Finansowanie auta, wymiana doświadczeń Opcje

[Tommo]

Nie chodziło mi o zakup, tylko najem.

Na jedno wychodzi, tylko inaczej się nazywa. Finalnie dokonujesz zakupu, mienia lub usługi finansowej pozwalającej z niego korzystać.

[Wspieraj forum]

[MadeInPoland]

To i ja z pytaniem. Może mi ktoś wyjaśnić w czym jest leasing lepszy od kredytu?
Ostatni wóz kupiłem w kredycie, 6% bez dodatkowych opłat i wytargowałem z gościem dobrą cenę. Amortyzacja na firmę każda rata miesiąc w miesiąc przez 30 miesięcy. Swoboda wyboru ubezpieczalni, swoboda dysponowania samochodem (zamontowałem lpg).
Możecie mi wyjaśnić w czym leasing się opłaca vs kredyt? Wóz na firmę.
Chcę kupić dwa wozy i rozważam leasing, jeden wóz ma otrzymać lpg.

[stef]

Leasing możesz mieć tańszy niż 6%. Każdą ratę kredytu możesz wrzucić w koszt? Tego nie wiedziałem, sądziłem, że tylko odsetki plus amortyzacja auta przez 5 lat, ale może coś się pozmieniało. Co do kupowania auta za gotówkę, to zamrożenie kasy, która może pracować, albo zamiast jeździć autem odkładałbym kasę przez np. 3 lata i pewnie i tak bym nie odłożył.

Co do kosztów leasingu to mojej żonie kupiliśmy swego czasu auto gdzie całkowity koszt leasingu na 3 lata był poniżej 1000 zł, więc nie ma o czym mówić.

[MadeInPoland]

stef co z ubezpieczeniem i modyfikacjami pojazdu w leasingu? Oraz negocjacją ceny przy zakupie wozu.

[andrzejbadgirl]

a czy ktoś wie jak można sensowie kupić subaru z salonu nie za gotówke? ;-)

[SajneK]

stef co z ubezpieczeniem i modyfikacjami pojazdu w leasingu? Oraz negocjacją ceny przy zakupie wozu.

Negocjacje bardziej dotyczą danego modelu niż finansowania, twoich znajomosci w salonie itp itd. Modyfikacja w sensie lpg ? Też raczej konkretne marki inaczej moga podchodzic, generalnie musisz miec zgode finansującego, jeden bedzie robił problemy drugi nie ale dowiesz sie o tym przed zakupem

[the Hitcher]

Rate leasingową wrzucasz całą w koszty firmy. Kredytu mozesz wpisać tylko część odsetkową, czyli sporo mniejszą część.

Leasingu nie widać w BIKu i Moze być tańszy o parę punktów %

Andrzej PW

MadeinPoland, leasingodawca jest właścicielem, więc o pozwolenie na modyfikację musisz sie zWracać do niego. Chodzi o to, czy podniesiesz czy zmniejszysz jego wartość. Z ubezpieczeniem nie ma takiej dowolności jak przy kredycie, tu przewaga kredytu.

[SajneK]

Ale często marka ma dobrą ofertę ubezpieczenia wynegocjowaną, więc też wszystko zależy

[stef]

stef co z ubezpieczeniem i modyfikacjami pojazdu w leasingu? Oraz negocjacją ceny przy zakupie wozu.

Cenę na pewno negocjowaliśmy i dostaliśmy coś koło 5% rabatu, bez szału ale zawsze coś. Modyfikacje mnie nie interesowały, ale zapewne wymagana jest zgoda leasingodawcy. Od biedy można go nie informować . Ubezpieczenie, jak to w leasingu, był pakiet na dobrych warunkach, ale wybór firmy na pewno jest zawężony, no i trzeba wykupić np. gap i czasami inne niepotrzebne pierdoły.

[MadeInPoland]

Co Wy z tymi kosztami kredytu? Cała wartość wozu wchodzi na koszt działalności. Wiem bo amortyzowałem. Kupujecie wóz za 90kPLN i miesiąc w miesiąc 3k macie koszt uzyskania przychodu przez 30 miesięcy. Odsetki też się da amortyzować.
Przewaga leasingu na pewno wtedy gdy samochód kosztuje ponad 90k ponieważ jest podobno limit w Eur maksymalnej wartości pojazu. W leasingu tego nie ma. Kojarzy ktoś to konkretnie?

