaż wysoka 2806 egzemplarzy w 2020 aut w cenie od 120 do 200tys zł na przysiadajacym rynku polskim?
https://antyweb.pl/liczba-elektrycznych-samochodow-w-polsce-podwoila-sie-w-2020-roku/

Napisany przez: kylo Wed, 20 Jan 2021 - 14:30

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 13:13) *
Pytanie jakie spalanie w murano przy jeździe że stałą prędkością 160 i z hałasem przy takich prędkościach.

Generalnie jest cicho. Jak dla mnie sporo ciszej niż w camry.
Do tego w toyocie jest właśnie ten efekt wycia silnika który w murano jest mocno ograniczony.
Co do spalania to nie powiem ci dokładnie, ale kiedyś jak kumpel miał jeszcze to starsze z50 i jechaliśmy na chorwacje okolice 140-150 licznikowe to wychodzilo mu chyba koło 15 lpg. Nowsze podobno mu ciut mniej pali. Możliwe że przez opony bo w starym były jakieś walce a w z51 ma seryjny rozmiar.

Napisany przez: monev Wed, 20 Jan 2021 - 15:34

[Yossarian] też bym polecił Infa gdyby nie fakt, że przerabaiałem temat, czaiłem na coś sensownego przez dłuuugi czas po czym odpuściłem widząc jak niska jest podaż. Sensowne sztuki trafiają się bardzo rzadko.

Napisany przez: Lisciu Wed, 20 Jan 2021 - 15:56

CYTAT(monev @ Wed, 20 Jan 2021 - 15:34) *
[Yossarian] też bym polecił Infa gdyby nie fakt, że przerabaiałem temat, czaiłem na coś sensownego przez dłuuugi czas po czym odpuściłem widząc jak niska jest podaż. Sensowne sztuki trafiają się bardzo rzadko.


Mowicie o Q50? Bo jesli tak to w tym budzecie praktycznie nie ma szans.

A co sadzicie o V60 z T5 2.5? To jest wadliwy automat z tym zestawieniem? Jak sie nie myle to AISIN jest tzw. geartronic 8 biegowy.

Napisany przez: kompot Wed, 20 Jan 2021 - 20:24

CYTAT(piwo @ Wed, 20 Jan 2021 - 05:30) *
dla przypomnienia OPEL INSIGNIA I SPORTS TOURER OPC 2.8 V6 TURBO ECOTEC 325KM 239KW 2009-2013 waga 2098kg

Piwo, skąd te dane?
Podejrzewam jakiś bład, to auto powinno ważyć ze 100 kg mniej.

Napisany przez: monev Wed, 20 Jan 2021 - 20:34

CYTAT(Lisciu @ Wed, 20 Jan 2021 - 15:56) *
Mowicie o Q50? Bo jesli tak to w tym budzecie praktycznie nie ma szans.


Ja akurat myślałem o poprzedniku, G37.

Napisany przez: elDyfer Sun, 24 Jan 2021 - 09:41

Czy Ford Mondeo Mk5 z 1.5 ecoboost nie wydaje się być rozsądnym kompromisem w tym budżecie? (nie siedzę w Fordach, ani takowego nie posiadam stąd to bardziej pytanie/sugestia)

Miałem takim "flotowym" okazję ostatnio pojeździć i jeżeli chodzi o prowadzenie to całkiem się to wpisuje w zakręty, miejsca w mojej ocenie bardzo dużo (przepastny bagażnik z dobrym dostępem) i silnik pozytywnie mnie zaskoczył.

Byłem sceptycznie nastawiony bo 1.5 nie licuje się z gabarytami zewnętrznymi. Silnik okazał się być całkiem żwawy szczególnie w środkowym zakresie obrotów, czuć, że powyżej 4 tys. traci już powoli moment ale do codziennej jazdy wydaje się całkiem rozsądną propozycją. Ponoć te silniki też często mają spory bonus na hamowni + nieźle znoszą chipa na okolice 190km (na forach ludzie twierdzą, że 160 i 182km to ten sam silnik z różnym softem.

