Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum _ Kupujemy samochód eksploatacyjny _ Leasing 70k Talisman, Superb, Octavia RS, Lexus IS

Napisany przez: mskmsk Wed, 27 May 2020 - 19:48

Cześć,
Mam wielki dylemat który samochód wziąć. Ma ktoś może jakieś doświadczenia, a może poleciłby mi ktoś coś lepszego?
Moje priorytety to samochód do leasingu, wielkość bez znaczenia (ale bez małych), coś co go wyróżnia - osiągi, wyposażenie, wygląd?

Obecne typy:
1. Talisman 2016-2018 1.6 200KM - póki co na pierwszym miejscu ze względu na cenę i wyposażenie w wersji Initiale Paris + dobre spalanie
2. Superb podobne roczniki silniki z mocą od 180 w górę - tutaj minusem jest nuda tego samochodu, na plus wyposażenie
3. Octavia RS - osiągi i delikatnie sportowy charakter
4. Lexus IS300H - pierwszy wypust - i tutaj budżet musiałby się zmienić. Wyposażenie, niezawodność, hybryda, wykończenie na plus, tylko czy warto podnieść budżet o 30k?

Napisany przez: Driftman Thu, 28 May 2020 - 04:40

Kolega obada Camry. Miałem kilka dni to auto w hybrydzie. Super auto za tą cenę. Mało pali, fajny wypas. Mała awaryjność. Moja była w wersji VIP. Znajomi mieli z tyłu trochę radochy wink.gif

Ogólnie jeździłem wszystkimi nowymi toyotami. Camry oraz Hilux zdobyły moją sympatię. Reszta to śmietnik na kołach. Zero polotu i finezji. O bezstopniówkach szkoda pisać. Camry to już segment E. Więc jak ktoś w Ciebie przywali to z marszu na zastępstwo bierzesz sobie coś z wyższej klasy.

Przejedź się.

Oczywiście to wszystko złomy przy oplu insygni, ale nie można mieć wszystkiego biggrin.gif

Napisany przez: mskmsk Thu, 28 May 2020 - 09:12

Camry jest już sporo poza budżetem. Hybryda jest grubo powyżej 100k sad.gif
Ale autko fajne, nie powiem.

Napisany przez: ju-by Thu, 28 May 2020 - 09:49

IS300h z 2013 roku z przebiegiem 150 -200 kkm spokojnie kupisz za 70-75k zł.
100k zł to już FL z polskiej sieci dystrybucji.

Napisany przez: Honada Thu, 28 May 2020 - 10:02

Bierz sobie prawie nowego Civica 1.5 182 KM w tej większej budzie. Duże auto, oszczędne, szybkie, z fajną pozycją za kierownicą. Pierwszy z brzegu z PL od I wł., ze śmiesznym przebiegiem.

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-civic-salon-pl-1-wlasciciel-executive-fv23-bezwypadek-ID6D6yEk.html#3117eba2ba

Napisany przez: nomad66 Thu, 28 May 2020 - 10:10

Jak dla mnie Lex, jeździłem wprawdzie is200t i jak dla mnie było rewelacja, w miarę jechało, komfortowe, przyjemne wnętrze pomimo tego, że człowiek jest mocno obudowany w środku. Jak masz możliwość dołożyć, dołóż i się ciesz najfajniejszym autem z tych wszystkich wink.gif
Superb nie poczułem zupełnie chemii (1.6tdi), zawieszeniowo jak dla mnie kicha (mocniejsze wersje mają to samo chyba?), nie rozumiem zachwytu tym autem, poza tym, że mega duże w środku i dobre wyposażenie nic więcej. Pewnie wersje 4x4 prowadzą się lepiej, ale z przednim napędem idealne na grzyby do lasu.

Napisany przez: matteusz Thu, 28 May 2020 - 21:30

CYTAT
0. jeśli auto nie jest przeznaczone do poźniejszego podkręcania lub (w opinii administratorów lub moderatorów) nie wzbudza nadziei na jakikolwiek sensowny tuning - to nawet o nie nie pytaj;

Talisman? Serio?