[rex]

To może ja się wypowiem bo niedawno sam kupowałem samochód w leasingu. Działalność jedno-osobowa.
Plusy:
- bardzo mało papierologii - NIP i dowód a przy kredycie to wszystko co możliwe
- koszt leasingu 113% na 5 lat i wplata 15%, przy uzywanym, 6-miesiecznym Leonie. Przy nowym aucie ten sam bank leasing 103%
- elastyczność firmy leasingowej - miesięczne zawieszanie rat, płatność musi sie tylko zmieścić w danym miesiącu itp.
- w zasadzie po odbiorze samochodu zapomina się o leasingodawcy oprocz placenia rat oczywiście
- można manewrować z wykupem już po 2 latach

Minusy:
- jeśli samemu kupujesz całośc to ubezpieczenie musi być zatwierdzone przez leasingodawce i maja swoje wyliczenia co do zniżek (w zasadzie jakby człowiek nie miał wcale)
- jeśli chcesz w rate to już oferta pochodzi od leasingodawcy. W moim wypadku płacę 1200 brutto raty a do tego 400 ubezp czyli 1/3 raty samochodu co jest dziwnym uczuciem.

Co do najmu długo-terminowego to niestety jedynie klasa A jest cenowo do zaakceptowania póki co. Bo coś szybszego i lepiej wyposażónego to zaraz 1500-2k.

[Andrzejsr]

Co Wy z tymi kosztami kredytu? Cała wartość wozu wchodzi na koszt działalności. Wiem bo amortyzowałem. Kupujecie wóz za 90kPLN i miesiąc w miesiąc 3k macie koszt uzyskania przychodu przez 30 miesięcy. Odsetki też się da amortyzować.
Przewaga leasingu na pewno wtedy gdy samochód kosztuje ponad 90k ponieważ jest podobno limit w Eur maksymalnej wartości pojazu. W leasingu tego nie ma. Kojarzy ktoś to konkretnie?

Właśnie ta wartość górna - do 20 tys euro można amortyzować (przy kupnie) , powyżej nie.

przyład:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-samochod...o-a-amortyzacja

Po drugie - jak się nie jest VATowcem to też leasing traci na atrakcyjności bo nie ma odpisów VAT'u .

Ja sobie ze 2 lata temu liczyłem to leasing przy aucie ok 110tys wcale nie był korzystniejszy, do tego cała buchalteria, jakieś zapytania co mogę , a czego nie mogę w niby-moim aucie, bez sensu. Przy droższych >150tys autach to już się można zastanawiać, i gdy się VAT płaci (kiedyś pani pewna od leasingów gdy pytałem mocno się zdziwłiła że nie będąc VATowcem się w ogóle zastanawiam kredyt/leasing -"to po co panu leasing"?

[MadeInPoland]

Dzięki Andrzejsr.
Już sobie przypomniałem, jak kupowałem wóz + kredyt to wówczas nie byłem jeszcze VATowcem.
Natomiast w ubiegłym roku rozważałem mocno leasing z uwagi na fakt, że chciałem uciec z podatku na koniec roku, a pierwsza rata leasingowa jest rozliczana w danym miesiącu cała. I to jest zaleta leasingu + wozy za ponad 100k.
W innym wypadku kredyt chyba się bardziej opłaca.

[WLD_Wlodi]

Najbardziej to opłaca się auto za gotówke bo nie mamy konieczności robić tego co leasingodawca wymaga(odpowiednie ubezpieczenie OC AC NW itd).

Ja 2 miesiące temu wziąłem motocykl w leasing - 4 lata 109%. Trzeba pamiętać że w leasingu jest dużo ukrytych opłat typu - bierzesz ubezpieczenie "z zewnątrz" (nie oferowane przez leasing ) - opłata 100zł netto. Wskazanie użytkującego pojazd dla policji - 50-100zł netto. Imienne tablice - 1500zł netto.


Leasing/wynajem długoterminowy jest dobry dla firm bo nie zmniejsza zdolności kredytowej.

[Andrzejsr]