Jasne, że można spotkać na ulicach całą masę samochodów, które spod świateł pokażą mu tylne lampy, starsze Volvo będzie miało we wnętrzu lepsze materiały, a Opel ze znaczkiem OPC pewnie znacznie lepiej brzmi, ale czy Mk5 nie jest rozsądnym wyborem jeżeli szukamy czegoś w miarę świeżego z benzyną i dużym wnętrzu? Czy poza krótkim okresem sprzedaży w Europie te auta miały jakieś większe wady? Ponoć LED-owe światła są absurdalnie drogie w naprawie? Coś jeszcze przemawia za/przeciw?

Napisany przez: piwo Sun, 24 Jan 2021 - 10:05

W tym roku ma wyjść nowy mondeo więc warto poczekać co przyniosą zmiany.

Napisany przez: elDyfer Sun, 24 Jan 2021 - 10:32

W tych kryteriach budżetowych nowe Mondeo nie będzie konkurencją.

Cenniki będą się pewnie zaczynać od dwukrotności budżetu który był punktem wyjścia w tym temacie wink.gif

Napisany przez: piwo Sun, 24 Jan 2021 - 10:41

No racja

Napisany przez: Frolik Sat, 06 Feb 2021 - 09:00

CYTAT(kylo @ Wed, 20 Jan 2021 - 13:03) *
Jeśli chodzi o auto na trasy to wymienione przez autora murano będzie fajną opcją.
Z zalet to jest cicho, dużo miejsca w środku i wielkie fotele.
Silnik do zwykłej jazdy wystarcza i dzięki temu że to duża pojemność to cvt nie denerwuje, bo przy zwykłej a nawet lekko dynamicznej jeździe trzyma silnik na niskich lub średnich obrotach. Dopiero mocne depnięcie sprawia że załącza się wycie ( choć i tak nie jest źle bo jednak 6 garów brzmi przyjemniej).
Minusy to mały a konkretnie płytki bagażnik no i nie wiem czy spory crossover to auto które kwalifikuje się jako dające frajde z jazdy.
Ale to akurat dla każdego znaczy coś innego. Na pewno w trasie będzie wygodnie a i po mieście nie jest źle bo nie jest to jakiś gigant a cvt zapewnia płynną jazde.

Jeśli brac pod uwagę crossovery jak Murano, to również można zwrócić uwagę na Infiniti FX, pierwszej lub drugiej generacji. FX 35 czy FX37.

A jeśli miałby być klasyczny sedan, to Lexus IS250. Na Infiniti q50 budżet za krótki niestety.

Napisany przez: Batorer Sat, 06 Feb 2021 - 09:28

Murano z50 nie polecam. Po pierwsze poprzeczne V6: niewygodne w serwisowaniu. Po drugie auto strasznie nawymyślane, żeby wymienić żarówkę trzeba wyjmować lampę, dynamika niby fajna jak na tak ciężkie auto, ale skrzynia CVT nie lubi katowania, więc raczej do spokojniejszej jazdy. Emocji w tym aucie nie poczujesz, bo to auto przez CVT "płynie" i prędkości nie czuć. Jeżeli komuś zależy na komforcie no to spoko, ale dla mnie to auto frajdy nie daje. Awarie jakie się zdarzyły w posiadanym egzemplarzu to nie było nic przyjemnego. Powstała jakaś nieszczelność i olej się zmieszał z płynem chłodniczym. Po naprawie auto pojeździło jeszcze z 10 tysięcy kilometrów i zastukała panewka. Gdybym chciał drugi raz takie auto to raczej szukałbym infiniti, które ma same zalety w porównaniu z murano: silnik wzdłużnie (lepszy dostęp do wszystkiego), skrzynia automatyczna (można bez obaw korzystać z potencjału silnika), wyższa moc. Ogólnie mówienie, że silnik w murano jest taki sam jak w zetce albo w infie to moim zdaniem spore nadużycie. Jak masz do wyboru murano i infa to się nawet nie zastanawiaj tylko bierz infa. Niech Cię nie zwodzi cena murano, serwis tego auta to dramat.

