Jaki grzybowóz pod turbo?, Baza pod sleepera |
Jaki grzybowóz pod turbo?, Baza pod sleepera |
Mon, 03 Jan 2022 - 08:01
Post
#21
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
Jeśli ma być bardzo niepozorny to moze Renault Thalia, Dacia Logan albo Fiat Siena 1.6. Każdy z nich bardzo niepozorny i każdy ma solidny silnik który sporo wytrzyma.
Toledo 1 faktycznie było fajne, ale niezgruzowane totalnie to chyba całkowity biały kruk. Można też kupić za czapkę gruszek jakiegoś słabo wyglądającego w124 i po taniości uturbić czy kompresor. |
|
|
Wspieraj forum |
Mon, 03 Jan 2022 - 08:01
Post
#
|
Dotacja |
|
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 08:39
Post
#22
|
|
Super User Dołączył: Fri, 02 December 2016 |
Ja akurat potrafię uzasadnić logicznie moje poglądy, ty ograniczasz się do stawiania emotikonek i mega logicznych założeń że fabryczne wystarczające hamulce i brak hamulców to to samo. To raczej pytanie do konstruktorów, moim zdaniem S3 jest robiona z myślą o ludziach, którzy chcą czasem pojeździć na torze, a nie tylko jeździć po bułki i wozić płytki przy remoncie łazienki. Jak już pisałem a3 i s3 mają takie same ograniczenia prędkości jak jeżdżą po publicznych drogach(chociaż nie czytam dzienników ustaw, może coś się zmieniło ostatnio?). A co tu więcej dodawać oprócz emotek do tak durnego założenia. Powiedz po prostu, że nie masz/nie chcesz wydawać siana na hebel i nie dorabiaj do tego idiotycznych teorii. Zmuszę się jednak na chwilę - większa moc - częściej z niej korzystasz, hamujesz z większych prędkości, szybciej grzejesz hebel. Ale no tak, zapomniałem - ty dokładasz turbo do starego paścia, żeby jeździć przepisowo. Przykładem może być dowolne auto z mocniejszą wersją silnikową i X z nich nie ma jakiegokolwiek przeznaczenia torowego. Takie podejście nadaje się na onet z tytułem "oszukał tysiące konstruktorów - zobacz jak". |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 09:07
Post
#23
|
|
Forum Homee Dołączył: Mon, 29 January 2007 Skąd: Z Mercedesów i Hond |
przygłupiasty temat i jego autor
nawet budżetu nie podał do tego takie pierdolenie małolata że TYLKO (jak piżame :lol założyć turbo i TYLKO ( jak rajtuzy )wystroić i już kurwa. Lux ! kup sobie rower i dupy nie zawracaj cfaniakując tu do starszych kolegów ze swoimi spiżdzonymi uwagami. -------------------- SONDA powstania działu Elektryka/Elektronika/Strojenie/Kodowanie/Logowanie/Diagnostyka
(Prosze wklejac link bez pierwszego znaku _) _http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=155892&hl |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 09:16
Post
#24
|
|
Forum Killer Dołączył: Wed, 19 August 2009 Skąd: Białystok |
Aj uczepiliście sie tych hamulców. Też uważam, ze w ogóle są zbędne - auto jeśli w ogóle zostanie kupione, to będzie stało i wrastało w ziemię rozgrzebane a za kilka lat pójdzie na olx/otomoto jako "sprzedam niedokończony projekt..."