Napisany przez: kinko Thu, 28 May 2020 - 23:45

Auta nijakie, weź na jazdę testową każde z nich i kup to, które najbardziej Ci pasuje.

Jakbym był pod ścianą i musiał wybierać to wziąłbym talismana, ale to czysto subiektywne odczucie.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 29 May 2020 - 11:41

Przy takich małych kwotach nie wiem, czy jest sens brać leasing. Ponieważ to będzie auto używane, to leasing będzie krótki (2-3 lata), jak to opłacisz z gotówki, to od razu dostajesz zwrot należnej części VATu, jesteś właścicielem auta, nie płacisz opłat za manipulacje przy dowodzie rejestracyjnym, czy ubezpieczeniu etc.

Ciekawe, jak przy obecnych stopach procentowych wyglądają leasingi i jak kształtują się poszczególne opłaty.

PS. oczywiście Talisman - najlepszy z wymienionych. Świetny silnik 1,6, mocny i ekonomiczny, szybka skrzynia EDC7, rewelacyjny wygląd zwłaszcza sedana, warto poszukać Initiale Paris z Polski.

Napisany przez: As_ Fri, 29 May 2020 - 13:46

i robisz przyspieszoną amortyzację
ale z drugiej strony masz VAT przy odsprzedaży a leasingu możesz nie wykupic i brać kolejny...
no i musisz mieć wolne siedem dych.
Także nie jest to takie wszystko oczywsite

Napisany przez: _adams_ Sat, 30 May 2020 - 19:30

2. Potrzyma pół roku, zrobi darowiznę w pierwszej linii i vat odpada.

3. Każdy średnio - dochodowy biznes przyniesie kilka razy więcej zysku z tych 70k włożonych w firmę niż leasing wygeneruje kosztów. Nie warto wywalać z góry kasy w firmie na auto, takie samochody za got kupują zazwyczaj ciułacze żyjący z pensji/wysokiej emerytury.

Napisany przez: MK Tue, 07 Jul 2020 - 18:35

Podepnę się pod temat. Jak jest z awaryjnością talismana 1.6 DCI i TCE? Ze skrzynią się coś dzieje? Bo słyszałem różne opinie. Druga kwestia to optima 1.6 t-gdi dct, można taką kupić za okolice 100k nową. Jak ze spalaniem, awaryjnością tej konfiguracji? Może ktoś jeździł dwoma tymi autami i się pochwali wrażeniami?

Napisany przez: As_ Tue, 07 Jul 2020 - 19:28

talisman to król floty zaraz po megane i octavii więc jako nowy raczej sie nie psuje.
W firmie było tego kilkanascie i nikt nie narzekał. Zresztą meganki i fluency też dawały radę.
Tylko że leasingi były na 3 lata i 90tys. km więc nie miały kiedy się zacząć sypać

Napisany przez: rex Wed, 08 Jul 2020 - 05:50

Moim zdaniem Talisman przy Optimie, zwlaszcza w srodku jest jakby klase wyzej. Mialem przyjemnosc oboma i w optimie jakos czuc ze mialo byc dobrze ale cos nie wyszlo. Ja jezdzilem ta 2.0t i sie nawet jakos odpychala ale tez bez szalu i najgorsze to ze nie mozna bylo udawanego dzwieku silnika wylaczyc

Napisany przez: As_ Wed, 08 Jul 2020 - 08:10

mnie deska w talismanie razi.
Cały samochód naprawdę aspiruje do klasy E a środek jak w clio za 55tys.

Napisany przez: Maciek1234 Wed, 08 Jul 2020 - 09:00

CYTAT(As_ @ Tue, 07 Jul 2020 - 20:28) *
Tylko że leasingi były na 3 lata i 90tys. km więc nie miały kiedy się zacząć sypać
a po trzech latach Francuz naciska magiczny przycisk i od tej pory Talismana nęka awaria za awarią laugh.gif