Napisany przez: Frolik Sat, 06 Feb 2021 - 17:03

Dlatego Murano jest duzo, duzo tansze niz Infiniti.
Raz jechałem Murano, zupełnie mi nie podeszło, m.in. przez skrzynię.

Napisany przez: Lisciu Sat, 06 Feb 2021 - 18:20

Dziękuje za info o murano nie wiedziałem o tym. Z inifniti jest w drugą stronę pytałem w Japan center w Warszawie. Powiedzieli mi że jest trudna dostępność do części. Wszystko przechodzi przez nissana. Przykład jaki mi dali to amor do q50 za 4 tysiące, podobno nie lepiej wychodzi z fxem i do tego długi czas oczekiwania na komponenty. Dlatego porzuciłem ten pomysł. Zdecydowałem iść w stronę Hyundaia prawdopodobnie.

Napisany przez: kylo Mon, 08 Feb 2021 - 06:17

Jeszcze co do murano. Znajomy zrobił tym przez cztery czy pięć lat sto kilkadziesiąt tysięcy i awarie się zdarzały. Najgorsze co się stało to wypalony zawór zapewne przez za ubogie lpg i uszkodzenie reduktora. Prócz tego jeszcze alternator dwa razy i dolewki oleju między wymianami.
Tym nie mniej znajomy i tak kupił po tym z50 następne murano tylko z51 bo po próbach bmw i audi stwierdził że wygodniejszego auta w podobnych pieniądzach nie znajdzie.
W nowszym przez połtora roku na razie alternator i reduktor. Także awarie owszem występują, choć trzeba brać pod uwage że w jego przypadku to nastoletnie auta kupowane za mniej więcej połowe kasy o której mowa w temacie z niewiadomo jaką historią i przebiegami.

Napisany przez: Batorer Mon, 08 Feb 2021 - 09:01

Pytanie czy ten twój znajomy jeździł infem. Może miał po prostu szczęście, że nic się poważnego nie zepsuło. Wypalony zawór w omawianym przeze mnie wypadku też się zdarzył i była robiona jedna głowica. Jedyne co w tym aucie działało cały czas to była skrzynia CVT, z którą nic się nie działo, ale profilaktycznie olej w niej był wymieniany bardzo często. Panewki poszły mimo wymiany oleju co 10 tysięcy km i raczej łagodnej eksploatacji. Jak komuś takie auto idealnie trafia w gust no to chyba faktycznie ciężko o coś podobnego. Murano bardzo specyficznie się prowadzi.

Napisany przez: Andrzejsr Mon, 08 Feb 2021 - 09:29

CYTAT(Batorer @ Mon, 08 Feb 2021 - 09:01) *
.... Panewki poszły mimo wymiany oleju co 10 tysięcy km i raczej łagodnej eksploatacji...


Można sobie i co 5 tys zmieniać i nie wiem jak łagodnie eksploatować jak olej jest zmieszany z płynem chłodniczym (pisałeś wyżej) . Płyn zaraz degraduje olej.



Napisany przez: Batorer Mon, 08 Feb 2021 - 10:09

Układ był wielokrotnie płukany, a naprawa została wykonana natychmiastowo.

Napisany przez: ledziu Mon, 08 Feb 2021 - 10:46

CYTAT(Batorer @ Mon, 08 Feb 2021 - 10:09) *
Układ był wielokrotnie płukany, a naprawa została wykonana natychmiastowo.



Ale czy Ty nie widzisz sam że proces wyrabiania sobie opini powinien opierać się na szerszej wiedzy niż na wtrącaniu jakiś ogólników z dupy wziętych.