Do autora tematu: weź pogadaj z kimś kto faktycznie uturbił jakieś auto i dopytaj ile przeróbek musiał wykonać by to działało sensownie. Po czym pogadaj z kimś kto zrobił swap i porównaj. Najlepiej oglądając oba auta. -------------------- _http://autobezsens.blogspot.com/ <- nudne gadanie o niczym
Drive like lightning, crash like thunder Civic fk2 R18A2 + Civic EG B16 było: E36 4d M44B19 - "(b)awaria", Astra F GSi 16v - "Disastra" |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 09:54
Post
#25
|
|
Forum Killer Dołączył: Mon, 26 October 2015 |
Sie dziadków zleciało to nie forum ekonomiczne. Chce podłubać: jego kasa. Nikt nie pyta o hamulce, nikt nie pyta ile to kosztuje
-------------------- Projekt: Mustang SN95 '94 coupe 302W 280KM
Daily: 300C '05 Wagon 5.7 AWD 360KM Praca: Rimac <TBD> |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 10:08
Post
#26
|
|
Forum Homee Dołączył: Tue, 11 January 2005 Skąd: łódzkie |
Jeśli ma być bardzo niepozorny to moze Renault Thalia, Dacia Logan albo Fiat Siena 1.6. fantastyczne grzybowozy Wg mnie, nawet seryjna Thalia 1,6/110KM to jest sleeper. Może nie w dzisiejszych czasach, gdy bazowe, akwizytorskie fabie mają po 100KM, ale w latach 90-tych 110KM w aucie klasy B to było prawdziwe GSI Do tego, to auto waży 1 tonę, co jest wynikiem naprawdę wspaniałym. No i ten Grzyb-Look. Nikt nawet nie pomyśli, że to może szybko pojechać Oczywiście uturbienie z punktu widzenia osiągów jest bez sensu, ale jako nauka grzebania to świetny pomysł. Można zebrać sporo doświadczenia za niewielkie pieniądze. -------------------- Porsche 911 (992)
BMW X7 M60iX (G07) |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 11:15
Post
#27
|
|
Forum Killer Dołączył: Sat, 13 November 2010 Skąd: Łódź |
fantastyczne grzybowozy Wg mnie, nawet seryjna Thalia 1,6/110KM to jest sleeper. Może nie w dzisiejszych czasach, gdy bazowe, akwizytorskie fabie mają po 100KM, ale w latach 90-tych 110KM w aucie klasy B to było prawdziwe GSI Do tego, to auto waży 1 tonę, co jest wynikiem naprawdę wspaniałym. No i ten Grzyb-Look. Nikt nawet nie pomyśli, że to może szybko pojechać Oczywiście uturbienie z punktu widzenia osiągów jest bez sensu, ale jako nauka grzebania to świetny pomysł. Można zebrać sporo doświadczenia za niewielkie pieniądze. Znajomy kiedyś chciał zbudować fiata brava z 2.0 r5 turbo z fiata coupe. Nawet cały klamot już do tego miał, ale tuner go zrobił w bambuko po 2 latach postoju wozu u niego i zebraniu przyczepy części, importu klamotów stwierdził, że tego nie zrobi. Tzn nie jestem zaskoczony tym bo tam się później okazało, że wielu niezadowolonych klientów zaczęło publikować w necie opinie no ale cóż. Sam zamysł wozu i jego szczurzy wygląd przebija nawet golfa 2kę. No to jest chyba top 5 ostatnich wozów które bym posądził o wyścig spod świateł. Tylko no to jest to co pisałem raczej nie raz - na dzisiejsze czasy takie 150 koni to nie jest jeszcze jakiś sleeper bo to nadal dość przeciętne osiągi. Te 250+ to raczej minimum jeśli chce się pokarać jakieś diesle chociaż. No i kwestia, że takie budżetowe auta to bardzo lubią być awaryjne. A jak tu czytam, że to ma być tylko podniesienie mocy, zero prowadzenia to tak raczej proszenie się o problem. Wolałbym kupić ibizę w dieslu zrobić jakieś tam podstawowe modyfikacje i to będzie się lepiej prowadzić i w ogóle niż budować na siłę "sleepera" żeby przedłużyć sobie coś tam w wyścigu z autobusem. -------------------- E46Turbo || M50TUB25 @ 1.25bar