Przecież już od dawna Renault nie ma problemów z awaryjnością. 10-letnia Laguna III to jedna z najlepszych propozycji na rynku aut używanych, do tego silnik 2,0dCi i ludzie jeżdżą tym po 500 tysięcy km bez większego serwisu. W świadomości ludzkiej zakorzeniono wpadki z Laguny II, gdzie Renault po prostu przesadziło z nowoczesnością. Odpowiednie media podchwyciły temat i przy każdej okazji przypominają wpadki sprzed około 20 lat, a ludzie w to wierzą laugh.gif

Jeździłem i Initiale Paris, i Intens, silniki 1,6d/160, 1,6/150 i 1,6/200KM - najbardziej przypadł mi do gustu 150KM, dobrze współpracuje z automatem, nie ma niepotrzebnego wachlowania biegami, jak ma to miejsce w wersji 200-konnej. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale osobiście nie lubię, gdy przy byle muśnięciu gazu, auto od razu redukuje bieg. W wersji 200KM jest to nagminne. No i wg mnie, pewnym problemem w tych autach są za wysokie obroty przy prędkościach autostradowych - tu mogli Francuzi wydłużyć nieco biegi, ale podejrzewam, że cały układ napędowy i logika zmiany biegów ustawione są pod mały silnik z małym momentem obrotowym na dole. Jak się zmieni tryb wyświetlania z samym prędkościomierzem, to się nie zauważy tych wysokich obrotów (3000rpm@140kph), bo silnik specjalnie nie hałasuje.

Na pewno warto zwrócić uwagę na stan wnętrza, bo lubią się rozregulowywać podłokietniki i wtedy wnętrze trzeszczy okropnie. Do ogarnięcia jedną wizytą w ASO.

Wersja Initiale Paris to klasa - prawdziwie skórzane fotele (nie żadna ekoskóra), obita deska, masaże kierowcy i pasażera (w tej klasie nie wiem, czy jest drugi samochód z masażem w fotelu pasażera), plus fajne wyciszenie z podwójnymi szybami (mała uwaga - to nie jest pakiet wyciszający przy prędkościach 200+, tylko do jazdy miejskiej. Jak stanie obok ciebie na światłach TIR, to go nie słyszysz, jeżdżąc po mieście, obok autobusów, czy robotników z młotami pneumatycznymi czujesz, że to wszystko się dzieje w innym świecie, bo to widzisz, ale nie słyszysz. Potem się człowiek przyzwyczaja i nie jest ta izolacja niczym nadzwyczajnym).


Superb, to auto, typu katedra - miejsca masz dużo, ale masz wrażenie, że stoisz w pustym kościele, z białymi ścianami, nic, na czym chciałbyś zawiesić oko. Wielu ludziom to odpowiada.

Optimą też miałem przyjemność - i wersją diesel, i 2,0 turbo. Diesel za wolny, turbo tylko pędzony przód, a szkoda, bo w takim aucie przydałoby się 4x4. Wnętrze większe niż w Talismanie, chyba nawet większe niż w Superbie, również zaprojektowane i wykonane ciekawiej. Udawany dźwięk silnika można wyłączyć przechodząc w tryb inny niż sportowy. Dla mnie ciekawy samochód, ale w momencie, gdy decydowałem, co wybrać, był za drogi i nie miał wspomnianego napędu 4x4.


Jakbym teraz miał nówkę kupować, to brałbym Talismana 225KM Initiale Paris. Koszt transakcyjny to jest 130 tysięcy brutto - w tej cenie ciężko znaleźć coś tak dobrze wykończonego, z tak dobrym silnikiem.

A, jeszcze jednym problemem Renault, być może nawet największym, są nieodpowiedni ludzie w dziale sprzedaży u niektórych dilerów. Może mieli zły dzień, może takie jest podejście do klienta, ale jak wybierałem swój bolid, to na tle Skody, Kia, Forda, Opla, BMW, przedstawiciele Renault wypadali bardzo kiepsko. W końcu na Śląsku znalazłem fajnego dilera, z normalną obsługą, z normalnym parkiem aut demonstracyjnych. Ale ogólnie, to podejściem niektórych dilerów do tematu demonstracji auta, można się zrazić do Talismana...

