Robert Kubica, kariera i dyskusje na ten temat. Opcje

[MuMineQ]

Trochę bolało? Jakbyś odwiedził UK, zobaczyłbyś, jak wielu tych ludzi boli samo spotkanie Polaka na ulicy. Myśl, że możemy być w czymś lepsi, jest nie do zaakceptowania. Jeszcze 20 lat temu, pewien Angol spierał się, że w Polsce nie mamy telewizorów!

Paydriver to kierowca, którego zatrudnia się wyłącznie ze względu na wnoszony budżet. Zarówno Williams, jak i teraz AR, wizięli Roberta z innego powodu. Moim zdaniem tutaj leży granica.

Miałem "przyjemność" pracować na pewnym uniwerku w UK, poprzedniczka rzuciła to dosyć nagle i wzięli mnie z braku lepszej alternatywy na 6 miesięcy zanim zastąpił mnie ich rodak z zespołem chronicznego zmęczenia. Było śmiesznie ale nie wesoło, koleżanka z Mołdawii bez trudu przekonała wszystkich, że nie ma w domu prądu, głównym środkiem transportu są osły a poza większymi miastami mieszka się w lepiankach.

[Wspieraj forum]

[burski]

W temacie paydrivera - to Kubica jest takim paydriverem z Orlenem, jak Alonso z Santanderem...
To jednak co innego niż bogaty tata.

[soltyk]

Miałem "przyjemność" pracować na pewnym uniwerku w UK, poprzedniczka rzuciła to dosyć nagle i wzięli mnie z braku lepszej alternatywy na 6 miesięcy zanim zastąpił mnie ich rodak z zespołem chronicznego zmęczenia. Było śmiesznie ale nie wesoło, koleżanka z Mołdawii bez trudu przekonała wszystkich, że nie ma w domu prądu, głównym środkiem transportu są osły a poza większymi miastami mieszka się w lepiankach.

Hahaha! Taka właśnie jest mentalność Anglików. We wszystkim są naj, współczesna RASA PANÓW. Niemcy, Francja, nawet USA ileś za nimi, a Europa wschodnia to już całkiem średniowiecze.
Zespół chronicznego zmęczenia to u nich coś równie powszechnego co ksenofobia. Duży kraj, a nie dają rady z produkcją - wszystko ssą z Unii. Szczerze, to odkąd poznałem parę innych nacji, zawsze miałem Anglię za czarną owcę UE.

Tymczasem Rob, jako pierwszy, poujeżdżał nowy bolid! Czasy takie sobie, ale uśmiechnięta twarz kierowcy mówi sama za siebie. Na uwagę zasługuje dobry wynik Williamsa. Tu jest wszystko: sport.se.pl.

[jakub1t]

Jak to takie sobie czasy , przecież tylko 0.1s wolniej od ferrari
Z tych czasów to nic nie wynika jak na razie .

[Honada]

Hahaha! Taka właśnie jest mentalność Anglików. Na uwagę zasługuje dobry wynik Williamsa. Tu jest wszystko: sport.se.pl.

Williams zrobił ten czas na miękkiej mieszance, a Robert na pośredniej. Kubica dostal miękkie na sam koniec, ale nie zdążył zrobić pomiarowego kółka.

[flapjck1]

a kto wygral treningi?

[specnaz14]

Testy.
A wygrał ten który zdobył jak najwięcej danych i kilometrów testowych.

[jakub1t]

[Hipo]

Latifiemu dali prawie że najmiększe gumy a i tak dłuższy czas się męczył nie mógł przebić wyniku Roberta Ogólnie to jak na chwilę obecną to nie można jeszcze nic powiedzieć, może to że Hass chyba jest jednak w dupie.

[flapjck1]

ja obszydzam moga byc testy, treningi, to jest nieistotne

istotne aby w tym roku arro dawalo rade, a juz marzenie to RK za kierownica podczs GP

[yotomeczek]

Cytat dnia - Kubica "już przy pierwszym dohamowaniu poczułem że mam taki pedał hamulca jaki powinien być w F1"

[Maciek1234]

Williams zaczyna się zadomawiać w środku stawki. Aktualnie George jest 5-ty ze stratą 0,9 do lidera (Pereza). Widać, że jest progres.