https://www.facebook.com/E46Turbo |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 11:19
Post
#28
|
|
Forum Homee Dołączył: Sun, 16 October 2011 |
przygłupiasty temat i jego autor nawet budżetu nie podał do tego takie pierdolenie małolata że TYLKO (jak piżame :lol założyć turbo i TYLKO ( jak rajtuzy )wystroić i już kurwa. Lux ! kup sobie rower i dupy nie zawracaj cfaniakując tu do starszych kolegów ze swoimi spiżdzonymi uwagami. Dokładnie mam takie same przemyślenia i żeby zachować poziom forum taki post powinien być jako pierwszy i ostatni a nie prześciganie się kto znajdzie większego śmiecia z silnikiem spalinowym pod maską i to bez hebli. Dramat. |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 13:15
Post
#29
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
fantastyczne grzybowozy Wg mnie, nawet seryjna Thalia 1,6/110KM to jest sleeper. Może nie w dzisiejszych czasach, gdy bazowe, akwizytorskie fabie mają po 100KM, ale w latach 90-tych 110KM w aucie klasy B to było prawdziwe GSI Do tego, to auto waży 1 tonę, co jest wynikiem naprawdę wspaniałym. No i ten Grzyb-Look. Nikt nawet nie pomyśli, że to może szybko pojechać Oczywiście uturbienie z punktu widzenia osiągów jest bez sensu, ale jako nauka grzebania to świetny pomysł. Można zebrać sporo doświadczenia za niewielkie pieniądze. Nawet poniżej tony, w zależnosci od wyposażenia, ja coś kolo 970 kg miałem chyba w dowodzie. Przecież takie auto ma być dla przyjemności właściciela, własnej satysfakcji czy czegokolwiek w tym stylu. FUN ze zrobienia czegokolwiek własnymi rękoma plus nauczenia się czegoś przy okazji. Wiadomo że łatwiej wyjąć 20 koła oddać auto do tunera, ale nie zawsze o to chodzi i nie każdy ma te 20 koła na zbyciu. Jakaś poprawa osiągów będzie na pewno. Kwestia poprawy hamulców, zawieszenia, lepszych kół to temat na inną dyskusję. Ja oczywiscie takie zmiany bym zrobił, a własciciel zrobi jak mu kasa/wyobraźnia pozwoli. Nawet tu na forum był niedawno temat o poprawie prowadzenia w Thalii i wielu użytkownikow wskazało możliwości takiej poprawy plus szersze koła ile dają w takim aucie. Ekonomiczny czy techniczny rozsądek takiego projektu jest dyskusyjny. Chociaż myślę, że nawet z ekonomicznego punktu widzenia sensowniejsza jest uturbiona Thalia 1.4 16v niż kupowanie aut w ktorych wystepują seryjne fuck-upy wymagające na początek inwestycji 10-20 tysiecy złotych (większosc silników VW 1.4 , 1.8, 2.0 TFSI, rozrządy w N47/N57 i mnostwo mnóstwo innych). |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 13:26
Post
#30
|
|
Forum Homee Dołączył: Wed, 05 September 2012 Skąd: Warszawa |
- Felicia-z fabrycznych silników do wyboru tylko zabytkowy 1.3 na trzech podporach i 1.6 AEE od vaga nie słynący z pancerności. Czy udźwignie tyle mocy? Swap 1.8t nie wchodzi w grę- cena samego silnika 3-4x tyle co założenie turbo, do tego kupa rzeźby przy przekładce i kopanie się z urzędasami albo bałagan w papierach. - Astra f-max co idzie kupić bez większych problemów to x16szr, ew. x16xel, większe silniki to 0,1% rynku. Te silniki kojarzę z tego, że przy wymianie oleju trzeba kupić jedną bańkę na wymianę i trzy na dolewki przed kolejną wymianą(przyjmując normy spalania dla sprawnego silnika). Wchodzą bez kombinacji fajniejsze silniki jak c20xe, ale raczej nie chcę swapa z powodu jak wyżej. Jak fabryczne silniki znoszą doładowanie? Prawie 20 lat temu miałem Felicie 1.3, a potem 1.6 AEE. Nie idź tą droga, te silniki nie nadają sie pod turbo. Zresztą to