Napisany przez: prez_s Wed, 08 Jul 2020 - 09:09

Odnośnie EDC w Talismanie 1.6t: znajomemu w salonowym aucie z 2017 r., przy bodaj 30kkm wymieniano cały pakiet sprzęgieł na gwarancji. Z jego relacji wynika natomiast, że problem z nimi mógł istnieć praktycznie od początku użytkowania auta, ale ASO marginalizowało temat. Ostatnio przy 130kkm wymieniona została kompletna skrzynia - również w ramach gwarancji. Jako, że wykupił rozszerzoną gwarancję nie zabolało go to i jest z auta zadowolony ale od razu po zakończeniu leasingu zamierza go sprzedać.
Poza skrzynią przez cały okres użytkowania wymieniał tylko łączniki stabilizatorów i nie miał innych awarii.

Napisany przez: Patee Wed, 08 Jul 2020 - 17:24

Ja użytkuje Talismana Grandtour 1.6 200KM wersja Initiale Paris.
Obecnie 2 lata i 2 miesiące, przebieg na dziś 43000 km.
Spalanie z komputera: 10,3L.... dynamiczna jazda przeważnie.

Wymiany:
- na gwarancji akumulator - wytrzymał niecałe dwa lata
- przy przebiegu 33tys km padł łącznik stabilizatora - prawy przód
- u mnie teraz założony właśnie 3 komplet klocków i nowe tarcze (ale to chyba styl użytkowania)
- teraz padł mechanizm zamykania podłokietnika przedniego

- czujnik martwego pola wrażliwy na zabrudzenia

Plusy:
- stosunek cena/jakość/to co dostajemy (131 tys. PLN z rozszerzoną gwarancją na 5 lat/120tys km)
- pojemny - kabina jak i bagażnik, niektórzy byli zdziwieni ile mogę zapakować
- miło wykończone wnętrze, szczególnie jak zmienili plastiki w dolnej części deski i tunelu
- jak na pojemność i moc odpycha się całkiem nieźle
- system 4Control naprawdę potrafi pomóc w mieście, na trasie trzeba pierw się przyzwyczaić i jest też OK
- bogate wyposażenie w wersji IP
- niezła współpraca z Android Auto
- pakiet klejonych szyb - wyciszenie dobre, ale spodziewałem się więcej przy prędkościach autostradowych
- poręczność jak na tak duże auto

Minusy:
- współpraca skrzyni biegów EDC z hamulcem postojowym to jest jakiś żart, reklamowałem to i mówią ten typ tak ma, generalnie skrzynia komfortem użytkowania odstaje od DSG np.
- za wąski podłokietnik w drzwiach, trochę brakuje regulacji w fotelach, ale ja mam często z tym problem
- wysokie prędkości obrotowe przy prędkościach autostradowych
- dość archaiczny wygląd systemu multimedialnego - funkcyjnie jest OK, ja i tak większość czasu używam AAInne

Inne:
- czujnik deszczu nie sprzężony z włączaniem świateł
- mimo zmiennej charakterystyki zawieszenia wybór jest tak naprawdę pomiędzy: twardo-bardzo twardo-jakieś bujanie dziwne. Mi nie przeszkadza bo lubię tak (twardo dość), ale komuś..
- fotele wentylowane, ale niestety tylko siedzisko, bez oparcia
- każdy odradzał szklany dach (głośny przy wyższych prędkościach)

Generalnie nie jest to auto segmentu E (jak nam próbowali wcisnąć marketingowcy Renault), ale bardzo sensowny i dobrze skalkulowany przedstawiciel klasy D.
Moim zdaniem jedynym, dość poważnym problemem jest praca EDC przy niskich prędkościach i jej współpraca z hamulcem postojowym.
Z tego co wiadomo, awarie skrzyni biegów to tzw. problem wieku dziecięcego (nie trzymały ciśnienia w skrzyni) i wyeliminowany po 2017 roku, ale czy tak jest na 100% nie wiem.

U nas Talisman wygrał rywalizacje z Superbem (nawet L&K), Mazdą 6, Mondeo i Passatem (tutaj cena kosmos). Wszystkie objeździłem na jazdach testowych.
Nie było dostępnej wtedy sensownej Optimy i do niej nie mam porównania.