Piszesz teraz o Murano bo... ktoś tam miał Murano w którym coś się zadziało. Nie wiemy czy to głupota mechanika a może głupota kierownika a może przebieg 300k.km.

Dokładnie tak samo jak Twój zacny tekst o "tanim serwisie BMW" albo o Golfie4 i czołowym zderzeniu co miało udowodnić że nie jest tak źle z bezpieczeństwem starych kibli... nawet nie napisałeś ile km/h jechał golf i w co walnął bo mogło być milion okoliczności potwierdzających super tezę o bezpieczeństwie chrupersów i tyle samo zaprzeczających temu.

Wypisujesz ogólniki ale zauważasz takie coś:

CYTAT(Batorer @ Mon, 08 Feb 2021 - 09:01) *
Pytanie czy ten twój znajomy jeździł infem. Może miał po prostu szczęście, że nic się poważnego nie zepsuło.


Więc może sam sobie zadaj takie pytania jak coś znowu napiszesz.





Napisany przez: Batorer Mon, 08 Feb 2021 - 12:58

Weź człowieku zejdź ze mnie. Murano sam jeździłem i odpowiadam o swoich odczuciach. Jeżeli ktoś szuka auta dającego frajdę z jazdy to murano moim zdaniem jest średnim wyborem tak samo jak serwisowanie poprzecznej V6, gdzie dostęp do 3 cylindrów jest po prostu słaby. Auto jest SUVem, więc zakręty nie do końca pokonuje satysfakcjonująco, ale musze przyznać, że jak na SUVa to faktycznie całkiem nieźle. Dodatkowo murano to głównie napęd przedni z dołączanym tyłem, w infie jest zupełnie inny napęd. Gdybym szukał takiego auta to nie rozważałbym w ogóle ponownego zakupu murano, a nad infem bym się zastanowił. Miałeś do czynienia z murano, że tak na mnie wjeżdżasz? Co do taniego serwisu bmw to nadal nie wiem o co ci chodzi, pisałem o tanim serwisie zadbanych bmw z lat 90, którymi codziennie jeżdżę i jestem zadowolony z tego co mi oferują te auta i ile kosztuje ich utrzymanie. Co do dzwona golfa to nie wiem jaka była prędkość, ale widziałem, że oba auta były do kasacji, jednakże nikomu nic się nie stało. Tak samo jak widziałem śmiertelny wypadek, gdzie prędkość nie wyglądała na dużą, ale kierowca idealnie nadział się na masywny słup na którym nie było nawet śladu po fakcie. Jechał autem, które było wtedy kilkuletnie i miało 5 gwiazdek NCAP. Jak ci się nie podobają moje wypowiedzi to proszę Cię o skorzystanie z opcji ignoruj. Dziękuję, na zaczepki więcej nie odpowiadam.

Napisany przez: ledziu Wed, 10 Feb 2021 - 09:47

CYTAT(Batorer @ Mon, 08 Feb 2021 - 12:58) *
Weź człowieku zejdź ze mnie.


Ale ja nie wchodzę na Ciebie tylko naucz się przekazywać informację bez stosowania haseł które są może prawdziwe a może nieprawdziwe... bo potem ktoś Ci zwróci uwagę a Ty dopiero się zaczynasz rozpisywać.

Więc jeżeli ktoś pisze że stare kible w razie dzwonu są niebezpieczne to jak chcesz negować takie stwierdzenie to nie hasłem "widziałem golfa4 po czołowym i było ok."

Napisany przez: andrzejbadgirl Wed, 10 Feb 2021 - 09:57

GMC Yukon albo Chevy Tahoe GMT900, albo najlepiej Yukon XL albo Suburban

to sa auta do podrozy (chociaz tez zalezy co ta podroz oznacza dla Ciebie) podrozowanie insignia czy jakims murano albo a5 to lekki zart. tym mozna po bulki do tesco pozdrozowac. jak myslisz o wyprawach po kilkaset albo lepiej kilka tysiecy km to tylko full size suv

durango ktoś tu polecił i też dobra opcja ale chevy większy szczególnie Suburban.