wogóle jest marny samochód, nawet bardzo marny. Takie Clio czy Thalia czy peugeot 206/306/307/406 przebijają Felicię pod każdym względem (a szczególnie trwałości i trakcji) wielokrotnie. Któregoś z tych peugeotów kupisz za groszę, byle był zdrowy blacharsko, w każdym z nich co najmniej 2-3 silniki maja duży zapas wytrzymałości i uturbisz je niskim kosztem. Jak sie coś wysypie też nie będzie żalu i zgrzytania zębów, bo cały słupek kupisz za 500-700zł albo i taniej. W benzynowych peugeotach 406 1.8 i 2.0 taksiarze robili po 1 mln km bez remontu, uszczelka pod głowicą średnio 800 tys km wytrzymywała. Silnik Felicii po 200 tys km nadawał się na złom, lub do generalki. Ogólnie 406 to taki idealny grzybowóz, a dodatkowo jest na prawdę wygodny, fajnie się prowadzi, jest trwały, bywa nieźle wyposażony, cichy przy duzych prędkościach, bardzo tanie części eksploatacyjne. W budżecie do 5 tysięcy trudno o fajniejsze auto. Jedyna wada to gnijące progi i klapy. Opli nie znam, ale faktycznie opinia jest taka że chleją olej jak złe, czy te mniejsze czy nawet 2.0. Zresztą bardzo trudno dziś znaleźć nie zgnitą Astrę 1 czy Vectrę B. |
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 14:52
Post
#31
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 10 January 2012 |
Zależy jaki budżet, ale super grzybowozem na sleepera byłby Fiat Linea 1.4 T-JET. Co prawda fabrycznie uturbiony, ale bardzo rozwojowy. Ale jeśli pod uwagę brana jest Felicia albo Lanos, to raczej taka Linea z T-JETem kilkakrotnie przekroczy budżet.
|
|
|
Mon, 03 Jan 2022 - 21:55
Post
#32
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Prawie 20 lat temu miałem Felicie 1.3, a potem 1.6 AEE. Nie idź tą droga, te silniki nie nadają sie pod turbo. sorry ale czy to nie na pochodnej silnika 1.3 z Felicii jest zbudowana forumowa SKODA bodajże 120L która na turbo ma bodajże 260KM i trzepie dupy znacznie szybszym mocniejszym furom ? -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Tue, 04 Jan 2022 - 03:07
Post
#33
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 28 December 2021 |
. Powiedz po prostu, że nie masz/nie chcesz wydawać siana na hebel i nie dorabiaj do tego idiotycznych teorii. Od początku przecież to piszę i nie dorabiam do tego żadnych teorii. Nie mam zamiaru wymieniać hamulców na większe, wkładać 30calowych felg ani pokrywać karoserii złotem, pewnie byłoby mnie stać, pewnie bym miał na to czas i energię, ale nie uważam że to konieczne, wystarczy? - większa moc - częściej z niej korzystasz, hamujesz z większych prędkości Nie mierz innych swoją miarą, ja nie jestem debilem który myśli(sic.), że jak ma kilka kW więcej, to dla niego są oddzielne ograniczenia prędkości. Prędkość z której ja hamuję jest taka sama niezależnie od mocy silnika. przygłupiasty temat i jego autor nawet budżetu nie podał do tego takie pierdolenie małolata że TYLKO (jak piżame :lol założyć turbo i TYLKO ( jak rajtuzy )wystroić i już kurwa. Lux ! kup sobie rower i dupy nie zawracaj cfaniakując tu do starszych kolegów ze swoimi spiżdzonymi uwagami. "Ale to ty dzwonisz" Do autora tematu: weź pogadaj z kimś kto faktycznie uturbił jakieś auto i dopytaj ile przeróbek musiał wykonać by to działało sensownie. Po czym pogadaj z kimś kto zrobił swap i porównaj. Najlepiej oglądając oba auta. W tej chwili jestem na etapie strojenia pierwszego turbogrzyba, jak na razie nie napotkałem jakichś problemów. ale jako nauka grzebania to świetny pomysł. Można zebrać sporo doświadczenia