Za to w Alfie - regres. Wczoraj Gio na dnie, dzisiaj Kimi. Oby razem z Haasem nie zostali czerwoną latarnią. Może się okazać, że przenosząc się do Alfy, Kubica zamienił siekierkę na kijek... z drugiej strony rodzi to pewną szansę, bo jak przez 2-3 miesiące Kimi będzie bił się o P17, to prędzej, czy później po prostu powie 'dość'.

[Honada]

A nie martwi Cię pozycja Ferrari za Williamsem? Drugi dzień i znowu nie dają rady fenomenalnej myśli technicznej Brytyjczyków

[WojtekMR]

Williams zaczyna się zadomawiać w środku stawki. Aktualnie George jest 5-ty ze stratą 0,9 do lidera (Pereza). Widać, że jest progres.

Za to w Alfie - regres. Wczoraj Gio na dnie, dzisiaj Kimi. Oby razem z Haasem nie zostali czerwoną latarnią. Może się okazać, że przenosząc się do Alfy, Kubica zamienił siekierkę na kijek... z drugiej strony rodzi to pewną szansę, bo jak przez 2-3 miesiące Kimi będzie bił się o P17, to prędzej, czy później po prostu powie 'dość'.

że jak?

[dzikidaniel]

NIE KARMIĆ TROLA!!!

A tak wracając do tematu, to ma ktoś koncepcje o co chodzi z tą ruchomą kierownicą w mercu?

[flapjck1]

no to kto wygrał testy?

[_adams_]

No jak to kto - mentalnym zwycięzcą jest Williams

[Porszak]

NIE KARMIĆ TROLA!!!

A tak wracając do tematu, to ma ktoś koncepcje o co chodzi z tą ruchomą kierownicą w mercu?

zbieżnosc

[flapjck1]

NIE KARMIĆ TROLA!!!

A tak wracając do tematu, to ma ktoś koncepcje o co chodzi z tą ruchomą kierownicą w mercu?

zmienia się geometria przedniego zawieszenia, prawdopodobnie kola robia się bardziej zbieżne na prostych i dzięki temu sa dogrzane opony

[Honada]

Williams zaczyna się zadomawiać w środku stawki. Aktualnie George jest 5-ty ze stratą 0,9 do lidera (Pereza). Widać, że jest progres.

Za to w Alfie - regres. Wczoraj Gio na dnie, dzisiaj Kimi. Oby razem z Haasem nie zostali czerwoną latarnią. Może się okazać, że przenosząc się do Alfy, Kubica zamienił siekierkę na kijek... z drugiej strony rodzi to pewną szansę, bo jak przez 2-3 miesiące Kimi będzie bił się o P17, to prędzej, czy później po prostu powie 'dość'.

Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale Kimi na koniec dnia w końcu zrobił próbę kwalifikacyjną na miękkiej gumie i ustanowił najlepszy czas czwartkowych testów

1. Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:17.091
2. Sergio Perez Racing Point 1:17.347
3. Daniel Ricciardo Renault 1:17.749
4. Alexander Albon Red Bull Racing 1:17.912
5. Pierre Gasly Alpha Tauri 1:18.121
6. Sebastian Vettel Ferrari 1:18.154
7. George Russell Williams 1:18.266
8. Charles Leclerc Ferrari 1:18.335
9. Lewis Hamilton Mercedes 1:18.387
10. Lando Norris McLaren 1:18.474
11. Romain Grosjean Haas 1:18.496
12. Esteban Ocon Renault 1:18.557
13. Valtteri Bottas Mercedes 1:19.307

Ale wiesz co, nie traktuj tego jako zapowiedzi triumfu AR w tym roku Merc i Ferrari jeszcze nie robili Q na pełnej petardzie
PS. myślałem, że już nie trzeba tłumaczyć idei pierwszych testów w sezonie. Ale może warto ?