Napisany przez: Lisciu Wed, 10 Feb 2021 - 12:48

CYTAT(andrzejbadgirl @ Wed, 10 Feb 2021 - 09:57) *
GMC Yukon albo Chevy Tahoe GMT900, albo najlepiej Yukon XL albo Suburban

to sa auta do podrozy (chociaz tez zalezy co ta podroz oznacza dla Ciebie) podrozowanie insignia czy jakims murano albo a5 to lekki zart. tym mozna po bulki do tesco pozdrozowac. jak myslisz o wyprawach po kilkaset albo lepiej kilka tysiecy km to tylko full size suv

durango ktoś tu polecił i też dobra opcja ale chevy większy szczególnie Suburban.


Brak mi słów, więc napisze aha.


Napisany przez: Maciek1234 Thu, 11 Feb 2021 - 07:41

CYTAT(andrzejbadgirl @ Wed, 10 Feb 2021 - 10:57) *
GMC Yukon albo Chevy Tahoe GMT900, albo najlepiej Yukon XL albo Suburban

to sa auta do podrozy (chociaz tez zalezy co ta podroz oznacza dla Ciebie) podrozowanie insignia czy jakims murano albo a5 to lekki zart. tym mozna po bulki do tesco pozdrozowac. jak myslisz o wyprawach po kilkaset albo lepiej kilka tysiecy km to tylko full size suv
parę tysięcy km to w obecnych czasach lata się samolotem. Taniej, szybciej, wygodniej.

A jak ktoś faktycznie uprze się, żeby przejechać te parę tysięcy km i zależy mu na przestrzeni, czy komforcie to znacznie przyjemniej przejedzie taki dystans minivanem - V-Klasa, Multivan, Traveller, SpaceTourer, Trafic, ProAce. Miejsca wewnątrz znacznie więcej, fotele wygodniejsze, z możliwością sporej aranżacji, stoliki, bajery, szmery. Te amerykańce to są wielkie z zewnątrz (choć i tak mniejsze od np. Citroena SpaceTourera Long), ale większość przestrzeni zabiera olbrzymi silnik, a na wysokość rama.

To taka luźna uwaga, bo skoro padła propozycja Chevy Tahoe i kilkutysięcznych podróży, to wypadałoby znać jego ograniczenia.

Napisany przez: Lisciu Thu, 11 Feb 2021 - 09:31

Maciek1234 nie ma sensu kontynuować tego wątku już to jak strzelanie z armaty do wróbla smile.gif. Jeśli podaje Audi A5 to znaczy, że w mojej ocenie jest to super auto i wystarczające do moich podróży. Podróż była tu słowem kluczem. Dla kogoś to tysiące km, a dla mnie 300, jak zauważasz od pewnych rzeczy jest samolot. Dlatego oczy ze zdumieniem przecieram na taki wywód od Andrzeja. Nie idźmy tą drogą.

Napisany przez: andrzejbadgirl Thu, 11 Feb 2021 - 12:21

CYTAT(Maciek1234 @ Thu, 11 Feb 2021 - 07:41) *
parę tysięcy km to w obecnych czasach lata się samolotem. Taniej, szybciej, wygodniej.

A jak ktoś faktycznie uprze się, żeby przejechać te parę tysięcy km i zależy mu na przestrzeni, czy komforcie to znacznie przyjemniej przejedzie taki dystans minivanem - V-Klasa, Multivan, Traveller, SpaceTourer, Trafic, ProAce. Miejsca wewnątrz znacznie więcej, fotele wygodniejsze, z możliwością sporej aranżacji, stoliki, bajery, szmery. Te amerykańce to są wielkie z zewnątrz (choć i tak mniejsze od np. Citroena SpaceTourera Long), ale większość przestrzeni zabiera olbrzymi silnik, a na wysokość rama.