za niewielkie pieniądze. Przecież takie auto ma być dla przyjemności właściciela, własnej satysfakcji czy czegokolwiek w tym stylu. FUN ze zrobienia czegokolwiek własnymi rękoma plus nauczenia się czegoś przy okazji. Dokładnie, szkoda że nie każdy to ogarnia, tylko od razu wyzywają, "cfaniakuja" i zostawiają jakieś swoje "spiżdzone uwagi" całkiem poza tematem. Tylko no to jest to co pisałem raczej nie raz - na dzisiejsze czasy takie 150 koni to nie jest jeszcze jakiś sleeper bo to nadal dość przeciętne osiągi. Te 250+ to raczej minimum jeśli chce się pokarać jakieś diesle chociaż. Prawda patrząc na współcześnie produkowane samochody. Ale średnia wieku samochodu na naszych drogach to ponad 13 lat. Czy to będzie jakaś a3, e90, 159, czy inny podobny wynalazek, pomijając topowe wersje raczej nie ma pewnej wygranej z takim dziadkowozem mającym pod 200KM przy <1t masy. Ale główny cel to nie ściganie się, tylko zrobienie czegoś ciekawego za grosze, czego nie będzie szkoda jak wywali korbę bokiem, a przy okazji trochę się pobawić, pokręcić śrubki i nauczyć czegoś nowego. |
|
|
Tue, 04 Jan 2022 - 10:48
Post
#34
|
|
Super User Dołączył: Fri, 02 December 2016 |
Od początku przecież to piszę i nie dorabiam do tego żadnych teorii. Nie mam zamiaru wymieniać hamulców na większe, wkładać 30calowych felg ani pokrywać karoserii złotem, pewnie byłoby mnie stać, pewnie bym miał na to czas i energię, ale nie uważam że to konieczne, wystarczy? Nie mierz innych swoją miarą, ja nie jestem debilem który myśli(sic.), że jak ma kilka kW więcej, to dla niego są oddzielne ograniczenia prędkości. Prędkość z której ja hamuję jest taka sama niezależnie od mocy silnika. "Ale to ty dzwonisz" W tej chwili jestem na etapie strojenia pierwszego turbogrzyba, jak na razie nie napotkałem jakichś problemów. Dokładnie, szkoda że nie każdy to ogarnia, tylko od razu wyzywają, "cfaniakuja" i zostawiają jakieś swoje "spiżdzone uwagi" całkiem poza tematem. Prawda patrząc na współcześnie produkowane samochody. Ale średnia wieku samochodu na naszych drogach to ponad 13 lat. Czy to będzie jakaś a3, e90, 159, czy inny podobny wynalazek, pomijając topowe wersje raczej nie ma pewnej wygranej z takim dziadkowozem mającym pod 200KM przy <1t masy. Ale główny cel to nie ściganie się, tylko zrobienie czegoś ciekawego za grosze, czego nie będzie szkoda jak wywali korbę bokiem, a przy okazji trochę się pobawić, pokręcić śrubki i nauczyć czegoś nowego. Takie hiperbole, to nie do mnie tak, do mnie nie. Nie mierz wszystkich swoją miarą, to że ktoś ma starsze auto nie znaczy, że jest ono ulepem, a kierowca lawiruje nim między samochodami po mieście. W pierwszym grzybie, masz jakieś opony normalne czy tam też tylko turbo konieczne? Chcesz szybciej przyśpieszać, ale zwalniać już nie. Napisz, że szukasz czegoś do nauki grzebania przy silniku, ale proszę nie gadaj już takich rzeczy. Mnie inaczej starsi uczyli innego podejścia, może w tym się mijamy w poglądach. Mam 31 letnie auto i kompletnie inny tok myślenia. Niemniej jednak życzę powodzenia, pokaż w temacie jak wyjedzie. |
|
|
Wed, 05 Jan 2022 - 14:41
Post
#35
|
|
Frequent User Dołączył: Wed, 30 January 2019 |
Chłopak pisze składnie i logicznie wyjaśnia że jest świadomym użytkownikiem i prawdopodobnie nie będzie tym naparzał 140 w zabudowanym czy 200+ po autostradach i ma tam jakieś swoje limity prędkości nie zależne od mocy, więc ten seryjny hamulec mu pewnie wystarczy, no ale trzeba się wyżyć na świeżym użytkowniku.