Moim zdaniem sensowną alternatywą jest Superb, ale w wersji 4x4 i mocnym silnikiem (272/280KM). Tego nie ma dostępnego w Talismanie.

Napisany przez: As_ Wed, 08 Jul 2020 - 19:44

a napiszesz coś więcej o co chodzi z tą skrzynią?

Napisany przez: Blaid Wed, 08 Jul 2020 - 22:32

3000 przy 140kmh to są wysokie obroty wg dzisiejszych standardów?

Napisany przez: monev Thu, 09 Jul 2020 - 10:17

Heh też właśnie o to miałem pytać. 3000 obrotów przy 150 licznikowym (~140 realne) mam w 16-letnim dieselku ze skrzynią 5b, a tutaj mowa o benzynie.

Napisany przez: rex Fri, 10 Jul 2020 - 06:51

W tych nowych malych turbobenzynach to wysoko. W moim leonie dsg7 jest 3000 przy 170km/h chyba.

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 10 Jul 2020 - 08:58

Golf VII R ma prawie 3500rpm. Kwestia filozofii marki. Jakby w Talismanie nie było zainstalowanego obrotomierza, to nikt by się nawet nie zorientował, że są takie obroty, bo silnik jest niesłyszalny przy takich prędkościach. Mnie trochę dziwiło, że w Espace, ten sam zespół napędowy miał około 2500rpm przy 140kph, czy da się.

CYTAT(Patee @ Wed, 08 Jul 2020 - 18:24) *
Moim zdaniem sensowną alternatywą jest Superb, ale w wersji 4x4 i mocnym silnikiem (272/280KM). Tego nie ma dostępnego w Talismanie.
trudno nazwać samochód droższy o około 50-60 tysięcy (40% ceny Talismana) sensowną alternatywą. Tym bardziej, że były to czasy, że w BMW z kwotą 200kpln można było powybrzydzać - o ile mnie pamięć, to wtedy F10 518d z akceptowalnym wyposażeniem kosztowały 150kpln).

Napisany przez: DeMarian Fri, 10 Jul 2020 - 09:32

Golf R ma te 3500rpm przy 140 czy 170km/h? Mówisz o DSG?

Napisany przez: Maciek1234 Fri, 10 Jul 2020 - 09:58

DSG przy 140.


Napisany przez: As_ Fri, 10 Jul 2020 - 12:47

ja w octavii mam chyba 3200 przy 140 (manual)

Napisany przez: Bio Fri, 10 Jul 2020 - 14:00

CYTAT(Maciek1234 @ Fri, 10 Jul 2020 - 09:58) *
DSG przy 140.

https://i.ibb.co/f4VNJFS/Golf-R.jpg

ale to ten 6-cio biegowy DSG.

przy 7 - masz około 2500 rpm przy 140km/h

Napisany przez: kinko Fri, 10 Jul 2020 - 14:07

bmw f30 benz aut

Napisany przez: As_ Fri, 10 Jul 2020 - 14:20

taki urok 8 biegów.
W 9 biegowym mercu (c180 albo c200) przy 240km/h jechał na ósemce i za nic nie chciał zmienić na dziewiątkę bo by zdechł ..

Napisany przez: piwo Fri, 10 Jul 2020 - 14:55

To kiedy on wrzuca 9tke? Jak hamuje silnikiem?

Napisany przez: As_ Fri, 10 Jul 2020 - 15:18

przy mniejszych prędkościach pojawiałą się dzięwiątka
To był wypożyczony na dzień więc nie było czasu dłużej się tym bawić

Napisany przez: Bio Sat, 11 Jul 2020 - 07:38

pewnie jakbyś przestał trzymać gaz w podłodze to by wrzucił 9-tkę.

Ogólnie to już jest chyba jakiś "uber nad bieg" do "kulania się" 170+ km/h

Napisany przez: MK Tue, 14 Jul 2020 - 19:13

Dzięki za odpowiedzi. Ale mało jest opinii o optimie. Ktoś użytkował to auto? Albo inna kijankę z 1.6 t-gdi i dct?

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)