To taka luźna uwaga, bo skoro padła propozycja Chevy Tahoe i kilkutysięcznych podróży, to wypadałoby znać jego ograniczenia.


czy temat jest o podróży samolotem? NIE. skoro nie było sprecyzowana podróż to można mieć kilka domysłów. Autor tematu nie precyzyjnie zadal pytanie.

Reszty nie będe komentować bo pewnie nigdy nie jechałeś żadnym full size suvem a poza tym na dochodzenie sie nie mam czasu - sorry. z mojej strone EOT.




Napisany przez: Batorer Fri, 12 Feb 2021 - 23:39

Myślę, że w tym temacie nie ma złej propozycji, bo każdemu może się przyjemniej podróżować w zupełnie innym aucie. To, że został wspomniany GMC Yukon albo Chevy Tahoe GMT900 zaraz obok Insingii to moim zdaniem nic złego. Chodziło właśnie o propozycje, więc zostały przedstawione. Na złombol ludzie jeżdżą tysiące kilometrów różnymi gratami. Ja osobiście sobie nie wyobrażam pojechać polonezem w taką podróż, ale do Chorwacji pojechałem leciwym E36 i byłem bardzo zadowolony z tej podróży. Rok wcześniej na wakacje poleciałem samolotem. Obecnie mam w planach kolejną podróż e36, a samolotem raczej nie mam ochoty lecieć na wakacje. Nie będę tutaj proponował mojego taniego złomu, bo wiem, że autora na pewno takie auto nie interesuje, ale fajnie zobaczyć różny punkt widzenia i szczerze to nigdy nie pomyślałbym o takich autach jak GMC czy Chevy, a może to błąd?

Napisany przez: Maciek1234 Sat, 13 Feb 2021 - 18:23

CYTAT(Batorer @ Sat, 13 Feb 2021 - 00:39) *
fajnie zobaczyć różny punkt widzenia i szczerze to nigdy nie pomyślałbym o takich autach jak GMC czy Chevy, a może to błąd?
warto zdać sobie sprawę, że zarówno GMC, jak i Chevy to auta zbudowane stricte na rynek amerykański. Tam drogi są szerokie, nie ma zakrętów, ruch jest powolny, prędkość podróżna to maksymalnie 120kph (75mph) - powiedzmy, że gdzieś w okolicach dużych miast zdarza się, że jakiś pas śmiga 90 mph, ale prędkość na przelotach to jest góra te 70-75 mph. Dlatego takie auto może mieć słabe hamulce, chybotliwe zawieszenie (w sam raz na zjazd z utwardzonej drogi na szuter), do tego wielkie opony na balonowym profilu, które owszem, świetnie sprawdza się w czasie jazdy na wprost, ale zwyczajnie się gnie na szybszych zakrętach. To są rzeczy niezauważalne dla Amerykanina, za to uciążliwe dla Europejczyka, gdzie gęstość zaludnienia jest znacznie wyższa, więc częściej korzysta się z hamulców, drogi są bardziej kręte, limity prędkości wyższe. Powiedzmy, że spore wymiary nie są już problemem, bo auta klasy średniej (Insignia, Superb, Mondeo, 5-er, E-klasa) wcale nie są mniejsze, czy węższe, nie mówiąc już o pickupach oferowanych w Europie (L200, D-Max, Navara etc), czy vanach na bazie dostawczaków (Traveller, V-klasa, Trafic, Talento - wszystko długie przynajmniej na 5,3 metra). Takim Audi A5, podróżowanie po Europie będzie przyjemniejsze - kierowca nie walczy o utrzymanie się na pasie, auto nie buja jak parostatek, szumy od nadwozia i opon nie są tak uciążliwe jak w wysokim na 2-metry SUVie i tak dalej.






Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)