Ciekawe ilu ludzi po chipsie od razu zakłada większy hebel a tu kolega walczy o podobne przyrosty jak nie mniejsze niż w niektórych turbo benzynach. Ciekawe ile ludzi jest w stanie zagotować heble na ulicy nie włączając w to autostrad i hamowań ze 140+ co minute, a kolega wyraźnie wskazuje że tak jeździć nie będzie. Praktycznie w każdym jednym gruzie którym jeździłem, hebel wystarcza na 8 do 10 minut bezkompromisowej jazdy po górskich drogach zanim zaczną się hamulce palić i słabiej hamować. A żeby tak pojechać na ulicy to trzeba mieć do tego odpowiednie miejscówki z brakiem ruchu i widocznością i bardzo mocne nerwy Już widzę ten płonący hebel w ulicznym 150+ konnym aucie jeżdżonym jako daily |
|
|
Wed, 05 Jan 2022 - 18:34
Post
#36
|
|
Super User Dołączył: Thu, 02 April 2020 |
W 60 konnym dieslu po prostu jadąc w naszych górach hamulce się gotowały. Ty piszesz bezkompromisowa jazda przez 10min, dobre.
Nie chcę mi się komentować bardziej tematu hamulców, bo jak widać nie ma sensu. Kontynuując temat to cokolwiek z byłych demoludów będzie dobre na sleepera. Łada turbo na seryjnym zawieszeniu i hamulcach. Ideał. Smarta 454 po tym nikt nie spodziewa się mocy. Chociaż ma zawieszenie i hamulce w serii. Tylko możesz wziąć po prostu takiego w turbo i wtedy nie ma tematu. |
|
|
Wed, 05 Jan 2022 - 21:51
Post
#37
|
|
Frequent User Dołączył: Sun, 08 August 2010 Skąd: Busko Zdrój |
To jest abstrakcja, ja kupując rower, pierwsze co to wymieniłem hamulce na 2 x 4ro tłoczki z wyczynowym klockiem. A to tylko 2 koła i 100kg masy całkowitej z rowerem. Hamulce to jest absolutna podstawa wszelakich modyfikacji
|
|
|
Wed, 05 Jan 2022 - 22:36
Post
#38
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
często udana modyfikacja to tylko inny klocek nie trzeba odrazu miliona w hamulce wkładać. A że ktoś lubi to już jego sprawa.