No to tzw "uciekanie" z podatkiem właśnie - nie wiem jak teraz ale chyba wciąż tak jest , że powiedzmy przechodząc z etatu na DG ale w tej samej "firmie" - nie można od razu przejść na podatek liniowy i gdy się wkracza w wyższe niż 19% progi podatkowe to też potrzeba kosztu uzyskania przychodu dużego (tzn "potrzeba" -nie potrzeba tylko auto staje się jakby o tą różnicę tańsze ) - co przy leasingu można zrobić pierwszą wpłatą którą w całości można za ten koszt jednorazowo potraktować, a w kredycie trzeba podzielić wartość auta , odstetek itd. na ilość miesięcy i tylko tyle miesięcznie co z tego wyjdzie odpisywać .
I jeszcze jedno mi się przypomniało - przy kredycie/gotówce i nowym aucie trzeba minimum 5 lat amortyzować. Przy używanym 3 (czy dwa nawet?) , a przy leasingu nowego - 3 czy może też mniej - to gdy komuś strasznie potrzeba tzw kosztów. Czego w sumie do końca sam nie rozumiem bo żeby mieć 2 tys zmniejszony podatek trzeba wydać 10tys, czy majac inne odpisy nawet z tym VATem itd to żeby coś zaoszczędzić na podatku trzeba znacznie więcej wydać, nie wiem w zasadzie gdzie tu interes, ale może dlatego nie jestem finansitą

[SajneK]

Nie wiem co wy tacy z tym "robić co się chce" od 10 lat miałem "swoje" auta, teraz mam "nie swoje" i dalej użytkuje je zupełnie tak samo jak każde poprzednie, a ubezpieczenie z salonu było o wiele bardziej korzystniejsze niż z wolnego rynku "takie jak sie chce" więc najpierw warto zrobić obchód po salonach i dowiedzieć się RZECZYWIŚCIE jakie są koszta a nie w internecie. Dodatkowo są promocje, np pakiet serwisowy lub przeglądów gratis przez 3 lata, w zależności od przebiegów jakie ktoś robi to jest kilka tysi w kieszeni, można to potraktować jako "rabat" mimo iż rabatem jako takim przy kupnie auta nie jest.

MadeInPoland odnośnie kredytu to jeszcze istotne jest jaką ratę miesięczną się akceptuje, 90k / 30 miesięcy to ~3k miesięcznie tak jak piszesz, a w takiej racie można mieć nowe np audi A7.

[kwaszak]

To i ja z pytaniem. Może mi ktoś wyjaśnić w czym jest leasing lepszy od kredytu?
Ostatni wóz kupiłem w kredycie, 6% bez dodatkowych opłat i wytargowałem z gościem dobrą cenę. Amortyzacja na firmę każda rata miesiąc w miesiąc przez 30 miesięcy. Swoboda wyboru ubezpieczalni, swoboda dysponowania samochodem (zamontowałem lpg).
Możecie mi wyjaśnić w czym leasing się opłaca vs kredyt? Wóz na firmę.
Chcę kupić dwa wozy i rozważam leasing, jeden wóz ma otrzymać lpg.

A te 6 procent to nie było w skali roku?

[Andrzejsr]

No ja miałem korzystniejsze ubezpieczenie z tzw wolnego rynku , i to znaaacznie. I nie liczyłem z internetów tylko w salonie. Ale to są mocno indywidualne sprawy, raczej każdy ma inną sytuację z tymi podatkami itd.
Co do "swoje" vs " wypożyczone" , no nie wiem, wole swoje i tyle. Tak samo można się spierać - czy większa pojemność silnika ma sens jak turbo-downsizingowe z miejszą ilością cylindrów do tego lżejsze auto będzie mocniejsze i szybsze ? . Swoje to swoje i nie ma co tu uzasadniać - tymi zapytaniami do leasingodawcy o zgody, opłaty za cośtam . Ot powiedzmy dziabnięcie na jakimiś trackday'u. Iluż to już widziałem zdejmujących tablice czy wywożących auto na najbliższą drogę że niby tam się awaria/stłuczka wydarzyła bo co powie leasingodawca, czy zacierających tablice na foto z imprezy. Swoje to swoje. Auto było jakimśtam symbolem wolności, leasing ją co by nie mówić ogranicza, tu kroczek, tam kroczek - metodą drobnych kroczków i podgrzewania żaby
Co do rat - to po zakończeniu przecież się auta nie oddaje/sprzedaje od razu nie? co z tego że rata taka sama, jak dłużej płacone? spłacone auto nic nie kosztuje już i daje ogromne poczucie swobody.

[SajneK]

Trackdaye pomijam bo chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć że tu sytuacja zmienia się diametralnie mówimy tu o daily / firmowych autach. Ratę porównywałem z audi 36 rat vs kredyt 30 rat, dla przykładu.

[MadeInPoland]

Ja nie czuję przywiązania do samochodu zważywszy, że mam kilka. Jednak montaż lpg, który przewiduję w samochodzie o pojemności 4,5l lub więcej rozważam i nie chcę mieć kagańca w tej materii. Więc leasing to wyklucza czy nie? Chodzi konkretnie o Lexusa ls460 lub s63. Od biedy W12 d3.