Przy nowych mandatach raczej preferowane będzie zmniejszanie średnicy niż odwrotnie -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Thu, 06 Jan 2022 - 01:56
Post
#39
|
|
Frequent User Dołączył: Tue, 28 December 2021 |
Nie mierz wszystkich swoją miarą, to że ktoś ma starsze auto nie znaczy, że jest ono ulepem, a kierowca lawiruje nim między samochodami po mieście. A gdzie napisałem coś takiego? To raczej Ty jesteś bliższy takim stwierdzeniom skoro twierdzisz, że stary samochód będzie miał za słabe hamulce żeby jeździć bezpiecznie po publicznych drogach i pierwszą z jakichkolwiek modyfikacji powinna być ich wymiana. Ja chociaż trochę ufam ludziom, którzy to projektowali i podbijali homologacje drogowe. Wiem, że w praktycznie każdym samochodzie(pomijając jakieś wyroby samochodopodobne jak kaszel) sprawne hamulce dysponują mocą chwilową większą niż możliwa do użycia. Tzn. nie ważne czy masz seryjne hamulce, czy zamienisz na jakieś, które teoretycznie dysponują większą siłą hamowania-i tak i tak przy mocnym depnięciu ABS ograniczy siłę hamowania żeby nie zablokować kół. Jak chodzi o moc ciągłą, to o ile nie próbujesz na siłę ich zagotować, to nie dasz rady, no chyba że jeździsz w górach nie potrafiąc używać samochodu w takich warunkach. W pierwszym grzybie, masz jakieś opony normalne czy tam też tylko turbo konieczne? W tej chwili jakieś śmietniki na których go kupiłem, po zimie(teraz nie jeździ) zmieniam na nowe. Co prawda nie wykosztowuję się i celuję w średnią półkę, ale kupuję nowe i zmieniam po max 5 latach od daty produkcji, a nie jak przeciętny p0lak jeżdżący na 10letnich śmietnikach "jeszcze dużo bieżnika jest to szkoda wywalać". Akurat opony potrafią zrobić ogromną różnicę w bezpieczeństwie i osiągach, w większości wypadków to one są "wąskim gardłem" całego układu. To jest abstrakcja, ja kupując rower, pierwsze co to wymieniłem hamulce na 2 x 4ro tłoczki z wyczynowym klockiem. A to tylko 2 koła i 100kg masy całkowitej z rowerem. Hamulce to jest absolutna podstawa wszelakich modyfikacji Dokładnie, w bicyklu taki zestaw to kompletne minimum, ale tylko jeśli jeździsz zaraz po kibelku, bo jak przed, to ważysz już trochę więcej niż na pusto i hamulce powinny być przynajmniej 2x takie xd Niestety fabrycznie hamulce nie mają tyle mocy żeby chociaż zablokować koło/wywalić przez kierownicę przy wciśnięciu do oporu... a nie, czekaj... Btw. już na poważnie-w bicyklu wymieniłem hamulce na słabsze, fabrycznie miałem na każdej osi hamulce o średnicy 660mm mechaniczne, zmieniłem przód na 180mm hydrauliczne, jakoś nie zauważyłem pogorszenia w hamowaniu, wręcz przeciwnie, to co straciły na mocy nadrabiają modulacją. W 60 konnym dieslu po prostu jadąc w naszych górach hamulce się gotowały. Ty piszesz bezkompromisowa jazda przez 10min, dobre. Góry to co innego, one wymagają po prostu używania mózgu i patrzenia dalej niż 20m do przodu. I to niezależnie od mocy, no chyba że przy samochodzie tak ekstremalnie słabym, że nie daje rady podjechać pod górkę z normalną prędkością. To jedyny możliwy przypadek gdzie moc silnika ma cokolwiek do obciążenia hamulców. No może pomijające tych co celowo je grzeją np jeżdżąc z gazem w podłodze a prędkość regulując hamulcem(tak widzę tych co narzekają ze im samochód pali 15l/100km ). Co do głównego wątku, chyba pójdę w pedzio, jakieś 106, 205,206 są popularne na rynku, mają groszowe ceny i wydają się spełniać wszystkie założenia. |
|
|
Thu, 06 Jan 2022 - 07:08
Post
#40
|
|
Forum Clubber Dołączył: Fri, 09 March 2007 Skąd: Błonie |
Góry to co innego, one wymagają po prostu używania mózgu i patrzenia dalej niż 20m do przodu. I to niezależnie od mocy, no chyba że przy samochodzie tak ekstremalnie słabym, że nie daje rady podjechać pod górkę z normalną prędkością. To jedyny możliwy przypadek gdzie moc silnika ma cokolwiek do obciążenia hamulców. No może pomijające tych co celowo je grzeją np jeżdżąc z gazem w podłodze a prędkość regulując hamulcem(tak widzę tych co narzekają ze im samochód pali 15l/100km ). +1 jak ktoś nie umie jeździć/hamować to nie ma takich hamulców których nie da się przegrzać. -------------------- VEMS rozkminiłem do ostatniego rezystorka - chętnie pomogę
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Thursday, 25 April 2024 - 00:14 |